Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNeli12 wrote:Cześć dzisiaj miałam swoją pierwszą IUI poproszę o dopisanie do listy... mam jednak pewne wątpliwości, bo w sumie to nic nie wiem. Ani ile nasienia zostało podane ani nic. Wiem tylko, że pęcherzyk pękł, czyli było na pękniętym. I że nasienie było bardzo dobre, chociaż to dziwne, bo ostatnie wyniki były marne ;( no zobaczymy, teraz trzeba poczekać dwa tygodnie.
Agika88 moja trwa ok 14 dni. Ale chyba norma jest do 16?
Pewnie na następnej wizycie dostaniesz szczegóły wydrukowane co do nasienia. Nasienie podane było b.dobre, bo preparowane podano tylko najlepsze plemniki, więc mimo że wyniki nasienia jako takie macie, to przed IUI się je poprawia. Pewnie to lekarz miał na myśli.
Trzymam kciuki w takim razie -
nick nieaktualny
-
Styczeń 2 udane IUI
Luty 7 udanych IUI
Marzec:
Yaminka 02.03 Udało się!!!
Ewi28 02.03
Chmielełke 03.03
Pionierka 05.03
Nika77 06.03
Mariam 08.03
Juka2018 08.03
Mkgk 09.03 Udało się !!!
Luna 131 10.03
gosia1992 12.03
Gaja88 12.03
Lucy2323 12.03
Malinowa5 15.03
Selina 16.03
Meśka 16.03
Alaw87 17.03
Aska32 17.03
Izabel_ka 22.03
Nathi2468 22.03
Neli12 25.03
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2018, 13:18
-
mkgk wrote:tupciu a maksymalnie ile bete mialas
IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016 -
W dniu IUI przed preparatyka
xzas trwania abstynencji: 4
Czas upłynnienie: 60min
Sposób upłynnienia: samoistne
Barwa: szarobiała
Zapach: swoisty
Objętość ejakulatu: 4.00ml
Liczba plemników w 1 ml: 18.80mln/ml
W ejakulacie łacznie: 79 mln
Plemniki o szybkim ruchu postępowym: 21%
Plemniki o wolnym ruchu postępowym: 10%
Plemniki o ruchu niepostępowym: 6%
Plemniki nieruchome: 63%
Po preparatyce:
W ruchu postepowym 85%
ilość 6mln w 300ul
Selina lubi tę wiadomość
-
Farelka wrote:Hope mam nadzieję że jak się obudzisz to będzie lepiej i nabierzesz troszkę siły. Wiem że teraz będzie Ci ciężko i mój M tak samo mówi skup się na sobie a to się tak nie da. Raz drugi trzeci kolejny znowu się nie udało i tracisz wiarę... Ale przychodzi kolejny dzień... teraz przyjdzie słońce ciepło moze nam to pomoże i będzie nam łatwiej. Mimo wszystko musi się udać w końcu no po prostu musi !
poki co nie jest lepiej...
spalam 2h...o 8 obudzilam meza i ryczalam 2h...nie umiem totalnie tego poukladac....najgorsza wizja tych świąt...ja nie będe umiala zagryzc zębów i siedziec obok...to za duzo nas będzie kosztować... -
Hope2018 wrote:poki co nie jest lepiej...
spalam 2h...o 8 obudzilam meza i ryczalam 2h...nie umiem totalnie tego poukladac....najgorsza wizja tych świąt...ja nie będe umiala zagryzc zębów i siedziec obok...to za duzo nas będzie kosztować...
a nie możecie spędzic świąt tylko we dwoje ? jak masz się męczyc to zastańcie w domu i tyle ...16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
A ja w piątek próbowałam podejść do czwartej IUI i po pierwszej stymulacji gonadotropinami okazało się, że dawka była na tyle mocna, że wychodowałam.... 11 pęcherzyków!! 11 k.rwa! Zaraz seksu, ovitrelle na pęknięcie i ostrzeżenie, że z tego mogą porobić się torbiele. Z gabinetu wyszłam zaryczana. Mam w dupie już te inseminacje. W dupie, w dupie w dupie! Zaczynam rozdział ivf i pozostaje tylko płakać, że nie umiem zajść w ciąże normalnie, w łóżku, przy seksie. Nie mam już nadziei na głupie iui.
