Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
angi_o wrote:Mnie też bolało, a wzdęta byłam przez tydzień aż do bólu. Mam tyłozgięcie macicy i bardzo wąską szyjkę
angi_o lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySelina wrote:Może dobrali za dużą dawkę leku do stymulacji. Gonadotropinami w sumie stymuluje się pacjentki, które nie reagują na Clo czy Letrozol, nie wiemy jak tutaj było
Kurcze, nie zawsze da się przewidzieć efekt stymulacji, lekarze nie są bogami. W zaistniałej sytuacji lekarz zalecił prawidłowe postępowanie, a dziewczyna z własnej woli robi odwrotnie.Evans lubi tę wiadomość
-
Selina wrote:Może dobrali za dużą dawkę leku do stymulacji. Gonadotropinami w sumie stymuluje się pacjentki, które nie reagują na Clo czy Letrozol, nie wiemy jak tutaj było
Nie chcialam robic clomid , poniewaz kiedys zrobilam 1 zrobilam jeden cykl z clomid I to nie bardzo , chcialam cos lepszego ... wiec mam baba placek, a zla jestem poniewaz Ci lekarze dostaja bardzo duzo pieniedzy za moj cykl I ja mam duzo bardzo do placenia z kieszonki , wiec praca ich powinna byc wykonywana wzorowo, plus poszlam ich protokolem wykonali mase badan na mnie na mezu, po prostu zyc nie umierac jak zobaczylam rachunki do insurance wiec niechaj sie biora do roboty, co to jest ze nawet nie podchodze... pomylilo sie ojej to mi sie tez moze pomylic .... nie nie zaplace copays ... jest roznica pomiedzy pochodze. Nie udaje sie ok rozumiem ale raz zgubic owulacje a potem przedobrzyc ... cos to nieprofesjonalnie ...
Nie podoba mi sie ... zestresowali mnie zamiast zrelaxowac -
Freyja wrote:Kurcze, nie zawsze da się przewidzieć efekt stymulacji, lekarze nie są bogami. W zaistniałej sytuacji lekarz zalecił prawidłowe postępowanie, a dziewczyna z własnej woli robi odwrotnie.
Nie tyle co odwrotnie tylko chce zapobiec wystrzeleniu duzo jajek , skoro juz ten sex byl, btw nikt nie mowil , ze nie moge a wrecz przeciwnie zachecili ze moge ...
a najgorsze jest wedlug mnie , ze ja mowie ok skoro jest superovulacja wiec zmiennimy na ivf cykl , tak , po co tracic tyle jajek , ale kochane nie mozna bo jest kwestia finansow insurance ma czas na akceptacje, nie moga nic a nic sami zdecydowac dopoki nie odezwie sie ktos z gory ze mozna , szok normalnie, wszystko kreci sie wokol pieniadza ... a skoro tak , to ja tez wymagania jako klijent mam ,slusznie czy nie ?? Kapitalizm cholerka jasna ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 19:44
-
Selina wrote:Evans nie mam pojęcia co teraz, jednak skoro lekarze kazali robić zastrzyk mimo to, to bym zrobiła. Ogólnie przed IUI zaleca się wstrzemięźliwość, no ale teraz po ptokach. W sumie hmm serduszkowaliscie wczoraj i dziś dr kazał zrobić zastrzyk, czyli pęcherzyki pękną za ok.36h od zastrzyku. Możesz go zrobic nawet po powrocie do domu dziś, byleby zrobić. Plemniki z tamtego raczej do tego czasu nie przetrwają-choc wiadomo różnie bywa. Lekarz jednak miał pełną ocenę waszyej sytuacji, więc myślę że wiedział co robi.
Jakieś wielkości były największe pęcherzyki?
Dzieki uspokoilas mnie troche , bo boje sie jak nie wiem , a jeszcze wygooglowalam I plemniki moga przetrwac do 5 dni jak juz sie dostana do tub, no to niezle mysle sobie , maz moj caly bialy sie zrobil na ta wiadomosc a moje pecherzyki byly wszystkie na 20 a 3 po 22 I 23mm wiec sama wodzisz gotowe -
nick nieaktualnyA mnie ten cykl mija w miarę spokojnie.Bolalmjie już dzisiaj brzuch okresowo, co oznacza to samo co miesiąc ale jakoś się tym nie przejmuje.myslami jestem już na styczniu, że trzeba iść sprawdzić tego polipa, zaprowadzić m na badanie do urologa.Poza tym postanowiłam, że chcę zmienić pracę i od stycznia zaczynam poszukiwania.U mnie święta przebiegają spokojnie,bo rodzice wyjeżdżają i będzie tylko szybka wigilia u teściów a oni udają, że nic się nie dzieje.Bardziej się ostatnio martwię bólem węzłów chłonnych na szyi,do tego coś mi rośnie w nosie pewnie się przeziębiłam bo ostatni miesiąc prawie codziennie chodziłam 2 godziny po lesie żeby się zrelaksować.
-
nick nieaktualnyZastanawiam sie czy mimo malych pecherzykow moze dojsc do owulacji?
Jak pisalam w 12dc przed SonoHsg pecherzyk mial 10 a endo 4.6
Niby jutro wypadadala by owulacja.
Zastanawiam sie poniewaz czuje ten charakterystyczny "bol" ktory mam w okolicach dni owulacyjnych a dzis w nocy czulam kłucie i bol prawego jajnika w ktorym to byl pecherzyk.
