inseminacja 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
U mnie wyglądało to tak, razem mieliśmy do zrobienia grupe krwi, anty-HIV-1,2, anty-HCV, HBs Ag, Anty-HBc, VDRLwszamanka wrote:Powiedzcie mi tylko, bo z tego wszystkiego zapomniałam zapytać lekarki, badania z krwi hbs hcv, wr i te inne to mam zrobić i ja i mój mąż, prawda?
Ponadto ja chlamydia, toxo Ig i IgM, Rubella IgG, IgM3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
nick nieaktualnyMożesz podejść do iui, ale musisz mieć pewność ze pecherzyk z poprzedniego cyklu pękł (pewnie miałaś usg po iui) No i stymulację zaczyna się przeważnie 2 dnia cykluWNadzieji wrote:Cześć dziewczyny mam do Was pytanie odnośnie drugiego podejścia do inseminacji hormonalnej
Niestety dzis dostałam miesiączkę
A chciałabym podejść do drugiej inseminacji czy to prawda ze powinnam odczekać miesiac przed następnymi staraniami ? -
nick nieaktualnydidik34 nie miałam usg po iui najpierw zaczęłam terapie w trzecim dniu cyklu tabletkami typu estrogen przez 4 dni piąty dzien zakończyłam tabletka i wieczorem zaczęłam zastrzyki z Menopur po trzech miałam usg (14mm i 11mm) ale kazano mi wziąć jeszcze dwa zastrzyki przez dwa dni kolejne.Po dwóch dniach i kolejnym usg Mogłam zrobic zastrzyk z Ovitrell i na drugi dzien miałam inseminacje.Tydzien po byłam na badaniu krwi (progesteron) a dzis miałam iśc na betę ale ale po co mam iśc na betę skoro mam miesiączkę a test wyszedł negeatywny spytałam pani piguły przez telefon ..No takie maja reguły wiec musze iśc na betę jutro A kolejne próby moge zaczac w następnym cyklu Bo miło przypadki ze pacjentki były w ciąży i miały plamienie
didik34 lubi tę wiadomość
-
Dzięki, tak mi się właśnie wydawało, ale wolałam się upewnićtolerancyjna wrote:U mnie wyglądało to tak, razem mieliśmy do zrobienia grupe krwi, anty-HIV-1,2, anty-HCV, HBs Ag, Anty-HBc, VDRL
Ponadto ja chlamydia, toxo Ig i IgM, Rubella IgG, IgM
U mnie zestaw podobny, tylko bez grupy krwi
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Wnadzieji pokomlikowane tam masz niektóre rzeczy, ale z tego co czytam to dobrze podchodzą do tematu!!!3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
nick nieaktualnyWnadzieji życzę bety , ale uważam ze skoro nie miałaś usg po iui to powinnaś je zrobić. Mnie po pierwszej iui nie pękł jeden pecherzyk, który przeobraził się w pecherzyk krwotoczny, który potem może przerodzić się w torbiel zwłaszcza jak zacznie się kolejna stymulację . Dlatego moja ginka po pierwszej iui zrobiła mi usg, potem miałam miesiąc przerwy i przed kolejna stymulacja w drugim dniu cyklu zrobiła mi usg, żeby się upewnić, ze pecherzyk z ostatniej owulacji pękł.WNadzieji wrote:didik34 nie miałam usg po iui najpierw zaczęłam terapie w trzecim dniu cyklu tabletkami typu estrogen przez 4 dni piąty dzien zakończyłam tabletka i wieczorem zaczęłam zastrzyki z Menopur po trzech miałam usg (14mm i 11mm) ale kazano mi wziąć jeszcze dwa zastrzyki przez dwa dni kolejne.Po dwóch dniach i kolejnym usg Mogłam zrobic zastrzyk z Ovitrell i na drugi dzien miałam inseminacje.Tydzien po byłam na badaniu krwi (progesteron) a dzis miałam iśc na betę ale ale po co mam iśc na betę skoro mam miesiączkę a test wyszedł negeatywny spytałam pani piguły przez telefon ..No takie maja reguły wiec musze iśc na betę jutro A kolejne próby moge zaczac w następnym cyklu Bo miło przypadki ze pacjentki były w ciąży i miały plamienie
-
nick nieaktualnyBardzo dziekuje za odpowiedz Tez podchodzę do tej bety z przymróżeniem oka ale jak mus to mus
Mieszkam spory kawałek od kliniki ale pewnie wybiorę sie tam na kontrolne usg przed kolejnym cyklem
Przesyłam pozdrowienia i duzo powodzenia i cierpliwości chyba wszystkie tego potrzebujemy
didik34 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRzekłabym -a co tam;) - zajebiście!!!! Gratulacje kochana!!! W końcu się dzieje !!!!KarolinaDe wrote:Dziewczyny,
beta 147 chyba dobrze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2017, 19:52
KarolinaDe, tolerancyjna lubią tę wiadomość
-
To bardzo dobrze!!KarolinaDe wrote:Dziewczyny,
beta 147 chyba dobrze? jesteś w ciąży kochana jak tam dotarło to już do Ciebie, że po takim czasie starań w końcu się udało?
