X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Jagoda7 Autorytet
    Postów: 373 227

    Wysłany: 26 lutego 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blastka wrote:
    Tak główka pracuje :-) bo plan trzeba mieć. Trzymam kciuki za stymulację żeby takie zaopiekowanie i bezpieczeństwo dało dobre rezultaty.

    Ja dziś po wizycie startowej w N. u Wojewódzkiego. Wybrałam go bo on robił ostatnio mój szczęśliwy transer. No i niestety znów poczułam się jak na taśmie. Po dzisiejszej wizycie chyba już mi nie zależy konkretnie na Wojewódzkim. Doszłam do wniosku że im mniej się wkłada w procedurę serca zamiast rozumu tym lepiej.

    To nazwisko już przewijało się na tym forum, więc z ciekawości poczytałam opinie o tym lekarzu i jakoś nie przekonały mnie. Moje obserwacje są takie, że duże aglomeracje takie jak Warszawa zmieniają mentalność ludzi. Przez kliniki przewija się tak dużo pacjentów, że pozostają bezosobowi i liczą się nie oni, ale ich portfel. W mniejszych miastach jest mniej ludzi, więc pewnie podejście lekarzy jest też nieco inne. To nie gwarantuje sukcesu, bo z pustego i Salomon nie naleje, jak może okazać się w moim przypadku, ale ja mam dość przemiału warszawskiego.

    Blastka lubi tę wiadomość

    SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
    2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb :(
    Prolaktyna wreszcie prawidłowa
    Histeroskopia zabiegowa
    2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki :(
    2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb :(
    NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 26 lutego 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda7 wrote:
    Tak, my skorzystamy z KD, bo nie mamy własnego dziecka, ale zainteresował mnie ten cykl naturalny. Trochę wybiegam w przyszłość, bo w sumie jestem w trakcie procedury, ale muszę też zastanowić się nad jakimś planem.
    Niektore dziewczyny z tego forum rowniez beda podchodzily na tzw. cyklu naturalnym.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 26 lutego 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was ma doświadczenia z kliniką Fertimedica?

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Jagoda7 Autorytet
    Postów: 373 227

    Wysłany: 26 lutego 2019, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    Niektore dziewczyny z tego forum rowniez beda podchodzily na tzw. cyklu naturalnym.

    W takim razie prośba do dziewczyn, które miały stymulację na cyklu naturalnym, dajcie proszę znać jakie są Wasze doświadczenia.

    SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
    2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb :(
    Prolaktyna wreszcie prawidłowa
    Histeroskopia zabiegowa
    2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki :(
    2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb :(
    NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 26 lutego 2019, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda7 wrote:
    W takim razie prośba do dziewczyn, które miały stymulację na cyklu naturalnym, dajcie proszę znać jakie są Wasze doświadczenia.
    Mi pekly pecherzyki przed punkcja, ale lekarz ostrzegal, ze tak moze byc. Plus to mniejsze dawki lekow niz mialam na dlugim protokole, a ta sama ilosc wyhodowanych pecherzykow. W obu przypadkach bylo po 2 pecherzyki.

    Jagoda7, sisi lubią tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Jagoda7 Autorytet
    Postów: 373 227

    Wysłany: 26 lutego 2019, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Mi pekly pecherzyki przed punkcja, ale lekarz ostrzegal, ze tak moze byc. Plus to mniejsze dawki lekow niz mialam na dlugim protokole, a ta sama ilosc wyhodowanych pecherzykow. W obu przypadkach bylo po 2 pecherzyki.

    Dziękuję Skittles. Będziesz jeszcze podchodziła na cyklu naturalnym?

    SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
    2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb :(
    Prolaktyna wreszcie prawidłowa
    Histeroskopia zabiegowa
    2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki :(
    2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb :(
    NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 26 lutego 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez chce teraz podchodzić na cyklu naturalnym :)
    Mam do was inne pytanie dziewczyny ...jestem w trakcie pierwszego cyklu po nieudanym invitro i cały czas czuje jajniki tak jakby przy owulacji , czy któraś tak miała?

