inseminacja 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Najgorsze te oczekiwanie...po naturalnych staraniach jakoś do @ udawało się zabardzo nie myśleć. A teraz masakra...w dodatku jeszcze tydzień urlopu...didik34 wrote:Dzieje się, dzieje jak już nie wszystkim, to którejś musi się udać
Co tu robić teraz żeby nie myśleć ?!ja wczoraj byłam wykończona stresem i emocjami i padłam na 3 godziny:) Dzisiaj przy niedzieli robie porządki;) -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mam pecherzyk 21.7 na prawym i mniejszy na lewym ale moim zdaniem nie doskoczy. Dzis wieczorem Ovitrelle i inseminacja jutro (pierwsza z dwoch bo w mojej klinice robia zawsze dwie w jednym cyklu). Endo 7 wiec bede dzis migdaly wcinala hehehe ale pewnie podskoczy do 8 do jutra. 7 mialam tez w poprzedniej IUI. Chcialabym miec grubsze endo ale jakos nigdy mi sie nie udaje. Zawsze mam tyle samo. Miejmy nadzieje wystarczy.Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
U mnie robia dwie w odstepie 22 godzin. Pierwsza 12 godzin po Ovitrelle, druga 34. Statystyka statystyka, a mi dwie insemki daja poczucie spokoju ducha, bo sie nie martwie czy insemka byla czasowo trafiona. Pozatym w oknie 22 godzin dostaje duza dawka nasienia, jakby podwojna. Wiec i zolnierzykow wiecej. Ja czytalam ze jak inseminacja jest bardzo dobrze wynierzona w sensie monitoringu, badan hormonow itp, to jedna czy dwie nie maja wiekszego znaczenia. Ale w praktyce zdarza sie ze inseminacja nie jest czasowo bardzo dobrze wymierzona.
Ja mysle ze nie zaszkodzi, w pierwszej IUI z dwoma insemkami zaszlam. Tylko ze nie na dlugo niestety, ale to juz inna para kaloszy. Zreszta nie mam wyboru, w mojej klinice tak robia i juz, wszystkim.Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Dani wrote:U mnie robia dwie w odstepie 22 godzin. Pierwsza 12 godzin po Ovitrelle, druga 34. Statystyka statystyka, a mi dwie insemki daja poczucie spokoju ducha, bo sie nie martwie czy insemka byla czasowo trafiona. Pozatym w oknie 22 godzin dostaje duza dawka nasienia, jakby podwojna. Wiec i zolnierzykow wiecej. Ja czytalam ze jak inseminacja jest bardzo dobrze wynierzona w sensie monitoringu, badan hormonow itp, to jedna czy dwie nie maja wiekszego znaczenia. Ale w praktyce zdarza sie ze inseminacja nie jest czasowo bardzo dobrze wymierzona.
Ja mysle ze nie zaszkodzi, w pierwszej IUI z dwoma insemkami zaszlam. Tylko ze nie na dlugo niestety, ale to juz inna para kaloszy. Zreszta nie mam wyboru, w mojej klinice tak robia i juz, wszystkim.
Ciekawe z ta podwójna IUI. A z ciekawości ile płacisz?Córa Maja Październik 2014
Hashimoto, reszta ok
Histeroskopia z resekcją polipa 25.01.17
IUI 23.02.17 11tc [*] córeczka
3 IUI (VII,IX,X'17)
IUI - 14.05.18 -
To jeszcze nie koniec... zmiana lekarza i działamy....
Dieta i suplementacja.
IUI - 3.10.18
IUI - 29.11.18: 12 dpo beta 72, 14 dpo beta - 246
Córa Pola - Sierpień 2019 -
Betti u mnie robia dwie w odstepie 22 godzin. Pierwsza 12 godzin po Ovitrelle, druga 34. Statystyka statystyka, a mi dwie insemki daja poczucie spokoju ducha, bo sie nie martwie czy insemka byla czasowo trafiona. Pozatym w oknie 22 godzin dostaje duza dawka nasienia, jakby podwojna. Wiec i zolnierzykow wiecej. Ja czytalam ze jak inseminacja jest bardzo dobrze wynierzona w sensie monitoringu, badan hormonow itp, to jedna czy dwie nie maja wiekszego znaczenia. Ale w praktyce zdarza sie ze inseminacja nie jest czasowo bardzo dobrze wymierzona.
