IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Totalna załamka 😪
Mam niskie AMH, wiek też niemlody, ale nadal co miesiąc mam owulacje. Okazało się, że wina jest bardziej u partnera bo morfologia kiepska i fragmentacja do d....
Czy komuś udało się, mimo, że lekarz nie dawał żadnej szansy i wspominał, ze zaleca w takim przypadku dawcow.
Jestem załamana. 😪😪😪Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
Naturals
28 XI 2024 narodziny synka
-
nick nieaktualnyemimor89 wrote:Kochane. Mam do Was pytanko. Jutro rozmrazamy jajko i zapladniamy. Planowany transfer 1.11. Troszkę zaczynam się stresować. Czy przygotowywalyscie się jakis szczególnie na ten moment? Czy to boli? Co po transferze? Wolne? Praca? Ja na dzień transferu I dzień po mam wolne. Ale potem mam 3 dni pracy. Może nie ciężkiej, ale po 10 godzin na nogach. Mam się martwić? Nie chce popadać w paranoję i obchodzić się że doba jak z jajkiem. Już nie wiem, co będzie lepsze. Powiedzcie proszę wasze doświadczenia przed I po transferze 🙏 ❤
Nie rozumiem, czy termin transferu został wyznaczony przed powstaniem zarodka? -
nick nieaktualnyBabzi wrote:Czy komuś się udało zajść w ciążę ? U mnie jeden dzień po transferze hmmm powinnam coś czuć?😁 wiem, że za wcześnie! Może, któraś z was przeszła to i coś podpowie!Wyczekiwanie pierwszych symptomów hmmmn
-
1, 2 dzień - nic nie czułam. Na szczęście brałam Relanium bo jak mi schodziło to już płakałam, że to nic nie da;
3,4 dzień nic nie czułam ale byłam już bez Relanium więc wjechały testy ciążowe. 4 dpt rano negatywny, wievzorny miał już cien;
5 dpt- pierwsza beta. I od tego dnia zaczelam czuć takie lekkie bóle okresowe.
Dzisiaj 11 dpt i dla odmiany już nic nie czuję i też się martwię. I tak pewnie już do 4 lipca 🥂Babzi lubi tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
MDW wrote:1, 2 dzień - nic nie czułam. Na szczęście brałam Relanium bo jak mi schodziło to już płakałam, że to nic nie da;
3,4 dzień nic nie czułam ale byłam już bez Relanium więc wjechały testy ciążowe. 4 dpt rano negatywny, wievzorny miał już cien;
5 dpt- pierwsza beta. I od tego dnia zaczelam czuć takie lekkie bóle okresowe.
Dzisiaj 11 dpt i dla odmiany już nic nie czuję i też się martwię. I tak pewnie już do 4 lipca 🥂
Trochę się martwię bo endometrium w dniu transferu miało 7,6 .Biorę estrofem 3×1 i amelgen dopochwowo. A w którym dniu miałaś transfer? -
Babzi wrote:Trochę się martwię bo endometrium w dniu transferu miało 7,6 .Biorę estrofem 3×1 i amelgen dopochwowo. A w którym dniu miałaś transfer?2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Babzi wrote:Chodzi mi ilu dniowy zarodek ci podali?2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Babzi wrote:Ważne, że się udało 😉 Jakości nabierze z czasem 😁
A Ty miałaś blastke? Jak tak to zachęcam do testu facelle z rossmann ok 4-5 dpt 🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2021, 19:06
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Babzi wrote:A relanium to lekarz ci zalecił w dniu tranferu czy jak?
Relanium też od lekarza (to jest psychotrop więc chyba ciężko bez lekarza), żeby się nie stresować i nie przeżywać jak pierwszy transfer. Brałam od dnia transferu, godzinę przed nim. Łącznie wzięłam 8 tabletek.Babzi, SaszaGrej lubią tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
MDW wrote:Ja biorę i acard i clexane i encorton i accofil. Także dużo tego. Nie mam na nic badań. Wszystko "na wszelki wypadek". Ale w pierwszej ciąży też mi się udało na acard.
Relanium też od lekarza (to jest psychotrop więc chyba ciężko bez lekarza), żeby się nie stresować i nie przeżywać jak pierwszy transfer. Brałam od dnia transferu, godzinę przed nim. Łącznie wzięłam 8 tabletek.
No faktycznie sporo tego no,ale widocznie pomogło😉ja też biorę Encorton jeszcze. A w jakiej klinice podchodziłaś do in vitro?