X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną inseminacja 2017
Odpowiedz

inseminacja 2017

Oceń ten wątek:
  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 5 listopada 2017, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróblowa wrote:
    Dzięki :)
    Problem polega bardziej na tym, ze za dużo rozczarowań było i chyba boje się kolejnego i stad ta bariera. :)
    Muszę się zarazić optymizmem od mojego Wróbla, on tam twierdzi ze uda się za pierwszym :P
    I życzę Wam, żeby miał rację:) i fakt tyle miesięcy rozczarowań czasami sprawia że ciężko o optymizm i pozytywne myślenie, ale z drugiej strony to jedyny sposób żeby jakoś przetrwać ten ciężki okres starań i nie załamać się...

    Wróblowa, tolerancyjna lubią tę wiadomość

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • Wróblowa Autorytet
    Postów: 3331 1173

    Wysłany: 5 listopada 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A najgorzej ze to jeszcze czas przedświąteczny :)
    Truskawkowa, widzę ze Ty tez masz "długi staż", trzymam za Was kciuki! Kiedy testujesz?

    p19u9jcgdgj4qrbu.png
    Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
    Olek - 05.11.2020 👦🏼
    HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
    To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu.
  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 5 listopada 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Tak, trochę mi zeszło już na staraniach... Tak myślę że może 18 zrobię test jeśli do tej pory @ się nie pojawi :)A okres świąteczny faktycznie jest ciężki, tym bardziej że zjeżdża się u nas rodzinka z małymi dziećmi także nie jest łatwo, ale miejmy nadzieję że do tej pory Nam się uda i w święta będziemy mogły przekazać bliskim dobre wieści:)

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 5 listopada 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo też bym tak chciała moc przekazać dobrą nowinę u mnie tez małe dzieci plus jedna ciężarna wiec mam nadzieję że i ja dołączę ! Wroblowa my staramy sie 3 lata i 5 mieś. oczywiście o pierwszą dzidzię....po drodze naszych starań wiele znajomych zaszło , urodziło wiec wiem jak to boli...i wiem tez jak trudno myśleć pozytywnie po tylu cyklach porażek...ale co nam zostaje???Próbować i mieć choć iskierķę nadzieji....

    Truskawkowa90 lubi tę wiadomość

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 5 listopada 2017, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawkowa łykasz już duphaston?Jak się czujesz?Ja jestem w 5 dniu po i nic nie czuje zero...wiem że pewnie jeszcze za wcześnie ale tak to już jest że człowiek czeka na cud i doszukuje sie czegoś innego niż zwykle ☺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2017, 11:34

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 5 listopada 2017, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulaa25 wrote:
    Truskawkowa łykasz już duphaston?Jak się czujesz?Ja jestem w 5 dniu po i nic nie czuje zero...wiem że pewnie jeszcze za wcześnie ale tak to już jest że człowiek czeka na cud i doszukuje sie czegoś innego niż zwykle ☺
    No właśnie ani ostatnio ani teraz lekarz mi nic nie mówił żeby brać duphaston. Miałam go o to spytać na ostatniej wizycie ale wyleciało mi z głowy... generalnie czuję się zwyczajnie, czasem coś w podbrzuszu zaboli ale to tak zawsze w drugiej połowie cyklu... Ogólnie po poprzedniej IUI strasznie się wsłuchiwałam żeby właśnie poczuć coś innego niż zwykle i bardzo się nakręcałam, natomiast teraz tak jakoś wyluzowalam i jestem tak dziwnie spokojna i opanowana. Aż sama się sobie dziwię:p

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 5 listopada 2017, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    U mnie lipa, 4 dzień nowego cyklu i przygotowania do 3 iui:) ja nie mogę zmienić stopki w aplikacji na telefonie. Ale tak 2 iui :(

    No ja jestem po pierwszej nieudanej inseminacji. Teraz działamy sami dopóki nie będę miała wyników hsg

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • Polawola Autorytet
    Postów: 453 582

    Wysłany: 5 listopada 2017, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawkowa90 wrote:
    Ja zawsze biorę jedną ampułke ovitrelle bez względu na to ile mam pęcherzyków. Jak pytałam o to lekarza czemu pregnylu dawał mi 2 a tego jedną to powiedział że ovitrelle jest mocniejsze dlatego jedną wystarcza.
    Dzięki Truskowkowa gdzieś już o tym czytalalam, a Ty to potowerdzilas.

