Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Truskawkowa, no to pięknie, aż sobie rozmazałam tusz Trafiłaś w sedno.
Dziewczyny powodzenia na dzisiejszej IUI!!!
Truskawkowa90 lubi tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Dziewczyny. Wczoraj było moje pierwsze IUI już wieczorem zaczęło mnie gardło boleć. Dziś boli bardzooo... czuję , że się rozłoże na dobre. Czy odrazu moja IUI jest spisana na straty?32 lata
Transfer 16.04. 2 kropki - cb
Punkcja 13.04. - 10 komórek 🤩
Punkcja 06.02.2019 - brak oocytów !!!
5 x IUI - 1cb
PCO + insulinooporność
Mąż morfologia 1%
SonoHSG 31.01.: jajowody drożne -
Insulinka - chyba nie. Tylko może stosuj jakieś naturalne specyfiki - czosnek, miód, płukanki - woda z sola, może glimbax. Do ssania cos. I dużo witaminy C - w postaci owoców - pomarańcze,inne cytrusy. Ja tez troche smarcząca jestem, ale gorączki na szczęście nie mam - a dziś moja pierwsza IU.Marmis
-
Insulinka nie jest spisana na straty. Jesli ma sie zaplodnic i zagniezdzic to się zagniezdzi mimo przeziębienia. Tylko uważaj z lekarstwami. Chyba najlepiej to tylko herbata z miodem i gorące mleko z czosnkiem póki co.
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Dziś miałam monitoring przed pierwszą IUI. 10 dc pęcherzyk 16mm, endometrium słabe, ale niestety nie dopytałam jakie dokładnie, a usg zostało w klinice. Jestem umówiona na kolejny monitoring i ewentualny zabieg na pn na 8 rano. Endo jest takie, że pani doktor stwierdziła, że bez sensu byłoby robić jutro inseminację, bo jest za małe. Są w ogóle jakieś szanse, że do pn urośnie odpowiednio? Macie jakieś sposoby na "podrasowanie" endometrium? Nie w dwa dni oczywiście, ale w ogóle?
Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
Dzięki dziewczyny. Ja ogólnie to bardzo rzadko choruje a jak już to na grubo, angina i tego typu historie...
Naprawdę nie miało kiedy przyjść dziadostwo tylko teraz... gryze goździki podobno pomagają.32 lata
Transfer 16.04. 2 kropki - cb
Punkcja 13.04. - 10 komórek 🤩
Punkcja 06.02.2019 - brak oocytów !!!
5 x IUI - 1cb
PCO + insulinooporność
Mąż morfologia 1%
SonoHSG 31.01.: jajowody drożne -
Dzięki dziewczyny za wszystkie miłe komentarze, jesteście kochane :*
Motylek1313 lubi tę wiadomość
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
nick nieaktualnyinsulinka wrote:Dziewczyny. Wczoraj było moje pierwsze IUI już wieczorem zaczęło mnie gardło boleć. Dziś boli bardzooo... czuję , że się rozłoże na dobre. Czy odrazu moja IUI jest spisana na straty?
-
Jaszmurka jak Twoje odczucia po IUI z naszą panią dr?
Truskaweczka piękny wiersz, łezka się kręci w oku.
Fajnie, że masz taki plan. Ja teraz w lutym za tydzień kolejna IUI, potem robimy sobie mc przerwy i staramy się naturalnie, kasę trzeba dozbierać będzie na 3 IUI. Oczywiście to jest plan na wypadek gdyby ta 2 IUI się nie udała. Wierzymy jednak bardzo, że tym razem się uda:) -
insulinka dużo zdrówka!
Truskawkowa jak u Ciebie? Ja Ci powiem, że tę 'naszą wspólną ciążę' przechodzę na ostro a to dopiero początek...
Od wczoraj mam masakryczne wymioty. Nw co jest, może to cholerna grypa żołądkowa?
Najbardziej żałuje, że nie zjadłam żadnego rarytasa wczoraj3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Dziewczyny ,,nie dziękuję'' ale kciuki miłe widziane!!!
