IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
arzu wrote:Hej dziewczyny! jestem po transferze w piątek 30.10, podano mi dwa zarodki 3-dniowe, i trochę niepokoi mnie samopoczucie po, od wczoraj, soboty, parcie na pęcherz tak że często trudno dojść samodzielnie do toalety, wstaje w nocy dwa trzy razy, wzdęcia, ból w podbrzuszu, bo uczucie gorąca to rozumiem od progesteronu, czy miałyście podobnie? Czy to jest ok? Po punkcji wszystko było w porządku a tu taki zwrot i nie wiem co tym myśleć... czy to może od leków być?
Szczerze nie wiem czy w takim stopniu te dolegliwości są ok, ale ja po udanym transferze to też biegała do łazienki bardzo często, zaparcia i wzdęcia mam, ale tak raczej czas od czasu i prawdopodobnie to od progesteronu może być..
Jak bym mocno te dolegliwości dokuczali to może warto skonsultować z lekarzem, może zamieni coś w zaleceniach.
Teraz pomyślałam, a nie może być u Ciebie hiperstymulacji? Miałaś świeży transfer? To byłabym bardzo poważna sprawa i napewno trzeba skonsultować...
Cherry78, arzu, Maggi lubią tę wiadomość
43 l., bardzo niskie AMH, endometrioza, kir aa, nk 23%
💥Novum
💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów
💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery
💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów
💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom
💥Kriobank
💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B
💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
30.05.2021👶 synek
💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET
12.2022 - natural cb(*)
💫4.2025 -KD FET ❄4AA 8dpt 34.7, 10-50,3, 12-32.8 cb(*) -
Liolia wrote:Szczerze nie wiem czy w takim stopniu te dolegliwości są ok, ale ja po udanym transferze to też biegała do łazienki bardzo często, zaparcia i wzdęcia mam, ale tak raczej czas od czasu i prawdopodobnie to od progesteronu może być..
Jak bym mocno te dolegliwości dokuczali to może warto skonsultować z lekarzem, może zamieni coś w zaleceniach.
Teraz pomyślałam, a nie może być u Ciebie hiperstymulacji? Miałaś świeży transfer? To byłabym bardzo poważna sprawa i napewno trzeba skonsultować...
Tak świeży, jak się będzie utrzymywać to wszystko to faktycznie skonsultuje z lekarzem, to mój pierwszy transfer i nie mam odniesienia jak powinno być... -
Kochana nie wiem czy tak powinno być ale słyszałam różne wrażenia po transferze. Ja osobiście nie miałam żadnych atrakcji.arzu wrote:Hej dziewczyny! jestem po transferze w piątek 30.10, podano mi dwa zarodki 3-dniowe, i trochę niepokoi mnie samopoczucie po, od wczoraj, soboty, parcie na pęcherz tak że często trudno dojść samodzielnie do toalety, wstaje w nocy dwa trzy razy, wzdęcia, ból w podbrzuszu, bo uczucie gorąca to rozumiem od progesteronu, czy miałyście podobnie? Czy to jest ok? Po punkcji wszystko było w porządku a tu taki zwrot i nie wiem co tym myśleć... czy to może od leków być?
Musisz wyciszyć macicę. Bierzesz magnes, no-spe, scopolan, relanium?
Jeśli będzie się to utrzymywać bądź nasilać skonsultowała bym to z lekarzem.
Wzdęcia i zaparcia to robota progesteronu...
Trzymam kciuki za powodzenie ✊✊✊✊🍀🍀🍀🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2020, 12:13
Cherry78, arzu, Kla_Mum lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Maggi wrote:Kochana nie wiem czy tak powinno być ale słyszałam różne wrażenia po transferze. Ja osobiście nie miałam żadnych atrakcji.
Musisz wyciszyć macicę. Bierzesz magnes, no-spe, scopolan, relanium?
Jeśli będzie się to utrzymywać bądź nasilać skonsultowała bym to z lekarzem.
Wzdęcia i zaparcia to robota progesteronu...
Trzymam kciuki za powodzenie ✊✊✊✊🍀🍀🍀🍀
Biorę nospe i magnez, relanium od męża też w domu mam, 5 mg, ale teraz nie stosuje, tylko przy transferze dostałam, ile tego zażyć? I jak długo to zażywać? Scopolan dokupie jeśli to bez recepty, można to razem z tą nospa?
