INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczy bylam dzis wklinice, doktor powiedziala ze mam jeden pecherzy dominujacy i jutro juz bedzie napewno dobry i mam sobie dac jutro ran zatrzyk overtille a w czwartek insmeinacja.. boje sie. jak dawacie sobie ten zastrzyk w brzuch?;o
no i nie wydaje wam sie to dziwne ze juz 10dc inseminacja..? mam cykle ok 25, 27 dniowe...
nie spytalam z tego stresu ile ma pecherzyk mm, ehh a teraz sie głowie... ale mysle ze lekarz chyba wie co robi ..
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
nick nieaktualnyto jak dobry to chyba widziala ile ma mm, szkoda ze badan hormonalnych Wam nie zapisuja, mi lekarz przed zastrzykiem dal skierowanie i na podstawie tego kazał zrobic zastrzyk. W brzuch sie daje około cm pod pepekiem nie pod samym pepkiem, tylko cm pod nie nad, i kierujesz zastrzyk bardziej w lewo lub w prawo na jajniki. Bierzesz fałd skory i w ten fałd wbijasz igłe. Poradzisz sobiepysia wrote:dziewczy bylam dzis wklinice, doktor powiedziala ze mam jeden pecherzy dominujacy i jutro juz bedzie napewno dobry i mam sobie dac jutro ran zatrzyk overtille a w czwartek insmeinacja.. boje sie. jak dawacie sobie ten zastrzyk w brzuch?;o
no i nie wydaje wam sie to dziwne ze juz 10dc inseminacja..? mam cykle ok 25, 27 dniowe...
nie spytalam z tego stresu ile ma pecherzyk mm, ehh a teraz sie głowie... ale mysle ze lekarz chyba wie co robi ..
-
nick nieaktualnypysia wrote:dziewczy bylam dzis wklinice, doktor powiedziala ze mam jeden pecherzy dominujacy i jutro juz bedzie napewno dobry i mam sobie dac jutro ran zatrzyk overtille a w czwartek insmeinacja.. boje sie. jak dawacie sobie ten zastrzyk w brzuch?;o
no i nie wydaje wam sie to dziwne ze juz 10dc inseminacja..? mam cykle ok 25, 27 dniowe...
nie spytalam z tego stresu ile ma pecherzyk mm, ehh a teraz sie głowie... ale mysle ze lekarz chyba wie co robi ..
To faktycznie szybko, bylas stymulowana? Ja mialam wczoraj 9 dzien cyklu i tez bylam na podgladzie, wyszlo, ze mam dwa pecherzyki po 11 mm endo 7mm wiec jeszcze w lesie jestem
mam sie do srody wlacznie dalej obstrzykiwac i przyjsc znowu w czwartek na usg. Moje cykle sa tak samo dlugie jak Twoje wiec albo u Ciebie szybko dojrzalo albo u mnie za wolno, sama juz nie wiem, w kazdym razie zycze Ci powodzenia acha no i krew mi pobierali, zeby hormony oznaczyc w tym dniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2015, 16:35
-
nick nieaktualnybo to zalezy jak ktos reaguje, ja mialam cykle i 35 dniowe, a po letro mialam owu w 8 d cyklu.Cosma wrote:To faktycznie szybko, bylas stymulowana? Ja mialam wczoraj 9 dzien cyklu i tez bylam na podgladzie, wyszlo, ze mam dwa pecherzyki po 11 mm endo 7mm wiec jeszcze w lesie jestem mam sie do srody wlacznie dalej obstrzykiwac i przyjsc znowu w czwartek na usg. Moje cykle sa tak samo dlugie jak Twoje wiec albo u Ciebie szybko dojrzalo albo u mnie za wolno, sama juz nie wiem, w kazdym razie zycze Ci powodzenia acha no i krew mi pobierali, zeby hormony oznaczyc w tym dniu.
-
a ten zastrzyk musi byc rowne 24h przed inseminacja? a jak sie zdarzy jakas godzina albo dwie spoznienia to cos pojdzie nie tak? np jak ten zastrzyk wypadnie 22 godz przed inseminacja?
pewnie mecze i glupie pytania zadaje, ale to moja pierwsza iui i chce byc spokojniejsza hehe
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
Kamilam8 wrote:Ja robie 36 h przed.
hmm to ciekawe, jedni każą 24 anni 36 .. to juz całkiem ogłupiałam
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
nick nieaktualny
-
Cześć. Mogę dołączyć? my byliśmy w klinice oczywiście po raz setny potwierdzone PCO. w tej chwili wywołujemy miesiączkę i będziemy podchodzili do iui na razie będę stymulowana clo od 3dc 2x1 a potem planowana IUI. czy stosujecie coś żeby zwiększyć szansę na udaną inseminację?
