Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOk, dostałam esa od dr, że leczenie będzie konieczne. Echh kurde antybiotyk teraz, ciekawe czy mąż znów będzie musiał brać jakiś. Bez sensu to jest dla mnie, że on brał antybiotyk (w zasadzie na nic, bo nie miał posiewu nasienia, ale lekarz podejrzewał tylko że może być bakteria) a ja nie takie strzelanie na oślep
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 10:06
Freyja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykinga27.30 wrote:Pszczoła, tak... dowiedzieliśmy się w poniedziałek. Jechałam na kontrolę 7 dni po szpitalu do mojej kliniki. Czekałam przed gabinetem jak na ścięcie, dalej nie wierzyłam, że jednak może być dobrze. Miałam czarny scenariusz, ze jednak w szpitalu się pomylili i w macicy nic nie ma. Bałam się też caly czas o jajowód, że jednak cos w nim jest, bo caly czas boli. Okazało się, że mamy dwa pęcherzyki, dwa zarodki, narazie u jednego bije serduszko. Czekamy do przyszłego tygodnia na drugiego malucha, żeby też się rozbujał.
Gratuluję Niech maluchy rosną w siłę Wydaje mi się, że z każdym tygodniem jest łatwiej, mniej lęku. Najgorsze jest oczekiwanie na serduszko. Na ostatniej wizycie w klinice jak zobaczyłam serducho to aż zaczęłam się dławić powietrzem na fotelu. Mam nadzieję, że dzisiaj na wizycie będę miała USG, bo potem dopiero USG prenatalne 8 grudnia.kinga27.30, Monika85, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Bogna87 wrote:To była moja 4 aid - w nieskończoność nam tego robić nie będą a mi trudno uwierzyć że się nie udało ale z drugiej strony pewnie tak jak mówiłam od początku było za późno38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
kinga27.30 wrote:Jasne, że tak! Jak będzie potrzeba, mogę nawet w namiocie chodzić aby tylko było dobrze skrycie marzyliśmy o bliźniakach
Dziękujękinga27.30 lubi tę wiadomość
38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
nick nieaktualnyBogna87 wrote:To była moja 4 aid - w nieskończoność nam tego robić nie będą a mi trudno uwierzyć że się nie udało ale z drugiej strony pewnie tak jak mówiłam od początku było za późno
Przykro mi Zawsze korzystacie z tego samego dawcy? Rozumiem, że Ty nie masz stwierdzonych żadnych "problemów"? -
Bogna87 wrote:To była moja 4 aid - w nieskończoność nam tego robić nie będą a mi trudno uwierzyć że się nie udało ale z drugiej strony pewnie tak jak mówiłam od początku było za późno
Bogna87, Xkali lubią tę wiadomość
-
Bogna87 wrote:ja zrobiłam dziś teścior o czułości 10 no i jedna krecha więc nie mam już złudzeń, tylko co dalej
W końcu musi być kiedyś dobrze, trzymaj się kochana.
U mnie dziewczyny dziwne rzeczy mają miejsce... Wczoraj wieczorem pojawiła się żywa krew - więc myślałam, że @ lada chwila. A dziś już większość dnia mamy za sobą... a tu cisza tylko plamienie co jakiś czas, brązowe na przemian z czerwonym. K##&!* jak to mnie denerwuje... Rano piersi już nie bolały, teraz znów bolą! Już nie wiem co mam myśleć. Miesiączka zgodnie z planem powinna być dziś, a już od 5 dni plamienia. I to takie niejednorodne. Raz śluz zabarwiony krwią, za chwile brązowe plamienie, później za jakiś czas krople żywej czerwonej krwi.
Niespotykane jest u mnie to, że plamienie ma taki brązowy kolor i to po wczorajszej czerwieni. Aż się wystraszyłam jak ujrzałam wkładkę podczas korzystania z toalety (sorry, za dosłowność). No i podczas korzystania z toalety jedynie lekko zabarwiony śluz. Idzie oszaleć!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 15:05
Lenka 28 lat
2016 lipiec - Aniołeczek 11 tc ❤
2018 październik - 1 IUI -
Lenka1990 wrote:W końcu musi być kiedyś dobrze, trzymaj się kochana.
U mnie dziewczyny dziwne rzeczy mają miejsce... Wczoraj wieczorem pojawiła się żywa krew - więc myślałam, że @ lada chwila. A dziś już większość dnia mamy za sobą... a tu cisza tylko plamienie co jakiś czas, brązowe na przemian z czerwonym. K##&!* jak to mnie denerwuje... Rano piersi już nie bolały, teraz znów bolą! Już nie wiem co mam myśleć. Miesiączka zgodnie z planem powinna być dziś, a już od 5 dni plamienia. I to takie niejednorodne. Raz śluz zabarwiony krwią, za chwile brązowe plamienie, później za jakiś czas krople żywej czerwonej krwi.
