INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyzulka-m wrote:przy monitoringach owu wystepowała bez wspomagaczy w 13-15dc i pęcherzyki miały wówczas 22mm! a tu 10dc, clo i tylko 10 i 13mm!
Cóż, trzeba czekać do czwartku - zobaczymy czy który sie wygłupi i urośnie;)
No życzę powodzenia!!! nie na wszystkich clo dobrze działa!!!Ale może dobrze będzie jeszcze !!! ja poprzedni cykl bez clo miałam a tak to teraz 4 z clo !!! daj znać co i jak po kolejnej wizycie!!Asiulka85 lubi tę wiadomość
-
Zulka: ja tez mam takie pecherzyki w 10 dc:) i zazwyczaj wychodziło mi ze IUI miałam 14-15 dc i wtedy były juz dobre:) wiec trzymam kciuki!! nie ma sie co martwić na zapas:) ja sie zawsze boje po IUI zeby pękł pecherzyk, ale zawsze mam spacerować i nie ma problemów! bedzie dobrze!!
-
nick nieaktualnyNieee no, nie poddałam sie jeszcze;), choć po wczorajszej wizycie optymizm, co tu dużo gadać, ochlapł. Byłam pewna, że wysiedziałam dorodne jajka ze wspomagaczem!
No nic, tymczasem uczę sie cierpliwości - czekam cieeeeerpliiiiwieee do czwartku
Dagna-spacerować? nie słyszałam, proszę jakie przydatne info! A jak sie przygotowujecie do samego zabiegu? wiem na razie tylko tyle, że powinnam mieć lekko pełny pęcherz. Macie jakieś dodatkowe konieczności tzn co powinnam a czego może nie?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tak słyszałam jeszcze ze na pęknięcie dobre są brzuszki, spacerowanie i serduszkowanie:) chociaż my w tym samym dniu nigdy nie serduszkujemy bo ja sie zawsze kiepsko czuje:/
A przygotowania to ja wiem? Nie pije alko, moj P tez nie pije alko, no i minimum 2 dni bez serduszkowanka:) ale moj gin powiedział mi ostatnio ze możemy przed IUI bez problemu, wydaje mi sie ze to zależy od nasienia mężczyzny. Zbyt długo tez nie mozna bez bo wtedy mogą byc martwe plemniki;)
Ja tez zawsze mam na 1 pecherzykow, chociaż mam ich wiecej ale zawsze reszta sie nie nadaje:)
A czy to Wasze 1 IUI? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyno barwo brawo AGA
a moje będzie to pierwsze iui
co do ilości pęcherzyków to zależy ona od naszego organizmu (np. wiek, schorzenie które kwalifikuje do stymulacji itp) oraz indywidualnej reakcji na dawkę leku. Jest tak, że na początku może być kilka drobnych pęcherzyków, z których potem tylko jeden dojrzewa i jest dominujący - tak jak u AGI, albo dojrzewa kilka. Przy kilku teoretycznie jest większa szansa że dojdzie do zapłodnienia, ale i ryzyko ciąży mnogiejAGA 30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ja zawsze miałam ten pęcherzyk naturalnie tzn nie brałam żadnych leków nigdy dopiero zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka.a powiedzcie czy iui lepiej robić na pękniętym czy nie?czy to ma jakieś znaczenie? po waszych radach naprawdę się zastanawiam czy podejść jeszcze raz...