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTruskawkowa90 wrote:To bardzo dobrze!! jesteś w ciąży kochana jak tam dotarło to już do Ciebie, że po takim czasie starań w końcu się udało?
Nie, jeszcze cały czas w szoku jestem w ogóle nie spodziewałam się, że się uda i to za pierwszym razem. Już nawet miałam umówioną pierwszą wizytę do in-vitro na środek grudnia na wszelki wypadek:)
W poniedziałek dowiem się od Pani doktor co dalej:)
Mój M to już o wózku dzisiaj gadał
musiałam szybko go na ziemię sprowadzać
-
KarolinaDe, bardzo się cieszę że Ci się udało. Już planowałaś kolejną IUI i in vitro a tu zobacz jaka niespodzianka:) to teraz trzymaj za nas kciuki:)starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
nick nieaktualny
-
KarolinaDe, no to teraz oficjalnie-gratuluję)
super wieści!
Tolerancyjna, z Twojej @ cieszę się równie bardzo co z bety Karoliny Świetnie, że możesz działać!
Dziewczyny, nie poddawać się! może sposobem jest zaplanowanie dalszych kroków w razie niepowodzeń? :> u mnie i Karoliny podziałało
KarolinaDe, tolerancyjna, vaola86 lubią tę wiadomość
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTruskawkowa90 wrote:Tolerancyjna, to fantastyczna wiadomość, że @ nie kazała aż tak długo za sobą czekać
Betti, kochana nie stresuj się, a może IUI była udana i już jesteś w ciąży :)oczywiście z całego serca Ci tego życzę
KarolinaDe, daj znać jak wyniki bety,trzymam kciukasy żeby była wysoka :-*
Wszamanka, również mam nadzieję,że po USG okaże się że możesz zacząć przygotowywać się do IUI,ja zaczęłam wczoraj stymulację także byśmy miały mniej więcej w tym samym czasie IUI :)daj znać co i jak
Jeśli o mnie chodzi byłam wczoraj u gina po receptę na CLO i generalnie moja IUI w tym cyklu stoi pod znakiem zapytania, ponieważ może się okazać ,że najodpowiedniejszym dniem do jej wykonania będzie 1 listopada 31 pażdziernika idę na USG i mam nadzieję,że pęcherzyki będą na tyle małe,że wytrzymają do 2 listopada bo nie chciałabym zmarnować tego cyklu
A powiedzcie mi dziewczyny, w którym dniu cyklu Wy miałyście IUI?
Truskawkowa nie ma co sie sugerować, w którym dniu cyklu inne osoby miały IUI. U nas samych każdy cykl jest inny a co dopiero biorąc pod uwage fakt, ze kazda z nas jest inna. Najważniejsze moim zadaniem jest badanie krwi. Tylko po piku LH i estradiolu jestes w stanie okreslic kiedy pecherzyki popekaja. Nawer usg nie daje Ci 100% pewności bo nigdy nie wiesz przy jakiej dokladnie wielkosci w danym cyklu pecherzyk peknie.
Gratuluje wszystkim, ktorym sie udało. Jaki tu u nas ostatnio wysyp moze jednak ta IUI ma sens
-
nick nieaktualny
