Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Farelka wrote:Agika ja we wtorek jadę już z badaniami. A motylek dziś a jutro Gosia albo na odwrót bo moze pokrecilam. A w ogóle to Motylek 60 % szans to brzmi naprawdę ok . Mi lekarz mówił o 40%...
Farelka ja już po wizycie startowej do ivf.
Lekarz powiedział, że jest 40% szans.
I tak: Grzybków brak, wyniki krwi i moczu ok, dostałam do stymulacji Gonal F 150 jed i Menopur 75 jed. Zaczynam się kuć od 2 dc. Potem wizyta monitorujaca wraz z badaniami hormonów z krwi 6 i 8 dc. Jeśli wszystko będzie ładnie rosło to zapewne po 10 dc biopsja i zapłodnienie moich jajeczek:-)
Od wczoraj jestem w dobrym nastroju i ciesze się, że zaczynamy coś poważnego hehe
mimo że będę musiała się kuć, czego wcześniej nie robiłam.
Wychodzi na to, że w majówkę powitam mojego fasolko bąbelka:-)
Chyba tyle co zapamiętałam:-)
Pani dr powiedziała, też że jest dużo przypadków którym udaje się za pierwszym razem.
Zastanawiam się czy nie poprosić jej by podała nam 2 zarodki dla zwiększenia szans.
Miałam na szczęście refundację leków i zamiast ok 2 tysi wydałam tylko 550 zł uffffWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 07:54
Selina, Farelka, Gaja88, Lucy2323, Marysia90 lubią tę wiadomość
-
Meśka przykro mi bardzo Tulę mocno :******Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
nick nieaktualny
-
Selina wrote:Meśka kurczę, przykro mi bardzo
Podchodzisz znowu w następnym cyklu?
Ja już się z gin umówiłam, ma mi jeszcze coś napisać dziś, możliwe że o tej kroplówce
Napisałam jej dziś o wynikach ale nie odpisała. Jak dostane @ to sobie policze kiedy monitoring i zadzwonie na infolinie sie umowic. Tak podchodzimy, moj M. chce probowac dalej a ja bardzo zle znosze stymulacje i bromka ale coz... czego sie nie robi dla dziecka...Selina lubi tę wiadomość
19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
nick nieaktualnyMeśka wrote:Napisałam jej dziś o wynikach ale nie odpisała. Jak dostane @ to sobie policze kiedy monitoring i zadzwonie na infolinie sie umowic. Tak podchodzimy, moj M. chce probowac dalej a ja bardzo zle znosze stymulacje i bromka ale coz... czego sie nie robi dla dziecka...
Gin pewnie odpisze później albo wieczoremWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 09:56
-
Selina wrote:Ja do Bromka się już przyzwyczaiłam, ale do stymulacji nadal nie Źle się czuję, mam okropne nastroje no i włosy mi garściami wypadają3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
nick nieaktualnytolerancyjna wrote:Ja ostatnią stymulację miałam październik/listopad a z włosami jest tylko gorzej Pocieszam się tym, że może teraz to wina przesilenia?
-
Selina wrote:Ja do Bromka się już przyzwyczaiłam, ale do stymulacji nadal nie Źle się czuję, mam okropne nastroje no i włosy mi garściami wypadają
Gin pewnie odpisze później albo wieczorem
Ja już się nauczyłam żeby brać leki na noc wtedy jest ciut lepiej. Ale jak mnie syn obudzi w nocy bo np mleko czy siku to czasami nie jestem w stanie wrócić do łózka. Mam kołatanie serca, duszności, uczucie jakby mi ktos wtyczkę wyłączył. Pani dr jest zdziwiona moimi objawami bo ja biorę połowę normalnej dawki Aromku a Bromka biorę tylko pół tabletki.
W sumie nie musi mi odpisywać. I tak to nic nie zmieni. Pozostaje czekać na @. Krwawe Świeta przed nami ...19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
agika88 wrote:Gosia1992- tak pozostałe się mrozi lub oddaje do adopcji. Niestety to są straszne koszty ale informacja o tym że jeśli przy pierwszej próbie się nie uda to przy drugiej płaci się tylko za transfer to jest bardzo motywująca.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 10:14
Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
Luna131 wrote:Czyli w kolejnym podejsciu do ivf jest juz tylko transfer? Bez tych wszystkich stymulacji? Dobrze rozumiem?3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
tolerancyjna wrote:Dobrze rozumiesz, pod warunkiem, że cokolwiek uda się zamrozić i się później prawidłowo rozmrozi
Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
Luna131 wrote:No tak... W ogóle dla mnie to nie do ogarnięcia, że można to zamrozić, rozmrozić i potem coś z tego jeszcze może wyjść! Mnie to ta stymulacja najbardziej przeraża, bo się naczytałam różnych historii o hiperstymulacji...
Luna131 lubi tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
tolerancyjna wrote:Ja nic nie czytam i chyba mi z tym dobrze Mniej wiem, jestem zdrowsza. Dla mnie chyba lepiej jest być nieświadomą zagrożenia. Jestem twardą babką i wydaje mi się, ze jestem w stanie znieść baaardzo dużo jeśli chodzi o cierpienie fizyczne. Mnie z kolei przeraża to, że może nie być wgl zarodków, że nie będzie co mrozić i co podać Ale Lunka, nie wybiegajmy tak daleko w przyszłość i nie piszmy tu czarnych scenariuszy Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze
tolerancyjna lubi tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
Motylek mi lekarz mówił też o 40% szans. A teraz który jesteś dzień cyklu ? Ja właśnie byłam zrobić badania dziś i we wtorek jadę z badaniami i też wyputam o wszystko . Ale super że powiedziała że wielu parom udaje się za 1 razem . Jak ja zajde w ciążę to będę tydzień że szczęścia płakała
Lucy2323 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMeśka wrote:Ja już się nauczyłam żeby brać leki na noc wtedy jest ciut lepiej. Ale jak mnie syn obudzi w nocy bo np mleko czy siku to czasami nie jestem w stanie wrócić do łózka. Mam kołatanie serca, duszności, uczucie jakby mi ktos wtyczkę wyłączył. Pani dr jest zdziwiona moimi objawami bo ja biorę połowę normalnej dawki Aromku a Bromka biorę tylko pół tabletki.
W sumie nie musi mi odpisywać. I tak to nic nie zmieni. Pozostaje czekać na @. Krwawe Świeta przed nami ...
Ja stymulację i Bromka zawsze na noc brałam, ale nic to nie zmieniało, pocę się w nocy jak mysz... Zawroty głowy w ciągu dnia po stymulacji (bo Bromka też mam pół tabletki i jest luz) a w ciągu dnia jakas wkurzona i napięta chodzę... Mam nadzieję że to będzie ostatni cykl już