    36l, 2010- naturalny cud
    starania od 03.2016,
    4 inseminacje :(
    Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
    On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
    I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow :(
    II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
    01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
    14.02.20- 1x 4aa- CB
    III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
    26.11.20- transfer 4aa❌
    24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀

    Udało się :) warto próbować 👶🏼
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 5 listopada 2017, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś cały dzień spędziłam opiekując się rocznym synkiem siostry i miałam takie momenty, że chciało mi się wyć do księżyca, że ja nie mogę mieć takiego szkrabika

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • katdud Przyjaciółka
    Postów: 321 37

    Wysłany: 5 listopada 2017, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie jestem 12 dni po zastrzyku ovitrelle a 11 po inseminacji znów 10 po domniemanej owulacji . Testy wykonane ok 3 dni temu bladoczerwone ale wiadomo ovitrelle zafałszowało . Dzis test rano baaaardzooooo jasniutki więc pewnie jeszcze zafałszowany , jak myślicie jest jeszcze szansa na pozytyw. To moja druga inseminacja , i co ciekawe nic mnie nie boli zawsze ale to zawszeee bolały mnie piersi zawsze a ten cykl nic zero zero zero, to chyba niedobrze :((( trace nadzieje : to moj wykres

    f3dd8092c1b2d927a9724e06edb5236b.png

    Polawola, tolerancyjna, Paulaa25 lubią tę wiadomość

  • Polawola Autorytet
    Postów: 453 582

    Wysłany: 5 listopada 2017, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katdud wrote:
    witajcie jestem 12 dni po zastrzyku ovitrelle a 11 po inseminacji znów 10 po domniemanej owulacji . Testy wykonane ok 3 dni temu bladoczerwone ale wiadomo ovitrelle zafałszowało . Dzis test rano baaaardzooooo jasniutki więc pewnie jeszcze zafałszowany , jak myślicie jest jeszcze szansa na pozytyw. To moja druga inseminacja , i co ciekawe nic mnie nie boli zawsze ale to zawszeee bolały mnie piersi zawsze a ten cykl nic zero zero zero, to chyba niedobrze :((( trace nadzieje : to moj wykres

    f3dd8092c1b2d927a9724e06edb5236b.png
    Skoro jest bladzioch to jest szansa! Trzymam kciuki!

    36l, 2010- naturalny cud
    starania od 03.2016,
    4 inseminacje :(
    Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
    On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
    I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow :(
    II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
    01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
    14.02.20- 1x 4aa- CB
    III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
    26.11.20- transfer 4aa❌
    24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀

    Udało się :) warto próbować 👶🏼
  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 5 listopada 2017, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    A ja dziś cały dzień spędziłam opiekując się rocznym synkiem siostry i miałam takie momenty, że chciało mi się wyć do księżyca, że ja nie mogę mieć takiego szkrabika
    Wiem o czym mówisz... :( ale głowa do góry kochana, my w końcu też się doczekamy takiego brzdąca :)

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 5 listopada 2017, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polawola wrote:
    Skoro jest bladzioch to jest szansa! Trzymam kciuki!
    Podpisuje się pod tym obiema rękoma!!! Jest nadzieja <3

    Polawola lubi tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 6 listopada 2017, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam tolerancyjna, już po wizycie u lekarza?

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 6 listopada 2017, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katdud jest nadzieja !!!Daj koniecznie znać.Ja niebawem bd w podobnej sytuacji dokladnie tak jak Ty mialam zastrzyk na drugi dzien iui i owulke na trzeci ❤Powodzenia!!!

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • katdud Przyjaciółka
    Postów: 321 37

    Wysłany: 6 listopada 2017, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na moje oko nic z tego nie będzie, pierwszy raz w życiu nie bolą mnie piersi po owu :(( a dzisiaj dostałam tak obfitego śluzu nawet galaretowaty ciągnący więc nie wiem co to . Dziś 12 dzien po zastrzyku, 11 po inseminacji a 10 po owulacji za was trzymam kciuki ogromne !!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2017, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katdud wrote:
    na moje oko nic z tego nie będzie, pierwszy raz w życiu nie bolą mnie piersi po owu :(( a dzisiaj dostałam tak obfitego śluzu nawet galaretowaty ciągnący więc nie wiem co to . Dziś 12 dzien po zastrzyku, 11 po inseminacji a 10 po owulacji za was trzymam kciuki ogromne !!!!
    katdud, też miałam taki śluz, bialy i błyszczący, a później 2 kreski. Jest nadzieja!:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w środę idę na pierwszą wizytę, ale z ciekawości zrobiłam betę w sobote, 23dpo i wyszła 14435! Czuję, że Pani doktor wykrakała, że "najwyżej będą dwa":D

    tolerancyjna, inka2707, Truskawkowa90, Iwkaaa, ninkali, kmala lubią tę wiadomość

  • katdud Przyjaciółka
    Postów: 321 37

    Wysłany: 6 listopada 2017, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeju piękna beta :))))))))))) gratuluję !!!!!!!

    KarolinaDe lubi tę wiadomość

  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 6 listopada 2017, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś miała przed iui zwykle przesiewowe badanie na chlamydie? Czy zawsze musi być metodą pcr? Pytam bo u mnie przez pomyłkę zrobili zwykle badanie i boję się że przez to przesunie mi się iui

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
‹‹ 98 99 100 101 102 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