IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Maggi wrote:Super, czyli transfer w następnym cyklu?? ✊✊✊🍀🍀🍀🍀
Tak, ale nie wiem, czy nie porozmawiam od razu z profesorem odnośnie szukania dawczyni.Maggi, Ari lubią tę wiadomość
Ona: AMH 1,32, FSH: 5,82, LH: 3,47
43 lata
PAI hetero, MTHFR a1298c hetero, dwurożna macica, hipoglikemia reaktywna, niedoczynność tarczycy, wygasające PCOS?
On: wyniki nasienia w miarę ok
5IVF - Kriobank Białystok (8.2020) - lekka stymulacja lamettą - 2 komórki, 1 morulka 💝:
7dpt - 21,9; 9 dpt - 100,7; 12 dpt - 392; 16dpt - 3927; 26 dpt - jest ❤️!
-
Kla_Mum wrote:Tak, ale nie wiem, czy nie porozmawiam od razu z profesorem odnośnie szukania dawczyni.
Ari, Kla_Mum lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Kla_Mum wrote:Dziewczyny, oddzwoniła dr Aga, powiedziała, że ma teraz 48-latkę, która do nich zgłosiła się, pierwszy transfer (KD) i beta 7dpt 70!
Co jeszcze powiedziała: że następnym razem robimy atosiban, embryoglue, steryd 20mg (15+5).
No i że z kd na pewno pójdzie 😉, ale jeszcze próbujemy z naszym ostatnim maluchem 🍀💗.
Wizyta w następnym tygodniu.Kla_Mum lubi tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
smutna wrote:Hej dziewczyny ja już po transferze ,oczywiście nid obyło się bez przebojów panie pielęgniarki nie mogły mi pobrać krwi byłam kluta 6 razy i nic nawet z dłoni nie dały rady ,trudno się mówi badan z krwi nie mialam ważne może podczas pierwszej bety powtórzę ewentualnie i im wysle,zastanawia mnie dlaczego miałam tak gęsta krew ,
przyjechalam do domu i odrazu wzięłam neoparin ,lekarz mówił że od dnia transferu mam zacząć może powinnam wcześniej ,kurcze nie miałam takiej sytuacji żeby krew mi nie chciała leciecKla_Mum lubi tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Kla_Mum wrote:Tak, ale nie wiem, czy nie porozmawiam od razu z profesorem odnośnie szukania dawczyni.
-
gonia729 wrote:Ja tez się nad tym zastanawiam. Ostatnio odradzali mi KD, ale jeśli teraz sytuacja się powtórzy i znów zarodek przestanie się dzielić tak jak łącznie 14 zarodków z poprzednich procedur to znaczy ze takie mam komórki i mogę w nieskończoność próbować i zawsze będzie tak samo. Może lepiej oszczędzić sobie nerwów i pieniędzy i przestać walczyć z wiatrakami w moim przypadku. Kurcze nie wiem co zrobić poradzcie mi coś Kochane ❤️ Próbować 4 procedury czy po prostu adoptować komóreczke
Strata po AZ boli tak samo jak po swoich zarodkach, więc i kochać będzie się tak samo...
Trzymam kciuki, żeby było dobrze ✊✊✊✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 17:56
Kla_Mum, gonia729, Cherry78, Ari, Dżoana12 lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Smutna dbaj o siebie i nie tylko.
A ja już po rozmowie z lekarzem. Nic się nie poprawiło, tzn nie mam więcej pęcherzyków. Od soboty co 2 dzień mam brać gonapeptyl aż do @. A potem ma zobaczyć co i jak. A więc zaczynam tym razem inna wersja.karolcia35 lubi tę wiadomość
-
Maggi wrote:Szczerze, to w takiej sytuacji poszłabym w adopcję. Skoro przy 14 zarodkach było podobnie i teraz okaże się, że scenariusz się powtórzy ( czego nie życzę) to odesłanym do AK lub AZ.
Strata po AZ boli tak samo jak po swoich zarodkach, więc i kochać będzie się tak samo...