Niespotykane jest u mnie to, że plamienie ma taki brązowy kolor i to po wczorajszej czerwieni. Aż się wystraszyłam jak ujrzałam wkładkę podczas korzystania z toalety (sorry, za dosłowność). No i podczas korzystania z toalety jedynie lekko zabarwiony śluz. Idzie oszaleć!38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
Lenka1990 wrote:W końcu musi być kiedyś dobrze, trzymaj się kochana.
U mnie dziewczyny dziwne rzeczy mają miejsce... Wczoraj wieczorem pojawiła się żywa krew - więc myślałam, że @ lada chwila. A dziś już większość dnia mamy za sobą... a tu cisza tylko plamienie co jakiś czas, brązowe na przemian z czerwonym. K##&!* jak to mnie denerwuje... Rano piersi już nie bolały, teraz znów bolą! Już nie wiem co mam myśleć. Miesiączka zgodnie z planem powinna być dziś, a już od 5 dni plamienia. I to takie niejednorodne. Raz śluz zabarwiony krwią, za chwile brązowe plamienie, później za jakiś czas krople żywej czerwonej krwi.
Niespotykane jest u mnie to, że plamienie ma taki brązowy kolor i to po wczorajszej czerwieni. Aż się wystraszyłam jak ujrzałam wkładkę podczas korzystania z toalety (sorry, za dosłowność). No i podczas korzystania z toalety jedynie lekko zabarwiony śluz. Idzie oszaleć!
Teraz znowu czekam przed tym strasznym gabinetem, monitoring czy pękło jak nie to już wiemy, że na 100% dupa! Poklnelabym trochę, ale mi nie wypada! Ile można .....M: słabe nasienie: ilość , ruch
1IUI 15.10.2018
2IUI 12.11.2018 -
Xkali, musisz wykreślić moja uśmiechnięta buźke. Beta dzisiaj 7,700 czyli spada zamiast rosnąć ;( odstawiam leki i czekam na @ mam nadzieję ze sama się oczyszcze
Dziewczyny przykro mi że Wy też nie macie dobrych wieści ;*
Cb też się zalicza jako poronienie? Bo chcialbym porobic jakies badania na NFZ ale nie wiem czy mi sie należą
-
niteczka wrote:Xkali, musisz wykreślić moja uśmiechnięta buźke. Beta dzisiaj 7,700 czyli spada zamiast rosnąć ;( odstawiam leki i czekam na @ mam nadzieję ze sama się oczyszcze
Dziewczyny przykro mi że Wy też nie macie dobrych wieści ;*
Cb też się zalicza jako poronienie? Bo chcialbym porobic jakies badania na NFZ ale nie wiem czy mi sie należą
O matko kochana, tak mi przykro! Czy my musimy mieć tak przerąbane?!!!!!Lenka 28 lat
2016 lipiec - Aniołeczek 11 tc ❤
2018 październik - 1 IUI -
kahanka wrote:Lenka, a robiłaś test?
No nie robiłam właśnie, bo byłam przekonana że dziś dostanę na 100% po wczorajszej czerwonej krwi. No i nie kupiłam przez to testu, a w domu nie trzymam bo nie chcę żeby cokolwiek przypominało mi o moim beznadziejnym położeniu życiowym Zobaczymy jutro...Lenka 28 lat
2016 lipiec - Aniołeczek 11 tc ❤
2018 październik - 1 IUI -
Niteczka moim zdaniem cb to także poronienie, tylko że bardzo wczesne. Jednak nie wiadomo jak NFZ na to patrzy - tu można się zdziwić.
Kasiulka1990 nawet jeśli pęknie dziś to i tak nie będzie za późno. Ja bym się bardziej zastanowiła nad tym czy wgl pęknie... - bo mam z tym problem, ja osobiście. Jednak jeśli nie masz problemu z niepękającymi pęcherzykami to nie przeżywaj, bądź dobrej myśli.kahanka lubi tę wiadomość
Lenka 28 lat
2016 lipiec - Aniołeczek 11 tc ❤
2018 październik - 1 IUI -
Freyja wrote:Przykro mi Zawsze korzystacie z tego samego dawcy? Rozumiem, że Ty nie masz stwierdzonych żadnych "problemów"?
-
niteczka wrote:Xkali, musisz wykreślić moja uśmiechnięta buźke. Beta dzisiaj 7,700 czyli spada zamiast rosnąć ;( odstawiam leki i czekam na @ mam nadzieję ze sama się oczyszcze
Dziewczyny przykro mi że Wy też nie macie dobrych wieści ;*
Cb też się zalicza jako poronienie? Bo chcialbym porobic jakies badania na NFZ ale nie wiem czy mi sie należą
A czy po poronieniu należą się jakieś badania na nfz- nic. Tym nie słyszałam