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 26 lutego 2019, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Sisi
    Jak ty sporowadzasz dhea??
    Zamowilam ze stanow I moja paczka została cofnięta :/
    Też zamówiłam ze stanów od polecanego sprzedawcy z jednego z forów. Wysyła tak żeby się na granicy nie przyczepili. Jak chcesz to mogę Ci moje odsprzedać bo nie mogę ich używać. Zjadłam może z 10 -15 tabletek ze 180.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 26 lutego 2019, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie, podpisałam wszystkie zgody, zostałam przećwiczona w zastrzykach i zapytałam o ten tamoxifen to pani dr powiedziała, że mam za mało pęcherzyków antralnych żeby próbować z tym lekiem (4).
    Dziewczyny które już przeszły cykl naturalny, na jakich lekach i ilościach byłyście i ile miałyście pęcherzyków antralnych?
    Mąż oddał jeszcze nasienie do badania bo ostatnie było 3 lata temu.
    Recept na leki nie dostałam bo muszę najpierw zapłacić za całąprocedurę, a umówiliśmy się z bankiem, że kasę przeleją nam dopiero 12 Marca.
    Badań wirusowych które robiliśmy 3 tyg temu przez lekarza rodzinnego też nadal nie ma. Pani w recepcji kazała dzwonić do szpitala, w szpitalu powiedzieli, że to przychodnia musi się upomnieć. Idzie zwariować...

    Ari lubi tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 26 lutego 2019, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi wrote:
    Jestem po wizycie, podpisałam wszystkie zgody, zostałam przećwiczona w zastrzykach i zapytałam o ten tamoxifen to pani dr powiedziała, że mam za mało pęcherzyków antralnych żeby próbować z tym lekiem (4).
    Dziewczyny które już przeszły cykl naturalny, na jakich lekach i ilościach byłyście i ile miałyście pęcherzyków antralnych?
    Mąż oddał jeszcze nasienie do badania bo ostatnie było 3 lata temu.
    Recept na leki nie dostałam bo muszę najpierw zapłacić za całąprocedurę, a umówiliśmy się z bankiem, że kasę przeleją nam dopiero 12 Marca.
    Badań wirusowych które robiliśmy 3 tyg temu przez lekarza rodzinnego też nadal nie ma. Pani w recepcji kazała dzwonić do szpitala, w szpitalu powiedzieli, że to przychodnia musi się upomnieć. Idzie zwariować...


    ja bez niczego i tak zasze 1 komórka...

    2020 :)
    2023 :)
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 26 lutego 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    ja bez niczego i tak zasze 1 komórka...
    Właśnie piszę z dziewczyną która przy amh 0.5 i tamoxifenie z bemfola wyprodukowała 3, a potem 6 komórek z tym, że miała antralnych pomiędzy 7-11.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 26 lutego 2019, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi
    Ale jestem ciekawa jak ty to wszystko będzie wyglądać u ciebie ,
    Ja tez mam zamiesAnia bo byłam w kilku szpitalach i nie wszystko zostało wysłane do mojego gp i muszę robić od początku.
    W niedziele idę na wizytę do polskiego lekarza zobaczę co on powie.
    Przynajmniej już wiemy ze nie ma co sobie głowę zawracać tym lekiem ( ja najwiecej mam 4 pecherzyki i tak)
    A czemu nie możesz używać dhea? Jaka masz dawkę i za ile?