PCO,hashimoto,wtòrny brak @,brak owu
ANIOŁEK 28 tc
-
u nas niestety iui będzie nasieniem mrożonym,bo męża nie będzielilou wrote:Witaj Izabelo, pewnie że możesz do nas dołączyć. Życzę powodzenia w staraniach
My jedynie co stosowaliśmy na zwiększenie szansy na udaną iui to ograniczenie/rezygnacja z alkoholu i 3-5 dniowa abstynencja. ale ma dobre wyniki także może nie bedzie zle
PCO,hashimoto,wtòrny brak @,brak owu
ANIOŁEK 28 tc
-
nick nieaktualnyja jadlam swiezego ananasaIzabela23 wrote:Cześć. Mogę dołączyć? my byliśmy w klinice oczywiście po raz setny potwierdzone PCO. w tej chwili wywołujemy miesiączkę i będziemy podchodzili do iui na razie będę stymulowana clo od 3dc 2x1 a potem planowana IUI. czy stosujecie coś żeby zwiększyć szansę na udaną inseminację? tydzien przed IUI.
-
nick nieaktualnyKWIETNIOWE IUI/1 udane
MAJOWE 20 IUI/5 udanych
CZERWCOWE 15 IUI
03.06 - karmela85 /2
08.06 - bartusiowa-mama/1
18.06 - MiliTu /2
29.06 - taśta /1
LIPCOWE 22 IUI
02.07 - Viera Yves/2
03.07 - Malwa85/3
27.07 - kawuszka/1
SIERPNIOWE 12 IUI
06.08 - AnULa7/2
13.08 - bartusiowa-mama/3
WRZEŚNIOWE 10 IUI
03.09 - Kamilam8/2
05.09 - K_atarzyna /1
05.09 - Beta84/1
13.09 - Siemka/1
14.09 - gaja13/4
14.09 - Lara79/1
17.09 - Kleis/1
22.09 - Amii/1
24.09 - Lenia/3
30.09 - Kamilam8/3
- brak ciąży
- ciąża
- ciąża /poronienie
Ilość równe ilości prób IUI
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 13:25
-
Dziewczyny, chciałam Wam wszystkim życzyć powodzenia, mam nadzieję, że dzięki IUI Was wszystkim uda się zajść w ciążę.
Jednocześnie chciałabym Was przestrzec przed zbytnią ufnością w tę procedurę. Od października zeszłego roku miałam 6 IUI. Leczyłam się w Pani Profesor, która ma świetne opinie. Przez ten rok nie zrobiłam badania AMH (nie było wskazań), ani nawet badania hormonów w drugiej połowie cyklu.
Teraz zostało nam już tylko IVF - AMH mam skrajnie niskie, progesteron w drugiej połowie cyklu prawie 0 (czyli pewnie pomimo stymulacji, pregnylu, itd. do owulacji nie dochodziło), a w dodatku zdiagnozowano u mnie insulinooporność. Dodatkowo mam (kompletnie bezobjawowo) ureaplasmę, która może powodować niepłodność lub poronienia. Żałuję tego roku straconego na 6 IUI, z których nie miało prawa nic wyjść.
Chciałabym Wam powiedzieć coś bardziej optymistycznego, ale na tę chwilę czuję tylko żal - do lekarzy i po części do siebie - mogłam więcej poczytać, porobić więcej badań... Ale nie kończyłam medycyny, więc się na tym nie znam. a dobrego lekarza znaleźć trudno.
Życzę Wam więcej szczęścia ode mnie A jeśli macie wątpliwości co do diagnozy czy leczenie to po prostu skonsultujcie się z innym lekarzem - może dowiecie się czegoś nowego.
lilou, Amii, Shafuli lubią tę wiadomość
6 nieudanych IUI, 2 nieudane IVF, 1 IVF z KD koniec w 8tc
21.10. FET sukces!
-
Junioer- powiem szczerze, że Twój przypadek raczej nie pokazuje nieskuteczności procedury a jedynie niekompetencję lekarza prowadzącego.
Trudno się dziwić, że żadna IUI nie wyszła u Ciebie bo masz bardzo niskie AMH. Ponadto jeśli nie miałaś na bieżąco robionych w cyklach stymulowanych hormonów, to trudno było "ustrzelić" właściwy moment. Brałaś duphaston w II fazie? Miałaś usg po IUI potwierdzające, że doszło do owulki?
