Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Tolerancyjna tak, masz racje. dobrze ze wróciłaś :*
JAk bys miała jakiś ładny sen to nawet premie bym Ci dałaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 14:42
tolerancyjna, Nathi2468 lubią tę wiadomość
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
Nina13 wrote:Za to ja mam dziś dola jak również mariański wcale mi nie do śmiechu boje się jak cholera, a taka twarda byłam do tej pory31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔 -
do87 wrote:Tolerancyjna tak, masz racje. dobrze ze wróciłaś :*
JAk bys miała jakiś ładny sen to nawet premie bym Ci dałaMotylek1313 lubi tę wiadomość
31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔 -
Malinowa5 wrote:No my byśmy odmówili też słonka na rodzeństwo, Ale myślałam że się uda z pierwszym razem miałam taka cicha nadzieję i co teraz jaki masz plan. ? Ja czekam na okres potem lametta 1 dziennie i kolejne AID. Ale jak się uda znowu to nie wiem. Czy nie zacznę myśleć o invitro?
Tolerancyjna, proszę o mnie śnić też!
Azoospermia, u mnie wszystko (niby) ok.
8 x AID bez skutku
20.11.2018 start in vitro
06.12.2018 szczęśliwy transfer, brak mrozaków -
nick nieaktualnyHej dziewczyny, Tolerancyjna :* dobrze, że wrócilaś
Ja już po SONO HSG i ma doła jak stąd na koniec świata. Jajowody drozne, kontrast poszedł, badanie niebolesne, ale lekarz spytał mnie podczas badania, czy tą torbiel endometrialną to mam na lewym jajniku? what? jaką kur*a torbiel? Jaka endometrioza? mam USG 3 razy w miesiącu, 4 czy 5 lekarzy mi robiło i ani slowa o jakiejkolwiek torbieli Już się oczywiscie naczytałam o tej endometriozie i chce mi sę wyć do księżyca ;(((((((( Na dodatek nie dostalam opisu badania, nie wiem jaki to gówno ma rozmiar, nei wiem jak zaawansowana choroba, lekarz ma mi powiedzieć dopiero w poniedziałek na kolejnym monitoringu. Ja już mam dosyć, co miesiąc kolejna rewelacja -
Arcia wrote:Poczekalnia to dziwi mnie ze tak powiedziała w sumie 32% to norma wiec dużo po niżej nie było w waszym przypadku. U nas było znacznie gorzej: ruch A 5% ruch b 10% ruch c 20% i moja gin powiedziała ze niby jesteśmy w połowie normy wiec żeby się nie martwić na zapas bo dlatego robimy IUI ze nasienie ma problem z ruchem.
Na chwilę chyba uciekam z forum musze przestać o tym myśleć wczorajsza iui była dużym rozczarowaniem mam na myśli wyniki podanego nasienia.
Nie wiąże z nią żadnych nadziei. Najgorsze że coś mi się zablokowało nawet nie mam ochoty na sex z M chyba podświadomie mam jakąś złość na niego chociaż wiem że nie powinnam i walczę z tym. Dodatkowo nie wiem czym to jest spowodowane ale jestem sucha jak wiór nigdy tak nie miałam tym bardziej w okolicach owu.
Kochane wam życzę powodzenia mam.nadzieje ze za chwile będzie jak najwięcej uśmiechniętych buziek.
Odpocznij i szybko wracaj. Znam doskonale uczucie o ktorym mowisz. Ja też jestem zla na meza ze takie slabe wyniki ma, a ja jak zwykle mam wszystko idealne! Ale kiedy widze jak mu zalezy to juz mi zlosc przechodzi i bardzo pomaga walczyc z naszym problemem. Najgorzej bylo kiedy on nie pokazywał ze go to boli - a wczoraj jak zapytał : „ Co zrobimy jak nawet IVF nam nie pomoże ? Powiem wszystkim, że to ja jestem do kitu” . I wiedziałam, że muszę go pocieszyć. Tak bardzo go kocham, że cieszę się, że mamy siebie i tak już będzie zawsze. Czy z dzieckiem czy bezON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
tupciu wrote:Ja miałam też 21 mm ale mam już 17 dzień cyklu, więc nie można było dłużej zwlekać. Jeśli masz standardowej długości cykle to faktycznie nie powinno zaszkodzić jak poczekajcie jeszcze z IUI.
MariaM lubi tę wiadomość
-
Cudaczka 333 wrote:Ja uważam tak samo nie czekała bym bo jeszcze pęcherzyki będą za duże to już wogule będzie za puźno ja robiłam zastrzyk jak pecherzyk miał 21mm
-
MariaM wrote:Cudaczka 333 testy owulacyjne nie wskażą Ci Kochana dokładnie momentu owulacji, one wykrywają podwyższone stężenie LH, które pojawia się do 36h przed owulacją i wówczas na teście powinnyśmy zobaczyć dwie krechy.
Samo pęknięcie jajca i uwolnienie komórki jajowej, to też nie jest chwila moment tylko cały proces..
