Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny bardzo mi przykro że się nie udało
ale tak jak selina mówi w końcu się uda. Kurde w końcu wszystkim z nas musi się udać 
ja jestem na przerwie ale cały czas was podglądam żeby być na bieżąco
Selina mam jeszcze pytanie do ciebie. Na pewno już pisałaś o tym ale czym byłaś stymulowana przed tą IUI?Cs kto by liczył
Niepłodność idiopatyczna
Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle)
06.2018 Udało się!
-->02.07 puste jajo
Wracamy do walki !!!!
IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta -
nick nieaktualnyPionerka miałam Lamettę 1tabl. 4-8dc W lutym na tym samym leku wychodowałam 4 pecherzyki a teraz tylko 1, tylko wtedy 1szy raz ten lek miałam i może dlatego. Tak naprawdę powinnam mieć Aromek, ale nie mogłam go nigdzie znaleźć
i kupiłam Lamettę. Lekarka powiedziała że zwykle po Aromkiem lepiej stymuluje, no ale jak zobaczyła wtedy 4 pecherzyki to była zachwycona, teraz już nie 
W kwietniu mam brać 2 tabletki -
Wiem, że napiszę Ci banalne słowa, ale będzie dobrzeMalinowa5 wrote:Hej dziewczyny... Ja dalej nie umiem się podnieść po ostatniej ujemnej becie. Ryczę non stop. Dwa AID nie udane. Nawet dzwoniłam do babki z lab zapytać się co myśli o tych plemnikach z cyros, to mi powiedziała że pierwsza klasa wszystko super, z panią musi być jakiś problem. No właśnie jaki. Wszystko super od budowy do drożnosci, tylko ta prolaktyna. Jakie jeszcze badania można zrobić....bw sumie nie mam nic z imunologii. Ja już kiedyś byłam w ciąży. To czemu teraz się nie udaje. Lekarz powiedział że mam sobie zrobić miesiąc przerwy, żeby moja psychika wypoczela, Jak ona wypocznie jak w sierpniu mam zostać zwolniona z pracy. Przez to wszystko tylko podjadam. Nabawilam się nadwagi maskara musi z końcu się udać mam wszystkim ja też wiele razy płakałam, ale teraz stwierdziłam, że nie mam na to wpływu. Do tej pory żyłam tylko moim cyklem, wszystko temu podporządkowalam. Na mnie to bardzo źle wpłynęło i odbija się na mężu i córce. Dlatego postanowiłam poczekać do bety, a z między czasie umówię nas w ośrodku adopcyjnym na pierwszą rozmowę. Mój mąż się ze mną zgadza najwyżej jak mam się uda kiedyś naturalnie to będziemy mieli troje dzieci. Będę teraz walczyć na dwa fronty, na którymś się uda
Nathi2468, tolerancyjna lubią tę wiadomość
Starania od listopada 2016
Sierpień 2016 laparoskopia, usunięcie torbieli endometrialnej
Endometrioza:(
Insulinoporność
Morfologia 2%
Marzec 2017 cb
Jajowody ok:)
1 IUI -25. 03. 2018
2 IUI - 20. 04. 2018
IVF?
Nadzieja...
