IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Mała86 wrote:No ja tez zrobilabym wszystko I oddala kazda kwote, ale w wiekszosci przypadkow slysze u lekarzy ze sie na pewno nie uda I zebym sobie odpuscila I troche brzeczy mi to w glowie w trakcie podejmowania decyzji .
zreszta narobilam sobie przez mojego raka a wlasciwie przez ZUS mnostwo dlugow i dopiero co koniczymy to splacac i boje sie byc znowu w takiej samej sytuacji. Ale jakbym dostala gwarancje to tak moge byc totalnym bankrutem ale z dzieckiem, postawilabym wszystko
Faktycznie glupio napisalam do SISI, bo sie dokredytowuje , w kazdym badz razie chodzilo mi o to ze dobrze wybrala z ta klinika , moze zle to ujelam. Creative wydaje mi sie najlepsza opcja caly czas.[/QUOTE Mam nadzieje, ze po tych wszystkich cierpieniach otrzymasz swoj wymarzony prezent. Mozetam" gdzie pracujesz( jesli pracujesz) jest jakis fundusz zdrowotny i na podstawie faktur za poprzednie leczenie otrzymasz jakas rekompensate, a z ubezpieczenia probowalas?"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Mała86 wrote:Czy ktoras a was suplementuje sie melatonina takze ??"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI
08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Mała86 wrote:Mam przeczucia ze bedzie dobrze u ciebie i trzymam gotaco kciuki.
Ja sama nie wiem co myslec , w szpitalu onkologicznym zawsze robia mi nadzieje, we wczesniejszym szpitalu w ktorym mialam miec inv tez mowili zeby sie nie martwic ze wystumuluja , ze sie uda itd.
A w tym szpitalu w ktorym w koncu mialam inv wszyscy jednoglosnie powiedzieli ze nie wyjdzie I juz, no I nie wyszlo. Zlali mnie od poczatku sam fakt ze mialam tylko dwa monitoring na poczatku cyklu I potem w dniu 11 gdzie jeden pecherzyk mial 14 mm a drugi 27 mowi samo przez sie, chcialam przerwac stymulacje ale mi nie pozwolili.
I wczoraj lekarz mi powiedzial ze nie bylo szans zeby komorka sie dobrze dzielila bo byla przejrzala.
Ja mimo wszytko wierze w to ze sie w koncu uda, ale nie powiem moj optymizm spada z miesiaca na miesiac."Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
sisi wrote:Czy taki dobry wybór to się dopiero okaże. Przy pierwszym podejściu dawali mi 5% szans i proszę.
Mam wyniki ale brakuje TSH. Lepsze to niż jakbym musiała wszystko robić."Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
.[/QUOTE Mam nadzieje, ze po tych wszystkich cierpieniach otrzymasz swoj wymarzony prezent. Mozetam" gdzie pracujesz( jesli pracujesz) jest jakis fundusz zdrowotny i na podstawie faktur za poprzednie leczenie otrzymasz jakas rekompensate, a z ubezpieczenia probowalas?[/QUOTE]
Tez mam nadzieje na ten prezent;)
Troche sie pogubilam o co ci chodzi z tym funduszem czy ubezpieczeniem?
Jestem pielegniarka I mieszkam w anglii, z normalnego narodowego ubezpieczenia mialam sfinansowany caly zabieg inv wlacznie z lekami, ale tylko ten jeden raz I wiecej mi nie przysluguje. Prywatne ubezpieczenia zdrowotne nie pokrywaja leczenia inv.
