inofolic
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Co prawda nie pękł i nie było owulacji ale urósł hurrraa4.12.2023 II temin 14.08.2024 - zdrowy syn❤️😍
01.2022 poronienie chybione w 11 tygodniu
3tygodniowe indukowanie poronienia
zabieg łyżeczkowania 17.01.2022
niedoczynność tarczycy
tyłozgięta, zrotowana macica
05.2021 poronienie 6tc
STWIERDZONE CIĘŻKIE PCO;-( amh 22
17 cykl starań po stymulacji ciąża w 2015
córka 09.11.2015 cięzki poród indukowany, zagrażająca zamartwica płodu, cc na cito -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny a powiedzcie mi bo tak pobieżnie przejrzałam wasze wypowiedzi i dość dużo piszecie o Inofolicu, a czy sa tu dziewczyny które biorą Inofem? Mój gin mi go przypisał i zastanawiam sie dlaczego właśnie Inofem a nie Inofolic? Czy to możliwe że dlatego że Inofem jest tańszy i że to stosunkowo nowy produkt na rynku? Porównywałam skład i niczym się w zasadzie nie różnią.
ilenka lubi tę wiadomość
-
robalek wrote:Dziewczyny a powiedzcie mi bo tak pobieżnie przejrzałam wasze wypowiedzi i dość dużo piszecie o Inofolicu, a czy sa tu dziewczyny które biorą Inofem? Mój gin mi go przypisał i zastanawiam sie dlaczego właśnie Inofem a nie Inofolic? Czy to możliwe że dlatego że Inofem jest tańszy i że to stosunkowo nowy produkt na rynku? Porównywałam skład i niczym się w zasadzie nie różnią.
kwiatuszek789 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyrobalek wrote:Dziewczyny a powiedzcie mi bo tak pobieżnie przejrzałam wasze wypowiedzi i dość dużo piszecie o Inofolicu, a czy sa tu dziewczyny które biorą Inofem? Mój gin mi go przypisał i zastanawiam sie dlaczego właśnie Inofem a nie Inofolic? Czy to możliwe że dlatego że Inofem jest tańszy i że to stosunkowo nowy produkt na rynku? Porównywałam skład i niczym się w zasadzie nie różnią.
-
nick nieaktualnyowieczka1804 wrote:Witajcie. Ten inofolic jest do du*y. Wystarczy brać kwas foliowy i jeść dużo cytrusow i to co pisze w ulotce z inozytolu bo w tym suplemencie diety jest bardzo niewielka ilość kwasu. Nawet nie ma pol mg. Mam koleżankę po farmacji i wszystko mi powiedziała. A to kosztuje kupe kasy.
na mnie podziałał...nawet mój wiecznie sceptyczny gin, kiwał głową z niedowierzaniem, że jest ciąża...a pomoc przypisuję właśnie inofolicowi...
więc...każda ma inne doświadczenia...ja polecam pić ---> jeśli jest taka potrzeba (przy moim pco, insulinooporności bardzo pomogło)....kwiatuszek789, Anna255, moremi lubią tę wiadomość
-
owieczka1804 wrote:Witajcie. Ten inofolic jest do du*y. Wystarczy brać kwas foliowy i jeść dużo cytrusow i to co pisze w ulotce z inozytolu bo w tym suplemencie diety jest bardzo niewielka ilość kwasu. Nawet nie ma pol mg. Mam koleżankę po farmacji i wszystko mi powiedziała. A to kosztuje kupe kasy.