U mnie od północy lekki ból jajników a od południa teraz już boli prawy na maksa tak że myślałam że do domu nie dojdę, zgięta w pół,, więc napewno pekly lub pękają i oto jest pytanie kiedy bo jak już o północy to tą iui nie ma sensu skoro jajko jest zdolne do zapłodnienia 12godzin. Super by było jakby teraz pękało ale to wie??? Masakra oszaleje od tego myślenia!!! a jak Farelka? -
BasiaKoto wrote:heh prócz "ja1986" nie wiem czy któraś z Was podchodzi do AID a ja mam taki mętlik nie wiem co robić... co powiedzieć potem dziecku, rodzinie - "ja1986" czy też myślałaś o takic sprawach zanim podjęłaś decyzję?
Myślałam że będzie to cięższe dla mojego faceta niż dla mnie a teraz okazuje się że on powiedział krótko raz i mówi ze już o tym nie myśli a ja ciągle... i teraz to ja nie umiem się zdecydować
Pzepraszam ze zawracam Wam tu głowę ale na wątku o AID cisza jak makiem zasiał
ja oswajałam się z tą myślą rok , mąż szybko podjął decyzję , nie rozmawiamy o tym wcale, rodzinie nie powiedzieliśmy, a dziecko też będzie znało tylko jednego ojca i nie musi o tym wiedziec moim zdaniem , to są nasze trudne decyzję i nikomu nic do tego , nie mam żadnych oporów mówic do mojego męża "nasze dziecko " bo jest nasze, to jest mój prezent dla niego bo oddała bym wszystko żeby był szczęśliwy a dziecko to dla niego ogromne szczęścieMotylek1313, wszamanka lubią tę wiadomość
16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
Motylek1313 wrote:Jaszmurka jak Twoje odczucia po IUI z naszą panią dr?
Truskaweczka piękny wiersz, łezka się kręci w oku.
Fajnie, że masz taki plan. Ja teraz w lutym za tydzień kolejna IUI, potem robimy sobie mc przerwy i staramy się naturalnie, kasę trzeba dozbierać będzie na 3 IUI. Oczywiście to jest plan na wypadek gdyby ta 2 IUI się nie udała. Wierzymy jednak bardzo, że tym razem się uda:)
Wszystko b.sprawnie. Bez bólu i krwi, po tym co się tu naczytałam to myślałam, że jakoś tak inaczej przebiega i trochę się stresowałam, aż tętno miałam wysokie
Następnym razem nie będę brać wolnego nawet. Wczoraj potwierdziłam, że pęcherzyk pękł. O ile dobrze czułam to około 12h po IUI. Nie wiem zatem czy nie lepiej było zrobić IUI później, ale tego już nie zmienię Zdziwiona tylko jestem, że nie dostaje się żadnego podsumowania IUI tak jak pisałam, żeby mieć na papierze rozmiar pęcherzyka, endo i parametry nasienia a nie tylko tak ustnie.
Przy okazji wczorajszego podglądu trafiłam na lekarza w Medicover, który stwierdził, że jedyny mój problem to nie żadne PCO tylko stres i powinnam rzucić pracę. Ha ha ha. Bez komentarza. Dodam, że nic na ten temat nie wspominałam, więc wysnuł tę teorię sam z siebie. Ale 97 zl zaoszczędziłam
Trzymam kciuki za dzisiejsze zabiegi :*Motylek1313 lubi tę wiadomość
-
insulinka wrote:Dziewczyny. Wczoraj było moje pierwsze IUI już wieczorem zaczęło mnie gardło boleć. Dziś boli bardzooo... czuję , że się rozłoże na dobre. Czy odrazu moja IUI jest spisana na straty?
to dobrze , organizm zajmie się zwalczaniem choroby a ty spokojnie zajdziesz w ciąże ja kilka dni po iui leżałam jak betka , tylko nie bierz leków , syrop z cebuli , cytryna , miód , syrop z malin
któraś glimbax poleca - jest świetny ale zabroniony w ciąży16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
Obyś Farelka miała rację trzymaj się kochana!
Jaszmurka uwielbiam jak mi ktoś mówi że mam się nie stresować i zmienić pracę !!! Jakby wszystko w życiu było takie proste e jak ci nie pasuje to sobie zmieniasz hahaaa znalazł się psycholog z tego twojego gina -
ktoś pytał o progesteron po iui , jest tak jatoszka pisała albo potwierdzic ze ovu była , ja nigdy nie sprawdzałam czy popękały bo nie miałam nigdy z tym problemu to lekarz kazał odczekac 72 godz od iui bo niby tyle max żyją plemniki i może coś się wydarzyc, zbyt wczesne branie proga może zablokowac ovu16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08