IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Wronka wrote:Któryś zarodek musi ze mną zostać. Musi być dobry. Teraz już nie podchodzę tak emocjonalnie jak kiedyś. W Gravidzie przynajmniej nie robią przkrości i nie poniżają jak w innych klinikach gdzie k... nie dość że stresująca sytuacja płacisz kokosy to jeszcze ktoś jedze po tobie bo może. Przynajmniej jest kulturalnie. Nieznoszę anestezjolog ale znów bez znieczulenia nie chce zrobić punkcji.
-
Nowa na forum wrote:Straszne to co piszesz, ja nie spotkałam się ze złym traktowaniem, jestem w drugiej klinice, ale w obu zawsze było na poziomie. Zdarzyło mi się nawet raz wyjść bez płacenia (starałam się nie rozryczec po drugiej nieudanej stymulacji) i po paru godzinach pani z rejestracji dzwoniła i przepraszającym tonem przypomniała, była naprawdę miła i nie było problemu, że za kilka dni przyjadę.
Spróbuj u Hawryluka w Gravidzie. Bo nie miałam przerwanej stymulacji i wszystko rosło jak potrzeba. Przynajmniej sympatycznie i p.Małgosia położna nadrabia co doktor nie dopowie. Nie jest głupi. Jest endokrynologiem. -
Echo wrote:Cześć dziewczyny
Dołączam do Was płynnie przechodząc z wątku "poronienie" 💔 14.03. straciłam ukochane maleństwo (34l., pierwsza ciąża, zapłodnienie naturalne) i jeszcze nie przeszłam dobrze przez żałobę gdy przyszedł wynik AMH - 0,33. Jestem załamana, nie mogę spać.. Jestem już umówiona na pierwszą wizytę w klinice leczenia niepłodności, ale boję się, że to była moja jedyna szansa i już jest za późno nawet na in vitro
Błagam, powiedzcie że są szanse na dziecko Szukam jakiegokolwiek pocieszenia...
Rozumiem doskonale Twój ból i smutek po stracie dziecka, tym bardziej, ze sama przez to przechodziłam.
Nawet nie myśl o tym, że nie bedziesz mamą, zwlaszcza, ze udalo Ci sie raz zajsc naturalnie.
Teoria lekarzy jest taka ze po poronieniu najlepiej szybko wznowic starania, bo krążą w organizmie hormony ciążowe i łatwiej o starania.
W moim przypadku tak bylo, stracilam ciążę w czerwcu, a w październiku bylam w kolejnej, z ktorej mam upragnioną coreczke.
Nigdy nie przestawaj wierzyć, nigdy.
Suplementuj kwas foliowy, witamina D, inozytol, witamina B12 (ovarin, miovarin). Bralam jeszcze mleczko pszczele.
Pamietaj będzie jeszcze pieknie.Trinity_Nea, Echo lubią tę wiadomość
-
Marrgoot wrote:Rozumiem doskonale Twój ból i smutek po stracie dziecka, tym bardziej, ze sama przez to przechodziłam.
Nawet nie myśl o tym, że nie bedziesz mamą, zwlaszcza, ze udalo Ci sie raz zajsc naturalnie.
Teoria lekarzy jest taka ze po poronieniu najlepiej szybko wznowic starania, bo krążą w organizmie hormony ciążowe i łatwiej o starania.
W moim przypadku tak bylo, stracilam ciążę w czerwcu, a w październiku bylam w kolejnej, z ktorej mam upragnioną coreczke.
Nigdy nie przestawaj wierzyć, nigdy.
Suplementuj kwas foliowy, witamina D, inozytol, witamina B12 (ovarin, miovarin). Bralam jeszcze mleczko pszczele.
Pamietaj będzie jeszcze pieknie.
Dziękuję za ciepłe słowa, to wiele dla mnie znaczy Trudno jest mi się podnieść po niedawnej stracie, a wynik AMH mnie już zupełnie dobił. Jestem przerażona, że jest już za późno
Podczas wizyty u immunologa, dr Sydor zasugerował, że przy tak niskim AMH nie byłoby możliwe zapłodnienie naturalne i że powinnam powtórzyć badanie w innym laboratorium. Tak też zrobiłam. Dzisiaj przyszedł wynik: 0,299 Chyba nie mam się co łudzić, że dwa razy doszło do pomyłki Zlecił mi typowe badania po poronienu, czyli m.in. zespół antyfosfolipidowy. Mam nadzieję, że chociaż te wyniki będą dobre i nie odroczą dalszych starań.