Trzymam kciuki, żeby było dobrze ✊✊✊✊
Ja też podchodzę teraz ostatni raz na swoich komórkach i jeśli nic z tego nie wyjdzie to podążę ścieżką wydeptaną przez Ciebie, Maggi.Kla_Mum, Maggi, gonia729, Cherry78, Ari lubią tę wiadomość
-
gonia729 wrote:Ja tez się nad tym zastanawiam. Ostatnio odradzali mi KD, ale jeśli teraz sytuacja się powtórzy i znów zarodek przestanie się dzielić tak jak łącznie 14 zarodków z poprzednich procedur to znaczy ze takie mam komórki i mogę w nieskończoność próbować i zawsze będzie tak samo. Może lepiej oszczędzić sobie nerwów i pieniędzy i przestać walczyć z wiatrakami w moim przypadku. Kurcze nie wiem co zrobić poradzcie mi coś Kochane ❤️ Próbować 4 procedury czy po prostu adoptować komóreczke
Cherry78, Ari lubią tę wiadomość
07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
nick nieaktualny
-
Skittles wrote:Gonia a bylas na diecie z akademii plodnosci przez min 3 miesiace? Odpowiednie jedzenie bardzo poprawia jakosc komorek...
-
smutna wrote:Blastusie ,4.1.1
Kla_Mum, Cherry78, Ari lubią tę wiadomość
-
gonia729 wrote:Ja tez się nad tym zastanawiam. Ostatnio odradzali mi KD, ale jeśli teraz sytuacja się powtórzy i znów zarodek przestanie się dzielić tak jak łącznie 14 zarodków z poprzednich procedur to znaczy ze takie mam komórki i mogę w nieskończoność próbować i zawsze będzie tak samo. Może lepiej oszczędzić sobie nerwów i pieniędzy i przestać walczyć z wiatrakami w moim przypadku. Kurcze nie wiem co zrobić poradzcie mi coś Kochane ❤️ Próbować 4 procedury czy po prostu adoptować komóreczke
Mnie po kd odsyłał Lewandowski z Novum, chociaz się wahał i ostatecznie zrobił protokół krótki, a potem, gdyby nie wyszedł, chciał robić protokół lekko stymulowany. Novum mnie na tyle zraziło do siebie, że nie sprawdzałam, jak mu pójdzie kolejna próba 🤷♀️.
Ty jesteś jeszcze młodziutka i masz dobre AMH, więc moze suplementy, metformina, dieta płodności jak doradza Skittles? 💗 Wiadomo, ze kd/az jest ostatecznością, ale teź nie ma co próbować do skutku. Ja jestem po 4 procedurach, szkoda, że tamte trzy były słabo prowadzone, no ale czasu nie cofnę.
I trochę w międzyczasie układam sobie w głowie temat, ktoś na forum kiedyś napisał, że podobno dziecko przejmuje 10% DNA kobiety, która je nosi (50% ojciec, 40% dawczyni), ja już naprawdę nie mam czasu, więc i decyzje w moim przypadku będą musiały zapadać szybko ☺️.
Teraz dopiero doczytałam Twój komentarz odnośnie supli i diety..Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 19:15
Cherry78, Maggi, sisi, Ari lubią tę wiadomość
Ona: AMH 1,32, FSH: 5,82, LH: 3,47
43 lata
PAI hetero, MTHFR a1298c hetero, dwurożna macica, hipoglikemia reaktywna, niedoczynność tarczycy, wygasające PCOS?
On: wyniki nasienia w miarę ok
5IVF - Kriobank Białystok (8.2020) - lekka stymulacja lamettą - 2 komórki, 1 morulka 💝:
7dpt - 21,9; 9 dpt - 100,7; 12 dpt - 392; 16dpt - 3927; 26 dpt - jest ❤️!
-
gonia729 wrote:Byłam na tej diecie i nawet brałam metformine na poprawę jakości komórek nie wspominając o masie supli. Tylko ze u mnie te wszystkie ulepszacze powodują gorsze efekty niz bez nich
Ari lubi tę wiadomość
07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
smutna wrote:Blastusie ,4.1.1
To piekny zarodek 🍀🍀💗💗✊🏻Ona: AMH 1,32, FSH: 5,82, LH: 3,47
43 lata
PAI hetero, MTHFR a1298c hetero, dwurożna macica, hipoglikemia reaktywna, niedoczynność tarczycy, wygasające PCOS?