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 26 lutego 2019, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Ja tez chce teraz podchodzić na cyklu naturalnym :)
    Mam do was inne pytanie dziewczyny ...jestem w trakcie pierwszego cyklu po nieudanym invitro i cały czas czuje jajniki tak jakby przy owulacji , czy któraś tak miała?
    Dokladnie ja tak mialam.Myslalam, ze to efekt mocnego przeplukania( mialam przy ostatniej punkcji), a to chyba jajniki mocno pracowaly.Moze idz na monitoring, moze rowniez oksze sie , ze masz wiecej pecherzykow bez stymulacji.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 26 lutego 2019, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi wrote:
    Jestem po wizycie, podpisałam wszystkie zgody, zostałam przećwiczona w zastrzykach i zapytałam o ten tamoxifen to pani dr powiedziała, że mam za mało pęcherzyków antralnych żeby próbować z tym lekiem (4).
    Dziewczyny które już przeszły cykl naturalny, na jakich lekach i ilościach byłyście i ile miałyście pęcherzyków antralnych?
    Mąż oddał jeszcze nasienie do badania bo ostatnie było 3 lata temu.
    Recept na leki nie dostałam bo muszę najpierw zapłacić za całąprocedurę, a umówiliśmy się z bankiem, że kasę przeleją nam dopiero 12 Marca.
    Badań wirusowych które robiliśmy 3 tyg temu przez lekarza rodzinnego też nadal nie ma. Pani w recepcji kazała dzwonić do szpitala, w szpitalu powiedzieli, że to przychodnia musi się upomnieć. Idzie zwariować...
    Bede musiala koniecznie zaytac o ten lek.Ty nie chcialas wczesniej recepty ze wzgledu na termin waznosci, czy tez lekarz nie chcial wypisać( bo to jest przeciez inna niezalezna platnosc)?Moj maz przed kazda procedura oddawal nasienie do badania( wazne bylo, by byly te wszystkie rozszerzone).Ale z tymi badaniami, to niezly balagan maja.Ja tylko raz na wynik histopatologiczny po lyzeczkowaniu dluzej czekalam.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Liolia Autorytet
    Postów: 1128 1772

    Wysłany: 26 lutego 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda7 wrote:
    W takim razie prośba do dziewczyn, które miały stymulację na cyklu naturalnym, dajcie proszę znać jakie są Wasze doświadczenia.

    Jagoda, ja akurat teraz mam stymulację na cykle naturalnym, jedyne że zdecydowaliśmy próbować sami w tym miesiącu. W zeszłym cykle miałam histeroskopie i drożność, jedyn raz spróbujemy :)
    Leków mniej, dawki mniejsze, miałam tylko clo i mensinorm 75, a wynik taki samy, jak na dużych dawkach menopur oraz gonal - 2 pęcherzyki, dosyć ładne:) co dotyczy kosztów to leki wyszły mniej więcej 1000, bez żadnej refundacji. To 3 razy mnie niż na krótkim na dużych dawkach.

    Akurat jestem u Wojewódzkiego, na pierwszej wizycie spodobał się, teraz spoko, tylko co wizyta to czekamy po pół godziny bo lekarz opóźnia się..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 18:01

    Jagoda7 lubi tę wiadomość

    43 l., AMH 11.2018-0.45, 9.2020-0.569, endometrioza, kir aa, nk 23%
    💥Novum
    💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów :(
    🗯1.2019 - histeroskopia- liczne mikropolipy.
    💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery :(
    💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów :(
    🗯10.2019 - histeroskopia ok, endo wyrównany.
    💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom :(
    💥Kriobank
    💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B :(
    💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
    ☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
    💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
    30.05.2021👶 synek
    💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET :(
  • Liolia Autorytet
    Postów: 1128 1772

    Wysłany: 26 lutego 2019, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi wrote:
    Jestem po wizycie, podpisałam wszystkie zgody, zostałam przećwiczona w zastrzykach i zapytałam o ten tamoxifen to pani dr powiedziała, że mam za mało pęcherzyków antralnych żeby próbować z tym lekiem (4).
    Dziewczyny które już przeszły cykl naturalny, na jakich lekach i ilościach byłyście i ile miałyście pęcherzyków antralnych?
    Mąż oddał jeszcze nasienie do badania bo ostatnie było 3 lata temu.
    Recept na leki nie dostałam bo muszę najpierw zapłacić za całąprocedurę, a umówiliśmy się z bankiem, że kasę przeleją nam dopiero 12 Marca.
    Badań wirusowych które robiliśmy 3 tyg temu przez lekarza rodzinnego też nadal nie ma. Pani w recepcji kazała dzwonić do szpitala, w szpitalu powiedzieli, że to przychodnia musi się upomnieć. Idzie zwariować...

