inseminacja 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnydidik34 wrote:Kochane, właśnie wróciłam z podglądu i są dwa piękne pęcherzyki i lada moment mogą pęknąć (oby nie). Ovitrelle mam dziabnąć jak najpóźniej wieczorem, przed spaniem i zaraz z rana jedziemy do kliniki. Mam nadzieje, że zdążymy:)
Trzymajcie kciuki proszę!! :***
didik kciuki zaciśnietedidik34 lubi tę wiadomość
-
didik34 wrote:Kochane, właśnie wróciłam z podglądu i są dwa piękne pęcherzyki i lada moment mogą pęknąć (oby nie). Ovitrelle mam dziabnąć jak najpóźniej wieczorem, przed spaniem i zaraz z rana jedziemy do kliniki. Mam nadzieje, że zdążymy:)
Trzymajcie kciuki proszę!! :***
Trzymam kciuki!!didik34 lubi tę wiadomość
Córa Maja Październik 2014
Hashimoto, reszta ok
Histeroskopia z resekcją polipa 25.01.17
IUI 23.02.17 11tc [*] córeczka
3 IUI (VII,IX,X'17)
IUI - 14.05.18 -
To jeszcze nie koniec... zmiana lekarza i działamy....
Dieta i suplementacja.
IUI - 3.10.18
IUI - 29.11.18 : 12 dpo beta 72, 14 dpo beta - 246
Córa Pola - Sierpień 2019 -
Cześć dziewczyny! od jakiegoś czasu Was podglądam, ale dopiero teraz dojrzałam do tego żeby napisać. Staramy się z mężem 4 lata. Pierwsze dwa były na spokojnie, bez większej spiny, tym bardziej, że więcej go nie bylo w domu niż był. Potem zaczęli się lekarze, leki na owulacje, bo nie zawsze była, a jak już była to pęcherzyki nie pękały. Nasienie męża w najlepszym porządku. Tak trafiliśmy do kliniki leczenia niepłodności, tam kolejne badania, które nie wykazały żadnych chorób czy nieprawidłowości. W lipcu mieliśmy pierwsze podejście do IUI na pękającym pęcherzyku, po stymulacji letrozolem. Niestety pojawił sie prawdopodobnie najgorszy okres w życiu (lekarz mówił, ze to pewnie przez moje nastawinie). 17.08 bylo drugie podejście na niepękającym pęcherzyku, wg.lekarza miał pęknąć wieczorem lub następnego dnia, dlatego mieliśmy poprawiać naturalnie. Dziś jadę na monitoring żeby wiedzieć czy w ogóle pękł. Niby mam jeszcze 8 dni do planowanej miesiączki ale kompletnie nic nie czuje żeby coś się działo w moim organiźmie. Brzuch czasem pobolewa, jajniki również, krzyż, ale tak samo mam przed okresem, śluzu w ogóle. Podejrzewam, że znowu nic. Mam tego już dość. Ten cykl mieliśmy odpuścić i odpocząć, dlatego nie brałam żadnych wspomagaczy, pojechaliśmy na urlop. Ale po powrocie mąż uznał, ze szkoda tego cyklu i chociaż z ciekawości pojedziemy na monitoring. Okazało się, że jajka ładnie rosną i zdecydowaliśmy się na kolejną IUI, ale o kolejnej nie chce nawet słyszeć. Mówi, że ma już dość. Ja też mam dość, ale jak teraz zrezygnować z marzeń?38 lat, 6 lat starań o pierwsze dziecko. Hormony- ok. Drożność - ok Insulinoodpornosc Nasienie - 0 %
I IUI - 17.07.17
II IUI - 18.08.17
20.01.20 - transfer 6dniowej blastki
26.09 -syn
04.12.21 - transfer 5dniowej blastki -
Totoro czyli rozumiem że dzidzia naturalnie poczęta ?
I wychodzi na to że zastrzyki męża pomogły?IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
2 ❄️❄️
10.2024 2 transfer 👎
11.2024 3 transfer 11dpt beta 42.5 , beta spadła cb 👎 -
Witamy Cię Foxy83 !
Szkoda że poznajemy się w takich okolicznościach ale miło że jesteś z nami.
Tak to właśnie jest z tymi facetami nigdy nie wiadomo o co im chodzi i myślą że to wszystko od tak jest..