Jezeli ci chodzi natomiast o nowotwor to chorowalam w polsce, niestety ZUS stwierdzil ze oszukuje bo prowadzilam wtedy wlasna firme I mysleli ze placilam tak wysokie skladki na zus bo wiedzialam ze jestem chora I chcialam wyludzic pieniadze. Placilam duzo bo zatrudnialam wiele osob
I nie wyobrazam sobie jak ktos moglby wiedziec ze ma raka I odlozyc leczenie w czasie zeby miec wiecej kasy jakis absurd poprostu. Tak czy inaczej szpital posadzil ZUS o podwazanie ich decyzji I wygral w tym samym miesiacu. Mi walka z ZUSem zajela 4,5 roku i dopiero w zeszlym miesiacu dostalam zwrot pieniedzy z zusu za leczenie i chorobowe. Niesety kiedy potrzebowalam tych pieniedzy I lezalam przez rok w szpitalu zostalam bez grosza , co pociagnelo mnie I mojego meza w totalne dlugi...
Wiec sprzedalismy swoje firmy i wszystko co mielismy I wyjechalismy z polski.
Podliczaja wszystkie rozprawy I adwokatow po wygraniu rozprawy nie wyszlismy nawet na zero.
Nie wiem o co dokladnie ci chodzilo wiec stad cala historyjka w skrocie:)
tak czy siak to juz przeszlosc i idziemy do przodu:)
Sory za przydlugawe wpisy , ale troche mi sie nudzi w pracy i nie wiem co robic ;p
Lekarz mi wlasnie napisal zeby brac ta melatonine wiec tez juz zamawiam, tez bede brac na noc zeby nie przysypiac w dzien:)
Laparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. -
Ari wrote:Znam przypadek, w ktorym udalo sie za 9 razem.
9 razy wowLaparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. -
Cześć dziewczyny
Chciałam się przywitać, bo chociaż już kilka raz o coś podpytywałam na różnych wątkach, to zawsze tylko na chwilę z technicznym problemem, a aktualnie jestem w trakcie krótkiego protokołu do naszego pierwszego IVF i trochę zaczynam się stresować, więc podpytywać zapewne będę więcej.
Dzisiaj 8 dzień stymulacji, jutro kolejna wizyta i aktualnie przeżywam to, czy jeżeli lekarz widział 7 pęcherzyków w sobotę, to jakimś cudem może się okazać, że część z nich się wchłonęła przez te 3 dni? Te 7 pęcherzyków to zdaniem lekarza i tak bardzo dobra sytuacja, bo prognozowanych było mniej, a ja zamiast się cieszyć to zamartwiam się ich ewentualnym zniknięciemPrzepraszam jeżeli pytanie wyda Wam się głupie, ale internet nie udzielił mi rzetelnych informacji na temat ewentualnie znikających pęcherzyków w czasie stymulacji...
IV 2018 (13 dc) - AMH: 0.638
IV 2018 (3 dc) - AMH: 0.92!
HSG ok
Morfologia 2%
VIII 2018 Clo - 1 cykl
nieudane podejścia do inseminacji
II 2019 - AMH: 0.29
III 2019 - pierwsze IVF -
PannaFerminaDaza wrote:Cześć dziewczyny
Chciałam się przywitać, bo chociaż już kilka raz o coś podpytywałam na różnych wątkach, to zawsze tylko na chwilę z technicznym problemem, a aktualnie jestem w trakcie krótkiego protokołu do naszego pierwszego IVF i trochę zaczynam się stresować, więc podpytywać zapewne będę więcej.
Dzisiaj 8 dzień stymulacji, jutro kolejna wizyta i aktualnie przeżywam to, czy jeżeli lekarz widział 7 pęcherzyków w sobotę, to jakimś cudem może się okazać, że część z nich się wchłonęła przez te 3 dni? Te 7 pęcherzyków to zdaniem lekarza i tak bardzo dobra sytuacja, bo prognozowanych było mniej, a ja zamiast się cieszyć to zamartwiam się ich ewentualnym zniknięciemPrzepraszam jeżeli pytanie wyda Wam się głupie, ale internet nie udzielił mi rzetelnych informacji na temat ewentualnie znikających pęcherzyków w czasie stymulacji...