Aby IUI była skuteczna musi się na nią złożyć wiele czynników. Jakoś nasienia i komórki, leki i reakcja na nie, stopień zaawansowania i ilość chorób pacjentki (to kolejne przeciwności) a także zaangażowany lekarz, który wie co robi.
Grunt, że teraz zrobiłaś badania i wiesz co i ja.
Ja też mam insulinoodporność, niski progesteron, PCO i inne świństwa a IUI 2 razy na 5 się udała.
Nie wiem ile masz lat ale może nie warto przekreślać IUI tylko zmienić lekarza, klinikę i leki.
Bo tak na prawdę to z tego co piszesz można by uznać, że w ogóle nie można liczyć tych 6 IUI.
06.2010- córeczka
5.06.2014- Aniołek [8 tc]
21.06.2015- córeczka[24 tc]
niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
16.02- transfer 2 x 8A. -
CRIO 28.04.- 3 BA
II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
4 sniezynki na zimowisku -
nick nieaktualnyJunioer wspołczuje Ci ale mam podobne zdanie jak Karo. Ja zaszłam po IUI za 1 razem, ale miałam i badania wszystkie plus AMH (a mam juz 36 lat) a do tego, badania hormonalne przed IUI, itd. wszystko wykonane zgodnie ze standardami. Niestety to ze lekarz ma dobre opinie, nie oznacza ze jest specjalista od niedpłodnosci. W sumie przy takim niskim AMH plus z ta bakteria to IUI raczej i tak by nie wypaliło. Nie ma co sie oszukiwać do IUI najwieksze szanse mają osoby, gdzie problem jest mały, głownie np, ze sluzem, z owulacja. Tak samo w tym temacie, osoby ktore miały w sumie małe problemy dosc szybko sie udało i to za pierwszym razem, wg mnie duzo lekarzy wprowadza w bład osoby bo proponuja IUI bez badan, a takze przy złych wynikach np. nasienia. Dodam jeszcze ze wystarczy poczytac opracowania medyczne, wyraznie jest okreslone ze przy IUI spada skutecznosc jezeli sa problemy z nasieniem lub i/wlasnie niskie AMH, juz nie mowie tutaj o bakterii...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 17:24
-
Czesc Dziewczyny!
Jestem po wizycie w klinice nieplodnosci (33 lata, starania od stycznia, w sierpniu CLO bez efektow, AMH 0,46) - czekamy na wyniki dodatkowych badan krwi z dzisiaj + jakosci nasienia. Za 2 tygodnie mamy wizyte w innej klinice dla porownania i probuje juz teraz zrozumiec, jakie mamy opcje/szanse.
Historia Junioer potwierdza moje przypuszczenia, ze IUI nie jest zbyt efektywne i ze chyba lepiej, przy niskiej rezerwie jajnikowej, podejsc od razu do IVF i maksymalizowac szanse? Tym sposobem nie "marnuje" sie tych kilku pozostalych jajeczek na niepewne IUI? Dodam, ze nie badalam jajowodow, wiec dochodzi do tego pytanie, czy sa drozne...
Czy zle mysle?
-
nick nieaktualnyja uwazam ze przy niskim AMH lepiej wybrac invitro. Ale to kazdej pary decyzja co wybiera. Co do droznosci i nasienia sie nie wypowiem, bo wg mnie najpierw nalezałoby zrobic badania, a ewentualnie mozna pomyslec o IUI.Zetzet wrote:Czesc Dziewczyny!
Jestem po wizycie w klinice nieplodnosci (33 lata, starania od stycznia, w sierpniu CLO bez efektow, AMH 0,46) - czekamy na wyniki dodatkowych badan krwi z dzisiaj + jakosci nasienia. Za 2 tygodnie mamy wizyte w innej klinice dla porownania i probuje juz teraz zrozumiec, jakie mamy opcje/szanse.
Historia Junioer potwierdza moje przypuszczenia, ze IUI nie jest zbyt efektywne i ze chyba lepiej, przy niskiej rezerwie jajnikowej, podejsc od razu do IVF i maksymalizowac szanse? Tym sposobem nie "marnuje" sie tych kilku pozostalych jajeczek na niepewne IUI? Dodam, ze nie badalam jajowodow, wiec dochodzi do tego pytanie, czy sa drozne...
Czy zle mysle?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 18:55
