X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale te mloty to chyba po sąsiedzku, nie u nich.

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    urocza wrote:
    Beti dopisuję Cię na listę z terminem IUI 9kwietnia i życzę powodzenia przy testowaniu.
    Margo001, Junioer i kmb na razie nic Wam nie wpisuję, czekam na porządne potwierdzenia ;)
    Ja testuje 22.04

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beti80 wrote:
    tytanic ja dokładnie tak jak ty jestem tydzień po 1 IUI, testuję 21.04 i też nie mam żadnych objawów, wkładek też używam i śpię jak suseł, ale to dlatego że teraz pracuję na noc. Życzę powodzenia
    Ja testuje 22.04 powodzenia

  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szk♥ wrote:
    Czy pęcherzyk który w momencie IUI miał 29 mm nie był za duży?
    Jeśli normalnie później pekl to mysle ze nie. Sa roznej wielkości pęcherzyki.

    iv09i09katk65tr1.png
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie już oficjalnie można powiedzieć, że druga i zarazem ostatnia IUI zakończyła się @. I to jaką tak cieknie, że strach z domu wyjść, nigdy tak nie miałam. A że jak pech to pech pies nam się rozchorował na tyle poważnie, że żaden wet z okolic sobie nie poradzi i zamiast z nami to w poniedziałek jedziemy do kliniki z psinem. Trzeba walczyć i ratować małego gada. No mam nadzieję, że i nami damy radę dojechać w przyszłym tygodniu i ustalić jakiś plan. Ten cykl poświęce pewnie jeszcze na jakieś badania, histeroskopia, może kariotypy i powoli przymierzam się do ivf.
    A że Was polubiłam to będę dalej podczytywać, trzymać kciuki, i bardzo wam życzę żebyście nie musiały pojawiać się w wątku o ivf :).

    Idgie lubi tę wiadomość

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szk♥ wrote:
    Pękł prawdopodobnie 6 godzin później, wczoraj potwierdzone na usg
    To skoro pekl to zapewne był ok, niektórym pekaja jak maja 18 mm innym aż 30 mm tu nie ma ścisłej reguły.

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    margo001 wrote:
    U mnie już oficjalnie można powiedzieć, że druga i zarazem ostatnia IUI zakończyła się @. I to jaką tak cieknie, że strach z domu wyjść, nigdy tak nie miałam. A że jak pech to pech pies nam się rozchorował na tyle poważnie, że żaden wet z okolic sobie nie poradzi i zamiast z nami to w poniedziałek jedziemy do kliniki z psinem. Trzeba walczyć i ratować małego gada. No mam nadzieję, że i nami damy radę dojechać w przyszłym tygodniu i ustalić jakiś plan. Ten cykl poświęce pewnie jeszcze na jakieś badania, histeroskopia, może kariotypy i powoli przymierzam się do ivf.
    A że Was polubiłam to będę dalej podczytywać, trzymać kciuki, i bardzo wam życzę żebyście nie musiały pojawiać się w wątku o ivf :).
    Kochana przykro mi z powodu pieska, oby wszystko było z nim dobrze. A co mu jest? Ja jestem psiara, my mamy psy kotki i kochamy zwierzęta.

    Przykro mi tez w powodu iui-u Ciebie miały być tylko dwie?
    Czemu tylko dwie?
    Drożność badałaś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 10:41

    iv09i09katk65tr1.png
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunka ja też kocham zwierzęta, nasz psin to wyjątkowo chorowity jest. Jestem stałą klientką u weterynarza. Tym razem coś z okiem, już dwa lata temu był problem i prawie stracił wzrok a teraz powtórka, a ja nie mogę patrzeć jak on się męczy.

    Czemu tylko dwie, bo u nas chyba nie ma sensu na więcej, drożność badana wszystko w porządku. Prawdę mówiąc na tym etapie wolę poświęcić kasę na badania bardziej w stronę genetyki niż na IUI. U nas to już za długo trwa. A jeżeli mamy szansę na IVF to skorzystamy.