36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
Mała86 wrote:.[/QUOTE Mam nadzieje, ze po tych wszystkich cierpieniach otrzymasz swoj wymarzony prezent. Mozetam" gdzie pracujesz( jesli pracujesz) jest jakis fundusz zdrowotny i na podstawie faktur za poprzednie leczenie otrzymasz jakas rekompensate, a z ubezpieczenia probowalas?
Tez mam nadzieje na ten prezent;)
Troche sie pogubilam o co ci chodzi z tym funduszem czy ubezpieczeniem?
Jestem pielegniarka I mieszkam w anglii, z normalnego narodowego ubezpieczenia mialam sfinansowany caly zabieg inv wlacznie z lekami, ale tylko ten jeden raz I wiecej mi nie przysluguje. Prywatne ubezpieczenia zdrowotne nie pokrywaja leczenia inv.
Jezeli ci chodzi natomiast o nowotwor to chorowalam w polsce, niestety ZUS stwierdzil ze oszukuje bo prowadzilam wtedy wlasna firme I mysleli ze placilam tak wysokie skladki na zus bo wiedzialam ze jestem chora I chcialam wyludzic pieniadze. Placilam duzo bo zatrudnialam wiele osob
I nie wyobrazam sobie jak ktos moglby wiedziec ze ma raka I odlozyc leczenie w czasie zeby miec wiecej kasy jakis absurd poprostu. Tak czy inaczej szpital posadzil ZUS o podwazanie ich decyzji I wygral w tym samym miesiacu. Mi walka z ZUSem zajela 4,5 roku i dopiero w zeszlym miesiacu dostalam zwrot pieniedzy z zusu za leczenie i chorobowe. Niesety kiedy potrzebowalam tych pieniedzy I lezalam przez rok w szpitalu zostalam bez grosza , co pociagnelo mnie I mojego meza w totalne dlugi...
Wiec sprzedalismy swoje firmy i wszystko co mielismy I wyjechalismy z polski.
Podliczaja wszystkie rozprawy I adwokatow po wygraniu rozprawy nie wyszlismy nawet na zero.
Nie wiem o co dokladnie ci chodzilo wiec stad cala historyjka w skrocie:)
tak czy siak to juz przeszlosc i idziemy do przodu:)
Sory za przydlugawe wpisy , ale troche mi sie nudzi w pracy i nie wiem co robic ;p
Lekarz mi wlasnie napisal zeby brac ta melatonine wiec tez juz zamawiam, tez bede brac na noc zeby nie przysypiac w dzien:)[/QUOTE]
No tak trzeba byc zdrowym, zeby moc chorować.Chodzilo mi o Twoja chorobe, ale juz wszystko jasne, w tym przypadku, gdy mialas swoja firme, to inna sprawa.Tak to niestety jest zazwyczaj, ze uczciwi ludzie dostaja po dupie.Wierze jednak, ze wszystko w koncu zostanie wynagrodzone.Mała86 lubi tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Gruzja85 wrote:Zniknąć nie znikną, ale niestety mogą być puste albo zawierać niedojrzałe komórki. Ja mam AMH 1.5 (przed pierwszą stymulacją) więc teraz już pewnie będzie niższe i miałam 9 pięknych pęcherzyków i była z tego dupa bo było 7 komórek, w tym 2 niedojrzałe a tylko 3 zapłodniły się...
To wiem, nie wiadomo co w środku, ale skoro nie znikną to i tak większe szanse, że cokolwiek z tego wyjdzieAri lubi tę wiadomość
IV 2018 (13 dc) - AMH: 0.638
IV 2018 (3 dc) - AMH: 0.92!
HSG ok
Morfologia 2%
VIII 2018 Clo - 1 cykl
nieudane podejścia do inseminacji
II 2019 - AMH: 0.29
III 2019 - pierwsze IVF -
PannaFerminaDaza wrote:Cześć dziewczyny
Chciałam się przywitać, bo chociaż już kilka raz o coś podpytywałam na różnych wątkach, to zawsze tylko na chwilę z technicznym problemem, a aktualnie jestem w trakcie krótkiego protokołu do naszego pierwszego IVF i trochę zaczynam się stresować, więc podpytywać zapewne będę więcej.