Motylek1313 lubi tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Hope2018 wrote:poki co nie jest lepiej...
spalam 2h...o 8 obudzilam meza i ryczalam 2h...nie umiem totalnie tego poukladac....najgorsza wizja tych świąt...ja nie będe umiala zagryzc zębów i siedziec obok...to za duzo nas będzie kosztować... -
Marysia90 wrote:A ja w piątek próbowałam podejść do czwartej IUI i po pierwszej stymulacji gonadotropinami okazało się, że dawka była na tyle mocna, że wychodowałam.... 11 pęcherzyków!! 11 k.rwa! Zaraz seksu, ovitrelle na pęknięcie i ostrzeżenie, że z tego mogą porobić się torbiele. Z gabinetu wyszłam zaryczana. Mam w dupie już te inseminacje. W dupie, w dupie w dupie! Zaczynam rozdział ivf i pozostaje tylko płakać, że nie umiem zajść w ciąże normalnie, w łóżku, przy seksie. Nie mam już nadziei na głupie iui.
a czemu zakaz seksu? -
Marysia90 wrote:A ja w piątek próbowałam podejść do czwartej IUI i po pierwszej stymulacji gonadotropinami okazało się, że dawka była na tyle mocna, że wychodowałam.... 11 pęcherzyków!! 11 k.rwa! Zaraz seksu, ovitrelle na pęknięcie i ostrzeżenie, że z tego mogą porobić się torbiele. Z gabinetu wyszłam zaryczana. Mam w dupie już te inseminacje. W dupie, w dupie w dupie! Zaczynam rozdział ivf i pozostaje tylko płakać, że nie umiem zajść w ciąże normalnie, w łóżku, przy seksie. Nie mam już nadziei na głupie iui.Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
-
nick nieaktualnyHope popieram dziewczyny, zostałabym w domu z mężem. Powiedzcie że się pochorowaliście czy coś, może to i kłamstwo, ale dla Twojego dobra. Rodzina jest ważna, ale Twoje samopoczucie psychiczne ważniejsze.
Ja też będę miała klops teraz ,bo pójdziemy do babci męża i możliwe że będzie tam jego kuzynka która w wieku 22lat wpadła sobie Już uniknęliśmy ich w Boże Narodzenie, wtedy byłam wrakiem psychicznym jak widziałam ciężarne, teraz jest mi lepiej. Czuję, że mogę stawić temu czoła ale Ciebie w pełni rozumiem -
Hope też myślę abyście zostali w domu we dwoje. Wiem doskonale co czujesz bo przechodzę to od kilku miesiecy. Nawet jak rodzice i rodzina wam współczuja to i tak nie są w stanie sobie wyobrazić co naprawdę przychodzisz ... znam to ...
Selina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witajcie
Selina jak sie czujesz ? Masz jakies objawy ? Mnie od wczoraj mecza bole jak na @ i trochę to za wczesnie i martwie sie ze juz organizm szykuje sie na @19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
nick nieaktualnyMeśka wrote:Witajcie
Selina jak sie czujesz ? Masz jakies objawy ? Mnie od wczoraj mecza bole jak na @ i trochę to za wczesnie i martwie sie ze juz organizm szykuje sie na @ -
Dziewczynki zdam relacje z wczoraj. Byłam u mojego lekarza prowadzącego. Na samym początku był bardzo (ale to bardzo) zdziwiony ze po belarze nie miałam @. Ze trzy razy spytał czy na pewno nie wystąpiło krwawienie. Pozniej obejrzał usg (z 9.03 i 22.03) znowu był zdziwiony bo wychodziłoby ze występuje owulacja ale jak dałam wyniki hormonów to tym razem byl przeogromnie zdziwiony. Juz wiedziałam ze jest cos nie tak bo zmarszczył czoło i pocierał sie po nim. Jeszcze raz spojrzał na zdjęcia usg (bo juz myślał ze to moze ciałko zolte, ale mowi ze No nie da sie podciągnąć. To ewidentnie pęcherzyk) powiedział ze te badania (hormonów) wskazują jakby było juz po owulacji i @ powinna przyjść za jakieś 6-7dni. Ale powiedział ze te badania wyglądają jakby były od dwóch osób. I pierwszy raz sie spotkał z taka sytuacja. I teraz sytacja wyglada yak: jeśli w ciagu dwóch tygodni nie dostanę @ to mam zrobić betę (nie wiem po co) i jak wyjdzie ujemna (chyba nikt nie ma watpliwości ze wyjdzie ujemna) to @ wywołujemy luteina (a to niespodzianka!). A jak przyjdzie w końcu @ to zaczynam stymulację do iui (boze tylko zeby nie wypadło na tydzień majówkowy bo wyjeżdżam) samymi gonadotropinami. I to by było na tyleStarania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
Marysia90 wrote:A ja w piątek próbowałam podejść do czwartej IUI i po pierwszej stymulacji gonadotropinami okazało się, że dawka była na tyle mocna, że wychodowałam.... 11 pęcherzyków!! 11 k.rwa! Zaraz seksu, ovitrelle na pęknięcie i ostrzeżenie, że z tego mogą porobić się torbiele. Z gabinetu wyszłam zaryczana. Mam w dupie już te inseminacje. W dupie, w dupie w dupie! Zaczynam rozdział ivf i pozostaje tylko płakać, że nie umiem zajść w ciąże normalnie, w łóżku, przy seksie. Nie mam już nadziei na głupie iui.
Bardzo mi przykro:( wiem co to znaczy, ja odkąd podjęłam decyzje o iui (a chciałabym
Ich zrobić 4 chociaż cały czas powtarzam ze ze drugim razem sie uda) to od listopada zrobiłam tylko jedna. A mamy jiz prawie kwiecień. Ciagle jest cos nie tak. Ja tez byłam przrstymulowana (ale miałam tylko 6 pęcherzyków) pozniej antyki na wyciszenie i tak mi pięknie wyciszyło ze teraz musze wywoływać.
A konkretnie jak wyglądała Twoja stymulacja? Czym, kiedy, i jakie dawki?Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
nick nieaktualnydo87 wrote:Dziewczynki zdam relacje z wczoraj. Byłam u mojego lekarza prowadzącego. Na samym początku był bardzo (ale to bardzo) zdziwiony ze po belarze nie miałam @. Ze trzy razy spytał czy na pewno nie wystąpiło krwawienie. Pozniej obejrzał usg (z 9.03 i 22.03) znowu był zdziwiony bo wychodziłoby ze występuje owulacja ale jak dałam wyniki hormonów to tym razem byl przeogromnie zdziwiony. Juz wiedziałam ze jest cos nie tak bo zmarszczył czoło i pocierał sie po nim. Jeszcze raz spojrzał na zdjęcia usg (bo juz myślał ze to moze ciałko zolte, ale mowi ze No nie da sie podciągnąć. To ewidentnie pęcherzyk) powiedział ze te badania (hormonów) wskazują jakby było juz po owulacji i @ powinna przyjść za jakieś 6-7dni. Ale powiedział ze te badania wyglądają jakby były od dwóch osób. I pierwszy raz sie spotkał z taka sytuacja. I teraz sytacja wyglada yak: jeśli w ciagu dwóch tygodni nie dostanę @ to mam zrobić betę (nie wiem po co) i jak wyjdzie ujemna (chyba nikt nie ma watpliwości ze wyjdzie ujemna) to @ wywołujemy luteina (a to niespodzianka!). A jak przyjdzie w końcu @ to zaczynam stymulację do iui (boze tylko zeby nie wypadło na tydzień majówkowy bo wyjeżdżam) samymi gonadotropinami. I to by było na tyle
jesteś jakimś ewenementem, a może gdzieś wyniki pomylili? siedem światów z tymi lekarzami...