Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyinsulinka wrote:A jaka dawka? 100mg?
przy 1 iui miałam tylko 2x1
Truskawkowa tak się rozryczałam już po 1 wersie że szok. śliczne a hormony to chyba dziś po tych pączkach tak buzują
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2018, 21:04
Truskawkowa90 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny ale nie płaczcie, no ej niu niu !starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
Truskawkowa pięknie napisałaś wzruszające i bardzo prawdziwe...
Nie pisałam kilka dni, bo na razie nie mam czym się z Wami dzielić byłam dziś u lekarza, sprawdzić czy była owulacja i była oczywiście, a mogę się założyć, że efekt będzie taki jak zwykle, czyli żaden 22 lutego mam drożność, a potem dopiero w marcu IUI...
Ale wszystkim Wam, które w lutym podchodzicie życzę powodzenia i trzymam kciukiTruskawkowa90 lubi tę wiadomość
Starania od listopada 2016
Sierpień 2016 laparoskopia, usunięcie torbieli endometrialnej
Endometrioza:(
Insulinoporność
Morfologia 2%
Marzec 2017 cb
Jajowody ok:)
1 IUI -25. 03. 2018
2 IUI - 20. 04. 2018
IVF?
Nadzieja...
-
misiaaga wrote:a mi po 2 iui doktor zlecił 100mg po 4 dniach od iui 2xtabsa rano i 2xtabsa wieczorem.
przy 1 iui miałam tylko 2x1
Truskawkowa tak się rozryczałam już po 1 wersie że szok. śliczne a hormony to chyba dziś po tych pączkach tak buzująmisiaaga lubi tę wiadomość
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
Ja pączka nie zjadłam ani jednego ale faworki to jadłam na śniadanie, po śniadaniu, na drugie sniadanie, po drugim śniadaniu, na lunch, po lunchu, na obiad, po obiedzie, na kolacje, po kolacji, dodatkowo jako przekąskę, przystawkę, deser, podwieczorek i nie wiem co jeszcze. Brzuch mnie boli aż musiałam mięty sie napić ale trudno- warto bulo
Truskawkowa90, misiaaga, inka1985, wszamanka lubią tę wiadomość
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
nick nieaktualnyTruskawkowa przepiękny wiersz wzrusza i założę się że każda z nas czuje to samo tylko Ty tak cudnie ujęłaś to w słowa:) zobaczycie kiedyś nam wszystkim uda się usłyszeć słowo "mamo" gdy będziemy tulić nasze szczęście do serduszka.
Truskawkowa90 lubi tę wiadomość
-
Truskawkowa90 wrote:Z racji tego, że jesteście fantastycznymi dziewczynami mam nadzieję że nie pomyślcie że jestem psychiczna ale żeby dac ujście emocją postanowiłam napisać wiersz do mojego nigdy nie poczętego dziecka. Jejka jak to brzmi! Postanowiłam się z Wami nim podzielić, może któraś z Was odnajdzie w nim cząstkę siebie
"Jesteś moją pierwszą myślą gdy wstaję,
I ostatnią myślą gdy kładę się spać
Walczę o Ciebie i się nie poddaję
Tak wiele miłości chciałabym Ci dać
I tylko w snach czasami Cię spotykam
I tylko w snach w ramionach trzymam Cię
Te piękne sny kiedy Cię dotykam
Sprawiają że nie chce obudzić się
Proszę spraw mi tą radość maluszku
I pozwól w końcu szczęśliwą mi byc
zechciej zamieszać już w moim brzuszku
Bo ja bez Ciebie nie potrafię żyć. "
Piękny!!!Truskawkowa90 lubi tę wiadomość
32 lata
Transfer 16.04. 2 kropki - cb
Punkcja 13.04. - 10 komórek 🤩
Punkcja 06.02.2019 - brak oocytów !!!
5 x IUI - 1cb
PCO + insulinooporność
Mąż morfologia 1%
SonoHSG 31.01.: jajowody drożne -
Truskawkowa myślę że napisałaś to co czuje każda z nas, to niesamowite jakbym czytała własne myśli. Często to już czuję że zwariuje jak rano wstaje ledwo się obudzę a już z samo z siebie mnie nachodzą myśli o dziecku tak jakbym nie chciała zacząć jeszcze o tym myśleć a samo przychodzi, nawet jak w nocy wstanę na siku to juz myślę... Czuję się czasem opętana -chce przestać chodź na chwilę myślec A nie potrafię!!!
-
Srebrzysta, mam dokładnie tak samo dosłownie jak bym była opętana! I niby staram się zająć głowę czymś innym, ale nie idzie, po prostu się nie da; myśl o dziecku wraca jak bumerang...starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
heh prócz "ja1986" nie wiem czy któraś z Was podchodzi do AID a ja mam taki mętlik nie wiem co robić... co powiedzieć potem dziecku, rodzinie - "ja1986" czy też myślałaś o takic sprawach zanim podjęłaś decyzję?