-
nick nieaktualnyPo prostu mamy tylko 2 porcje nasienie a potem już nic. Na ivf nas nie stać a o AID nawet nie rozmawialiśmy teraz i jakoś daleka jestem od tej decyzjiTruskawkowa90 wrote:Nina a dlaczego tylko 2 podejścia? Nie myślicie o ivf? Przepraszam, że pytam bo na pewno o tym pisałaś, ale tyle tu osób i historii, że niestety nie pamiętam:(
Lucy, masz rację. Taka przerwa, niekiedy przymusowa, czasem dobrze robi... Ja podchodząc do 4 IUI miesiąc po miesiącu, byłam kłębkiem nerwów dopiero co " doszłam do siebie"... nie ma co takim wykonczonym psychicznie, robić kolejnych kroków, lepiej dac odpocząć głowie i zaatakować ze zdwojoną siłą ja raczej też w wakacje lub chwilę po będę mogła ruszyć z miejsca także będziemy walczyć razem -
Rozumiem Cię bo ja mam raka toksyczna pracę że jak do niej idę to mi się płakać chce . Pomijając fakt że pracuje w niej po 230 godzin. I oprócz tego mam swoją działalność . Ale trzymam się jej bo mam umowę na stałe i cały czas liczę że zejdę i stamtąd odejdę . Ta sytuacja trwa od dwóch lat . Też kurde podjadam i źle mi z tym bo też najszczuplejsza nie jestem . Jeszcze to PCOS , boję się że ta AID się nie uda.Malinowa5 wrote:Hej dziewczyny... Ja dalej nie umiem się podnieść po ostatniej ujemnej becie. Ryczę non stop. Dwa AID nie udane. Nawet dzwoniłam do babki z lab zapytać się co myśli o tych plemnikach z cyros, to mi powiedziała że pierwsza klasa wszystko super, z panią musi być jakiś problem. No właśnie jaki. Wszystko super od budowy do drożnosci, tylko ta prolaktyna. Jakie jeszcze badania można zrobić....bw sumie nie mam nic z imunologii. Ja już kiedyś byłam w ciąży. To czemu teraz się nie udaje. Lekarz powiedział że mam sobie zrobić miesiąc przerwy, żeby moja psychika wypoczela, Jak ona wypocznie jak w sierpniu mam zostać zwolniona z pracy. Przez to wszystko tylko podjadam. Nabawilam się nadwagi maskara
2018- 3 inseminacje AID
05.03.2019 - urodzony synuś Wojtuś
04.04.2019- Wojtuś został aniolkiem 😭
30.09.2020- termin w klinice novum
14.10.2020- 1 AID 🥳
beta 360
13.11.2020 Mamy bijące serduszko ♡ -
Też byłam daleko od AID dopóki nie usłyszałam że to ostatnia szansa . Mam nadzieję że Ci się uda i nie będziesz musiała rozważać takiej opcjiNina13 wrote:Po prostu mamy tylko 2 porcje nasienie a potem już nic. Na ivf nas nie stać a o AID nawet nie rozmawialiśmy teraz i jakoś daleka jestem od tej decyzji
2018- 3 inseminacje AID
05.03.2019 - urodzony synuś Wojtuś
04.04.2019- Wojtuś został aniolkiem 😭
30.09.2020- termin w klinice novum
14.10.2020- 1 AID 🥳
beta 360
13.11.2020 Mamy bijące serduszko ♡ -
nick nieaktualny
-
Selina przykro mi. Trzymałam kciuki !
Ale jeszcze nadzieja w Meśce!!
Neli. Oby Twoja przygoda z inseminacja zakończyła się fasolka i abyś nie musiała dołączać do grupy naszych przygód z in vitro Ale jeśli już to oczywiście będziemy służyć pomocą
Lucy a wiesz ja tak myślę że moze akurat w Twoim przypadku ta 4 inseminacja ma jakiś sens ... bo generalnie nasienie jest ok przyczyny określonej nie ma i synek sie udał 4 lata temu więc kurczę no moze właśnie do 4 razy trzeba spróbować ... I mnie to wiesz nasienie mamy słabe chociaż nie tragiczne Ale zajść z takim nasienie to naprawdę mega szczescie. Przemysł przez ten czas jak męża nie będzie co dalej
Truskawkowa dziękuję za powodzenia jak Ty nam tak pięknie życzysz to musi się udać
Lucy2323, Selina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Selina wrote:Meśka no gdzie się podziewasz z Twoim wynikiem?! Padłaś tam??
Ja nie padlam ale diagnostyka u mnie w miescie tak. Wynikow miec dzis nie bede i wcale nie wiem czy beda jutro...19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
nick nieaktualny
-
ok dziewczyny, ja się wstrzymuje i będę testować sikaczem w poniedziałek bądź wtorek.. tyle dni w niepewności
starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
Selina wrote:Cooooo?? Dlaczego kurdełke co się tam stało?
Padl system ktory uniemozliwa im prace. Tyle sie dowiedzialam. Pokaralo mnie bo zawsze chodze do innego labu ale wyniki byly zawsze poznym wieczorem wiec zdecydowalam zmienic punkt...19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
nick nieaktualnyFarelka wspaniale, oby wszystko przebiego jak najsprawniej i najszybciej.Ja to jednak jestem niedoinformowana, jak sie ucieszylam gdy dowiedzialam sie ze przy kolejnych podejsciach (gdy ma sie mrozaczki) placi sie tylko za transfer.
Farelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny u mnie w brzuchu czysto!!! Nie ma śladu po torbieli! Ale się cieszę!!!
alaw87, mkgk, Kiara1992., Nathi2468, Farelka, Czara, ja1986, do87, Selina, Motylek1313, Luna131, Gaja88 lubią tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
