Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • yaminka Ekspertka
    Postów: 220 188

    Wysłany: 1 marca 2018, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja o 9.00 - o ile za pierwszym razem miałam nastawienie bardzo pozytywne tak teraz się stresuję - w poprzedniej próbie warunki były idealne a i tak nie zaskoczyło :/ więc teraz nerwy, że znowu coś nie wyjdzie :(

    Inka1985 - a może to taka torbiel po stymulcji? Nie wiem czy już jesteś w trwkcie stymulki, ale mi się paskudne torbiele porobiły po clo - i to tak bardzo szybko bo w przeciągu może 2ch dni z takich pęcherzyków 13-15 się zrobiły wory po 3cm :( zeszły całkiem po okresiem więc może u ciebie podobnie się ten jajnik przestymulował ale wróci do normy?//
    Edit - ok doczytałam twój post - ale to może coś swieżego po prostu? Dlatego nie było widać wcześniej?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 16:54

    Dziewczyny są z nami! 30.10.2018 :)gg64l6d850o2zp3w.png
  • Arcia Autorytet
    Postów: 301 102

    Wysłany: 1 marca 2018, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    dziewczyny jak to jest że pierwsze dziecko się ma ot tak za jednym bzyknieciem a o drugie trzeba walczyć tyle czasu. w 2 urodziny mojego syna stwierdziliśmy że chcemy starac się o kolejne... niedługo bedzie miał 4 i dalej nic :(
    Ewi pociesze Cię ze dla mnie pierwsze dziecko od tak od tak lub z wpadmi to jakieś science fiction ... wiec głowa do góry jak masz już synka będzie i drugie na 100 to tylko kwestia czasu

    Wiek 33 l | Olsztyn/ Artemida /
    AMH 3,52 , drożność OK, cykle 28 d, podwyższone TSH ( euthyrox 25)
    M: mała objętość plemniki mała ruchliwość, żylaki
    1 IUI 28.02.2018 - :(
    2 IUI 23.04.2018 :(
    I IVF 13.02.2021 :(
    2 mrozaczki
  • Arcia Autorytet
    Postów: 301 102

    Wysłany: 1 marca 2018, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Hej dziewczyny, Tolerancyjna :* dobrze, że wrócilaś :)

    Ja już po SONO HSG i ma doła jak stąd na koniec świata. Jajowody drozne, kontrast poszedł, badanie niebolesne, ale lekarz spytał mnie podczas badania, czy tą torbiel endometrialną to mam na lewym jajniku? what? jaką kur*a torbiel? Jaka endometrioza? mam USG 3 razy w miesiącu, 4 czy 5 lekarzy mi robiło i ani slowa o jakiejkolwiek torbieli :( Już się oczywiscie naczytałam o tej endometriozie i chce mi sę wyć do księżyca ;(((((((( Na dodatek nie dostalam opisu badania, nie wiem jaki to gówno ma rozmiar, nei wiem jak zaawansowana choroba, lekarz ma mi powiedzieć dopiero w poniedziałek na kolejnym monitoringu. Ja już mam dosyć, co miesiąc kolejna rewelacja :(
    INKA ponoć czasem tak jest ze na SONO widoczne są torbiele których nie widać na zwykłym usg znajoma tez tak miała. Jeżeli w poniedziałek się potwierdzi czego ocżywice Ci nie życzę to spójrz na to z innej strony dobrze ze wykryli to może pozbędziesz się tego dziadostwa i będzie baby !!! ☺

    inka1985, Poczekalnia lubią tę wiadomość

    Wiek 33 l | Olsztyn/ Artemida /
    AMH 3,52 , drożność OK, cykle 28 d, podwyższone TSH ( euthyrox 25)
    M: mała objętość plemniki mała ruchliwość, żylaki
    1 IUI 28.02.2018 - :(
    2 IUI 23.04.2018 :(
    I IVF 13.02.2021 :(
    2 mrozaczki
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana87 wrote:
    Niestety się nie udało. Beta 1,2.

    Ana przykro mi bardzo:-( ale nie trac wiary, nastepnym razem sie uda:-) ja oewnie w ndz podziele Twoj los niestety.

