X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Echo Autorytet
    Postów: 4257 2624

    Wysłany: 13 sierpnia 2024, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Estrella, Babzi, czytałam Wasze posty na temat naturalnych starań ❤️ Ja z nich zrezygnowalam,bo już dwukrotnie poroniłam i boje się kolejny raz zaryzykować 😔💔 tak jak pisałam wcześniej,w ivf moja jedyna komórka była wadliwa, więc tym bardziej wszyscy lekarze powtarzają mi,że niskie AMH = niska jakość komórek i to podają jako powód moich niepowodzeń (trochę jak strzał w twarz,bo sugerują,że to moja wina). Jak znalazlyscie w sobie siłę na naturalne starania? Nie bałyście się, że komórki mogą być wadliwe? To Wasi lekarze powiedzieli Wam, że naturalne starania są równie skuteczne lub lepsze od ivf?

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 09.2024 ✖ mezoterapia
    - 11.2024 ✖
    - 12.2024❄️ zdrowy genetycznie
    2025 ♡ - IVF ✰
    - 02.2025
    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Michalinas Znajoma
    Postów: 16 4

    Wysłany: 13 sierpnia 2024, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Dziewczynki,wracam do Was po przerwie 💋 Mam pytanie do tych, które były stymulowane Menopurem. Czy zdarzyło Wam się, że lek zadziałał odwrotnie niż powinien?

    Dlaczego pytam: zawsze miałam naturalne owulacje i 1-3 pęcherzyków były widoczne w USG. To samo tyczy się stymulacji Lametta czy Aromkiem. Po dwóch naturalnych ciążach,które skończyły się poronieniem podeszłam do procedury. Pierwsze ivf było z Aromkiem i miałam jeden pęcherzyk,z którego był jeden zarodek - niestety obarczony wadą genetyczna. Teraz jestem w drugiej stymulacji,ale tym razem Menopurem - lekarz chciał zadziałać silniejszym lekiem żeby osiągnąć więcej komórek. Położna, która wykonała USG napisała,że nie znalazła ani jednego pęcherzyka. Lekarz dopatrzył się dwóch ale mikroskopijnych,max 2mm. Najbardziej zaskakujące i martwiące jest to, że pęcherzyki są bardzo słabo widoczne w USG... Wygląda to tak, jakby tam nie było już pęcherzyków... Dwa miesiące temu badałam FSH - 7,50 i AMH - 0,46 (rok temu, przed suplementacją i innymi cudami miałam 0,3). Lekarz był tak zaskoczony,że nawet zaczął się zastanawiac czy w tym czasie mogłam stracić wszystkie pęcherzyki i nic już tam nie ma... Jestem zszokowana tą sytuacją i zastanawiam się czy Menopur mógł spowodować,że nie mam owulacji. Dodatkowo,estradiol przez stymulację spadł do poziomu poniżej 5, gdzie w 1dc miałam 25...

    Nigdy wcześniej tak mocno nie upadłam 😔

    Cześć, ja też źle reagowałam na duże dawki menopuru. Oczywiście lekarze zwalają wszystko na mój wiek i adenomiozę, ale szczerze to jak patrzę na pierwszy protokół a kolejne, to jest zła kombinacja leków.
    Możesz zobaczyć w stopce - przy 1 ivf mieliśmy super wyniki, przy dwóch kolejnych dramatyczne. Drugą stymulację przerwaliśmy, bo pęcherzyki nie reagowały na menopur. To był wstrząs. Szprycowałam się hormonem wzrostu przez 3 miesiące a tu taki efekt. Trzecia stymulacja menopurem ledwo ledwo - jedna komórka zdegenerowana, pozostałe pęcherzyki puste, nawet komórek ziarnistych nie było. AMH spadło do poziomu z początku starań.
    Po tym zrobiliśmy przerwę, bo pęcherzyki nie rokowały. Dostałam primolut nor i po miesiącu było wystarczająco nowych pęcherzyków żeby zacząć stymulację. Teraz robimy krótki protokół z antagonistą - elonva i ganirelix. Jutro mam kontrolę i zobaczymy jak poszło.

    AMH można podnieść, sama wiesz - dieta, suple, refleksologia, akupunktura, SEN. Dziewczyny z AMH bliskiemu 0 potrafią zajść w ciążę. Wg mnie ciało musi mieć czas się zregenerować. Ivf bardzo obciąża organizm, miesza w hormonach.

    Btw, polecam podcast Więcej niż hormony. Dużo solidnej wiedzy na temat wspierania równowagi hormonalnej.