Dzisiaj 8 dzień stymulacji, jutro kolejna wizyta i aktualnie przeżywam to, czy jeżeli lekarz widział 7 pęcherzyków w sobotę, to jakimś cudem może się okazać, że część z nich się wchłonęła przez te 3 dni? Te 7 pęcherzyków to zdaniem lekarza i tak bardzo dobra sytuacja, bo prognozowanych było mniej, a ja zamiast się cieszyć to zamartwiam się ich ewentualnym zniknięciemPrzepraszam jeżeli pytanie wyda Wam się głupie, ale internet nie udzielił mi rzetelnych informacji na temat ewentualnie znikających pęcherzyków w czasie stymulacji...
PannaFerminaDaza lubi tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
PannaFerminaDaza wrote:Cześć dziewczyny
Chciałam się przywitać, bo chociaż już kilka raz o coś podpytywałam na różnych wątkach, to zawsze tylko na chwilę z technicznym problemem, a aktualnie jestem w trakcie krótkiego protokołu do naszego pierwszego IVF i trochę zaczynam się stresować, więc podpytywać zapewne będę więcej.
Dzisiaj 8 dzień stymulacji, jutro kolejna wizyta i aktualnie przeżywam to, czy jeżeli lekarz widział 7 pęcherzyków w sobotę, to jakimś cudem może się okazać, że część z nich się wchłonęła przez te 3 dni? Te 7 pęcherzyków to zdaniem lekarza i tak bardzo dobra sytuacja, bo prognozowanych było mniej, a ja zamiast się cieszyć to zamartwiam się ich ewentualnym zniknięciemPrzepraszam jeżeli pytanie wyda Wam się głupie, ale internet nie udzielił mi rzetelnych informacji na temat ewentualnie znikających pęcherzyków w czasie stymulacji...
Pozniej jeszcze jak wspomniala Gruzja moga byc puste.
Ale spokojnie krok po kroku , mysle ze jestes na dobrej drodze wiec sie nie zamartwiaj, tylko glowa do gory i powodzenia
PannaFerminaDaza lubi tę wiadomość
Laparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. -
Ari wrote:Tak , ja zazywam przed snem.Ponoc nie mozna po alkoholu.Zastanawialam sie, bo chyba ovaboost ma ja w skladzie, a po suplementacji melantonina nie mozna prowadzic samochodu.
Ari, Mała86 lubią tę wiadomość
Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
laparoskopia 12.2017
Leczenie w Salve Medica Łódź
10.2018 dr Kłosiński
Niskie AMH
(09.18 -0,12)
(11.2018 -0,45)
Ja r. 77(42 lata)zdrowa
Mąż r.76(43 lata) zdrowy
Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
2 stymulację przerwane
Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells... -
Mała86 wrote:7 pecherzykow przy takim AMH to mysle ze calkiem dobrze, wchlonac sie nie moga ale moga nie urosnac.
Pozniej jeszcze jak wspomniala Gruzja moga byc puste.
Ale spokojnie krok po kroku , mysle ze jestes na dobrej drodze wiec sie nie zamartwiaj, tylko glowa do gory i powodzenia
DziękujęLekarz też mi to w ten sposób tłumaczy, chociaż on upiera się również, że z medycznego punktu widzenia AMH 0.9 i 0.3 to właściwie ten sam wynik
Będę do Was zaglądać w najbliższych dniach
Ari, Mała86, Dżoana12 lubią tę wiadomość
IV 2018 (13 dc) - AMH: 0.638
IV 2018 (3 dc) - AMH: 0.92!