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1737 1562

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka1985 niech to szlag. A może być tak, że ta cholera jest przyczyną niepowodzeń? Ciekawi mnie to... Kurcze... Współczuję Ci strasznie! Też miałam kiedyś taki czas, że co wizyta to jakieś złe wieści... Ciekawe co Ci na to powiedzą. Ja jestem zielona w tym temacie.
    Ana87 :-( przytulam

    31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
    ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    yaminka wrote:
    Ja o 9.00 - o ile za pierwszym razem miałam nastawienie bardzo pozytywne tak teraz się stresuję - w poprzedniej próbie warunki były idealne a i tak nie zaskoczyło :/ więc teraz nerwy, że znowu coś nie wyjdzie :(

    Inka1985 - a może to taka torbiel po stymulcji? Nie wiem czy już jesteś w trwkcie stymulki, ale mi się paskudne torbiele porobiły po clo - i to tak bardzo szybko bo w przeciągu może 2ch dni z takich pęcherzyków 13-15 się zrobiły wory po 3cm :( zeszły całkiem po okresiem więc może u ciebie podobnie się ten jajnik przestymulował ale wróci do normy?//
    Edit - ok doczytałam twój post - ale to może coś swieżego po prostu? Dlatego nie było widać wcześniej?
    Może i cholera świeże, bo wcześniej na USG nic lekarz nie widzial, dopiero dziś. W każdym razie endometrioza to endometrioza, jak sie poczyta w necie to nic tylko zamknąć się w domu i nie wychodzić. Najpierw torbiele na jajnikach, potem zrosty na jajowodach a finalnie cała macica zarasta jak pajęczyną i po zawodach. Szlag by to trafil!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 17:20

  • Hope2018 Autorytet
    Postów: 452 319

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Hej dziewczyny, Tolerancyjna :* dobrze, że wrócilaś :)

    Ja już po SONO HSG i ma doła jak stąd na koniec świata. Jajowody drozne, kontrast poszedł, badanie niebolesne, ale lekarz spytał mnie podczas badania, czy tą torbiel endometrialną to mam na lewym jajniku? what? jaką kur*a torbiel? Jaka endometrioza? mam USG 3 razy w miesiącu, 4 czy 5 lekarzy mi robiło i ani slowa o jakiejkolwiek torbieli :( Już się oczywiscie naczytałam o tej endometriozie i chce mi sę wyć do księżyca ;(((((((( Na dodatek nie dostalam opisu badania, nie wiem jaki to gówno ma rozmiar, nei wiem jak zaawansowana choroba, lekarz ma mi powiedzieć dopiero w poniedziałek na kolejnym monitoringu. Ja już mam dosyć, co miesiąc kolejna rewelacja :(

    Inkus nie martw sie...nawet jesli masz jakas endometrioze to nie moze byc zaawansowana...przeciez chyba ktos by to zauwazyl.
    a moze teraz właśnie po sono zajdziesz .jesli byly ogniska endometriozy sonohsg moglo je przepchac.
    co powiedzial lekarz? ze to moze byc problemem w Waszych staraniach?
    ten sam lekarz robic zabieg co moniotring do IUI? jak to mozliwe ze nikt nic nie zauwazyl...eh...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arcia wrote:
    INKA ponoć czasem tak jest ze na SONO widoczne są torbiele których nie widać na zwykłym usg znajoma tez tak miała. Jeżeli w poniedziałek się potwierdzi czego ocżywice Ci nie życzę to spójrz na to z innej strony dobrze ze wykryli to może pozbędziesz się tego dziadostwa i będzie baby !!! ☺
    Bardzo chciałąbym tak myśleć, ale niestety moja wiedza na ten temat jest żadna, więc głowa podpowiada mi czarne :( jedyna koleżanka, która miała endometriozę, to miała ja wiele lat i jej endo byla mega zaawansowana. Lekarze rozkłądali ręce, ale w końcu doczekała się dziecka. Tylko u niej to był jedyny problem, w takim sensie , że jej M miał wzorowe wyniki.
    Staram się nie czytać w internecie za duzo na ten temat, bo jak spróbowalam to brzmi to jak wyrok. Zastanawiam się czy w obliczy tej kolejnej rewelacji jest w ogóle sens robić inseminacje czy nie zaczac myślec o invitro.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope2018 wrote:
    Inkus nie martw sie...nawet jesli masz jakas endometrioze to nie moze byc zaawansowana...przeciez chyba ktos by to zauwazyl.
    a moze teraz właśnie po sono zajdziesz .jesli byly ogniska endometriozy sonohsg moglo je przepchac.
    co powiedzial lekarz? ze to moze byc problemem w Waszych staraniach?
    ten sam lekarz robic zabieg co moniotring do IUI? jak to mozliwe ze nikt nic nie zauwazyl...eh...
    Hope, ogniska sa na jajniku, więc raczej nie ma opcji, żeby SONO pomoglo, bo jajowody drożne. Właśnie lekarz nie powiedział nic, w InviMedzie jest tak "podle" że zabiegi czy to IUI, czy SONO prowadzone sa między pacjentkami, które zapisywane są co 10 min. Więc lekarz wyskakuje, robi zabieg/ badanie i wraca do swoich pacjentek. Stwierdzil tylko, że jajowody drozne, torbiel endometrialna jest i tyle. Cały czas prowadzi mnie ten sam lekarz, w sensie moinitoring i SONO i IUI. Mówiąc o poprzednich miałąm na myśli tych, którzy robili mi USG zanim trafiłam do kliniki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Inka1985 niech to szlag. A może być tak, że ta cholera jest przyczyną niepowodzeń? Ciekawi mnie to... Kurcze... Współczuję Ci strasznie! Też miałam kiedyś taki czas, że co wizyta to jakieś złe wieści... Ciekawe co Ci na to powiedzą. Ja jestem zielona w tym temacie.
    Ana87 :-( przytulam
    Z tego co czytałam na internetach to tak, to może być przyczyną, bo endo rozwala wszystko tam. Też jestem zielona, ale im więcej czytam tym bardziej mi się słabo na myśl o tym robi, bo to ponoć z kazdym cyklem i miesiączką jest gorzej i sie rozrasta na wszystko tam w środku w późniejszej fazie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 17:33

  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Haha :-P Super, to może dziewczyny będziecie mi płaciły po 5 zł za sen :-D WCALE BYM SIĘ NIE OBRAZIŁA :-D Z miejsca rezygnuję z pracy, bo o takim stanowisku śpiocha, to chyba każdy marzy (aż się ciśnie napisać 'śni') :-D
    Aj, dobrze, że wróciłam :-D Już mi weselej tu z Wami! :-*
    Śmiało mogę z tobą rywalizować . Mój mąż śmieje się , że jestem kotem 70% życia mogłabym przespać :-)

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina13 wrote:
    Za to ja mam dziś dola jak również mariański wcale mi nie do śmiechu boje się jak cholera, a taka twarda byłam do tej pory :(

    Kochana to najgorsze dni. Ja w tym miesiącu będę się starała walczyć o siebie. Skupię się na tysiącu innych rzeczy, ale nie będę myśleć o dziecku.



    blablabla - przeczytam sobie mój post za 2 tygodnie :-) hahahaha

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nathi2468 wrote:
    Tolerancyjna cudownie cię czytać :) :* Martwiłam się o ciebie. Cieszę się, że jest lepiej :********

    Inka dziwne, że na usg nic wcześniej nie wyszło... Zaczekaj cierpliwie do poniedziałku zobaczysz co lekarz powie. Ja też przepłakałam kilka dni jak dowiedziałam się że mam niepęknięty pęcherzyk 31cm. A po miesiączce okazało się że nie ma śladu po nim.
    Miałam to samo jak usłyszałam , że moje 32 mm nie pękną i jajo przetrwałe. Mało się nie rozerwałam i wszystkiego w koło siebie, a po dwóch dniach okazało się, że właśnie jestem po owulacji. Wtedy to miałam ochotę tą ginekolog zwyzywać! Ile ja się napłakałam, że miesiąc w plecy, a jednak owulka była.

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    dziewczyny jak to jest że pierwsze dziecko się ma ot tak za jednym bzyknieciem a o drugie trzeba walczyć tyle czasu. w 2 urodziny mojego syna stwierdziliśmy że chcemy starac się o kolejne... niedługo bedzie miał 4 i dalej nic :(

    Jak to jest mieć pierwsze dziecko ot tak ;-) ? 24 cykle i dziecka brak :-P

    Luna131, Marysia90 lubią tę wiadomość

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    dziewczyny jak to jest że pierwsze dziecko się ma ot tak za jednym bzyknieciem a o drugie trzeba walczyć tyle czasu. w 2 urodziny mojego syna stwierdziliśmy że chcemy starac się o kolejne... niedługo bedzie miał 4 i dalej nic :(

    Ciekawe... Ja się od 4 lat staram o pierwsze i nic...

  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizu87 wrote:
    Ciekawe... Ja się od 4 lat staram o pierwsze i nic...


    Mi też jakoś nie idzie z pierwszym dzieckiem po pierwszym bzyknięciu, ani po drugim ani trzecim... i tak 2,5 roku.

    Ana87, kurde, ja tak sobie myślę, że masz dwa tygodnie po owulacji, a jeśli zagnieżdżenie nastapiło w 10 dniu i beta dopiero zaczęła się wytwarzać? Bo w sumie skąd ta wartość 1 coś?

