inseminacja 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ninkali no tak, te statystyki :p No nic jeżeli do środy nic się nie zmieni to jeszcze dwa podejścia do IUI i chyba będziemy rezygnować jak nic nie wyjdzie. Na in vitro nas nie stać niestety Już i tak kombinujemy żeby teraz na wszystko starczało. A tak z ciekawości dziewczyny orientujecie się jakie są koszty tego całego in vitro?Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Dziewczyny teraz znowu myślę, że może faktycznie za wcześnie zrobiłam tę betę Jaki człowiek jest głupi to aż trudno opisać :pStarania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualnyNathi, poczekaj! Serio! Może za szybko, daj sobie czas dziś jest poniedziałek dopiero! Może jeszcze nie urosło. Nikt nie wie kiedy dokładnie w punkt jest zagnieżdżenie
Ja już pytałam tych dziewczyn, które tu poznałam. Koszt zależy od miasta, w Wawie ponoć można sie dofinansować. Ja teraz miałam 3 iui i pytam wprost gina, czy 4 ma sens, a on, ze jak ktoś się upiera to robi,ale z jego doświadczenia i wiedzy nie ma sensu. Jak gadałam z tymi koleżankami z Ovu, co robiły IUI, każda która robiła IVF mówiła, że faktycznie 3-4 i koniec. Nawet w mojej klinice max 4 są. U mnie w klinice sam podstawowy pakiet to ok 8,400, a z tymi dodatkowymi rzeczami, licząc najdrożej to wyjdzie ok 11,000zł. Nie liczę w to leków ani dodatkowych badań przed... sam zabieg... Badania to znowu wirusówki, chyba, że 6 miesięcy nie minęło, u mnie też kariotyp to na dwie osoby 800zł. Ogółem jedna z koleżanek z Krk zapłaciła 17.000zł. Ja nie mam też kasy (choć oboje pracujemy, ale juz tyle wydaliśmy- te starania to runia) Ale jak juz idę za ciosem (no i czuję sie ciut staro'86), to zrobie IVF, wezmę pożyczkę... Choć powiem Wam, że jestem gotowa zjeść wszystko, zapłacić ile trzeba, ale gdybym tylko miała pewność że się uda...
Lekko mnie cholera bierze, że płacę za najbardziej naturalna rzecz na świecie... -
Ninkali no wiesz ty co - ja też jestem rocznik 86 :p Kurde to faktycznie trochę kasy W tej kwocie rozumiem, że jest jedno podejście? Kiedyś słyszałam, że są jakieś pakiety które się bardziej opłacają a można podejść do 3 razy ale nie mam pojęcia jaki to koszt Nie normalne to jest wszystkoStarania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualnyHahahaha, to dobry rocznik (czarnobylski) a tak to wszystkie my tu w ciążę zachodzimy i w 2018 na bank się coś pojawi
Co do tych pakietów, to nie wiem niestety. Pewnie jedno, ale! Można w tej cenie zamrozić jeszcze :)Ale to chyba jednak pewniejsze niż IUI, choć najgorsze jest to czekanie 3 doby, czy przeżyły komórki zapłodnione... Nathi, przesuń strony na 201 i zobacz Katarzynę- jej suwaczek- ona tyle przeszła i patrząc na jej historie, to wszystko jest możliwe- pozytywnie:) Dziś Ci smutno, domyślam się co czujesz! Ale silne kobitki jesteśmy i damy radę!!!! Jeszcze będziesz miała swój cud :*Nathi2468 lubi tę wiadomość
-
Co do in vitro na stronie kliniki do której ja chodzę, mają pakiet 2+1. To znaczy, że płaci jest około
14 000 zl czyli za dwa zabiegi in vitro z góry a trzeci jest gratis. Jeśli uda się za pierwszym razem, to zwracaja połowę, czyli 7 000 zl. Mojm zdaniam fajna opcja. Tylko haha 17 tysi to my byśmy z poltora roku odkladali :'D
Ninkali dokładnie. A jeśli dla kogos jedyne rozwiązanie to in vitro a go nie stac?? Co za losWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2017, 18:08
25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
nick nieaktualnyJa Was rozumiem dziewczyny bardzo dobrze bo teraz też zastanawiam się nad tym jak uzbierać na in vitro. Jest to duży koszt i też duża ingerencja w organizm ale ja wierzę że warto zbierać nawet półtorej roku i dać sobie nadzieję że usłyszy się słowo mama.
Truskawkowa90 lubi tę wiadomość
-
Jako, że przyszła do mnie @ to jutro idę robić TSH, LSH, prolaktyne i wirusologie. Później zostanie już tylko drożność jajowodów i możemy działać z IUI. O ile wysztskie wyniki będą ok. Może za pół roku już bede w ciąży? Och, jak się rozmarzylam
tolerancyjna lubi tę wiadomość
25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Ja właśnie zastanawiam się nad sensem kolejnej inseminacji, czy nie lepiej tych pieniędzy przeznaczyć już na poczet in vitro. Bądź co bądź to razem z wizytami i lekami ponad 1000zl...