Kurde jak ja "lubie" takie wypowiedzi... Specjalnie sie zalogować aby wyrazic swoja opinie o tym co powiedziala kolezanka... Stosowałas inofolic i mozesz stwierdzić, ze jest do dooopy? Może jednak troszke innaczej działa ten inozytol a ten w cytrusach? A jeśli mamy być takie anty inofolickowe to szkoda, ze 'kolezanka farmaceutka' nie dodała jeszcze gdzie a raczej w czym jeszcze naturalnie wystepuje inozytol... Owieczko żeby nie wydawać kasy ani na inofolic ani (nawet!!) na cytrusy, mozna połączyć przyjemne z pożytecznym i czerpać inozytol od naszych mężczyzn...Izik, Malenq, Qrczak, ilenka lubią tę wiadomość
-
Hej Inofoliczki, udalo sie! Nie wiem co pomoglo, bo mieszanka byla wybuchowa, wszystko po trochu pewnie W lutym zaczelam pic Inofolic 2x1 i ocet jablkowy, w tym cyklu zaczelam brac Donga i pic ziola ojca Sroki nr 3. To byl moj drugi cykl z luteina dowcipna.
Mysle ze najbardziej pomogl mi Dong i luteina, bo w poprzednim cyklu badalam hormony i ginek mi sie przyczepil do Estradiolu, ktory moglby troche wyzszy no i do progesteronu ktory byl mega niski, bo chyba w ogole nie bylo w tamtym cyklu owulki. Mysle ze Dong pomogl na wzrost pecherzyka, a luteina w zagniezdzeniuilenka, Malenq, AGA 30, moremi lubią tę wiadomość
-
Łatwo powiedziec, meza nie ma, a chata sie sama nie ogarnie No ale rozkladam sobie sprzatanie na raty Najgorsze jest przesuwanie tych wszystkich gratow do odkurzania i mycia podlog
Oczywisicie szczodre wiruski beda zaraz po pon wizycie u gina jak sie okaze ze wszystko idzie w dobrym kierunku Wiem ze nic nie bedzie widac, itd. ale musze prosic o czasowa zmiane luteiny dowcipnej na cos doustnego, bo zaczynam odczuwac lekki swiad -
Atakasobiejedna wrote:Hej Inofoliczki, udalo sie! Nie wiem co pomoglo, bo mieszanka byla wybuchowa, wszystko po trochu pewnie W lutym zaczelam pic Inofolic 2x1 i ocet jablkowy, w tym cyklu zaczelam brac Donga i pic ziola ojca Sroki nr 3. To byl moj drugi cykl z luteina dowcipna.
Mysle ze najbardziej pomogl mi Dong i luteina, bo w poprzednim cyklu badalam hormony i ginek mi sie przyczepil do Estradiolu, ktory moglby troche wyzszy no i do progesteronu ktory byl mega niski, bo chyba w ogole nie bylo w tamtym cyklu owulki. Mysle ze Dong pomogl na wzrost pecherzyka, a luteina w zagniezdzeniu
kurcze, super! wielkie gratulacje!)
a możesz napisać jak przyjmowałaś Donga? w których dniach cyklu, ile tabletek?
-
ilenka wrote:kurcze, super! wielkie gratulacje!)
a możesz napisać jak przyjmowałaś Donga? w których dniach cyklu, ile tabletek?
Mozesz sobie zobaczyc na moim wykresie w notatkach, pisalam ile bralam w ktory dzien. Tak naprawde to trzeba troche eksperymentowac na sobie, bo kazdy organizm jest inny Generalnie zasada jest taka ze bierze sie go od ustania miesiaczki do owulacji. Rozpoczyna sie mala dawka 1-2 tabletki dziennie, jesli sie dobrze czujesz to mozna troche zwiekszyc -
nick nieaktualny
-
Donga kupowalam tutaj http://www.herbapis.pl/dong-quai-dziegiel-chinski,p666.html?osCsid=bbb5b1421fe3fe48c6f39672a605afa0
Ale jesli Ci zalezy na czasie, to nie polecam, strasznie grzebali sie z wysylka.
Zioła kupowalam osobno na Allegro tutaj i sama mieszalam http://allegro.pl/show_user.php?uid=22854060
Robilam z tego przepisu http://www.bonimed.pl/artykuly/zdrowie-kobiety/problemy-z-zajsciem-w-ciaze-porady-ojca-grzegorza-sroki/