HSG ok
Morfologia 2%
VIII 2018 Clo - 1 cykl
nieudane podejścia do inseminacji
II 2019 - AMH: 0.29
III 2019 - pierwsze IVF -
Maja25 wrote:Ja też biorę, mi lekarz dopisał ja później i tak do leków teraz do stymulacji"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI
08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
PannaFerminaDaza wrote:Dziękuję
Lekarz też mi to w ten sposób tłumaczy, chociaż on upiera się również, że z medycznego punktu widzenia AMH 0.9 i 0.3 to właściwie ten sam wynik
Będę do Was zaglądać w najbliższych dniach
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
PannaFerminaDaza wrote:Dziękuję
Lekarz też mi to w ten sposób tłumaczy, chociaż on upiera się również, że z medycznego punktu widzenia AMH 0.9 i 0.3 to właściwie ten sam wynik
Będę do Was zaglądać w najbliższych dniach
Skoro twoj lekarz twierdzi ze 0,9 i 0,3 to to samo to juz go lubie
Ari, Dżoana12, sisi lubią tę wiadomość
Laparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. -
Mała86 wrote:Skoro twoj lekarz twierdzi ze 0,9 i 0,3 to to samo to juz go lubie
Mała86, Dżoana12 lubią tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Mała86 wrote:Skoro twoj lekarz twierdzi ze 0,9 i 0,3 to to samo to juz go lubie
Też go za to lubięOn jest zdania, że amh mówi nam tylko jaka będzie odpowiedź jajników, ale raczej na zasadzie: będzie wysoka, będzie przeciętna, będzie niska lub ewentualnie, że nie rokuje. I jego zdaniem rezerwa to nie wszystko, bo mówi o liczbie pozostałych pęcherzyków, a niekoniecznie o ich jakości. I chociaż nie wiadomo jak z jakością u kogoś konkretnego, dopóki się tego nie sprawdzi w protokole ivf, to zawsze należy być dobrej myśli i po prostu działać.
Ari wrote:Koniecznie dawaj znac, ciekawe, bo moze przy kolejym usg okaze sie, ze bedzie wiecej pecherzykow dojrzalych.Kiedy kolejny podglad?
Jutro, na pewno się podzielę jak sytuacja na fronciesisi, Ari, Dżoana12 lubią tę wiadomość
IV 2018 (13 dc) - AMH: 0.638
IV 2018 (3 dc) - AMH: 0.92!
HSG ok
Morfologia 2%
VIII 2018 Clo - 1 cykl
nieudane podejścia do inseminacji
II 2019 - AMH: 0.29
III 2019 - pierwsze IVF -
Mała86 wrote:Mam przeczucia ze bedzie dobrze u ciebie i trzymam gotaco kciuki.
Ja sama nie wiem co myslec , w szpitalu onkologicznym zawsze robia mi nadzieje, we wczesniejszym szpitalu w ktorym mialam miec inv tez mowili zeby sie nie martwic ze wystumuluja , ze sie uda itd.
A w tym szpitalu w ktorym w koncu mialam inv wszyscy jednoglosnie powiedzieli ze nie wyjdzie I juz, no I nie wyszlo. Zlali mnie od poczatku sam fakt ze mialam tylko dwa monitoring na poczatku cyklu I potem w dniu 11 gdzie jeden pecherzyk mial 14 mm a drugi 27 mowi samo przez sie, chcialam przerwac stymulacje ale mi nie pozwolili.
I wczoraj lekarz mi powiedzial ze nie bylo szans zeby komorka sie dobrze dzielila bo byla przejrzala.
Ja mimo wszytko wierze w to ze sie w koncu uda, ale nie powiem moj optymizm spada z miesiaca na miesiac.
W grudniu obydwa miały 24 i 25mm i też wydawały mi się przyduże.
W Create z tego co czytałam kończą stymulację jak pęcherzyk ma max 20mm.
To u Ciebie pęcherzyk urósł z 14 do 27mm w dwa dni?
Widać, że masz ogarniętego lekarza, a to połowa sukcesu. Wierzę, że będzie dobrze.
Co do melatoniny to myślałam o niej ale w końcu nie kupiłam. I tak mam w pip suplementów.20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860