AgnieszkaH, co tam u Ciebie? Jak się trzymasz kochana ?
Do87, coś tak Cię tu mało ostatnio. Wszystko w porządku?
Tolerancyjna te czarne myśli, że być może nigdy nie będę mieć dziecka też mnie czasem nawiedzają, ale staram się je przepędzać. Przecież mamy postanowienie Nie?tolerancyjna lubi tę wiadomość
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
Truskawkowa ja sobie daje szanse do 4 razy. Jeśli się nie uda, trudno. Ważne, że próbowaliśmy. Na in vitro chyba jestem jeszcze za młoda ...25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Sylwiaa992 wrote:Truskawkowa ja sobie daje szanse do 4 razy. Jeśli się nie uda, trudno. Ważne, że próbowaliśmy. Na in vitro chyba jestem jeszcze za młoda ...
Sylwiaa992 lubi tę wiadomość
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
Ja będę jeszcze próbowała IUI. Myślę że po histero podejdę raz a później być może kolejny raz, ale już w innej klinice. Muszę próbować... Boję się, że in vitro nie wyjdzie i nic już mi nie pozostanie... Dlatego tak odwlekam to w czasie3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Ja iui spróbuję jeszcze raz czyli drugi i ostatni.
Za pakiet ivf płaciłam 9800zł plus oddzielnie leki do stumulacji i wszystkie badania do kwalifikacji, dojazdy do kliniki 130km. Razem wszystko wyniosło ok. 13 000 zł. Dodatkowo 2000 zapłaciłam za mrożenie 10 komórek, bo nie chciałam ich niszczyć. Także wyszło całkiem sporo. Zwrócono mi 4900zł z racji tego, że żaden zarodek nie dotrwał do transferu. Za iui z dawcą płacę 600+1100zł. Udało nam się na szczęście odłożyć na kolejne ivf z wykorzystaniem tych zamrożonych komórek, ale oszczędzaliśmy. Podsumowując - leczenie niepłodności jest baaardzo kosztowne. -
Truskawkowa90 ajjj bo pracuje w tym tygodniu 7-21. No wiecie babeczki- czas przedświąteczny, ale to tylko tydzień w ciagu roku wiec dam rade. i o ile zdaze cos przeczytać to z odpowiedzią cieżko. Wiem wiem, gdzie moje maniery?
Dlatego ze tyle czasochłonnej pracy to nie robie iui w tum miesiącu, ani nie stymuluje. Dzisiaj 9dc. I tak sobie patrze, liczę i kalkuluje i chyba wiecie co ja bede robic zamiast byc na pasterce ? uuuu ale sie bedą cuda działy. Juz nie ważne ze tyle lat naturalnie sie nie udawało. Teraz pyknie. Ninkali poczęłas dziecko o 13:04 to ja Cie dogonię
Cos nam sie sypnie bobasami w 2018. Mowie Wam!Nathi2468, ninkali lubią tę wiadomość
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
Do87 ja będę "pracować" w i po świętach mam o tyle fajnie, że mam krótkie cykle, a owu już w okolicach 10 dc zamówiłam sobie ten żel wspomagający zapłodnienie i troszkę mi nadzieja urosła. Po świętach idę tylko w czwartek do pracy, a potem po nowym roku więc będę mieć trochę spokoju25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
nick nieaktualnyDziewczyn6 dobrze ze ida swieta, przestaniemy moze na moment myslec o tym wszystkim. Zdecydowalismy z mezem ze robimy ostatnia inseminacje jutro mam monitoring 10 dc. I wiem ze nic z tego, jajniki bola, a z zeszlego cyklu zostaly jakies 2 pecherzyki 12,15mm wiec pewnie urosly torbiele i boli
Iwkaaa lubi tę wiadomość
-
Dzięki za wsparcie :* Na szczęście dziś wstał nowy dzień
Nathi2468 - wizyty udaje mi się umawiać zawsze poza pracą, klinikę mam 7 km od domu, więc to spora zaleta. A na dzień IUI miałam L4, bo sama poprosiłam lekarza, pierwszy się nikt nie pytał czy chce zwolnienie. Tym bardziej, że nie mam ciężkiej fizycznej pracy.
agika88 - trzymam kciuki i czekamy na wieści
Dziewczyny założyłam wątek na 2018, żebyśmy mogły płynnie tam przejść po nowym roku
Ja czekam na @, temp. już bardzo nisko, więc liczę, że jutro najpóźniej.22.06.2020 Luiza :*
XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
Hashimoto od 2007
Starania od XII 2015
jajowody drożne, histeroskopia ok
Mąż - morfologia 6%
AMH 8,07; 3 x UIU
X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne -
Sylwiaa992 wrote:Dziewczyny a powiedzcie mi, czy drożność jajowodów robi się tylko przed owulacja? Po owu już chyba nie można?3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