    Echo lubi tę wiadomość

    Ja - 42, on - 38
    Ja - niedyczynność i guz tarczycy

    11.2021 ciąża zatrzymana 6tc (puste jajo)

    11.2023 IVF#1 długi
    - amh 0,87
    - diane
    - recovelle 10j + menopur 150-300j + gonapeptyl
    - 4 oocyty, 3 zarodki, 1 transfer świeży w 3 dobie nieudany, 1 transfer mrożony nieudany, 1 nie przetrwała mrożenia

    01.2024
    podejżenie adenomiozy / endometriozy

    04.24 IVF#2 długi
    - przygotowanie HGH, Naltex, Diane
    - menopur 300j, gonal 150j i gonapeptyl
    - brak reakcji i przerwanie stymulacji

    06.24 IVF#3 długi
    - amh 0,62
    - przygotowanie HGH, Naltex, Diane
    - menopur 300-375j + gonapeptyl, 14 dni
    - 1 oocyt zdegenerowany

    08.24 IVF #4 krótki
    - amh 0,78
    - po primolut nor
    - elonva x 2 i ganirelix
    - 2 oocyty, 2 zarodki, transfer świeży nieudany
  • Michalinas Znajoma
    Postów: 16 4

    Wysłany: 13 sierpnia 2024, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Estrella, Babzi, czytałam Wasze posty na temat naturalnych starań ❤️ Ja z nich zrezygnowalam,bo już dwukrotnie poroniłam i boje się kolejny raz zaryzykować 😔💔 tak jak pisałam wcześniej,w ivf moja jedyna komórka była wadliwa, więc tym bardziej wszyscy lekarze powtarzają mi,że niskie AMH = niska jakość komórek i to podają jako powód moich niepowodzeń (trochę jak strzał w twarz,bo sugerują,że to moja wina). Jak znalazlyscie w sobie siłę na naturalne starania? Nie bałyście się, że komórki mogą być wadliwe? To Wasi lekarze powiedzieli Wam, że naturalne starania są równie skuteczne lub lepsze od ivf?

    Hej, przykro mi. Rozumiem Cię doskonale. Moje dwie poprzednie procedury były nieudane. Nie było nawet co transferować. Jestem w trakcie czwartej i już wiem, że jeśli tym razem się nie uda, to... wracam do naturalnych starań. Medycyna nie ma mi nic więcej do zaoferowania. Trafiłam ostatnio na podcast o równowadze hormonalnej i po prostu czuję, że tutaj jest pole manewru. Leki nie pomogą jeśli ciało jest nieodżywione i zestresowane. Zreszta sama procedura to kupa stresu.

    Przy pierwszej procedurze korzystałam z pomocy refleksologa, fizjoterapeutki uroginekologicznej, masaży, dużo robiłam poza lekami. Komórki były dobre. Transfery mogły się nie udać przez adenomiozę.
    Przy kolejnych, nie miałam na to wszystko siły, a komórki były marne. Myślę, że oprócz źle dobranych leków, to zaniedbanie snu, diety i stres mógł być powód niepowodzeń. Także, ja się trzymam tego 😊

    Teraz znów chodzę na refleksologię i masaż wisceralny. Znalazłam info, że flora bakteryjna wpływa na zagnieżdżenie zarodka, więc włączam globulki z lactobacillusem. Pilnuję diety i snu. Jak IVF się nie uda, dalej będę to robić i monitorować cykl. Poszukaj "Więcej niż hormony". Mnie dziewczyna dała nadzieję. Narzędzia też daje.

    Echo lubi tę wiadomość

    Ja - 42, on - 38
    Ja - niedyczynność i guz tarczycy

    11.2021 ciąża zatrzymana 6tc (puste jajo)

    11.2023 IVF#1 długi
    - amh 0,87
    - diane
    - recovelle 10j + menopur 150-300j + gonapeptyl
    - 4 oocyty, 3 zarodki, 1 transfer świeży w 3 dobie nieudany, 1 transfer mrożony nieudany, 1 nie przetrwała mrożenia

    01.2024
    podejżenie adenomiozy / endometriozy

    04.24 IVF#2 długi
    - przygotowanie HGH, Naltex, Diane
    - menopur 300j, gonal 150j i gonapeptyl
    - brak reakcji i przerwanie stymulacji

    06.24 IVF#3 długi
    - amh 0,62
    - przygotowanie HGH, Naltex, Diane
    - menopur 300-375j + gonapeptyl, 14 dni
    - 1 oocyt zdegenerowany

    08.24 IVF #4 krótki
    - amh 0,78
    - po primolut nor
    - elonva x 2 i ganirelix
    - 2 oocyty, 2 zarodki, transfer świeży nieudany
  • Echo Autorytet
    Postów: 4257 2624

    Wysłany: 13 sierpnia 2024, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michalinas wrote:
    Cześć, ja też źle reagowałam na duże dawki menopuru. Oczywiście lekarze zwalają wszystko na mój wiek i adenomiozę, ale szczerze to jak patrzę na pierwszy protokół a kolejne, to jest zła kombinacja leków.
    Możesz zobaczyć w stopce - przy 1 ivf mieliśmy super wyniki, przy dwóch kolejnych dramatyczne. Drugą stymulację przerwaliśmy, bo pęcherzyki nie reagowały na menopur. To był wstrząs. Szprycowałam się hormonem wzrostu przez 3 miesiące a tu taki efekt. Trzecia stymulacja menopurem ledwo ledwo - jedna komórka zdegenerowana, pozostałe pęcherzyki puste, nawet komórek ziarnistych nie było. AMH spadło do poziomu z początku starań.
    Po tym zrobiliśmy przerwę, bo pęcherzyki nie rokowały. Dostałam primolut nor i po miesiącu było wystarczająco nowych pęcherzyków żeby zacząć stymulację. Teraz robimy krótki protokół z antagonistą - elonva i ganirelix. Jutro mam kontrolę i zobaczymy jak poszło.

    AMH można podnieść, sama wiesz - dieta, suple, refleksologia, akupunktura, SEN. Dziewczyny z AMH bliskiemu 0 potrafią zajść w ciążę. Wg mnie ciało musi mieć czas się zregenerować. Ivf bardzo obciąża organizm, miesza w hormonach.

    Btw, polecam podcast Więcej niż hormony. Dużo solidnej wiedzy na temat wspierania równowagi hormonalnej.

    Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź 💋❤️ Tak wiele przeszłaś...mam nadzieję, że tym razem się uda i już nie będziesz musiała przez to wszystko przechodzić 🤞🤞❤️ Trzymam kciuki za podgląd, daj znać jak poszło 🍀

    Ja też mam stwierdzona adenomioze - powstała po dwóch poronieniach. Do tego mam APS i podejrzenie endometriozy. Rozumiem przez co przechodzisz.

    Zaskoczyłaś mnie informacją,że przez ivf poziom amh spadł. Czy to jest wynik stymulacji silnymi lekami takimi jak Menopur? Da się ten efekt odwrócić? U mnie pomysł jest taki, że od razu w kolejnym cyklu miałabym stymulacje, tylko mniej inwazyjna - Aromkiem i mniejszą dawką Menopuru. Teraz jestem przerażona,że wszystko na co pracowałam zostało zniwelowane przez Menopur 😔 z amh 0,3 podniosłam na 0,46... Nie wiem co robić... Nawet nie ma czasu na regenerację,bo będzie stymulacja po stymulacji...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2024, 21:19

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 09.2024 ✖ mezoterapia
    - 11.2024 ✖
    - 12.2024❄️ zdrowy genetycznie
    2025 ♡ - IVF ✰
    - 02.2025
    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Babzi Koleżanka
    Postów: 91 19

    Wysłany: 14 sierpnia 2024, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Estrella, Babzi, czytałam Wasze posty na temat naturalnych starań ❤️ Ja z nich zrezygnowalam,bo już dwukrotnie poroniłam i boje się kolejny raz zaryzykować 😔💔 tak jak pisałam wcześniej,w ivf moja jedyna komórka była wadliwa, więc tym bardziej wszyscy lekarze powtarzają mi,że niskie AMH = niska jakość komórek i to podają jako powód moich niepowodzeń (trochę jak strzał w twarz,bo sugerują,że to moja wina). Jak znalazlyscie w sobie siłę na naturalne starania? Nie bałyście się, że komórki mogą być wadliwe? To Wasi lekarze powiedzieli Wam, że naturalne starania są równie skuteczne lub lepsze od ivf?
    Wysłałam ci zaproszenie jeżeli chciałbyś pogadać 😉 lub o coś zapytać.

    Echo lubi tę wiadomość

  • Echo Autorytet
    Postów: 4257 2624

    Wysłany: 14 sierpnia 2024, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babzi wrote:
    Wysłałam ci zaproszenie jeżeli chciałbyś pogadać 😉 lub o coś zapytać.