Jak dla mnie to musicie porozmawiać wytłumaczyć co i jak
Może to zabrzmi samolubnie ale ja mojemu mężowi powiedziałam że chce muszę mieć dzieci i że nie ma szans na to żebyśmy żyli razem bez dzieci i że go zostawię i znajdę inny cel w życiu bo takiego życia nie chce!! Nie zniosę tych rodzinnych świąt i innych imprez gdzie jego 3 siostry mają od tak po 2 dzieci i to do tego planowane nie to nie jest na moje nerwy. U nas też jest czasem lepiej czasem gorzej ale takie to życie.
Ale nie poddawaj się probójcie dalej ale to musi być Wasza wspólna decyzjaDani lubi tę wiadomość
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
2 ❄️❄️
10.2024 2 transfer 👎
11.2024 3 transfer 11dpt beta 42.5 , beta spadła cb 👎 -
nick nieaktualnyMarlena24 wrote:Negatyw. Ryczalam cały wieczór wczoraj. To była 2 iui. Na ta chwile odpuszczam, psychika mi nie pozwala dalej walczyć. Jestem załamana i nie mam siły do tego. Mam dosyć lekarzy i tych swoich problemów, chciałabym w końcu skupić się na życiu a nie na dziecku i tym samym bardzo tęsknię za czasem kiedy nie staraliśmy się o dziecko czyli rok temu. Byłam człowiekiem z planami ambicjami. Teraz te starania tak mnie dobiły że nie mam żadnych planów, jestem non stop zmęczona i mam wrażenie że wegetuje a nie żyje. ;(
-
Iwkaaa dzidzia poczęta zupełnie naturalnie, ja nic nie brałam, mąż tylko suple, miał po nich 323 mln:) Chociaż i bez żadnej suplementacji mąż miał 270 mln. Zastrzyki natomiast już nie działały na ten moment, mąż je brał w listopadzie i po nich miał ponad 720 mln plemników. Nadal jednak nie zachodziłam, potem cykle mi się kompletnie rozregulowały... No i ten szczęśliwy cykl to był cud, bo pierwszy raz od nie pamiętam kiedy miałam w normalnych dniach owulację (16. - 18. dc) a nie gdzieś tam w 34., jak kiedyś. No i wtedy pykło:)
-
Dzięki za info. W sumie to już nie wiem co z tym nasieniem
Co w sumie tak najbardziej się liczy? Ilość? Koncetracja ? Ruchliwość? Morfologia? Bo u nas w sumie wszystko jest ponad normę po za morfologiąIVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
2 ❄️❄️
10.2024 2 transfer 👎
11.2024 3 transfer 11dpt beta 42.5 , beta spadła cb 👎 -
Ja po monitoringu, dwa pęcherzyki jeden cienko bo 16 mm ale drugi kolos 24 mm , jutro na 10 -ta inseminacja, przy dwóch udanych IUI miałam zawsze 3 pęcherzyki ale mam nadzieję, że ten jeden da radę.
didik34, Dani lubią tę wiadomość
Córa Maja Październik 2014
Hashimoto, reszta ok
Histeroskopia z resekcją polipa 25.01.17
IUI 23.02.17 11tc [*] córeczka
3 IUI (VII,IX,X'17)
IUI - 14.05.18 -
To jeszcze nie koniec... zmiana lekarza i działamy....
Dieta i suplementacja.
IUI - 3.10.18
IUI - 29.11.18 : 12 dpo beta 72, 14 dpo beta - 246
Córa Pola - Sierpień 2019 -
Foxy83 każda z nas tu przechodziła takie chwile;/ Musicie przegadać na spokojnie co będzie dla Was najlepsze. Nie można się spinać i robić nic na siłę, bo nawet przy świetnych wynikach nie powiedzie się. Daj znać co zdecydowaliście:) Trzymam kciuki za owocny cykl tak czy inaczej:)
Iwkaaa a możesz podać wyniki nasienia? W sumie wszystko po trochu ma znaczenie... Przy czym jak jest dużo plemników i mają dobry ruch, to morfologia schodzi na dalszy plan, sądzę.
Jusy trzymam kciuki:)
-
Ostatnie badania były w czerwcu.
Objętość 6.40
Ph 8.