Czy mozliwe ze on urósł lub ze przy tak malym bedzie owulacja?
Nie daje mi to spokoju... -
nick nieaktualny
-
NeverLoseHope wrote:Zastanawiam sie czy mimo malych pecherzykow moze dojsc do owulacji?
Jak pisalam w 12dc przed SonoHsg pecherzyk mial 10 a endo 4.6
Niby jutro wypadadala by owulacja.
Zastanawiam sie poniewaz czuje ten charakterystyczny "bol" ktory mam w okolicach dni owulacyjnych a dzis w nocy czulam kłucie i bol prawego jajnika w ktorym to byl pecherzyk.
Czy mozliwe ze on urósł lub ze przy tak malym bedzie owulacja?
Nie daje mi to spokoju...15.08.19r. Wojciech ❤️ -
nick nieaktualnyRudaAnna wrote:Szkoda ze nie mialas jeszcze teraz monitoringu wtedy byś miała czarno na białym ale jak czujesz ból „owulacyjny” to może zrob test owulacyjny zobacZysz co wyjdzie?
No wlasnie zrobilam i jest wyrazna druga kreska. Tylko na tescie pisze ze powinna byc tak samo mocna lub nawet bardziej jak testowa. Ta moja jest wyrazna nawet bardzo ale ciut jej brakuje do tamtej.
Ale chyba pokusze mojego M ha ha.
Niby jego wyniki kiepskie i to mocno ale kto nie probuje...
Jednak lekarz kiedys powiedzial szanse na naturalna ciaze jak w totolotka. Ale ludzie wygrywają przeciezWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 21:54
Hipp, Izaw, Alu_87 lubią tę wiadomość
-
NeverLoseHope wrote:Zastanawiam sie czy mimo malych pecherzykow moze dojsc do owulacji?
Jak pisalam w 12dc przed SonoHsg pecherzyk mial 10 a endo 4.6
Niby jutro wypadadala by owulacja.
Zastanawiam sie poniewaz czuje ten charakterystyczny "bol" ktory mam w okolicach dni owulacyjnych a dzis w nocy czulam kłucie i bol prawego jajnika w ktorym to byl pecherzyk.
Czy mozliwe ze on urósł lub ze przy tak malym bedzie owulacja?
Nie daje mi to spokoju...Malinka2401 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykahanka wrote:Styczeń 2 udane IUI ( Skuteczność 8 % - 24 IUI )
Luty 7 udanych IUI ( Skuteczność 17,5 % - 40 IUI )
Marzec 6 udanych IUI ( Skuteczność 24 % - 25 IUI )
Kwiecień 7 udanych IUI ( Skuteczność 28 % - 25 IUI )
Maj 4 udane IUI ( Skuteczność 16% - 24 IUI )
Czerwiec 8 udanych IUI ( Skuteczność 21% - 38 IUI )
Lipiec 2 udane IUI ( Skuteczność 9% - 22 IUI )
Sierpień 0 udanych IUI ( Skuteczność 0% - 26 IUI )
Wrzesień 3 udane IUI (Skuteczność 14% - 21 IUI )
Październik 4 udane IUI (Skuteczność 16% - 25 IUI )
Skuteczność ogółem: 16% (43 udanych na 271 IUI)
Listopad:
Rude Kiwi 02.11 ( 1 IUI AIH )
Bogna87 02.11 ( 4 AID )
Xkali 03.11 ( 5 IUI )
Kahanka 05.11 ( 2 IUI )
Vip0 05.11 ( 1 IUI )
Dominika333 06.11 ( 1 IUI )
Migii 07.11 ( 1 IUI )
tecz_a 08.11 ( 1IUI )
Zonaboba 09.11 ( 1IUI )
Salma 09.11 ( 5 IUI )
Igiełka 10.11 ( 1 IUI )
Zolwik85 12.11 ( 2 IUI )
Martula85 12.11 ( 1 IUI ) UDAŁO SIĘ !!!!!
Norwegian forest 12.11 ( 3 AID )
Alu_87 15.11 ( 2 IUI )
Kasiulka1990 15.11 ( 2 AID )
NeverLoseHope 15.11 ( 1 AID )
AnaKwiat 19.11 ( 2 IUI ) UDAŁO SIĘ !!!
MagdRy 20.11 ( 4 IUI )
Kasiek2620 24.11 ( 1 IUI )
Angi_o 24.11 ( 1 IUI )
Xkali 26.11 ( 6 IUI )
Izaw 27.11 ( 2 IUI )
Eve89la 27.11 ( 5 IUI )
Liliputkowo 29.11 ( 1 IUI )
Vip0 30.11 ( 2 IUI )
Muru 30.11 ( 1 IUI )
Grudzień:
Kahanka 3.12 ( 3 IUI )
RudaAnna 5.12 ( 1 IUI )
Agness001 06.12 ( 2 AID )
Zonaboba 06.12 ( 2 IUI )
Miła27 06.12 ( 1IUI )
Dominika333 07.12 ( 2 AID )
Tecz_a 07.12 ( 2 IUI )
Salma 10.12 (6 IUI)
Igiełka 10.12 (2 IUI)
Insulinka 11.12 (5 IUI)
Alu_87 13.12 (3 IUI)
Alu, powodzenia!
Nikogo nie pominęłam??Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 22:12
pszczola2000 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny