X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 29 marca 2018, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Agika ja we wtorek jadę już z badaniami. A motylek dziś a jutro Gosia albo na odwrót bo moze pokrecilam. A w ogóle to Motylek 60 % szans to brzmi naprawdę ok . Mi lekarz mówił o 40%...

    Farelka ja już po wizycie startowej do ivf.
    Lekarz powiedział, że jest 40% szans.
    I tak: Grzybków brak, wyniki krwi i moczu ok, dostałam do stymulacji Gonal F 150 jed i Menopur 75 jed. Zaczynam się kuć od 2 dc. Potem wizyta monitorujaca wraz z badaniami hormonów z krwi 6 i 8 dc. Jeśli wszystko będzie ładnie rosło to zapewne po 10 dc biopsja i zapłodnienie moich jajeczek:-)
    Od wczoraj jestem w dobrym nastroju i ciesze się, że zaczynamy coś poważnego hehe
    mimo że będę musiała się kuć, czego wcześniej nie robiłam.
    Wychodzi na to, że w majówkę powitam mojego fasolko bąbelka:-)
    Chyba tyle co zapamiętałam:-)
    Pani dr powiedziała, też że jest dużo przypadków którym udaje się za pierwszym razem.
    Zastanawiam się czy nie poprosić jej by podała nam 2 zarodki dla zwiększenia szans.
    Miałam na szczęście refundację leków i zamiast ok 2 tysi wydałam tylko 550 zł uffff

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 07:54

    Selina, Farelka, Gaja88, Lucy2323, Marysia90 lubią tę wiadomość

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 29 marca 2018, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Dziewczyny u mnie w brzuchu czysto!!! Nie ma śladu po torbieli! Ale się cieszę!!!

    Juhu juhu cieszem sie ogromnie:-) Czyli poszła sobie okropna torbucha hahaha
    Pewnie jest tam gdzie moje grzybki hehe

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Meśka Autorytet
    Postów: 1542 1918

    Wysłany: 29 marca 2018, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia kciuki :)

    Ja mam juz bete 0.1 :(

    19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
    Starania od lipca 2016 r.
    Synuś ❤️ 11.2014 r.
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 29 marca 2018, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meśka przykro mi.

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 29 marca 2018, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meśka przykro mi bardzo :( Tulę mocno :******

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 29 marca 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meśka tulę mocno !

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meśka kurczę, przykro mi bardzo :(
    Podchodzisz znowu w następnym cyklu?
    Ja już się z gin umówiłam, ma mi jeszcze coś napisać dziś, możliwe że o tej kroplówce

  • Meśka Autorytet
    Postów: 1542 1918

    Wysłany: 29 marca 2018, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Meśka kurczę, przykro mi bardzo :(
    Podchodzisz znowu w następnym cyklu?
    Ja już się z gin umówiłam, ma mi jeszcze coś napisać dziś, możliwe że o tej kroplówce

    Napisałam jej dziś o wynikach ale nie odpisała. Jak dostane @ to sobie policze kiedy monitoring i zadzwonie na infolinie sie umowic. Tak podchodzimy, moj M. chce probowac dalej a ja bardzo zle znosze stymulacje i bromka ale coz... czego sie nie robi dla dziecka...

    Selina lubi tę wiadomość

    19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
    Starania od lipca 2016 r.
    Synuś ❤️ 11.2014 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meśka wrote:
    Napisałam jej dziś o wynikach ale nie odpisała. Jak dostane @ to sobie policze kiedy monitoring i zadzwonie na infolinie sie umowic. Tak podchodzimy, moj M. chce probowac dalej a ja bardzo zle znosze stymulacje i bromka ale coz... czego sie nie robi dla dziecka...
    Ja do Bromka się już przyzwyczaiłam, ale do stymulacji nadal nie :/ Źle się czuję, mam okropne nastroje no i włosy mi garściami wypadają :(
    Gin pewnie odpisze później albo wieczorem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 09:56

  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 29 marca 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Ja do Bromka się już przyzwyczaiłam, ale do stymulacji nadal nie :/ Źle się czuję, mam okropne nastroje no i włosy mi garściami wypadają :(
    Ja ostatnią stymulację miałam październik/listopad a z włosami jest tylko gorzej :-( Pocieszam się tym, że może teraz to wina przesilenia?

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Ja ostatnią stymulację miałam październik/listopad a z włosami jest tylko gorzej :-( Pocieszam się tym, że może teraz to wina przesilenia?
    Kurczę ja od listopada jestem stymulowana cały czas :/ mam busz na głowie i zawsze ile włosów by mi nie wypadło, to nie było widać a teraz mam prawie łysy placek na czubku głowy :( muszę kombinować jak się czeszę

  • Meśka Autorytet
    Postów: 1542 1918

    Wysłany: 29 marca 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Ja do Bromka się już przyzwyczaiłam, ale do stymulacji nadal nie :/ Źle się czuję, mam okropne nastroje no i włosy mi garściami wypadają :(
    Gin pewnie odpisze później albo wieczorem :)

    Ja już się nauczyłam żeby brać leki na noc wtedy jest ciut lepiej. Ale jak mnie syn obudzi w nocy bo np mleko czy siku to czasami nie jestem w stanie wrócić do łózka. Mam kołatanie serca, duszności, uczucie jakby mi ktos wtyczkę wyłączył. Pani dr jest zdziwiona moimi objawami bo ja biorę połowę normalnej dawki Aromku a Bromka biorę tylko pół tabletki.

    W sumie nie musi mi odpisywać. I tak to nic nie zmieni. Pozostaje czekać na @. Krwawe Świeta przed nami ...

    19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
    Starania od lipca 2016 r.
    Synuś ❤️ 11.2014 r.
  • Luna131 Autorytet
    Postów: 324 267

    Wysłany: 29 marca 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Gosia1992- tak pozostałe się mrozi lub oddaje do adopcji. Niestety to są straszne koszty ale informacja o tym że jeśli przy pierwszej próbie się nie uda to przy drugiej płaci się tylko za transfer to jest bardzo motywująca.
    Czyli w kolejnym podejsciu do ivf jest juz tylko transfer? Bez tych wszystkich stymulacji? Dobrze rozumiem?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 10:14

    p19udqk3lzbhhr0f.png

    Niepłodność idiopatyczna
    19.07.2018 transfer 1 kropki - :(
    22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708 :)
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 29 marca 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna131 wrote:
    Czyli w kolejnym podejsciu do ivf jest juz tylko transfer? Bez tych wszystkich stymulacji? Dobrze rozumiem?
    Dobrze rozumiesz, pod warunkiem, że cokolwiek uda się zamrozić i się później prawidłowo rozmrozi :-/

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • Luna131 Autorytet
    Postów: 324 267

    Wysłany: 29 marca 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Dobrze rozumiesz, pod warunkiem, że cokolwiek uda się zamrozić i się później prawidłowo rozmrozi :-/
    No tak... W ogóle dla mnie to nie do ogarnięcia, że można to zamrozić, rozmrozić i potem coś z tego jeszcze może wyjść! Mnie to ta stymulacja najbardziej przeraża, bo się naczytałam różnych historii o hiperstymulacji...

    p19udqk3lzbhhr0f.png

    Niepłodność idiopatyczna
    19.07.2018 transfer 1 kropki - :(
    22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708 :)
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 29 marca 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna131 wrote:
    No tak... W ogóle dla mnie to nie do ogarnięcia, że można to zamrozić, rozmrozić i potem coś z tego jeszcze może wyjść! Mnie to ta stymulacja najbardziej przeraża, bo się naczytałam różnych historii o hiperstymulacji...
    Ja nic nie czytam i chyba mi z tym dobrze :-P Mniej wiem, jestem zdrowsza. Dla mnie chyba lepiej jest być nieświadomą zagrożenia. Jestem twardą babką i wydaje mi się, ze jestem w stanie znieść baaardzo dużo jeśli chodzi o cierpienie fizyczne. Mnie z kolei przeraża to, że może nie być wgl zarodków, że nie będzie co mrozić i co podać :-( Ale Lunka, nie wybiegajmy tak daleko w przyszłość i nie piszmy tu czarnych scenariuszy :-) Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze :-)

    Luna131 lubi tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • Luna131 Autorytet
    Postów: 324 267

    Wysłany: 29 marca 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Ja nic nie czytam i chyba mi z tym dobrze :-P Mniej wiem, jestem zdrowsza. Dla mnie chyba lepiej jest być nieświadomą zagrożenia. Jestem twardą babką i wydaje mi się, ze jestem w stanie znieść baaardzo dużo jeśli chodzi o cierpienie fizyczne. Mnie z kolei przeraża to, że może nie być wgl zarodków, że nie będzie co mrozić i co podać :-( Ale Lunka, nie wybiegajmy tak daleko w przyszłość i nie piszmy tu czarnych scenariuszy :-) Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze :-)
    Pewnie, że tak ;)

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

    p19udqk3lzbhhr0f.png

    Niepłodność idiopatyczna
    19.07.2018 transfer 1 kropki - :(
    22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708 :)
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 29 marca 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek mi lekarz mówił też o 40% szans. A teraz który jesteś dzień cyklu ? Ja właśnie byłam zrobić badania dziś i we wtorek jadę z badaniami i też wyputam o wszystko . Ale super że powiedziała że wielu parom udaje się za 1 razem . Jak ja zajde w ciążę to będę tydzień że szczęścia płakała <3

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 29 marca 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meśka przytulam ! Pamiętaj co Cię nie zabije to Cię wzmocni walczymy dalej !

    Meśka, Lucy2323 lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meśka wrote:
    Ja już się nauczyłam żeby brać leki na noc wtedy jest ciut lepiej. Ale jak mnie syn obudzi w nocy bo np mleko czy siku to czasami nie jestem w stanie wrócić do łózka. Mam kołatanie serca, duszności, uczucie jakby mi ktos wtyczkę wyłączył. Pani dr jest zdziwiona moimi objawami bo ja biorę połowę normalnej dawki Aromku a Bromka biorę tylko pół tabletki.

    W sumie nie musi mi odpisywać. I tak to nic nie zmieni. Pozostaje czekać na @. Krwawe Świeta przed nami ...
    Ano krwawe :D
    Ja stymulację i Bromka zawsze na noc brałam, ale nic to nie zmieniało, pocę się w nocy jak mysz... Zawroty głowy w ciągu dnia po stymulacji (bo Bromka też mam pół tabletki i jest luz) a w ciągu dnia jakas wkurzona i napięta chodzę... Mam nadzieję że to będzie ostatni cykl już

‹‹ 362 363 364 365 366 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