Myślałam że będzie to cięższe dla mojego faceta niż dla mnie a teraz okazuje się że on powiedział krótko raz i mówi ze już o tym nie myśli a ja ciągle... i teraz to ja nie umiem się zdecydować
Pzepraszam ze zawracam Wam tu głowę ale na wątku o AID cisza jak makiem zasiał -
Farelka wrote:W dzień owulacji powyżej 8 mm??Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
BasiaKoto wrote:heh prócz "ja1986" nie wiem czy któraś z Was podchodzi do AID a ja mam taki mętlik nie wiem co robić... co powiedzieć potem dziecku, rodzinie - "ja1986" czy też myślałaś o takic sprawach zanim podjęłaś decyzję?
Myślałam że będzie to cięższe dla mojego faceta niż dla mnie a teraz okazuje się że on powiedział krótko raz i mówi ze już o tym nie myśli a ja ciągle... i teraz to ja nie umiem się zdecydować
Pzepraszam ze zawracam Wam tu głowę ale na wątku o AID cisza jak makiem zasiał
Ja też podchodzę do AID. Także kilka razy myślałam co w przyszłości, czy powiedzieć dziecku prawdę, ale nie podjęliśmy jeszcze żadnej decyzji. Póki co skupiamy się na tym, aby się w ogóle udało, bo dwie inseminacje już za nami, obie nieudane, a teraz jestem po trzeciej. Nie była to prosta decyzja, ale u mnie też paradoksalnie to mąż był od razu przekonany o słuszności decyzji, a ja się wahałam, ale ważne, że oboje ją podjęliśmy i działamyInsulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
Styczeń:
Gaja88 02.01
Palyna 08.01
Figulina 09.01
MarGoo 09.01
Mili_Moli 09.01
Srebrzysta 10.01
Aguleczka 10.01
Nika77 11.01
Sysunia89 11.01
Littlegirl 11.01
mkgk 11.01
Gosia1992 12.01
Kasia_pra 12.01 ???????
Skórka33 13.01
Szynszylek 13.01
Farelka 13.01
Lucy2323 13.01
Hope 14.01
Motylek1313 18.01
Marysia7812 18.01 !!!
Atomowka 21.01 ???
Marysia90 24.01
Truskawka90 24.01
Tupciu 29.01
Luty:
Misiaaga 01.02
Mili_Moli 02.02
Figulina 03.02
Seni83 05.02
Jaszmurka 06.02
Inka1985 06.02
Insulinka 08.02
Staraczka1992 08.02
Farelka 09.02
gosia1992 09.02
Srebrzysta 09.02Farelka lubi tę wiadomość
-
BasiaKoto wrote:heh prócz "ja1986" nie wiem czy któraś z Was podchodzi do AID a ja mam taki mętlik nie wiem co robić... co powiedzieć potem dziecku, rodzinie - "ja1986" czy też myślałaś o takic sprawach zanim podjęłaś decyzję?
Myślałam że będzie to cięższe dla mojego faceta niż dla mnie a teraz okazuje się że on powiedział krótko raz i mówi ze już o tym nie myśli a ja ciągle... i teraz to ja nie umiem się zdecydować
Pzepraszam ze zawracam Wam tu głowę ale na wątku o AID cisza jak makiem zasiał
Witaj! Jest nas więcej
U nas azoospermia, długie leczenie, biopsja, próba in vitro nieudana. Więc możliwości się skończyły.
Podobnie jak u Figuliny to ja się dłużej zastanawiałam niż mąż. U nas to jedyna szansa na dziecko. W moim przypadku decyzja była trudna, musieliśmy przejść wszystkie etapy leczenia męża żeby się zdecydować, a trwało to ponad 2 lata.
Decyzja o AID nie jest łatwa, a najgorsze jest to, że nie gwarantuje sukcesu. Wielu osobom się nie udaje i kończy się in vitro.
Moje pierwsze podejście w tym miesiącu.
My raczej nie będziemy mówić dziecku. Zostawiamy informacje o AID dla siebie, rodzina też nie wie.
To musi być decyzja, której bedziesz w 100% pewna. My rozmawialiśmy na ten temat bardzo dużo. Mówiłam mężowi jakie mam wątpliwości.
Porozmawiaj na spokojnie z mężem, powiedz o swoich wątpliwościach. Może on też ma pytania tylko boi się je zadać. Powodzenia -
Truskawkowa niesamowita jestes.. przepiekny wyraz uczuc :*
Az mi sie plakac zachcialo ze ja kiedys dokladnie tak jak opisalas snilam i marzylam o tej chwili ktora w zasadzie powinnam teraz przezywac a przez to jak kazdy dzien jest wyzwaniem i walka z wlasnym cialem kompletnie to zatracilam;(Truskawkowa90 lubi tę wiadomość
-
Farelka i srebrzysta trzymam kciuki!!!
Ale wam zazdroszcze
Musi wam sie udaćWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2018, 08:21
Farelka lubi tę wiadomość
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
nick nieaktualny