Wygląd prawidłowy
Lekkość prawidłowa
Koncentracja plemników: 21.20mln
Całkowita liczba plemników w ejakulacie 135.68 mln.
Ruch postępowy 43%
Ruch niepostepowy 14%
Pleminiki nieruchome 43%
Prawidłowa budowa morfologiczna 1%
Żywotność 95%
Wady witki 14%
Wady wstawki 23%
Wady główki 98%
2 urologowie powiedzieli że ok
Lekarz z kliniki vitrolive że nie jest najgorzej
A z kolei w szpitalu przed iui są inseminacja nie ma u nas sensuIVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
2 ❄️❄️
10.2024 2 transfer 👎
11.2024 3 transfer 11dpt beta 42.5 , beta spadła cb 👎 -
syska89 wrote:jusy a ktoru dzień cyklu bylas na monitoringu? ja w tym miesiącu chce podejść do 1 IU , jutro mam 11dc o 8 rano monitoring, bylam na CLO 5-9 dc
Dzisiaj mam 10 DC, też byłam na clo ale od 3-7 dc.
Powodzenia jutro.Córa Maja Październik 2014
Hashimoto, reszta ok
Histeroskopia z resekcją polipa 25.01.17
IUI 23.02.17 11tc [*] córeczka
3 IUI (VII,IX,X'17)
IUI - 14.05.18 -
To jeszcze nie koniec... zmiana lekarza i działamy....
Dieta i suplementacja.
IUI - 3.10.18
IUI - 29.11.18 : 12 dpo beta 72, 14 dpo beta - 246
Córa Pola - Sierpień 2019 -
Dziewczyny byłam dzis w klinice na wizycie przed 3 iui ,robilismy też posiew nasienia bo mamy leukocyty..
Wróciłam tak wkur..na że masakra!!!
Nie wiem za co oni biorą kase Ci lekarze klinika Novum - Warszawa.
Okazało się że nie mam odpornosci na wirus różyczki.
Mój wynik z 7.09.2016 r,
Wirus różyczki igg ; 1,59 IU/ML
ujemny 0,0-4,9
wątpliwy :5,0-9,9
wynik dodatni >=10,00
Mało tego właśnie odnalazłam swoją książeczkę dziecka i okazuje się że byam szczepiona 19.10.1993 r
Jestem wściekła na maxa,zrobili mi 2 iui i nie zauważyli że nie mam odporności ...o co CAMAN ja się pytam???
Szczepiona byłam ,odporności brak,2 iui mimo to ,dziś doktor zauważyła ...masakra co wy na to?Co robić ...ona chce mi zrobić iui mimo to...szczepiąc się teraz 3 miesiące nie wolno zajść w ciąże!!!fu.k!mam 36 lat każdy miesiąc działa na niekorzyść!!!
Dodam iż w poprzedniej klinice w Lublinie lekarz nie zlecał mi tylu badań między innymi tego też nie w ogóle nic tylko kazał wziąć clo i przyjechać w owulacje ...Czy ey robiłyście przed iui te badania?
Z drugiej strony skoro tyle lat nie zachorowałam to teraz zachoruje?może to olac? może powtórzyć badanie ?Doradzcie bo zwarjuje...ehhh -
nick nieaktualnyjusy wrote:Ja po monitoringu, dwa pęcherzyki jeden cienko bo 16 mm ale drugi kolos 24 mm , jutro na 10 -ta inseminacja, przy dwóch udanych IUI miałam zawsze 3 pęcherzyki ale mam nadzieję, że ten jeden da radę.
-
Iui miałam we środę. Problemy: jeden niedrożny jajowód i słabsze nasienie (niby wszystko bw normach oprócz morfologii 2%.
Niestety trochę się pogorszyły od marca. Koncentacja z 18 mln spadła do 12. Poprawił się ruch. Po preparatyce podali mi 7 mln. Mało...
Jajka po dobrej stronie były 2.
Ja mam 37 lat m 45. Mamy już jedno dziecko -córka 7 lat po 7 mcach starań a właściwie 3 wspólnego mieszkania.
Rok temu zamarzło nam się 2...
Ciężko mi psychicznie. Mimo posiadania dziecka...a jeszcze w niedzielę dowiedziałam się że koleżanka z która równo zaczęliśmy się starać jest w ciąży...dobiło mnie to