On: wyniki nasienia w miarę ok
5IVF - Kriobank Białystok (8.2020) - lekka stymulacja lamettą - 2 komórki, 1 morulka 💝:
7dpt - 21,9; 9 dpt - 100,7; 12 dpt - 392; 16dpt - 3927; 26 dpt - jest ❤️!
-
gonia729 wrote:Ja tez się nad tym zastanawiam. Ostatnio odradzali mi KD, ale jeśli teraz sytuacja się powtórzy i znów zarodek przestanie się dzielić tak jak łącznie 14 zarodków z poprzednich procedur to znaczy ze takie mam komórki i mogę w nieskończoność próbować i zawsze będzie tak samo. Może lepiej oszczędzić sobie nerwów i pieniędzy i przestać walczyć z wiatrakami w moim przypadku. Kurcze nie wiem co zrobić poradzcie mi coś Kochane ❤️ Próbować 4 procedury czy po prostu adoptować komóreczke
Kochana to są trudne decyzje 😔 na podjęcie decyzji ma wpływ wiele czynników przede wszystkim Wasz stan psychiczny czy jesteście w stanie znieść kolejny raz ewentualną porażkę? Wiesz jeżeli trzy stymulacje poszły Wam kiepsko to nie ma co w czwartej spodziewać się spektakularnych efektów. Kolejny najczęściej wymieniany na końcu ale bardzo ważny czynnik to koszty jeszcze wyższe bez refundacji leków czy jesteście w stanie wydać bardzo duże pieniądze na procedurę w której może być tylko jeden zarodek owszem może być z niego zdrowa dzidzia ale nikt Wam gwarancji nie da czy jesteście w stanie podjąć to ryzyko ? obciążenie psychiczne i finansowe. Ile lat się staracie ? Wiesz nawet jeśli odpowiesz sobie na te pytania i dziś stwierdzisz że masz dość koniec to za tydzień dwa niestety znowu będziesz miała wątpliwości bo to jest wszystko bardzo trudne 😔 My po siedmiu długich latach starań wybraliśmy drogę adopcji i tej prenatalnej i społecznej 4 sierpnia mamy pierwszą wizytę w ośrodku adopcyjnym i pierwszy raz od lat czuje się wolna i szczęśliwa że tak czy inaczej zostanę mamą jak nie z brzucha to z serducha❤️ 😊 W klinice czeka na nas zarodeczek ale dochodzę do zdrowia po ostatniej procedurze mam nadzieję że uda mi się podleczyć i we wrześniu go zabierzemy 🙂 Może poczytaj stare wątki na forum może znajdziesz podobne przypadki do Twojego mi to pomogło zdałam sobie sprawę że naprawdę mamy bardzo małe szanse.Kla_Mum, Zocha, Maggi, Ari, Cherry78, Dżoana12 lubią tę wiadomość
2019-2020 3xICSI 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Ewuszek wrote:Kochana to są trudne decyzje 😔 na podjęcie decyzji ma wpływ wiele czynników przede wszystkim Wasz stan psychiczny czy jesteście w stanie znieść kolejny raz ewentualną porażkę? Wiesz jeżeli trzy stymulacje poszły Wam kiepsko to nie ma co w czwartej spodziewać się spektakularnych efektów. Kolejny najczęściej wymieniany na końcu ale bardzo ważny czynnik to koszty jeszcze wyższe bez refundacji leków czy jesteście w stanie wydać bardzo duże pieniądze na procedurę w której może być tylko jeden zarodek owszem może być z niego zdrowa dzidzia ale nikt Wam gwarancji nie da czy jesteście w stanie podjąć to ryzyko ? obciążenie psychiczne i finansowe. Ile lat się staracie ? Wiesz nawet jeśli odpowiesz sobie na te pytania i dziś stwierdzisz że masz dość koniec to za tydzień dwa niestety znowu będziesz miała wątpliwości bo to jest wszystko bardzo trudne 😔 My po siedmiu długich latach starań wybraliśmy drogę adopcji i tej prenatalnej i społecznej 4 sierpnia mamy pierwszą wizytę w ośrodku adopcyjnym i pierwszy raz od lat czuje się wolna i szczęśliwa że tak czy inaczej zostanę mamą jak nie z brzucha to z serducha❤️ 😊 W klinice czeka na nas zarodeczek ale dochodzę do zdrowia po ostatniej procedurze mam nadzieję że uda mi się podleczyć i we wrześniu go zabierzemy 🙂 Może poczytaj stare wątki na forum może znajdziesz podobne przypadki do Twojego mi to pomogło zdałam sobie sprawę że naprawdę mamy bardzo małe szanse.
Ewuszek, gratuluję dojrzałej i pięknej decyzji ☺️🍀 Trzymam kciuki, żeby udało sie z zarodeczkiem, a jak nie, to urodzone maleństwo do Was trafi 💗. A może i to, i to wyjdzie...? 🍀🍀✊🏻☺️gonia729, Ewuszek, Ari, Cherry78 lubią tę wiadomość
Ona: AMH 1,32, FSH: 5,82, LH: 3,47
43 lata
PAI hetero, MTHFR a1298c hetero, dwurożna macica, hipoglikemia reaktywna, niedoczynność tarczycy, wygasające PCOS?
On: wyniki nasienia w miarę ok
5IVF - Kriobank Białystok (8.2020) - lekka stymulacja lamettą - 2 komórki, 1 morulka 💝:
7dpt - 21,9; 9 dpt - 100,7; 12 dpt - 392; 16dpt - 3927; 26 dpt - jest ❤️!
-
Dziękuje dziewczyny 💕 Oprócz męża nie mam z kim o tym porozmawiać bo Ci którzy przez to nie przechodzili po prostu nie rozumieją. Porozmawiam jeszcze raz z dr i wtedy ostatecznie podejmiemy decyzje. Raz już ja podjęlismy przed ta procedura ze próbujemy do 3x na własnych komórkach, a teraz znów się waham 🤦♀️Jest tak jak pisze Ewuszek ze te wątpliwości chyba już zawsze będą
Maggi lubi tę wiadomość
-
gonia729 wrote:Dziękuje dziewczyny 💕 Oprócz męża nie mam z kim o tym porozmawiać bo Ci którzy przez to nie przechodzili po prostu nie rozumieją. Porozmawiam jeszcze raz z dr i wtedy ostatecznie podejmiemy decyzje. Raz już ja podjęlismy przed ta procedura ze próbujemy do 3x na własnych komórkach, a teraz znów się waham 🤦♀️Jest tak jak pisze Ewuszek ze te wątpliwości chyba już zawsze będą
My nie jesteśmy małżeństwem więc adopcja społeczna odpada...poza tym chyba byłoby to dla nas za trudne...
A czy można w ogóle podchodzić do adopcji społecznej w trakcie korzystania z metod rozrodu wspomaganego?Ari lubi tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Maggi wrote:Będą, ale mijają na szczęście. Ja wiem, że na własną naturę nie mam co liczyć, więc już przestałam o tym myśleć. Bardzo liczyłam, że adopcja się uda i miałam duże nadzieje, ale też dostałam po głowie...
My nie jesteśmy małżeństwem więc adopcja społeczna odpada...poza tym chyba byłoby to dla nas za trudne...
A czy można w ogóle podchodzić do adopcji społecznej w trakcie korzystania z metod rozrodu wspomaganego?
Teoretycznie nie 🙂 powinno się zakończyć starania ale w naszym ośrodku cały proces do momentu propozycji dziecka to jakieś 4-5 lat to bardzo długo do tego czasu na pewno wyklaruje nam się sytuacja póki co w ośrodku nie powiemy o staraniachMaggi, Ari lubią tę wiadomość
2019-2020 3xICSI 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️