Zatem Ewa28 rzeczywiście, zastrzyk powinien być podany 24-26h przed owulacją. Troszkę dziwi mnie fakt, że od 10dc lekarz zostawia Cię bez monitoringu i kontroli wzrostu jajeczek. Czasem jak jajca są duże to należy wcześniej próbować wywołać pęknięcie - podając właśnie np. Ovitrelle, żeby uniknąć przerostu pęcherzyków. Zatem Ewa28 jak duże te jajca miałaś, kiedy i który dzień cyklu? -
Ja mam taż zawysoka prolaktyne32 No i w sunie to nie wiem czy tu pies nie jest pogrzebany. Choć moja giń twierdzi że to jest minimalne podwyższenie i że to ma bardziej wpływ na promienie niż na samo zapłodnienie... Poszerzenie diagnostyki ale co jeszcze można zrobić. Sama nie wiem.1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
-
Ewi28 wrote:właśnie wyszedł mi pozytywny test owu wiec na jutro iui bedzie, wieczorem zastrzyk zrobie i jazda
Ewi28 lubi tę wiadomość
IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016 -
Tolerancyjna cudownie cię czytać :* Martwiłam się o ciebie. Cieszę się, że jest lepiej :********
Inka dziwne, że na usg nic wcześniej nie wyszło... Zaczekaj cierpliwie do poniedziałku zobaczysz co lekarz powie. Ja też przepłakałam kilka dni jak dowiedziałam się że mam niepęknięty pęcherzyk 31cm. A po miesiączce okazało się że nie ma śladu po nim.tolerancyjna lubi tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
dziewczyny jak to jest że pierwsze dziecko się ma ot tak za jednym bzyknieciem a o drugie trzeba walczyć tyle czasu. w 2 urodziny mojego syna stwierdziliśmy że chcemy starac się o kolejne... niedługo bedzie miał 4 i dalej nic
jatoszka lubi tę wiadomość
-
inka1985 wrote:Hej dziewczyny, Tolerancyjna :* dobrze, że wrócilaś
Ja już po SONO HSG i ma doła jak stąd na koniec świata. Jajowody drozne, kontrast poszedł, badanie niebolesne, ale lekarz spytał mnie podczas badania, czy tą torbiel endometrialną to mam na lewym jajniku? what? jaką kur*a torbiel? Jaka endometrioza? mam USG 3 razy w miesiącu, 4 czy 5 lekarzy mi robiło i ani slowa o jakiejkolwiek torbieli Już się oczywiscie naczytałam o tej endometriozie i chce mi sę wyć do księżyca ;(((((((( Na dodatek nie dostalam opisu badania, nie wiem jaki to gówno ma rozmiar, nei wiem jak zaawansowana choroba, lekarz ma mi powiedzieć dopiero w poniedziałek na kolejnym monitoringu. Ja już mam dosyć, co miesiąc kolejna rewelacja
Nie ma się jednak co zamartwiać. Ciesz się na razie nadchodzącym weekendem, a w pn się do wiesz o co kaman i czy rzeczywiście jest się czym martwić...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 16:28
inka1985 lubi tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
Ewi28 wrote:dziewczyny jak to jest że pierwsze dziecko się ma ot tak za jednym bzyknieciem a o drugie trzeba walczyć tyle czasuj
Nie odpowiem ci Ewi, bo mi przyszło tyle się starać o to pierwsze, jakoś nie wychodzi 'za jednym bzyknięciem'...
Dołączam do was dziewczyny - jedna nieudana IUI za mną - czas na drugą i to już jutro! Poproszę o kciuki i wpis na listę marcową (2.03)
MariaM lubi tę wiadomość
Dziewczyny są z nami! 30.10.2018 -
Niestety się nie udało. Beta 1,2.
Starania od listopada 2015
3 IUI Fertimedica Warszawa
2016 histeroskopia
2018 laparoskopia - udrożnienie jajowodów
2019 histeroskopia - usunięty polip
2019-2020 próby z naprotechnologia, stracony czas
Grudzień 2020 kwalifikacja do invitro
Invimed Warszawa
Marzec 2021 krótki protokół, punkcja
24 komórki, 16 dojrzałych, 10 zarodków, tylko jeden mrozaczek
15.04 transfer blastki
11dpt - beta 1,26
maj 2021 krótki protokół
08.06 punkcja 14 komórek, 6 dojrzałych
6 zarodków,
11.06 transfer jednego zarodka
15.06 informacja o braku mrozaczków
22.06 11dpt dwie kreski, beta 79,2
25.06 15dpt beta 513 🥰
20.08 badania prenatalne ok, 5,85 cm szczęścia 🥰 -
yaminka wrote:Nie odpowiem ci Ewi, bo mi przyszło tyle się starać o to pierwsze, jakoś nie wychodzi 'za jednym bzyknięciem'...
Dołączam do was dziewczyny - jedna nieudana IUI za mną - czas na drugą i to już jutro! Poproszę o kciuki i wpis na listę marcową (2.03) -
nick nieaktualnyNathi2468 wrote:Tolerancyjna cudownie cię czytać :* Martwiłam się o ciebie. Cieszę się, że jest lepiej :********
Inka dziwne, że na usg nic wcześniej nie wyszło... Zaczekaj cierpliwie do poniedziałku zobaczysz co lekarz powie. Ja też przepłakałam kilka dni jak dowiedziałam się że mam niepęknięty pęcherzyk 31cm. A po miesiączce okazało się że nie ma śladu po nim.