Ja mysle ze nie zaszkodzi, w pierwszej IUI z dwoma insemkami zaszlam. Tylko ze nie na dlugo niestety, ale to juz inna para kaloszy. Zreszta nie mam wyboru, w mojej klinice tak robia i juz, wszystkim.
Jusy mieszkam za granica, tam jest jedna stawka w tej klinice, nie place dodatkowo. Zreszta place nieduzo ogolnie bo mam panstwowe dofinansowanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2017, 15:24
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Chciałabym się zahibernować na te dwa tygodnie...
Z jednej strony chciałabym żeby już był ten dzień testowania, z drugiej- tak bardzo boję się widoku 1 kreski...
Dziś wyciągnęłam test ciążowy z córką...po 7 latach nadal widać mocno te 2 kreski...
Iwkaaa, Dani, Foto_Anna, Bea_ lubią tę wiadomość
-
Dobry wieczór,
Dziewczyny, wątek śledzę od początku i denerwuję sie razem z Wami wiem, że te kilkanaście dni będzie się dłużyć niesamowicie.
Dołączę do oczekiwań, o ile dobrze pójdzie, w przyszłym miesiącu. Krtóko o mnie- 33 lata, starania o pierwsze dziecko, więc sytuacja podobna do kilku z Was Moje wyniki ok, partnera średnio (z tego powodu pamiętam np. Totoro z wątku o teratozoospermii;). Parametry nasienia podskoczyły na tyle, że chcemy podejść do inseminki, ale naprawdę nie mam pojęcia czego się spodziewać
Widzę, że niewiele z Was ma inseminację na naturalnych cyklach, to wynika z problemów z owulacją czy w ogóle rzadko robi się zabiegi bez stymulacji?
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
Pikselka wrote:Dobry wieczór,
Dziewczyny, wątek śledzę od początku i denerwuję sie razem z Wami wiem, że te kilkanaście dni będzie się dłużyć niesamowicie.
Dołączę do oczekiwań, o ile dobrze pójdzie, w przyszłym miesiącu. Krtóko o mnie- 33 lata, starania o pierwsze dziecko, więc sytuacja podobna do kilku z Was Moje wyniki ok, partnera średnio (z tego powodu pamiętam np. Totoro z wątku o teratozoospermii;). Parametry nasienia podskoczyły na tyle, że chcemy podejść do inseminki, ale naprawdę nie mam pojęcia czego się spodziewać
Widzę, że niewiele z Was ma inseminację na naturalnych cyklach, to wynika z problemów z owulacją czy w ogóle rzadko robi się zabiegi bez stymulacji?HejPikselka wrote:Dobry wieczór,
Dziewczyny, wątek śledzę od początku i denerwuję sie razem z Wami wiem, że te kilkanaście dni będzie się dłużyć niesamowicie.
Dołączę do oczekiwań, o ile dobrze pójdzie, w przyszłym miesiącu. Krtóko o mnie- 33 lata, starania o pierwsze dziecko, więc sytuacja podobna do kilku z Was Moje wyniki ok, partnera średnio (z tego powodu pamiętam np. Totoro z wątku o teratozoospermii;). Parametry nasienia podskoczyły na tyle, że chcemy podejść do inseminki, ale naprawdę nie mam pojęcia czego się spodziewać
Widzę, że niewiele z Was ma inseminację na naturalnych cyklach, to wynika z problemów z owulacją czy w ogóle rzadko robi się zabiegi bez stymulacji? -
nick nieaktualnyWitaj,Pikselka wrote:Dobry wieczór,
Dziewczyny, wątek śledzę od początku i denerwuję sie razem z Wami wiem, że te kilkanaście dni będzie się dłużyć niesamowicie.