    Cudaczka 333, MariaM lubią tę wiadomość

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Cudaczka 333 Przyjaciółka
    Postów: 69 26

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    ja pierwszy raz mam w ogóle stymulacje itd wiec staram sie zaufac profesorowi, powiedział pozytywny test owu i zastrzyk i iui na drugi dzien. wczoraj mialam pecherzyki 19 i 20 wiec dzis pewnie maja ze 22 nie?
    Oczywiście nie ma co podważać zdanie lekarza:) napewno chce dla swoich pacjentek jak najlepiej mnie pęcherzyki rosły około 2mm na dzień tylko że ja byłam spomagana zastrzykami w ampułce bo tak chciałam to mi zapisała bo się bałam że mi nie urosna same tak jak w poprzednich miesiącach... Wiec powiedziałam lekarce że czytałam że są zastrzyki bo tabletki nie pomagały więc bez problemu przepisałam i codziennie o 19 przez 7dni miałam zastrzyk który sama sobie podawałam i co dwa dni kontrola czy rosną i w 8dzien kazała o 18 wbic ovitrelle i na następny dzień dokładnie o 18.15 zrobiła mi iui <3

    27 Katowice
    Starania od 2015
    Klinika: od grudnia 2016
    Jajowody : ok
    Nasienie : słabe
    1.Inseminacja ; 26.02 :(
    2.Inseminacja 28.04 :) ❤️ (1beta 20.64) (2beta 54.68)(3beta 184.9)(4beta 6686)
  • Cudaczka 333 Przyjaciółka
    Postów: 69 26

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    wczoraj miałam dwa jajca 19 mm i 20 mm i był to 10dc. dzis mam 11 dc i wyszedł mi pozytywny test owu przed chwilą, wiec wieczorem zastrzyk sobie zrobię i dzwonie umowic sie na iui jutro


    Ewi28* trzymam kciuki aby wszystko się udało i napisz jak po ;*

    27 Katowice
    Starania od 2015
    Klinika: od grudnia 2016
    Jajowody : ok
    Nasienie : słabe
    1.Inseminacja ; 26.02 :(
    2.Inseminacja 28.04 :) ❤️ (1beta 20.64) (2beta 54.68)(3beta 184.9)(4beta 6686)
  • Ana87 Ekspertka
    Postów: 169 340

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Mi też jakoś nie idzie z pierwszym dzieckiem po pierwszym bzyknięciu, ani po drugim ani trzecim... i tak 2,5 roku.

    Ana87, kurde, ja tak sobie myślę, że masz dwa tygodnie po owulacji, a jeśli zagnieżdżenie nastapiło w 10 dniu i beta dopiero zaczęła się wytwarzać? Bo w sumie skąd ta wartość 1 coś?
    Ja już sama nie wiem, wysłałam email do mojej pani doktor i czekam co mi odpowie. Od owulacji minęło jakieś 12 dni tak myślę bo nie wiem kiedy dokładnie była. Dzisiaj dostałam plamien, więc pewnie jutro lub pojutrze okres.

    7u22skjowgbqdzs1.png
    Starania od listopada 2015
    3 IUI :( Fertimedica Warszawa
    2016 histeroskopia
    2018 laparoskopia - udrożnienie jajowodów
    2019 histeroskopia - usunięty polip
    2019-2020 próby z naprotechnologia, stracony czas
    Grudzień 2020 kwalifikacja do invitro
    Invimed Warszawa
    Marzec 2021 krótki protokół, punkcja
    24 komórki, 16 dojrzałych, 10 zarodków, tylko jeden mrozaczek
    15.04 transfer blastki
    11dpt - beta 1,26
    maj 2021 krótki protokół
    08.06 punkcja 14 komórek, 6 dojrzałych
    6 zarodków,
    11.06 transfer jednego zarodka
    15.06 informacja o braku mrozaczków
    22.06 11dpt dwie kreski, beta 79,2 :)
    25.06 15dpt beta 513 🥰
    20.08 badania prenatalne ok, 5,85 cm szczęścia 🥰
  • insulinka Ekspertka
    Postów: 239 304

    Wysłany: 1 marca 2018, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka widzę, że to standardowe... W poniedzialek doktor D. Wyda Ci opis sonoHSG i powie co i jak. Przycisnij go i dopytaj o szczegóły. Będzie dobrze.

    32 lata
    Transfer 16.04. 2 kropki - cb
    Punkcja 13.04. - 10 komórek 🤩
    Punkcja 06.02.2019 - brak oocytów !!!
    5 x IUI - 1cb
    PCO + insulinooporność
    Mąż morfologia 1%
    SonoHSG 31.01.: jajowody drożne
‹‹ 231 232 233 234 235 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