INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
tak zaczynam mam komplet badan. tylko przegapilam i w zeszlym miesiacu nie zrobilam fsh i musze sie ostro nagimastykowac zeby zrobic badanie w 2 dc i w tym samym dniu z wynikami isc na wizyte kwalifikacyjna i dostac leki i je przyjac. dlatego niecierpliwie czekam na @ oby nie wypadlo w pt lub sob bo 2dc bedzie w weekend i bede musiala czekac miesiac;-(
-
Kurcze dziewczyny, przykro mi Coś tutaj u nas te statystyki strasznie dołujące są
Ja też długo chodziłam do lekarki, która na zajście w ciąże zalecała odstresowanie się... Później okazało się, że mam wrogi śluz i półroczne "odczulanie" nic nie dało. W tym tygodniu jak dobrze pójdzie czeka mnie druga IUI i już czuje się wypompowana psychicznie. -
kuciak, czy to w ogole mozliwe zeby po wizycie kwalifikacyjnej w tym samym cyklu juz probowac? slyszalam ze w niektorych klinikach trzeba poczekac na swoja kolej.2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
Kuciak......przykro mi. Może będziesz mieć więcej szczęścia przy in vitro. Czy łapiesz się na program rządowy?
Reszcie dziewczyn, które testowały też bardzo współczuje.
Dzisiaj ja też miałam robić testowanie, ale wczoraj złapała mnie grypa żołądkowa i leżę w łóżku. Do laboratorium się pewnie nie doczłapie.
vendetta83 - trzymaj się. Wiem jak się czujesz.
Piggy - kiedy ja przystępowałam do programu in vitro, poszłam na pierwszą wizytę i od razu wdrożyliśmy przygotowanie do zabiegu. -
Wiecie co jest najgorsze? 20- letnia siostra mojego męża jest w 6 miesiącu ciąży (ponoć wpadka...), a ja akurat w 6 miesiącu urodziłam moją córeczkę, aby ją wkrótce stracić Ta siostra mieszka w tym samym budynku co my i muszę ją codziennie oglądać, jej rosnący brzuch... Bardzo mi z tym ciężko, bo my tyle staraliśmy się o dziecko, później ta tragedia, teraz kolejna próba i przeczucie, że zbliża się @... Chwilami nie mam już siły na to wszystko, nic mi w życiu nie wychodzi, a niektórzy ewidentnie mają "z górki"... Pragnę dziecka, a nie mogę go mieć, a taka gówniara - pyk i już... Nie ma sprawiedliwości na świecie!06.2015 - ICSI Novum - udane
29.03.2015 - 3 IUI - nieudane
10.2014 - 2 IUI - nieudane
03.2014 - przedwczesny poród i śmierć córeczki po niespełna 2 miesiącach
10.2013 - 1 IUI - udane...
-
wiem co czujesz, ja tez znam dziewczyny co wpadły, albo udało im sie za pierwszym razem, albo teraz lamentujące jak to im trudno jak 3 miesiace sie staraja.
jeszcze moja tesciowa, jak w rodzinie byly juz dwie ciaze to mi powiedziala ze jakbysmy sie wzieli do roboty to by sie dzieci w tym samym roku urodzily, a co ja k.. robie caly czas?
brat od m to w zeszlym roku sie pytal co chwile czy jestem w ciazy bo chcial za mnie na narty jechac ja dopiero po nartach mialam pierwsze iui i kompletowalam badania.
a na hsg w szpitalu mialam na sali dziewczyne, ktora tez wpadla i miala straszne mdlosci, ze do szpitala trafila i tylko narzekała, ze ona tego nie chciala i już nigdy w wiecej i za co ja to spotkało:-(
niestety życie bywa okrutne -
Pytałam gina co jeśli nie wyjdzie druga IUI, więc albo kolejna próba albo ivf, mam przynieść dokumenty jakie mam i powie mi czy się kwalifikuję, że trzeba mieć 6cykli udokumentowanego leczenia. Wizytę mam w czwartek i zobaczymy. Nie wiem tylko jakie są kolejki .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2014, 18:01
-
ja mam udokumentowane od 2009 roku leczenie ginekologiczno - endokrynologiczne zwiazane z roznymi zaburzeniami hormonalnymi a co za tym idzie nieplodnoscia wtorną, ponad 2 lata staran z obecnym partnerem i w tym ponad rok cykli stymulowanych i podejde teraz do 3 iui a na przelomie listopada i grudnia podejde do in vitro. Chyba że znowu coś wyjdzie nie tak. W sumie chcialabym isc juz ale jeden lekarz mi powiedzial ze musze miec 3 IUI a inny ze nawet 4. I badz tu czleku mądry2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
czyli tak jak mi gin mówił , 6 cykli.
a dla nich lepiej, im wiecej IUI tym wiecej kasy.
Ja wole zrobic przerwe góra 2 miesiace i podejsc do ivf niz znow IUI ktore moze sie nie udac a tak to kasa by była odłożona na zabieg.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2014, 22:14
-
kuciak wrote:mi powiedziala lekarka ze 6 iui kwalifikuje, ale na stronie invitro.gov.pl jest napisane "brak ciąży po co najmniej sześciu cyklach farmakologicznej indukcji jajeczkowania", a to nie jest iui. zapomnialam o to spytac wczoraj na wizycie
czyli nie 6 IUI, tylko 6 cykli wspomaganych, np. CLO
Ja póki co liczę na IUI, nie wiem czy jestem psychicznie gotowa na in vitro... -
no to drugi raz podchodzę do 3 IUI. Znowu może wypaść owulacja w weekend . Ale próbujemy.
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
moj chlop tym razem dostał Clo na poprawe nasionek.2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB