INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Mkl- AMH ładne. Ja mam 5.29 i mam PCO.
Dziewczyny mam pytanie- martwię się. Dziś 7 dc. Mam takie jakieś delikatne plamienie brązowe. Właściwie to sluz jest troszkę podbarwiony na delikatny braz/ róż. Jest tylko na papierze jak idę siusiu.
Czy spotkalyscke się z tym. Okres skończył mi się w 5 dc. Kurcze, martwię się że może pęcherzyki coś nie tak... albo wogole coś się stało. .. nigdy tak nie miałam. Może to przez ten menopur.... normalnie zglupialam:((((Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 20:03
06.2010- córeczka
5.06.2014- Aniołek [8 tc]
21.06.2015- córeczka[24 tc]
niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
16.02- transfer 2 x 8A. -
CRIO 28.04.- 3 BA
II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
4 sniezynki na zimowisku -
Dzisiaj zrobiłam test sikany, z ciekawości bardziej, bo jeszcze za szybko, oczywiście negatywny, ale dobija mnie to, że zaczęły się znowu plamienia przy takiej dawce luteiny i w sumie to 3 cykl po usunięciu endometrioz one znowu się pojawiły... dobija mnie to
w piątek muszę iść na test z krwiHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
nick nieaktualnyWitam :)Przepraszam, że się wtrącam, czytam jak piszecie o AMH. Jedna tu powyżej ma 5,29 i ma PCOS. Czy taki wynik AMH świadczy o PCOS? Bo mi wyszło 6,80 i lekarz mówił, że ma bardzo dobry wynik. Też z mężem będziemy podchodzić do IUI, ale nie wiemy kiedy. Dopiero parę dni temu miałam robione HSG, potrzebne do IUI.
-
Ewa ja dziś odczytałam wynik i mam 4,61, jeszcze nie wiem co to znaczy ale wydaje mi się ze nie mam PCOS, miałam kilka razy monitoring, zawsze mam owulacje , żadnych torbieli itp więc raczej jest ok ale nigdy nie wiadomo
ewa81 lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie Marysia:)
-
Ewa- to ja pisałam o swoim AMH. Jego wysokie miano to jeden z elementów PCOS. Trzeba tł połączyć np. Z wynikami hormonów i obrazem usg. Jest kilka składowych. Jednak wysoki wynik AMH może świadczyć o policystycNych jajnikach.
ewa81 lubi tę wiadomość
06.2010- córeczka
5.06.2014- Aniołek [8 tc]
21.06.2015- córeczka[24 tc]
niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
16.02- transfer 2 x 8A. -
CRIO 28.04.- 3 BA
II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
4 sniezynki na zimowisku -
Karo85 to zwykły kończący się okres
ja tez zawsze uważałam że mam 3 dni krwawienia i 2 plamienia. Kiedyś poszłam w 9dc do gina a on do mnie że mam jeszcze plamienie okresowe
Karo85 lubi tę wiadomość
27.03.2013 - Bartuś - naturalny cud
2015 - 3 x poronienie
2016 - -
Moje amh sprzes kilku dni 4, 4. Dr mowi ze idealne.
Zeby miec pco trzeba mieć obraz w usg charakterystyczny, konkretna ilość pecherzykow na obwodzie jajnika-powyżej pewna ilość, objawy ze tak powiem na ciele, hirsutyzm, stosunek lh/fsh również odpowiedni, a amh ponoć powyżej 7-8. Ale samo amh to akurat o pco nic nie mówi
-
Karo85 wrote:Mkl- AMH ładne.
Dziewczyny mam pytanie- martwię się. Dziś 7 dc. Mam takie jakieś delikatne plamienie brązowe. Właściwie to sluz jest troszkę podbarwiony na delikatny braz/ róż. Jest tylko na papierze jak idę siusiu. (
Jakby konczacy sie okres. Martwilabym sie dopiero jakby nie przeszło do pojutrza -
Hej dziewczyny
Piszę bo dziś byłam na usg sprawdzającym czy pęcherzyk pękł i niestety nie pękł
Tak jak pisałam nie wiązałam z tym cyklem duuzych nadzieji ( chocby dlatego ze pecherzyk byl po niedroznej stronie ) ale nie myslałam że nie pęknie wogóle..i moje malutkie nadzieje zostaną tak szybko rozwiane..
Jestem na siebie zła że pomimo mniejszych szans zdecydowałam się podejść do IUI.
Teraz mam brać duphaston 2x1tabl żeby ten pecherz sie wchłonoł - mam nadzieje że tak bedzie.
16.06 beta 672,29, 18.06 beta 1429,46 -
nick nieaktualnyCzarnula88 wrote:Hej dziewczyny
Piszę bo dziś byłam na usg sprawdzającym czy pęcherzyk pękł i niestety nie pękł
Tak jak pisałam nie wiązałam z tym cyklem duuzych nadzieji ( chocby dlatego ze pecherzyk byl po niedroznej stronie ) ale nie myslałam że nie pęknie wogóle..i moje malutkie nadzieje zostaną tak szybko rozwiane..
Jestem na siebie zła że pomimo mniejszych szans zdecydowałam się podejść do IUI.
Teraz mam brać duphaston 2x1tabl żeby ten pecherz sie wchłonoł - mam nadzieje że tak bedzie.
Oj Czarnula, przykro mi, że nie pękł. Może kolejne IUI się powiedzie i wszystko się potoczy jak trzeba. Trzymam kciuki.
Ja miałam się pokazać we wtorek po IUI (po 4 dniach od IUI), żeby zobaczyć, czy pęcherzyk pękł, ale nie chciało mi się jechać, bo stwierdziłam, że co ma być to będzie i tak nie zmienię tego, czy w tym cyklu IUI się powiedzie czy nie, więc odpuściłam.
Czarnula88 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny tak jak piszecie ( Jolcia, zuza, she wolf) ja też bym zrobiła coś co przyniosłoby w końcu rezultat naszym staraniom.
Również wątpie w skuteczność inseminacji i chyba chciałabym juz móc przystąpić do ivf.
Boje sie baaardzo ale jeszcze jedna próba IUI i trzeba bedzie podjąć decyzje: albo adopcja albo invitro bo na cud to raczej nie ma co liczyć..
Czytałam ze do rządowego programu to trzeba miec udokumentowane minimum rok starań..
Nie wiecie czy to ma być w jednym ciagu czasowym ? w jednej klinice ?16.06 beta 672,29, 18.06 beta 1429,46 -
Ruletka dziekuje za słowa otuchy
Tak jak piszesz co ma być to bedzie, jak miał peknąć to pękł a jak nie to nawet zastrzyk ovidrella nie pomoże ( tak jak u mnie)
Równiez trzymam za Ciebie kciuki
Rutelka lubi tę wiadomość
16.06 beta 672,29, 18.06 beta 1429,46 -
Metoda chyba nie ma znaczenia, to tak jakby badac hemoglobine powiedzmy...mie może być rozbieżności. To jest chyba wszystko juz ustandaryzowane. Nie może być opcji że pco ponad 7, i czy nowa czy stara metoda i tak ponad 7. Sa wyniki badania normy. Gdyby było inaczej lekarz na pewno by powiedział ze sa jakieś dwie metodyolencja wrote:z amh jest taka sprawa ze jest stara i nowa metoda, ja mam wg starej metody ponad 7 a wg nowej ponad 3
-
Hej Lunka , ja zastrzyk miałam o 10:00 w niedzielę , a iui w pon o 18:30 czyli ok 32 godz przed. I na 1 000 000 % miałm owulację we wtorek do południaLunk_a wrote:Z tym pekaniem po ovitrelle różnie bywa... dziewczyny polecacie chyba aplikować 24godz przed niż 36? Jak uważacie? Ile przed iui powinno sie podawać ovi? gdzieś mój mąż przeczytał, że plemniki przygotowane do iui nie żyją tak długo jak normalnie i nie są w stanie czekać tyle godz/dni na komórkę jajową. Napewno wg mnie lepiej na niepękniętym jajeczku robić iui, ponieważ plemniki muszą "dojrzeć" w ciele kobiety i to trwa do 12 godz. Zaufaj intuicji