Jutro mam pierszą wizytę w klinice leczenia niepłodności. Trzymajcie kciuki proszęWiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2023, 12:34
Trinity_Nea lubi tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 09.2024 ✖ mezoterapia
- 11.2024 ✖
- 12.2024❄️ zdrowy genetycznie
2025 ♡ - IVF ✰
- 02.2025
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Echo wrote:Dziękuję za ciepłe słowa, to wiele dla mnie znaczy Trudno jest mi się podnieść po niedawnej stracie, a wynik AMH mnie już zupełnie dobił. Jestem przerażona, że jest już za późno
Podczas wizyty u immunologa, dr Sydor zasugerował, że przy tak niskim AMH nie byłoby możliwe zapłodnienie naturalne i że powinnam powtórzyć badanie w innym laboratorium. Tak też zrobiłam. Dzisiaj przyszedł wynik: 0,299 Chyba nie mam się co łudzić, że dwa razy doszło do pomyłki Zlecił mi typowe badania po poronienu, czyli m.in. zespół antyfosfolipidowy. Mam nadzieję, że chociaż te wyniki będą dobre i nie odroczą dalszych starań.
Jutro mam pierszą wizytę w klinice leczenia niepłodności. Trzymajcie kciuki proszę
Oprocz niskiego AMH liczy sie jeszcze jakosc komorek a te mozesz podrasowac suplementami.
Ja tez uslyszalam od ginekolog ze nie zajde w ciążę i musze szybko decydowac sie na invitro.
Amh ma tez zmienne wartosci i najlepiej robic badanie na poczatku cyklu. -
Marrgoot wrote:Zaszlam naturalnie w ciążę z AMH 0.68.
Oprocz niskiego AMH liczy sie jeszcze jakosc komorek a te mozesz podrasowac suplementami.
Ja tez uslyszalam od ginekolog ze nie zajde w ciążę i musze szybko decydowac sie na invitro.
Amh ma tez zmienne wartosci i najlepiej robic badanie na poczatku cyklu.
Dziękuję za pocieszenie ❤️❤️ w stopce wpisałam suplementację. Z tego co polecacie brakuje mi inozytolu i B12.
Od 5 dni mam plamienia (dzisiaj w sumie jest takie porządniejsze krwawienie) - jest to pierwsza miesiączka od poronienia. Badanie amh robiłam wczoraj, więc chyba jest to początek cyklu. Tylko pytanie na ile to jest miarodajne w tej sytuacji 😞Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2023, 16:04
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 09.2024 ✖ mezoterapia
- 11.2024 ✖
- 12.2024❄️ zdrowy genetycznie
2025 ♡ - IVF ✰
- 02.2025
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Dziewczyny, a jak wygląda przygotowanie do invitro? Czy to może wstrzymywać naturalne starania? Jest poprzedzone jakimś inwazyjnym zabiegiem albo wykonuje się to w określonym dniu cyklu?
Chciałabym starać się naturalnie, ale boje się ponownego niepowodzenia. Gdyby tak się stało, to kolejne starania byłyby znowu odsunięte w czasie, a czas jest na wagę złota. Przyznaję, że nie wiem co robićWiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2023, 16:11
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 09.2024 ✖ mezoterapia
- 11.2024 ✖
- 12.2024❄️ zdrowy genetycznie
2025 ♡ - IVF ✰
- 02.2025
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Potrzebuję pomocy Pierwsze IVF - 5 komórek z tego 1 blastka. Aktualnie 10dpt i beta 61. Przyrost ok, ale niskie wartości, więc nie robię sobie nadziei. Dzisiaj rozmawiałam z lekarzem- mam czekać do przyszłego tygodnia, ale raczej i ja i on podejrzewamy ciążę biochemiczną. Wstępnie rozmawialiśmy, co dalej - powiedział,że możemy zrobić podwójną stymulację w cyklu LUB terapię testosteronem albo hormonem wzrostu. Trochę mnie to przeraziło. Miała któraś z Was miała tarapię testosteronem? Hormonu wzrostu raczej się boję i jestem na nie. Moje AMH wcale nie jest taki niskie - 0,8 (widziałam niższe), więc pomyślałam, że może od razu spróbuję ministymulacji w czechach. Doradzcie mi proszę.
-
Cześć, ja też jestem po pierwszym invitro. Z 5 komórek mamy 1 zarodek, transfer w 3 dobie. 10dpt ale betę robię dopiero w czwartek. Niby mam nadzieję ale jakoś czuję się że nie zagnieździł. Od początku biorę progesteron. Nastawiam się na kolejne invitro, tylko po przerwie. Moje amh 0,72.
Jaki lekarz proponował Ci hormon wzrostu? W starszych wątkach jest dużo na ten temat.
Chciałabym do kolejnego invitro podejść po mezo albo hormonie wzrostu. -
Magentaaa wrote:Cześć, ja też jestem po pierwszym invitro. Z 5 komórek mamy 1 zarodek, transfer w 3 dobie. 10dpt ale betę robię dopiero w czwartek. Niby mam nadzieję ale jakoś czuję się że nie zagnieździł. Od początku biorę progesteron. Nastawiam się na kolejne invitro, tylko po przerwie. Moje amh 0,72.
