Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Juka strasznie mi przykroJuka2018 wrote:<0,5...wiedziałam((
;(
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualny
-
Agika cholera jasna
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Ewi28 wrote:widzę że mamy dzieci z tego samego rocznika i tyle samo czasu walczymy o drugie
witaj
a z pierwszym mieliście problemy?
Witaj z pierwszym zajelo nam 8 cykli ale bez monitoringow ani leków. W koncu zaskoczylo ale z perspektywy czasu mysle ze to byl mega fart i prawdziwy cud
19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
Juka Agika tak bardzo mi przykro
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Chyba powinnas iśc do takiego gina, który nie zbagatelizuje problemu. No i ma usg. Według mnie juz za długo nei masz @ i powinnas coś dostać na wywołanie. Na mnie zawsze dobrze działalam lutenyl - to a'la luteina, nie pod język, tylko się łyka jak normalna tabletkę. Moja ginka twierdziła, że to lepsze niz luteina. Przynajmniej u mnie się sprawdzało. Z tego co dobrze zrozumiałam ostatnie antyki wzielas 28.02?? tak? to juz ponad 20 dni. Okres po antykach powinien przyjsc w ciagu 7 dni - bo jak sie bierze antyki ciagle - to w cyklu 21 - 7 dni przerwy - 21 itd. W tej przerwie powinien okres sie pojawić. A jak nie ma to chyba znaczy , że cos tam sie pomieszało.To możliwe - bo wiadomo tyle tego wszystkie sie bierze.. W tym wypadku pewnie cos z hormonami. Tak przynajmniej myśle. Szkoda czasu, żeby czekac az @ sama przyjdzie. Bo wiadomo, że czas działa na nas żle, a właściwie to czekanie na wszystko - najpierw na @, potem na to czy rosna pęcherzyki, potem na IU, potem na to czy pekły, a potem na pozytywny wynik testu. Sam wiecie. Do87 myślę, że powinnaś pójśc do jakiegokolwiek gina, który ma wyposażony gabinet w niezbędne sprzęty. I powiedzec jak może Ci pomóc.do87 wrote:No dobra. Tylko gdzie isc? 1)Do prowadzącego ? To bedzie tylko wywiad i ewentualnie macanko;) bo przecież sprzętu żadnego tam nie ma. 2)pójść na usg? To znowu nic nie powie wykona samo badanie. 3) wybrac sie do kolejnego lekarza?
Wlasnie o to chodzi ze nie wiem co robic.Marmis -
Agika, Juka kurde no co chwilę wchodziłam na forum z nadzieją że napiszecie że się udało no nic trzeba walczyć dalej, nie ma innej opcji...
Do87 Marmis dobrze pisze, leć do innego gina, który będzie potrafił Ci wyjaśnić o co kaman. Przecież brak miesiączki nie jest normalny i lepiej się dowiedzieć czym to jest spowodowane a skoro Twój gin nie może Ci tego wyjaśnić to trzeba udać się gdzieś indziej. Nie ma co czekać aż @ sama przyjdzie i stać w miejscu przez to
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
A ja w oczekiwaniu na zrobienie bety (dopiero w sobotę) dostałam wynik cytologii z grupą 3. Zajebiście... Życie naprawdę jest przewrotne. Martwiłam się jakimś głupim progesteronem, a mogę być na prostej drodze do raka... Toż to masakra jakaś. Po raz kolejny okazuje się, że zawsze może być gorzej... Może powinnam przestać się martwić, że ciąża nie przychodzi, a zacząć cieszyć, że mam jeszcze macicę...
Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
Ja też nralam kiedyś aromek i po nim mam synka i miałam też w lutym do iui ake nie udało się i wróciłam do clo.Juka2018 wrote:aromek brałam od 3 po 7 dc
pózniej w 12 dniu zastrzyk ovitrelle i w 13 dniu iui
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Kochana ja również trzymam za ciebie &&&&&&. Uda ci się zobaczysz :* Idź na wizytę po @ jak dostaniesz, niech lekarz cię zbada i jak powie, że wszystko ok to pewnie już Ci zleci stymulację. Wszystko też zależy jak psychicznie będziecie się z M czuć ale uwierz mi, że taka przerwa na prawdę dobrze robi :* Pisz do nasNina13 wrote:Dziękuję Ci Nathi za wszystko, za całą Twoją pomoc i dobre słowo, od czasu do czasu będę podczytywac i cały czas będę trzymać kciuki ale zanim wrócę ma tu Was nie być zrozumiano !!! Wszystkie macie się przenieść na fioletowa stronę !
Jutro trzymam mocno &&&
Czy jeśli powiedziała mi że po następnej @ to znaczy że po kwietniowej mam iść po leki na stymulację czy dopiero po majowej? Jak myślicie?
Nina13 lubi tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Nie. Nie mierze jej od 4 dni i bardzo mi z tym dobrze. Czuje spokój i jak dostanę @ to jakoś to przyjmę a przynajmniej nie dołuje sie co rano.Farelka wrote:Lucy mam nadzieję że nie zadreczasz się już ta temperatura:-)
Objawoe7brak choć trochę mnie brzusio muli i ciagnie ale termin @ sie zbliża.
Tak bardzo bym chciała by ci sie udało naturalnie. Wiesz że wyniki to jedno a spokój głowy to drugie też bardzo ważne. Ja już na kwiecień odpuszczam.
Farelka lubi tę wiadomość
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Luna131 o jejku
Masz coś więcej napisane oprócz grupy 3? Czy jest napisane coś o komórkach ASC?
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Juka i Agika trzymajcie się cieplutko. Nowy cykl - nowe nadzieje.
Luna. Może byś tak jeszcze raz zrobiła cytologie w innym laboratorium? Wiesz. To jeszcze nie wyrok i nie możesz się zamartwiac na zapas bo się wykończysz
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Jestem już trochę tym wszystkim podłamana.
Na początku naszej drogi (grudzień 2017) dwa miesiące oczekiwania na wizytę do androloga. Potem dwa miesiące na wizytę u ginekolog. Decyzja o AID.
Skierowanie na HSG. Ok, inseminacja oddala się o miesiąc. Nawet ok zapłacimy za ten zabieg.
W między czasie, dr kazała przyjść w 12 dc na usg, okazało się, ze jest mały polip.
Skierowanie na histeroskopię.
Wizyta w szpitalu na Szaserow w Warszawie. Termin na czerwiec, i co najlepsze, ta pani kazała mi obliczyć kiedy DOKŁADNIE będę mieć okres w czerwcu!!! A jeśli się pomyliłam, to oni stara się iść na rękę pacjentce ale WIADOMO, ze nie zawsze się uda!!!
Jeśli chce iść na HSG na NFZ to w szpitalu na inflanckiej (dzwoniąc dziś) 21.05 są zapisy na wizytę kwalifikacyjna, i miesiąc od niej zabieg. (Czyli dwa posiewy trzeba zrobić). Baba przez tel mi mówi, ze skoro mam histero w czerwcu to w czerwcu zapisać się na wizytę kwalifikacyjna!! I czekać kolejne 2-3 miesiące ( bo jak w czerwcu się zPisze to wizyta będzie 2mis od telefonu)
Masakra jakaś!!!! I jak od grudnia wiemy o azoo u mojego męża, tak pewnie dopiero w sierpniu-wrześniu pierwsza AID ;/
A lata lecą, jedyne co dobre w tej sytuacji, to ze cały czas mogę chodzić do pracy i odkładać na AID, badania, wirusy, etc.....
Jestem zdruzgotana z jednej strony a z drugiej bezsilna i z racji mojego zawodu (nauczyciel, również w przedszkolu) coraz większa niechec budzą we mnie dzieci.... chciałabym mieć swoje ale ilość tych badan, wizyt, proszenia, jeżdżenia, latania z gołym tyłkiem mnie poraża....Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2018, 18:58
16.03 blastka 5AA =Ignaś
| 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID 17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
nick nieaktualny
jak dobrze nie czuc rozczarowania choc raz. JUKA PRZYKRO MI BARDZO 