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby z pieskiem było ok!

    A długo się ogolnie staracie?
    Macie jakies udowodnione przeszkody?

    iv09i09katk65tr1.png
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunk_a wrote:
    Oby z pieskiem było ok!

    A długo się ogolnie staracie?
    Macie jakies udowodnione przeszkody?

    Też mam nadzieję, że znowu nam się uda i jakoś wyciągniemy tego naszego szatana na prostą.

    Ponad dwa lata już będzie, no a przszkód teoretyczie żadnych, wszystkie wyniki książkowe :)

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej to czemu się nie udaje jak nie ma przeszkod...tutaj iui powinna zaradzić, może spróbuj w miedzy czasie 3? Będziesz robic badania do in vitro a nuż 3 iui się uda. 2 próby to mało.

    Idgie lubi tę wiadomość

    iv09i09katk65tr1.png
  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja już po :-) Wczoraj pecherzyk mial 20mm, a dzis juz byl pekniety. Musial pęknac niedawno, bo jeszcze byl plyn w zatoce daglasa.

    Dr powiedzial, ze mialam dobra intuicje, zeby dzis robic. Mega mily facet z tego Niemoczynskiego, mam nadzieje, ze skuteczny :-)

    O ile dobrze pamietam, to zawsze mialam na niepeknietych robione, czyli teraz bedzie nowosc ;-)

    Od jutra duphaston. Po 10 dniach test. Jesli ok, to biore dalej. Jesli nie, zaczynamy procedure in vitro.

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    margo001 wrote:
    Też mam nadzieję, że znowu nam się uda i jakoś wyciągniemy tego naszego szatana na prostą.

    Ponad dwa lata już będzie, no a przszkód teoretyczie żadnych, wszystkie wyniki książkowe :)
    A okres dostalas mimo brania luteiny?

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    No to ja już po :-) Wczoraj pecherzyk mial 20mm, a dzis juz byl pekniety. Musial pęknac niedawno, bo jeszcze byl plyn w zatoce daglasa.

    Dr powiedzial, ze mialam dobra intuicje, zeby dzis robic. Mega mily facet z tego Niemoczynskiego, mam nadzieje, ze skuteczny :-)

    O ile dobrze pamietam, to zawsze mialam na niepeknietych robione, czyli teraz bedzie nowosc ;-)

    Od jutra duphaston. Po 10 dniach test. Jesli ok, to biore dalej. Jesli nie, zaczynamy procedure in vitro.
    Test masz zalecony po 10 dniach? Ale Ty chyba bez ovitrelle co?

    Dla Ciebie nowość na peknietym, dla mnie na niepeknietym :P Cos nowego zawsze daje nowe nadzieje bo czasem akurat w tym tkwi szkopuł :)

    Idgie lubi tę wiadomość

    iv09i09katk65tr1.png
  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bez niczego, totalny spontan.

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dowód na to ze każdemu peka innej wielkości pecherzyl-Tobie pekl 20 mm, ja w tym cyklu na iui miałam 23 mm (wiec powiedzmy ze pekl jak miał 23-24 mm). Tu nie ma reguły.

    Bądź dobrej myśli! Musi być dobrze :)

    iv09i09katk65tr1.png
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Bez niczego, totalny spontan.
    I tak jest chyba najlepiej

    Idgie lubi tę wiadomość

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    margo001 wrote:
    I tak jest chyba najlepiej
    A Ty dostałaś okres mimo luteiny?

    iv09i09katk65tr1.png
  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj mial wczoraj 20, wiec dzis pewnie troche wiecej.

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niby wiem, że dwie IUI to mało, pewnie ostatecznie zdecydujemy po histeroskopii i rozmowie z lekarzem.

    A jeśli chodzi o luteinę, to odstawiłam w czwartek, rano jeszcze siknęłam jedna krecha więc już było wiadomo.

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
‹‹ 463 464 465 466 467 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