Dziękuję za odpowiedź i kciuki, mam nadzieję że się uda 👍🥰 -
Hej dziewczyny napiszcie mi przy stymulacji do in vitro ile wam się udało pexherzykow wyhodować? Ja bylam w sobote na podglądzie i mam 5 na lewym jajniku i tylko jeden na prawym plus torbiel jutro mam kolejna wizyte bardzo się boję żeby te pęcherzyki rosły żeby w nich były komórki serce mam w gardle nie wiedziałam że aż tak będę się stresować i przeżywać
arzu, Mała86 lubią tę wiadomość
-
Alicja27 wrote:Hej dziewczyny napiszcie mi przy stymulacji do in vitro ile wam się udało pexherzykow wyhodować? Ja bylam w sobote na podglądzie i mam 5 na lewym jajniku i tylko jeden na prawym plus torbiel jutro mam kolejna wizyte bardzo się boję żeby te pęcherzyki rosły żeby w nich były komórki serce mam w gardle nie wiedziałam że aż tak będę się stresować i przeżywać
Dasz radę! Chyba nie ma reguły, od wielu czynników to zależy. Ja wyhodowałam teraz 4 pęcherzyki na prawym jajniku, na lewym 0, zdaje się już nieczynny, mam też na nim dwie torbiele jak się okazało, jedna nawet chyba endometrialna. Na punkcji były 4 jajka w tych pęcherzykach, wszystkie śliczne, ale zapłodniły się tylko 2. No i w ten piątek był transfer 3-dniowych zarodków: 5b i 7b. Bądź dobrej myśli!!! Trzymam kciuki!!🥰👍🙂❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 07:19
Alicja27, karolcia35 lubią tę wiadomość
-
Dziękuję przydadza się to moja pierwsza procedura jestem w tym wszytskim nieogarnięta i zestresowana. A mialas jakieś dodatkowe techniki mi lekarz powiedzial tylko o endoskopię i tyle. I zastanawiam się jeśli moje pęcherzyki mialy po 9 mm w sobote to punkcja już będzie chyba pod koniec tego tygodnia o ile wszytsko pójdzie dobrze a po tranferze jesteś na zwolnieniu czy normlanie pracujeszarzu wrote:Dasz radę! Chyba nie ma reguły, od wielu czynników zdaje się to zależy. Ja wyhodowałam teraz 4 pęcherzyki na prawym jajniku, na lewym 0, zdaje się już nieczynny, mam też na nim dwie torbiele jak się okazało, jedna nawet chyba endometrialna. Na punkcji były 4 jajka w tych pęcherzykach, wszystkie śliczne, ale zapłodniły się tylko 2. No i w ten piątek był transfer 3-dniowych zarodków: 5b i 7b. Bądź dobrej myśli!!! Trzymam kciuki!!🥰👍🙂❤️
arzu lubi tę wiadomość
-
Alicja27 wrote:Dziękuję przydadza się to moja pierwsza procedura jestem w tym wszytskim nieogarnięta i zestresowana. A mialas jakieś dodatkowe techniki mi lekarz powiedzial tylko o endoskopię i tyle. I zastanawiam się jeśli moje pęcherzyki mialy po 9 mm w sobote to punkcja już będzie chyba pod koniec tego tygodnia o ile wszytsko pójdzie dobrze a po tranferze jesteś na zwolnieniu czy normlanie pracujesz
Ja w sumie też swieżynka w świecie in vitro, to było moje drugie podejście, ale wcześniej nie udało mi się dotrzeć do bazy pt. Transfer. Też mi towarzyszy stres i niepewność, ale staram się w tym funkcjonować od etapu do etapu, nie wybiegam do przodu, tak mi jakoś łatwiej. Nie miałam innych technik, nie wiem czy są.. jestem na samozatrudnieniu więc nie potrzebuje zwolnienia a zlecenia wszystkie realizuje online. Ale pewnie wzięłabym L4 na punkcję i na potem żeby sobie odetchnąć... Chociaż to pewnie indywidualna sprawa... Czasem praca też jest dobrym lekarstwem, pozwala zająć myśli... Trzymam kciuki!!❤️🥰 -
Ja brałam relanium 5 mg rano i wieczorem przed 3 dni po transferze oraz scopolan w czopkach rano od dnia transferu do końca opakowania. Tam chyba jest 6 czopków. No-spe brałam po południu. No i magnez 3x1.arzu wrote:Biorę nospe i magnez, relanium od męża też w domu mam, 5 mg, ale teraz nie stosuje, tylko przy transferze dostałam, ile tego zażyć? I jak długo to zażywać? Scopolan dokupie jeśli to bez recepty, można to razem z tą nospa?
Dziękuję za odpowiedź i kciuki, mam nadzieję że się uda 👍🥰
arzu lubi tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Maggi wrote:Ja brałam relanium 5 mg rano i wieczorem przed 3 dni po transferze oraz scopolan w czopkach rano od dnia transferu do końca opakowania. Tam chyba jest 6 czopków. No-spe brałam po południu. No i magnez 3x1.
Kurcze, wzięłam 2,5 mg tego relanium bo mam tylko 3 piguły się okazało i muszę oszczędzać chyba, i czuję różnice oraz Scopolan kupiłam na szybko ale w tabletkach. Zszedł mi ten ucisk z podbrzusza, reszta dolegliwości pewnie też ustąpi... Bardzo dziękuję za podpowiedź, ale co te teraz dwa dni po transferze mogą negatywnie już rzutować na zagnieżdżanie? Jak uważasz?