    Dziękuję 💋 dobrze, że napisałaś,bo rzadko tam zaglądam 💋

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 09.2024 ✖ mezoterapia
    - 11.2024 ✖
    - 12.2024❄️ zdrowy genetycznie
    2025 ♡ - IVF ✰
    - 02.2025
    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2190 3035

    Wysłany: 14 sierpnia 2024, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rezerwą spada po każdej stymulacji, nie ze względu na konkretne leki, ale na uwalnianie kilku-kilkunastu pęcherzyków (i tym samym komórek).
    Tak jak Dziewczyny pisały- można ją podreperować.

    Trzymam za Was kciuki

    Echo, Michalinas lubią tę wiadomość

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Echo Autorytet
    Postów: 4257 2624

    Wysłany: 15 sierpnia 2024, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trinity_Nea wrote:
    Rezerwą spada po każdej stymulacji, nie ze względu na konkretne leki, ale na uwalnianie kilku-kilkunastu pęcherzyków (i tym samym komórek).
    Tak jak Dziewczyny pisały- można ją podreperować.

    Trzymam za Was kciuki

    Dziękuję za odpowiedź 💋 i za kciuki,bo bardzo ich teraz potrzebuje 💋

    Lekarz twierdzi,że nie zareagowałam na leczenie i nic nie ruszyło, ale nie powinnam się tym martwić, bo miesiączka wszystko wyzeruje i w kolejnym cyklu powinno wszystko wrócić do normy... Mam nadzieję,że tak będzie, bo już tracę wiarę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2024, 15:07

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 09.2024 ✖ mezoterapia
    - 11.2024 ✖
    - 12.2024❄️ zdrowy genetycznie
    2025 ♡ - IVF ✰
    - 02.2025
    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2190 3035

    Wysłany: 15 sierpnia 2024, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Dziękuję za odpowiedź 💋 i za kciuki,bo bardzo ich teraz potrzebuje 💋

    Lekarz twierdzi,że nie zareagowałam na leczenie i nic nie ruszyło, ale nie powinnam się tym martwić, bo miesiączka wszystko wyzeruje i w kolejnym cyklu powinno wszystko wrócić do normy... Mam nadzieję,że tak będzie, bo już tracę wiarę

    U mnie przed jedną ze stymulacji pojawiła się cysta i rzeczywiście wszystko zniknęło po @
    👍

    Echo lubi tę wiadomość

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Bunia1 Koleżanka
    Postów: 185 16

    Wysłany: 16 sierpnia 2024, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam 6 pełnych opakowań clexane 0,4 i 19 ampułek neoparin 0,6. Kontakt przez przyjaciółki jeśli ktoś potrzebuje.

  • Michalinas Znajoma
    Postów: 16 4

    Wysłany: 17 sierpnia 2024, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź 💋❤️ Tak wiele przeszłaś...mam nadzieję, że tym razem się uda i już nie będziesz musiała przez to wszystko przechodzić 🤞🤞❤️ Trzymam kciuki za podgląd, daj znać jak poszło 🍀

    Ja też mam stwierdzona adenomioze - powstała po dwóch poronieniach. Do tego mam APS i podejrzenie endometriozy. Rozumiem przez co przechodzisz.

    Zaskoczyłaś mnie informacją,że przez ivf poziom amh spadł. Czy to jest wynik stymulacji silnymi lekami takimi jak Menopur? Da się ten efekt odwrócić? U mnie pomysł jest taki, że od razu w kolejnym cyklu miałabym stymulacje, tylko mniej inwazyjna - Aromkiem i mniejszą dawką Menopuru. Teraz jestem przerażona,że wszystko na co pracowałam zostało zniwelowane przez Menopur 😔 z amh 0,3 podniosłam na 0,46... Nie wiem co robić... Nawet nie ma czasu na regenerację,bo będzie stymulacja po stymulacji...

    Dzięki. Szło opornie, ale dostałam drugą elonvę i ruszyło. Kilka pecherzyków rośnie. Ostatnie trzy tygodnie byłam podziębiona, więc to mnie trochę martwi, ale amh mi podskoczyło po zaledwie miesiącu z 0.62 do 0.78!
    Co zrobiłam?
    - jem regularnie, w każdym posiłku białko, śniadania w ciągu godziny od wstania (odciąża wątrobę),
    - wcześnie kładę się spać,
    - refleksologia raz w tygodniu, masaż wisceralny raz w tygodniu, joga kiedy się da, zwłaszcza pranajamy i pozycje odwrócone
    - suple - magnez, jod, ubichinol, melatonina, resweratol, inozytol. Do tego probiotyki - najpierw sanprobi stress, teraz omnibiotic flora plus (wyczytałam, że flora bakteryjna z przewagą lactobacillusa pomaga przy endometriozie i w ogóle znacząco zwiększa szansę na ciążę). Wczoraj wjechał też tran i przymierzam się do wątroby wołowej... 😁 (polecana przez Kasię z Więcej niż hormony).
    Także bez wzgledu na to jak mało czasu masz do kolejnej stymulacji, można coś zrobić.