    Sisi, ja niestety mam jeden pracujący jajnik, w którym co usg widać 2 pęcherzyki antralnych, tyle potem i rosną.
    Leki już opisałam wyżej w odpowiedzi Jagodzie :)

    43 l., AMH 11.2018-0.45, 9.2020-0.569, endometrioza, kir aa, nk 23%
    💥Novum
    💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów :(
    🗯1.2019 - histeroskopia- liczne mikropolipy.
    💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery :(
    💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów :(
    🗯10.2019 - histeroskopia ok, endo wyrównany.
    💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom :(
    💥Kriobank
    💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B :(
    💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
    ☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
    💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
    30.05.2021👶 synek
    💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET :(
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 26 lutego 2019, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liolia wrote:
    Jagoda, ja akurat teraz mam stymulację na cykle naturalnym, jedyne że zdecydowaliśmy próbować sami w tym miesiącu. W zeszłym cykle miałam histeroskopie i drożność, jedyn raz spróbujemy :)
    Leków mniej, dawki mniejsze, miałam tylko clo i mensinorm 75, a wynik taki samy, jak na dużych dawkach menopur oraz gonal - 2 pęcherzyki, dosyć ładne:) co dotyczy kosztów to leki wyszły mniej więcej 1000, bez żadnej refundacji. To 3 razy mnie niż na krótkim na dużych dawkach.

    Akurat jestem u Wojewódzkiego, na pierwszej wizycie spodobał się, teraz spoko, tylko co wizyta to czekamy po pół godziny bo lekarz opóźnia się..
    To u mnie bedzie 5 razy taniej.Ja zobacze jak zareaguje na lamette w tym cyklu monitorowanym.Przed inf bylam clo stymulowana.Potem porozmawiam z dr , ktory lek bedzie dla mnie lepszy.Kiedy masz podglad i na kiedy przewidziana punkcja?

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 26 lutego 2019, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Sisi
    Ale jestem ciekawa jak ty to wszystko będzie wyglądać u ciebie ,
    Ja tez mam zamiesAnia bo byłam w kilku szpitalach i nie wszystko zostało wysłane do mojego gp i muszę robić od początku.
    W niedziele idę na wizytę do polskiego lekarza zobaczę co on powie.
    Przynajmniej już wiemy ze nie ma co sobie głowę zawracać tym lekiem ( ja najwiecej mam 4 pecherzyki i tak)
    A czemu nie możesz używać dhea? Jaka masz dawkę i za ile?
    Udało nam się dogadać ze szpitalem i w tym tygodniu wyniki powinny być u GP.
    Zaczęłam brać 50mg Dhea(zmikronizowane) i po paru dniach zaczęłam odczuwać bóle endometriozowe i doczytałam, że przy endometriozie nie wskazanie bo produkowane jest dużo estrogenów więc odstawiłam. Odczekałam 2 tygodnie i znowu zaczęłam brać ale takie zwykłe z Polski 25mg i nie odczuwam skutków, może jedynie włosy bardziej się przetłuszczają.
    Kupiłam 180 tabletek po 25mg bo planowałam brać zalecane 75mg na dobę. Zjadłam jakieś 15 tabletek. Zapłaciłam £55 i mogę odstąpić za połowę jeśli chcesz.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 26 lutego 2019, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    Bede musiala koniecznie zaytac o ten lek.Ty nie chcialas wczesniej recepty ze wzgledu na termin waznosci, czy tez lekarz nie chcial wypisać( bo to jest przeciez inna niezalezna platnosc)?Moj maz przed kazda procedura oddawal nasienie do badania( wazne bylo, by byly te wszystkie rozszerzone).Ale z tymi badaniami, to niezly balagan maja.Ja tylko raz na wynik histopatologiczny po lyzeczkowaniu dluzej czekalam.
    Tamoxifen to coś podobnego do letrozolu i działa na zasadzie clo tylko nie upośledza endometrium.
    Recepty nie dostanę dopóki nie zapłacę za całą procedurę czyli £3700, taką mają procedurę.
    Mój mąż zawsze miał dobre wyniki tym razem też wszystko cacy. W sumie nie wiem po co one były skoro i tak planują zrobić ICSI. A jesteśmy £130 lżejsi.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 26 lutego 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liolia wrote:
    Sisi, ja niestety mam jeden pracujący jajnik, w którym co usg widać 2 pęcherzyki antralnych, tyle potem i rosną.
    Leki już opisałam wyżej w odpowiedzi Jagodzie :)
    Kurczę to nie wiem dlaczego mi nie chciała przepisać :( Muszę chyba jej zaufać.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
‹‹ 687 688 689 690 691 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