Dołączę do oczekiwań, o ile dobrze pójdzie, w przyszłym miesiącu. Krtóko o mnie- 33 lata, starania o pierwsze dziecko, więc sytuacja podobna do kilku z Was Moje wyniki ok, partnera średnio (z tego powodu pamiętam np. Totoro z wątku o teratozoospermii;). Parametry nasienia podskoczyły na tyle, że chcemy podejść do inseminki, ale naprawdę nie mam pojęcia czego się spodziewać
Widzę, że niewiele z Was ma inseminację na naturalnych cyklach, to wynika z problemów z owulacją czy w ogóle rzadko robi się zabiegi bez stymulacji?
stymulacja zależy od kliniki, ale w większości ją zalecają, bo to po prostu zwiększa szanse na ciążę. Zwłaszcza jak masz już trzydzieści parę lat. U mnie wszystko było zawsze w punkt, ale mam już swoje lata Jestem po pierwszej IUI na dwóch pęcherzykach wyhodowanych na letrozolu. Powodzenia kochana, przesyłam Ci pozytywną energię do działania
-
nick nieaktualnyDziewczyny, jestem po usg kontrolnym. Jeden pęcherzyk pęknąl, drugi nie, tzw. krwotoczny (ginka powiedziała, że z takiego też widziała ciążę bliźniaczą). Dostałam duphaston. Kiedy najwcześniej można zrobić test?Mnie powiedziała, że za dwa tygodnie, ale ja bym chciała wcześniej
-
Hej, ja w klinice dostałam info, że betę należy zrobić 12 dni po owulacji.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2017, 10:17
38 lat, 6 lat starań o pierwsze dziecko. Hormony- ok. Drożność - ok Insulinoodpornosc Nasienie - 0 %
I IUI - 17.07.17
II IUI - 18.08.17
20.01.20 - transfer 6dniowej blastki
26.09 -syn
04.12.21 - transfer 5dniowej blastki -
Mi po ostatniej IUI test wyszedł bladziutki w 13 dpo, beta dzień wcześniej też by pewnie wyszła.
Córa Maja Październik 2014
Hashimoto, reszta ok
Histeroskopia z resekcją polipa 25.01.17
IUI 23.02.17 11tc [*] córeczka
3 IUI (VII,IX,X'17)
IUI - 14.05.18 -
To jeszcze nie koniec... zmiana lekarza i działamy....
Dieta i suplementacja.
IUI - 3.10.18
IUI - 29.11.18: 12 dpo beta 72, 14 dpo beta - 246
Córa Pola - Sierpień 2019 -
a zapomniałam, ze ja oprócz niedrożnego jajowodu też mam "te" latadidik34 wrote:Witaj,
stymulacja zależy od kliniki, ale w większości ją zalecają, bo to po prostu zwiększa szanse na ciążę. Zwłaszcza jak masz już trzydzieści parę lat. U mnie wszystko było zawsze w punkt, ale mam już swoje lata Jestem po pierwszej IUI na dwóch pęcherzykach wyhodowanych na letrozolu. Powodzenia kochana, przesyłam Ci pozytywną energię do działania ale owu zawsze swoją mam, tylko co z tego jak 3 razy pod rząd była po niedrożnej stronie...
co do testu zamierzam zrobić dopiero jak się spóźni @. ale ta przyjdzie punktualnie, więc sobie zaoszczędzę
Dziewczyny czy jest wersja ovu na telefon? bo ja głównie z telefonu, ale nie mam właśnie wersji moblinej...i ciągle mi wpisy ucina, muszę edytować, usuwać, dodawać po 2 razy a nie zawsze się da... -
didik34 wrote:Dziewczyny, jestem po usg kontrolnym. Jeden pęcherzyk pęknąl, drugi nie, tzw. krwotoczny (ginka powiedziała, że z takiego też widziała ciążę bliźniaczą). Dostałam duphaston. Kiedy najwcześniej można zrobić test?Mnie powiedziała, że za dwa tygodnie, ale ja bym chciała wcześniej
A miałaś zastrzyk na pęknięcie? On może fałszować wynik...także za wcześnie nie ma co robić