    Ja - 42, on - 38
    Ja - niedyczynność i guz tarczycy

    11.2021 ciąża zatrzymana 6tc (puste jajo)

    11.2023 IVF#1 długi
    - amh 0,87
    - diane
    - recovelle 10j + menopur 150-300j + gonapeptyl
    - 4 oocyty, 3 zarodki, 1 transfer świeży w 3 dobie nieudany, 1 transfer mrożony nieudany, 1 nie przetrwała mrożenia

    01.2024
    podejżenie adenomiozy / endometriozy

    04.24 IVF#2 długi
    - przygotowanie HGH, Naltex, Diane
    - menopur 300j, gonal 150j i gonapeptyl
    - brak reakcji i przerwanie stymulacji

    06.24 IVF#3 długi
    - amh 0,62
    - przygotowanie HGH, Naltex, Diane
    - menopur 300-375j + gonapeptyl, 14 dni
    - 1 oocyt zdegenerowany

    08.24 IVF #4 krótki
    - amh 0,78
    - po primolut nor
    - elonva x 2 i ganirelix
    - 2 oocyty, 2 zarodki, transfer świeży nieudany
  • Echo Autorytet
    Postów: 4257 2624

    Wysłany: 18 sierpnia 2024, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michalinas, dziękuję za słowa otuchy. Badasz amh co miesiąc? W którym dniu cyklu je badasz i w jakim laboratorium? Twoje amh nie jest złe, masz duże szanse. Ja mam znacznie niższe - w zeszłym roku było 0,29, a w tym 0,46. Wszelkie "sztuczki" są mi dobrze znane. Suplementację i inne bajery stosuje od bardzo dawna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2024, 10:18

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 09.2024 ✖ mezoterapia
    - 11.2024 ✖
    - 12.2024❄️ zdrowy genetycznie
    2025 ♡ - IVF ✰
    - 02.2025
    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Keruj Znajoma
    Postów: 22 3

    Wysłany: 29 września 2024, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie na pokładzie Amh - 0.76, wiek 36lat, poza tym nic innego, jajowody drożne. Mąż nasienie ok. Mam za sobą dwie punkcje - w jednej 4 dojrzałe komórki, ale tylko jedna zapłodniona, dotrwała do czwartej doby, w drugiej punkcji na cztery komórki dwie były dojrzałe i dwa zapłodnienia, dotrwały do piątej doby. Czy jak komórki są dojrzałe to znaczy, że są dobrej jakości czy ilość zaplodnien mówi o jakości?

    Możecie coś poradzić? Dopiero zamówiłam wszystkie polecane tu suplementy, ale niestety mam lekarza od którego niczego nie mogę się dowiedzieć i rozważam jego zmianę. Jego odpowiedź na pytanie czy powinnam brać np kwas foliowy cokolwiek to “biologii nie oszukamy”, ręce mi opadły, bo oni nie czuję się mega stara, mam regularne miesiączki fsh ok 8.

  • gwen143 Debiutantka
    Postów: 10 13

    Wysłany: 30 września 2024, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    Ja niestety w sobotę dostałam slabe wieści czyli że wszystkie 3 zarodki nie rozwinęły się do blastocysty (ciężko to przyjelam ). Staramy się od 1,5 roku u mnie głównie czynnik to wiek (40l) i niskie AMH=0,8. ( co ciekawe na badaniu w klinice wyszlo 1,5 natomiast pani doktor uważa po ilości pęcherzyków ze raczej 0,8 -1 )

    To moje pierwsze ivf. Szłam protokołem krótkim. i teraz pytanie do Was zanim się dostanę do lekarza.

    Po jakim czasie znowu można rozpocząć stymulacje. ?

    oczywiście jesli nie ma torbieli i innych rzeczy ( nigdy takich rzeczy nie mialam )

    2019 urodziłam syna

    Od 2022 starania o rodzeństwo
    AMH=0,8, wiek 40l
    FSH - 5,37 ( 20.08)
    LH - 4,5 (20.08)
    TSH - 1,7

    05.2024 ciąża naturalna, poronienie w 9t,

    09.2024 pierwsze podejście do IVF , krótki protokół, 5 jajeczek, 3 zapłodnione , żadne nie rozwinęło się do blastocysty

    11.2024 drugie podejscie do IVF , dlugi protokół, 4 jajeczka, 3 zaplodnione ,1 blastka niestety beta 10 dpt 2,1 :(

    02.2025 trzecie podejscie do IVF , długi protokól duże dawki menopur 225+ gonal 150
  • Madziula89 Przyjaciółka
    Postów: 74 27

    Wysłany: 30 września 2024, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gwen143 wrote:
    Cześć dziewczyny,

    Ja niestety w sobotę dostałam slabe wieści czyli że wszystkie 3 zarodki nie rozwinęły się do blastocysty (ciężko to przyjelam ). Staramy się od 1,5 roku u mnie głównie czynnik to wiek (40l) i niskie AMH=0,8. ( co ciekawe na badaniu w klinice wyszlo 1,5 natomiast pani doktor uważa po ilości pęcherzyków ze raczej 0,8 -1 )

    To moje pierwsze ivf. Szłam protokołem krótkim. i teraz pytanie do Was zanim się dostanę do lekarza.

    Po jakim czasie znowu można rozpocząć stymulacje. ?

    oczywiście jesli nie ma torbieli i innych rzeczy ( nigdy takich rzeczy nie mialam )
    Stymulację można rozpocząć nawet w kolejnym cyklu jesli jest oczywiscie wszystko ok. Tylko zastanów się, czy warto. Może najpierw trzeba chwilkę popracować nad komórkami, zacząć suplementację.

    Trinity_Nea lubi tę wiadomość

    Amh 0.3 fsh 12.5
    Kariotyp 👍
    Wit d 4000, c, e, b complex
    Kwas foliowy
    Q10 400
    Inofem
    Melatonina
    Biosteron
    Zdrowa dieta, bmi 👍


    "Nigdy nie rezygnuj z czegoś, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień"
    W. Churchill
  • gwen143 Debiutantka
    Postów: 10 13

    Wysłany: 30 września 2024, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziula89 wrote:
    Stymulację można rozpocząć nawet w kolejnym cyklu jesli jest oczywiscie wszystko ok. Tylko zastanów się, czy warto. Może najpierw trzeba chwilkę popracować nad komórkami, zacząć suplementację.

    Dzięki - ale o suplementacje juz dawno właśnie zadbałam. Stad jestem mocno zdziwiona ..

    Witamina d , witamina E , omega 3, jod, koenzym Q10 ,selen - i to nie dawki jak z opakowań tylko naprawdę wysokie . Wiedziałam wlasnie ze jajeczek moze być mało ale miałam nadzieje ze tak mocne dawki suple zadbają o ich jakość.

    wszystkie inne badania mam naprawdę OK .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2024, 15:57

    2019 urodziłam syna

    Od 2022 starania o rodzeństwo
    AMH=0,8, wiek 40l
    FSH - 5,37 ( 20.08)
    LH - 4,5 (20.08)
    TSH - 1,7

    05.2024 ciąża naturalna, poronienie w 9t,

    09.2024 pierwsze podejście do IVF , krótki protokół, 5 jajeczek, 3 zapłodnione , żadne nie rozwinęło się do blastocysty

    11.2024 drugie podejscie do IVF , dlugi protokół, 4 jajeczka, 3 zaplodnione ,1 blastka niestety beta 10 dpt 2,1 :(

    02.2025 trzecie podejscie do IVF , długi protokól duże dawki menopur 225+ gonal 150
  • domi_ Autorytet
    Postów: 616 820

    Wysłany: 30 września 2024, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gwen143 wrote:
    Cześć dziewczyny,

    Ja niestety w sobotę dostałam slabe wieści czyli że wszystkie 3 zarodki nie rozwinęły się do blastocysty (ciężko to przyjelam ). Staramy się od 1,5 roku u mnie głównie czynnik to wiek (40l) i niskie AMH=0,8. ( co ciekawe na badaniu w klinice wyszlo 1,5 natomiast pani doktor uważa po ilości pęcherzyków ze raczej 0,8 -1 )

    To moje pierwsze ivf. Szłam protokołem krótkim. i teraz pytanie do Was zanim się dostanę do lekarza.

    Po jakim czasie znowu można rozpocząć stymulacje. ?

    oczywiście jesli nie ma torbieli i innych rzeczy ( nigdy takich rzeczy nie mialam )
    Hej,
    bardzo mi przykro :(
    A w której dobie padły zarodki?
    Mówi się, że po 3 dobie wchodzi czynnik męski. Nie jest to oczywiście reguła w każdej sytuacji, jednak można jeszcze tutaj poszukać przyczyny.