Jaki lekarz proponował Ci hormon wzrostu? W starszych wątkach jest dużo na ten temat.
Chciałabym do kolejnego invitro podejść po mezo albo hormonie wzrostu. -
MałaMiMi wrote:Potrzebuję pomocy Pierwsze IVF - 5 komórek z tego 1 blastka. Aktualnie 10dpt i beta 61. Przyrost ok, ale niskie wartości, więc nie robię sobie nadziei. Dzisiaj rozmawiałam z lekarzem- mam czekać do przyszłego tygodnia, ale raczej i ja i on podejrzewamy ciążę biochemiczną. Wstępnie rozmawialiśmy, co dalej - powiedział,że możemy zrobić podwójną stymulację w cyklu LUB terapię testosteronem albo hormonem wzrostu. Trochę mnie to przeraziło. Miała któraś z Was miała tarapię testosteronem? Hormonu wzrostu raczej się boję i jestem na nie. Moje AMH wcale nie jest taki niskie - 0,8 (widziałam niższe), więc pomyślałam, że może od razu spróbuję ministymulacji w czechach. Doradzcie mi proszę.
-
Magentaaa wrote:Że ginekolog to się domyśliłam
W starych wątkach kobiety pisały, że lekarze nie chcą leczyć hormonem wzrostu. Dlatego zdziwiłam się że ktoś w Polsce Ci to zaproponował.
U jakiego lekarza się leczysz?
Jeśli chcesz wiedzieć kto leczy hormonem wzrostu to już piszę prof. Kuczyński i jego córka w Kriobanku w Białymstoku. A w Warszawie w Invikcie Kłunicki. Niby u mnie trochę poprawiło ale w ciąże nie zaszłam mimo tego hormonu.Magentaaa lubi tę wiadomość
-
MałaMiMi wrote:A wiecie może dlaczego w PL nie robią mini? Jest jakieś uzasadnienie?
Ja będę teraz miała w PL druga ministymulacje, więc to zależy od kliniki i lekarza.
U mnie przy mini ilość ta sama, jakościowo lepiej, bo pierwszy raz się udało, ale na chwilę, bo poroniłam. To moje 5 stymulacja będzie , trzy pierwsze na dużych dawkach. Jednak po co brać duże dawki jak efekt przy mini ten sam. Mam bardzo małe AMH. W moim przypadku Lachcina powiedział, że nie ma znaczenia czy PL czy Czechy, będzie to samo, bo byłam u niego i konsultowałam.MałaMiMi lubi tę wiadomość
-
Echo wrote:Dziewczyny, a jak wygląda przygotowanie do invitro? Czy to może wstrzymywać naturalne starania? Jest poprzedzone jakimś inwazyjnym zabiegiem albo wykonuje się to w określonym dniu cyklu?
Chciałabym starać się naturalnie, ale boje się ponownego niepowodzenia. Gdyby tak się stało, to kolejne starania byłyby znowu odsunięte w czasie, a czas jest na wagę złota. Przyznaję, że nie wiem co robić
Cześć. Niestety te metody się wykluczają. I nie chodzi o leki- one akurat pomagają w obu sposobach- tylko o to, że przy ivf są pobierane komórki z dojrzałych pęcherzyków= nie ma owulacji= nie może dojść do zapłodnienia naturalnego."...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
Trinity_Nea wrote:Cześć. Niestety te metody się wykluczają. I nie chodzi o leki- one akurat pomagają w obu sposobach- tylko o to, że przy ivf są pobierane komórki z dojrzałych pęcherzyków= nie ma owulacji= nie może dojść do zapłodnienia naturalnego.
Dziękuję za odpowiedź!2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 09.2024 ✖ mezoterapia
- 11.2024 ✖
- 12.2024❄️ zdrowy genetycznie
2025 ♡ - IVF ✰
- 02.2025
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
gajaa wrote:Ja będę teraz miała w PL druga ministymulacje, więc to zależy od kliniki i lekarza.
U mnie przy mini ilość ta sama, jakościowo lepiej, bo pierwszy raz się udało, ale na chwilę, bo poroniłam. To moje 5 stymulacja będzie , trzy pierwsze na dużych dawkach. Jednak po co brać duże dawki jak efekt przy mini ten sam. Mam bardzo małe AMH. W moim przypadku Lachcina powiedział, że nie ma znaczenia czy PL czy Czechy, będzie to samo, bo byłam u niego i konsultowałam.
Nikt w Polsce nie używa provery podczas stymulacji. To nie jest taka sama stymulacja jak w Czechach. Ministymulacja w pl to aromek albo clostybegyt. I nie daje się progestagenu przez całą stymulacjemonester lubi tę wiadomość