INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
maaadziaaa87
nie wiem jak się nazywają te przeciwciała fachowo, ale chodzi o to że jej organizm traktuje jak intruza rozwijający się płód i następuje poronienie. I pierwsze dziecko urodziła tylko dlatego, że płód był silniejszy niż przeciwciała. Ale w pierwszej ciąży też miała trudności drgawki i tym podobne historie. I ponoć jak się już zdiagnozuje przeciwciała, to są duże szanse na donoszenie ciąży i urodzenie zdrowego dziecka, trzeba tylko brać zastrzyki w brzuch.eeedith -
eeedith tylko widzisz, mi w ogole nie chodzi o ból, bo ja takiego nigdy nie czułam i nie zaobserwowalam..chodzi o to ze czuje ucisk po tej str. po ktorej mam owulacje tzn; jak wstaje i jak siadam i jak sie "rzucam po łóżku" ;p wiesz jakbym miala tam pecherzyk z powietrzem i nagle mimo ze nie czuje zadnego bólu w 15d przestaje czuc ten ucisk ...eeedith wrote:a z drugiej strony gdzieś wyczytałam że ból owulacyjny nie zawsze pojawia się dokładnie w momencie owulacji, czasem trochę przed a czasem trochę poStarania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Sysiaaaaa wrote:To teraz czekamy na wieści 9d XYZ bo test ma robic niebawem
No i mam wieści. Takie same jak co miesiąc. Pierdolę, prędzej chyba znajdę świętego Graala albo Bursztynową Komnatę niż zajdę w tę mityczną, niemożliwą i niewykonalną najwyraźniej nawet z udziałem medycyny, ciążę.
To tyle u mnie, odmeldowuję się na dzisiaj.
Jak mi za parę dni trochę złagodzą się stany depresyjne, to pewnie ruszę z kolejną stymulacją.
Pozdrawiam
-
jak ja doskonale rozumiem twoja złość i irytację bo sama tak mam po każdej nie udanej próbie, trzymaj się mała i nie poddawaj nie jesteś sama większość z nas ponownie startuje w kwietniu więc głowa do góry
czekam i czekam i.........może się doczekam?
-
cześć dziewczyny. Byłam na monitoringu w piątek. Po clo w prawym jajniku pęcherzyk 17mm, w lewym dwa po 14 mm. Dzisiaj idę na kolejny monitoring. Mój gin mówi, że dziś najprawdopodobniej będzie IUI, co mi się dziwne wydaje bo to mój 13 dc, a ja tak szybko nie miewam owu (15-18 dc). Zastanawiam się, co będzie jak dzisiaj mi IUI zrobi, wrócę we wtorek i okaże się, że żaden pęcherzyk nie jest pęknięty? Następna IUI?
Generalnie powiem Wam, że podjarana jestem, bo to moja pierwsza inseminacja... -
Ja miałam moje dwie z czterech iui również w 13 dc (a mam cykle 28-29). Przy piątym podejściu chyba będę chciała o jeden dzień opóźnić, bo ovu wyznacza mi owulki na 14 dc. Sama już nie wiem, brakuje mi pomysłów. Może faktycznie wartałoby powtórzyć na drugi dzień??? Powodzenia!Varietta wrote:cześć dziewczyny. Byłam na monitoringu w piątek. Po clo w prawym jajniku pęcherzyk 17mm, w lewym dwa po 14 mm. Dzisiaj idę na kolejny monitoring. Mój gin mówi, że dziś najprawdopodobniej będzie IUI, co mi się dziwne wydaje bo to mój 13 dc, a ja tak szybko nie miewam owu (15-18 dc). Zastanawiam się, co będzie jak dzisiaj mi IUI zrobi, wrócę we wtorek i okaże się, że żaden pęcherzyk nie jest pęknięty? Następna IUI?
Generalnie powiem Wam, że podjarana jestem, bo to moja pierwsza inseminacja...
-
ja kochane moje postanowiłam zmienić lekarza przed 5 inseminacją, nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale umowiłam się na środę na wizytę, zobaczymy jaki plan ta gin mi zaproponuje wielkich nadzieji nie wiąże z tą zmianą, ale może jakieś nowe światło rzuci na mój przypadek
kurczę niech się dzieje co chce
czekam i czekam i.........może się doczekam? -
odświeżam :
martuskacz 10.01.14, 1 inseminacja
liloe, 18.02, 1 inseminacja, test 1.03
paszczakin, 19.02, 3 inseminacja
konwalia 19.02, 1 inseminacja,
copolka, 21.02, 1 inseminacja,
kookana1987, 21.02, 1 inseminacja, test 7.03
Kaczorek 25.02, 1 inseminacja, test 10.03
maleo 26.02, 5 inseminacja
blondi82 11.03, 4 inseminacja
XYZ, 7.03, 2 inseminacja,
eeedith 13.03, 1 inseminacja test 27.03
Sysiaaaaa, 19.03 2 inseminacja test ?
renja, 20.03 2 inseminacja, test ?czekam i czekam i.........może się doczekam? -
nick nieaktualny
-
Czyli teraz moja kolej na testowanie? Czas mi się dłuży niemiłosiernie. Zastanawiam się czy nie zrobić jutro testu z moczu z samego rana. Nie wyjdzie mi raczej fałszywie pozytywny, bo po pregnylu po tygodniu od zastrzyku była już jedna kreska....
Dla mnie takie czekanie to niesamowita męka. Ja nie lubie czekać. Jestem strasznym cholerykiem i dla mnie musi być wszystko na już i na teraz, a jak nie to nie chcę tego wcale.
A tymczasem wzięłam się za zakładanie ogródka. Ciekawe czy coś wyrośnie...eeedith -
nick nieaktualny
-
To ktory u Ciebir dzien cyklu??? Napisz cos o swoich problemach. Z czym sie borykacie?Mixa wrote:dzięki wielkie Sysiaaaa;-)
ja czuję nadchodzącą @ i nawet testować mi sie nie che
też kopię sobie w ogródku, bo czekanie to męka straszna, choc chyba już teraz nawet nie czekam, chyba ze na @
Basiebie, brak owu?Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
nick nieaktualnySysia
u mnie niby wszystko ok i tak się bujałam od lekarza do lekarza. W sumie wyszło pare lat. z moimi dołami psychicznymi i przerwami w staraniach. Teraz w klinice niepłodności badania też ok, choć lekarz podejrzewał, ze poprzedni cykl (w trakcie badań, już niby po owu)miałam bezowulacyjny. Miałam więc w marcu stymulowany cykl, wszystko poszło gładko, miałam 2 pęcherzyki, które pękły i miałam IUI, teraz mam 24 dzień cyklu i jestem na duphastonie. Czuje, ze dostanę zaraz @ nawet mimo tego duphastonu. Lekarz kazał mi brać duphaston, zrobić bete i wtedy ew w braku ciąży odstawić tablety, ale czuje, ze nie dotrzymam do tego momentu, bo mnie już rwie na @ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
dobranoc 