    Ja chyba na Twoim miejscu tak dla spokojnej głowy zrobiłabym krzywą glukozową i insulinową (tą trzypunktową, na czczo, po 1h i po 2h). Cukry i insulina też mogą mocno namieszać.

    Babzi lubi tę wiadomość

    👩 i 👦33 l. // starania od 2016
    Endometrioza 4 st., 2020 obszerna laparoskopia i drożność jajowodów. Znów niedrożne ❌
    AMH: 0,45 >> 0,66
    2023 - nawrót endo. oraz adeno.
    Trombofilia: ❌ MTHFR, PAI-1, Leiden, R2
    Subkliniczna niedoczynność tarczycy - Euthyrox
    Kariotypy ✔️
    KIRy: genotyp BX. 2DS1, 2DS2, 2DS5✔️ 2DS3, 3DS1❌ On HLA-c: C1,C2
    Histero: hist-pat. ✔️CD138 (+) wyleczone ✔️

    I procedura (IMSI) - 2023, krótki protokół
    📅 11.2023 punkcja. 5 komórek >> ❄️❄️3AB, 5BC
    FET I 12.2023 3AB CS, 12 dpt beta <0,1❌
    FET II 07.2024 5BC CS, EG. 6 dpt beta <0,2❌

    II procedura (ICSI + FC) - 2024, długi protokół
    📅10.2024 - punkcja. 2 komórki >> ❄️3BB
    FET III 11.2024 CS, EG, AH 9 dpt beta <0,2❌

    III procedura (ICSI + FC) - 2025, długi protokół
    💉 Gonapeptyl daily, Omnitrope, Menopur, Rekovelle
    📅31.01 - punkcja. 2 komórki >> ❄️❄️3BA, 3BB
    18.02 - dr Jarosz
  • gwen143 Debiutantka
    Postów: 10 13

    Wysłany: 30 września 2024, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domi_ wrote:
    Hej,
    bardzo mi przykro :(
    A w której dobie padły zarodki?
    Mówi się, że po 3 dobie wchodzi czynnik męski. Nie jest to oczywiście reguła w każdej sytuacji, jednak można jeszcze tutaj poszukać przyczyny.

    Ja chyba na Twoim miejscu tak dla spokojnej głowy zrobiłabym krzywą glukozową i insulinową (tą trzypunktową, na czczo, po 1h i po 2h). Cukry i insulina też mogą mocno namieszać.

    Dzięki ! co prawda robiłam tylko glukozę i insulinę na czczo i wszystko jest ok. 88 oraz 4. Pani doktor powiedziała ze parametry nasienia super nie ma do czego sie przyczepić. Czy to powinno się zrobić jakies bardziej zaanwansowane badanie>?

    One o tyle nie padły a wolno się rozwijały także jak embriolog do mnie dzwonił w 5 dobie powiedział ze jeden ma potencjał na blastocystę ze moze potrzebuje jeszcze jedną dobę ale jak juz zadzwoniła 6 dnia powiedziała że nic nie drgnął.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2024, 18:45

    2019 urodziłam syna

    Od 2022 starania o rodzeństwo
    AMH=0,8, wiek 40l
    FSH - 5,37 ( 20.08)
    LH - 4,5 (20.08)
    TSH - 1,7

    05.2024 ciąża naturalna, poronienie w 9t,

    09.2024 pierwsze podejście do IVF , krótki protokół, 5 jajeczek, 3 zapłodnione , żadne nie rozwinęło się do blastocysty

    11.2024 drugie podejscie do IVF , dlugi protokół, 4 jajeczka, 3 zaplodnione ,1 blastka niestety beta 10 dpt 2,1 :(

    02.2025 trzecie podejscie do IVF , długi protokól duże dawki menopur 225+ gonal 150
  • domi_ Autorytet
    Postów: 616 820

    Wysłany: 30 września 2024, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gwen143 wrote:
    Dzięki ! co prawda robiłam tylko glukozę i insulinę na czczo i wszystko jest ok. 88 oraz 4. Pani doktor powiedziała ze parametry nasienia super nie ma do czego sie przyczepić. Czy to powinno się zrobić jakies bardziej zaanwansowane badanie>?