Maggi lubi tę wiadomość
-
Maggi, mam pytanie, bo widziałam, że leczyłaś się w Gamecie w Łodzi. Mogę zapytać, kogo możesz polecić ? Prześledziłam Twoje wpisy na wątku o Gamecie. Chciałam się wybrać do Krio, ale niestety wciąż nie przyjmują nowych pacjentek, a czas uciekaMaggi wrote:Ja brałam relanium 5 mg rano i wieczorem przed 3 dni po transferze oraz scopolan w czopkach rano od dnia transferu do końca opakowania. Tam chyba jest 6 czopków. No-spe brałam po południu. No i magnez 3x1.
Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
niedoczynność tarczycy - Euthyrox
11.2020 Kriobank
11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt
02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
03.21 III procedura nieudana.
05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
Kir AA
transfer 2.04, beta 6dpt - 13.8, 8dpt - 56.54, 10dpt - 91.9 -
Przy 3-dniowych zarodkach nie powinno mieć wpływu. One nie są jeszcze gotowe do zagnieżdżenia i przez pierwsze dni pływają sobie w macicy i muszą osiągnąć stadium blastocysty a potem się wykluć z otoczki. To z reguły dzieje się w 6 dniu od zapłodnienia.arzu wrote:Kurcze, wzięłam 2,5 mg tego relanium bo mam tylko 3 piguły się okazało i muszę oszczędzać chyba, i czuję różnice oraz Scopolan kupiłam na szybko ale w tabletkach. Zszedł mi ten ucisk z podbrzusza, reszta dolegliwości pewnie też ustąpi... Bardzo dziękuję za podpowiedź, ale co te teraz dwa dni po transferze mogą negatywnie już rzutować na zagnieżdżanie? Jak uważasz?
Trzeba robić wszystko żeby macica była zrelaksowana i żeby nie było skurczy.
arzu lubi tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Ja się leczę u dr Pawła Radwana i mogę go polecić bez żadnych wątpliwości. Zawsze mogę liczyć na jego pomoc, zawsze odpowiada i pozostaje w kontakcie z pacjentką. Jest bardzo troskliwy, opiekuńczy, taktowny i empatyczny. Bardzo dba o pacjentki, angażuje się w leczenie i jest kompetentny. Można z nim o wszystkim porozmawiać i przedstawić mu swoje pomysły, co otwiera furtkę do dyskusji. Jest otwarty na różne sugestie.Stokrotka23 wrote:Maggi, mam pytanie, bo widziałam, że leczyłaś się w Gamecie w Łodzi. Mogę zapytać, kogo możesz polecić ? Prześledziłam Twoje wpisy na wątku o Gamecie. Chciałam się wybrać do Krio, ale niestety wciąż nie przyjmują nowych pacjentek, a czas ucieka
Gdyby byli sami tacy lekarze, świat byłby piękny. To prawdziwy przyjaciel kobiety 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2020, 23:49
Kla_Mum, Cherry78 lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Maggi wrote:Przy 3-dniowych zarodkach nie powinno mieć wpływu. One nie są jeszcze gotowe do zagnieżdżenia i przez pierwsze dni pływają sobie w macicy i muszą osiągnąć stadium blastocysty a potem się wykluć z otoczki. To z reguły dzieje się w 6 dniu od zapłodnienia.
Trzeba robić wszystko żeby macica była zrelaksowana i żeby nie było skurczy.
Dziękuję za odpowiedź, mam nadzieję że będzie ok, będę się starała, chociaż wczoraj wieczorem znalazłam świeżą kropeleczkę krwi na bieliźnie i się zastanawiam czy od skurczy nie wyrzuciło mi tych zarodków...? Pewnie już świruje bo może to nie jest możliwe? Albo to jeszcze coś innego... -
Trzymam kciuki ✊✊✊✊✊🍀🍀🍀🍀arzu wrote:Dziękuję za odpowiedź, mam nadzieję że będzie ok, będę się starała, chociaż wczoraj wieczorem znalazłam świeżą kropeleczkę krwi na bieliźnie i się zastanawiam czy od skurczy nie wyrzuciło mi tych zarodków...? Pewnie już świruje bo może to nie jest możliwe? Albo to jeszcze coś innego...
Zarodek na pewno nie wypadł, nie ma takiej opcji 🙂
arzu, Cherry78, Kla_Mum lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
arzu wrote:Dziękuję za odpowiedź, mam nadzieję że będzie ok, będę się starała, chociaż wczoraj wieczorem znalazłam świeżą kropeleczkę krwi na bieliźnie i się zastanawiam czy od skurczy nie wyrzuciło mi tych zarodków...? Pewnie już świruje bo może to nie jest możliwe? Albo to jeszcze coś innego...
Nie ma możliwości żeby wypadł , ale może zaczyna się plamienie implantacyjne ?
arzu, Cherry78, Maggi, Kla_Mum, Miracle lubią tę wiadomość
Laparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. -
Mała86 wrote:Nie ma możliwości żeby wypadł , ale może zaczyna się plamienie implantacyjne ?
Oby, bardzo bym chciała, to za wcześnie ale w środę razem z progiem zrobię betę... Chociaż obiecałam sobie że wytrzymam i nie, ale wobec tych ostatnich okoliczności wszystkich sprawdzę czy coś się dzieje czy nic...
