Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A czy Aprielka tez nie zaczynała od takiej niskiej bety jak Farelka?
Aprielko jesteś z Nami?
Lucy ja jestem w ciąży a ciagle mam bóle okresowe, wiec bóle nie wykluczają ciąży.
Najlepiej zrób test
*Starania od 2013,
*Hashimoto,
*Niepłodność idiopatyczna,
* I UIU - 11.2017
* II UIU - 01.2018 -
* III UIU - 10.02.2018 beta 9dpo 10,8, 10dpo 25, 12dpo 86, 15dpo 359, 17dpo 950.
-
nick nieaktualnyDziewczyny moze ja Was przerwe watek...
Powiedzcie jak ja powinnam zrobić. IUI 17.02 sobota, dupka kazano Mi brać od wtorku po 2 tabl. czyli wychodzi że do czwartku a bete zrobić 2 tyg po IUI chyba że wcześniej @. Z uwagi na to że te 14 dni do bedzie też sobota to nie zrobię, w niedziele też nie wiec dopiero w poniedzialek, w razie czego to nic się nie stanie tyle dni bez dupka? No i Wgl czy to naprawdę słuszne? -
To fakt że każdy cykl jest inny ale mierze temp codziennie i po pięknych wysokich wartościach dzis rano nastąpił taki spadek że rozwiał wszelkie nadzieje. Dupka odstawilam.Figulina wrote:Lucy2323 Każdy cykl może być inny, czasem objawy okresowe mogą być tymi ciążowymi, nigdy nic nie wiadomo. Ja tam trzymam kciuki, bo już przedziwne rzeczy widziałam na tym forum
Nie wiem czy teraz nie poświęce tego cyklu na zrobienie gastroskopi i kolonoskopi pod uśpieniem bo byc może coś niedobrego mi się dzieje w brzuchu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2018, 23:16
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Ja też miałam w sobotę 17.02. Lekarka kazała zrobić będę w piątek.Nina13 wrote:Dziewczyny moze ja Was przerwe watek...
Powiedzcie jak ja powinnam zrobić. IUI 17.02 sobota, dupka kazano Mi brać od wtorku po 2 tabl. czyli wychodzi że do czwartku a bete zrobić 2 tyg po IUI chyba że wcześniej @. Z uwagi na to że te 14 dni do bedzie też sobota to nie zrobię, w niedziele też nie wiec dopiero w poniedzialek, w razie czego to nic się nie stanie tyle dni bez dupka? No i Wgl czy to naprawdę słuszne?1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
-
To może dobrze, ze nic nie czujesz. Ja czulam okres i przylazl. Moze jak nie czujesz, to przyjdzie co innego. Trzymam kciuki!Lucy2323 wrote:Eeee tam.... Nie zamierzam testować . Dzis miałam spadek tempki po ostatnich wyższych temp. W zeszłym cyklu mialam 2 dni niższe i na trzeci okres wiec spodziewam sie go jutro. Nie czuje ciąży, nic nie czuje....
Lucy2323 lubi tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
nick nieaktualny
-
Potwierdzam ja juz zaczelam 8 tydzien a bole jak na okres dalej mam, nestety poranne mdlosci doszly:/ z corka ich nie mialam, tylko odrazu wymioty.Littlegirl wrote:A czy Aprielka tez nie zaczynała od takiej niskiej bety jak Farelka?
Aprielko jesteś z Nami?
Lucy ja jestem w ciąży a ciagle mam bóle okresowe, wiec bóle nie wykluczają ciąży.
Najlepiej zrób testPCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂
-
Ja mam caly czas wrazenie, ze lwlasnie okres dostalam, a tam czysciutko . Z corcia tez tak mialam. Przestan sie dreczyc idz na ta bete.Farelka wrote:Littgirl mówisz ? Ciekawe ... Aprielka jak nas czytasz wypowiedź się. Byłam w ciągu 40.min 3 razy w toalecie sprawdzic czy jest czy nie ma. No i nie ma. Wariuje !!! Idę spać moze jutro przyjdzie i skończy się ten najdziwniejszy cykl w moim życiu.
PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny kochane przepraszam ze sie nie odzywam ale ja ciagle w szpitalu jestem i wymiotuje:( wypisuja mnie a ja za chwile wracam:( wuec niestety nie mam sil pisac.. ale tylko odnosnie mojej bety to ja zaczynalam od 2.19 12dp IUI i po ovitrelle. Ovu miałam chyba dwa dni po ins. Bole okresowe miałam mega ale wynik wyzszy od 0.1 mnie zmobilizowal zeby zrobic powtorke. No i dzien pozniej juz 4.8 bylo i rosla dalej:) test przy ok. 10 juz byl blady ale mozna sie bylo dopatrzyc. Przy ok. 30 juz byla ciut wyrazniejsza kreska ale dopiero po paru minutach. Wiec Farelko pedz na badanie:)
Farelka lubi tę wiadomość
-
Mój lekarz twierdzi że jak IUI to stymulować i jak stymulować to robić IUI. Moim zdaniem wtedy też to ma sens. Zwiększa się szansę...koleżanka miała 6 albo 7 IUI u jednej lekarki bez stymulowania cyklu i nic nie wyszło a zmieniła lekarza , miała stymulację i raz dwa się udało. Wiadomo że nie jest to regułą , ale jak się już inwestuje w tego typu metody wspomagania to według mnie najlepiej iść na całośćLuna131 wrote:No właśnie. Ja mam trochę nerwa. Nie wiem czy w tym miesiącu podejdę do 2 iui. 1 mialam na cyklu naturalnym. Zgodzilam sie, ale potem rozmyslalam duzo czy to ma sens. Wyglada na to, ze u mnie owulacja jest naturalnie, wszystko peka jak trzeba. Mialam 2x stymulacje i pecherzyk byl zawsze 1 tyle ze duzy, wiec moze ta stymulacja bez sensu. Teraz okres przyszedl po 12 dniach od iui czyli za wczesnie. Pani doktor stwierdzila, ze stymulacja przy nastepnej iui jest niepotrzebna, trzeba tylko wesprzec 2 faze cyklu duphastonem. Skoro tak, to moze iui tez jest niepotrzeba, moze wystarczy monitoring i duphaston??? Boze, jestem juz stara i zmeczona nie chce mi sie o tym rozmyslac, to lekarz powinien proponowac takie rzeczy, a nie ja mam sie zastanawiac jak tu sie wyleczyc.
30 lat; starania od 2015r.
[*] 05.2015 - 5tc; [*] 09.2016 - 5tc;[*] 6.2017 - 6tc; [*] 03.2018 ciąża obumarła w 6tc, [*]
Hashimoto, niedoczynność; ANA+; anty-kardiolipinowe IgA - niejednoznaczne;
Mutacje: V R2, MTHFR*, PAI-1**; HSG, laparoskopia, allo-mlr 11.2018 po szczepieniach 39%, testPCT-negatywny, u męża przeciwciała przecieplemnikowe. -
Dziewczyny ja byłam w ciąży 16 lat temu, mam nastolatkę w domu.
Myślałam, że za drugim razem będzie tak samo czyli nie będę czuła nic przez długi czas.
Mój gin niestety powiedział, że każda ciąża jest inna tak samo jak każdy cykl jest inny. Dlatego za każdym razem jak pojawiają się bóle okresowe to panikuje że to na @, a jak ich nie ma to się cieszę. Potem przychodzi rozczarowanie.
Teraz staram się cierpliwie czekać. Choć dziś czuje taki jakby kamień w podbrzuszu i piersi stały się bardziej zwarte, a sutki przy dotykaniu bolą.
-
EMka :) wrote:Mój lekarz twierdzi że jak IUI to stymulować i jak stymulować to robić IUI. Moim zdaniem wtedy też to ma sens. Zwiększa się szansę...koleżanka miała 6 albo 7 IUI u jednej lekarki bez stymulowania cyklu i nic nie wyszło a zmieniła lekarza , miała stymulację i raz dwa się udało. Wiadomo że nie jest to regułą , ale jak się już inwestuje w tego typu metody wspomagania to według mnie najlepiej iść na całość
Emka widzisz ja obie IUI miałam na cyklach naturalnych bo mam owu, nawet zastrzyku na pęknięcie nie było. Moja lekarka powiedziała, że lepiej go nie dawać skoro wszystko dobrze działa. Okaże się za parę dni czy się ta druga IUI może udała, staram się w to wierzyć bo ponoć wiara czyni cuda. Choć coraz bardziej oswajam się z myślą o IVF. -
nick nieaktualnyHej dziewczyny, ja sobie trochę chillowałam w weekend, ale forum śledziłam. Na boga - zróbcie te bety!!
Ja mam dziś 3 dc, wczoraj wieczorem dziwnie zatrzymało mi się krwawienie (od 18 do rana nic) a rano jak wstałam to jakby ktoś odkręcił kurek. Mało tego miałam taki ból lewego jajnika, że nie mogłam wstać i aż mi się ciemno przed oczami zrobiło. bolało ok 30 min ostro, potem ból przeszedł. Nie wiem o co chodzi pierwszy raz w życiu mi się coś takiego przytrafiło. Na szczęście dziś mam wizytę w klinice, żeby ustalić termin SONO i IUI, wiec mam nadzieję, że się czegoś dowiem.
-
Dziekuje za mile slowa, az mi sie cieplo na sercu zrobiloMotylek1313 wrote:Marysia bardzo Ci kibicuje od początku:-) Zdrówka dla Ciebie i maluszka:-)
Farelka Figulina jak samopoczucie dziś?
Figulina ten Twój nick mi się cudownie kojarzy, mieliśmy kiedyś jamniczkę o imieniu Figa:-):*
Jestem tu codziennie i czytam wszystko , trzymam kciuki za was wszystkie. Ciesze sie z kolejnych maluszkow i przykro mi z porażek. Do niedawna kazdy moj okres byl oplakiwany. Wierze ze do kazdej z was predzej czy pozniej usmiechnie sie los i dostaniecie prezent od Boga, tak jak ja go dostalam :*
Motylek1313 lubi tę wiadomość
PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂
-
Dziewczyny &&& za betujące &&&
Miałam beznadziejny weekend. Najgorszy w życiu. Na chwilę obecną rzucam wszystko w cholerę. Nie mam siły walczyć.
PS. Mam nadzieję, że kiedyś wrócę na forum, ale Was już tu dawno nie będzie!3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
marysia7812 wrote:Dziekuje za mile slowa, az mi sie cieplo na sercu zrobilo:*
Jestem tu codziennie i czytam wszystko , trzymam kciuki za was wszystkie. Ciesze sie z kolejnych maluszkow i przykro mi z porażek. Do niedawna kazdy moj okres byl oplakiwany. Wierze ze do kazdej z was predzej czy pozniej usmiechnie sie los i dostaniecie prezent od Boga, tak jak ja go dostalam :*
Marysia ja też tak myślę, że do każdej z nas się uśmiechnie os:-) -
tolerancyjna wrote:Dziewczyny &&& za betujące &&&
Miałam beznadziejny weekend. Najgorszy w życiu. Na chwilę obecną rzucam wszystko w cholerę. Nie mam siły walczyć.
PS. Mam nadzieję, że kiedyś wrócę na forum, ale Was już tu dawno nie będzie!
Tolerancyjna co się stało?