    One o tyle nie padły a wolno się rozwijały także jak embriolog do mnie dzwonił w 5 dobie powiedział ze jeden ma potencjał na blastocystę ze moze potrzebuje jeszcze jedną dobę ale jak juz zadzwoniła 6 dnia powiedziała że nic nie drgnął.
    Może się tak dziać, że parametry na czczo są dobre, a wykrzyczaja sie dopiero po przyjęciu glukozy, dlatego tak ważne jest kontrolowanie co się dzieje po godzinie i po dwóch.
    Krzywą glukozowa i krzywa insulinowa można zrobić chociażby w diagnostyce. Glukozowa jest tania. Insulinowa to większy koszt, ale warto je sprawdzić razem.
    Jak będziesz miala wyniki to możesz wrzucić na wątek miesięczny np. pazdziernikowy. Kilka dziewczyn jest naprawdę ogarnięte w tych tematach.
    Na watkach miesięcznych była też niejedna sytuacja kiedy przez zaburzona gospodarkę glukozowa-insulinową komórki były słabsze.
    Ach i jeszcze jedno. Krzywe to nie jest takie standardowe badanie, które się robi aby podejść do IVF. Niektóre dziewczyny robią na własną rękę. Ja konsultowałam z moją lekarka z kliniki i skwitowała tak „nic nie zaszkodzi sprawdzić” 😉

    Babzi lubi tę wiadomość

    👩 i 👦33 l. // starania od 2016
    Endometrioza 4 st., 2020 obszerna laparoskopia i drożność jajowodów. Znów niedrożne ❌
    AMH: 0,45 >> 0,66
    2023 - nawrót endo. oraz adeno.
    Trombofilia: ❌ MTHFR, PAI-1, Leiden, R2
    Subkliniczna niedoczynność tarczycy - Euthyrox
    Kariotypy ✔️
    KIRy: genotyp BX. 2DS1, 2DS2, 2DS5✔️ 2DS3, 3DS1❌ On HLA-c: C1,C2
    Histero: hist-pat. ✔️CD138 (+) wyleczone ✔️

    I procedura (IMSI) - 2023, krótki protokół
    📅 11.2023 punkcja. 5 komórek >> ❄️❄️3AB, 5BC
    FET I 12.2023 3AB CS, 12 dpt beta <0,1❌
    FET II 07.2024 5BC CS, EG. 6 dpt beta <0,2❌

    II procedura (ICSI + FC) - 2024, długi protokół
    📅10.2024 - punkcja. 2 komórki >> ❄️3BB
    FET III 11.2024 CS, EG, AH 9 dpt beta <0,2❌

    III procedura (ICSI + FC) - 2025, długi protokół
    💉 Gonapeptyl daily, Omnitrope, Menopur, Rekovelle
    📅31.01 - punkcja. 2 komórki >> ❄️❄️3BA, 3BB
    18.02 - dr Jarosz
  • Jusia 82 Autorytet
    Postów: 2613 1819

    Wysłany: 30 września 2024, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gwen143 wrote:
    Cześć dziewczyny,

    Ja niestety w sobotę dostałam slabe wieści czyli że wszystkie 3 zarodki nie rozwinęły się do blastocysty (ciężko to przyjelam ). Staramy się od 1,5 roku u mnie głównie czynnik to wiek (40l) i niskie AMH=0,8. ( co ciekawe na badaniu w klinice wyszlo 1,5 natomiast pani doktor uważa po ilości pęcherzyków ze raczej 0,8 -1 )

    To moje pierwsze ivf. Szłam protokołem krótkim. i teraz pytanie do Was zanim się dostanę do lekarza.

    Po jakim czasie znowu można rozpocząć stymulacje. ?

    oczywiście jesli nie ma torbieli i innych rzeczy ( nigdy takich rzeczy nie mialam )


    Ja jedną stymulację robiłam teraz w lipcu, a kolejną we wrześniu. Z pierwszej z 7 zarodków została jedna blastocysta dobrej jakości (chora po PGA) a w drugiej z 6 zostały 2 blastocysty (obie zdrowe). U mnie też rozwój zwalniał po 3 dobie i na pewno nie była to kwestia nasienia, bo korzystalismy z dawcy. Niestety u nas to kwestia wieku (słaba jakość komórek), ale cieszę się że lekarz namówił mnie na kolejną procedurę bo jak widać każdy cykl to nowe szanse.
    Pogadaj z lekarzem, może zleci Ci jakieś dodatkowe badania, a może zmieni po prostu dawki i leki do stymulacji. Ta pierwsza stymulacja to często takie wybadanie organizmu.

    Trinity_Nea lubi tę wiadomość

    age.png

    Starania od 2014 ,
    1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
    2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
    3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
    9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
    10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200

    4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
    5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)

    11. transfer, beta<0,2
    12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
    6+0 mamy ❤️
‹‹ 2460 2461 2462 2463 2464 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