Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLucy2323 wrote:hej nie chce się nakrecac tylko chcialam was zapytac czy takie lekkie klucie w brzuchu jest normalne? dzis jest 6 dzien po iui i wczoraj mnie zakłuło raz po poludniu mocno ale bardzo krótko i tylko raz i dzis juz tez tylko tak raz i tyle. Moze po prostu tak mnie kłuje i nie ma to nic wspolnego z iui
wolę trzeźwo do tego podejść i nie nakrecac sie. test dopiero za tydzien
Kochana wiem co czujesz... ja wczoraj wieczorem czułam cmienie prawego jajnika i oczywiście staralam się o tym nie myśleć ale się nie dało... to czekanie jest najgorsze:( kiedy planujesz testować?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2018, 12:20
-
nick nieaktualny
-
a u mnie cisza nie mam objawow a nawet jak mam to pewnie po luteinie. Jedynie mam sterczące twarde jak kamyki sutki cały czas i wrażliwe. A podbrzusze nic .... cichosza
. Żeby przetrwać weekend i w pon/wt test z krwii zrobie.. czyli 11/12 po iui czyli 13/14 dni po zastrzyku z Ovitrelle Menopuru i Gonapeptylu.
-
planuje robic test równo 14 dni po iui czyli 27 w sobote. wtedy tez wypada mi na miesiaczke to zobaczymy co będzie pierwsze.Szynszylek wrote:Kochana wiem co czujesz... ja wczoraj wieczorem czułam cmienie prawego jajnika i oczywiście staralam się o tym nie myśleć się nie dało... to czekanie jest najgorsze:( kiedy planujesz testować?
Haha teraz bedziemy sobie o kluciach pisać i sie zastanawiać. Spokojnie laski. Ja wrecz mysle ze sie nie uda. nie chce ogromnego smutku i rozczarowania. Wolę miłe zaskoczenie
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Lucy2323 wrote:planuje robic test równo 14 dni po iui czyli 27 w sobote. wtedy tez wypada mi na miesiaczke to zobaczymy co będzie pierwsze.
Haha teraz bedziemy sobie o kluciach pisać i sie zastanawiać. Spokojnie laski. Ja wrecz mysle ze sie nie uda. nie chce ogromnego smutku i rozczarowania. Wolę miłe zaskoczenie
Bądź tu madra i pisz wiersze.... z drugiej strony jak się nastawisz ze sie nie uda zeby się nie rozczarować to się możesz zaprojektować ze faktycznie się nie uda. Ponoc trzeba tez wierzyc żeby szczęściu pomoc.
Z drugiej strony nastawisz się optymistycznie i gorzkie rozczarowanie może być.
Ja już tyle razy się rozczarowałam - pewnie jak i wy ze az mi siebie samej zal.
I tak jest ze wszystkim z jednej str. trzeba zyc normalnie żeby się nie dac zwariować a z drugiej reki ilu rzeczy nie zrobimy żeby ewentualnie nie popsuc czegos... Poszlabym pobiega pocwiczyc żeby resetować umysl - ale nie pojde bo gin żeby lepiej nie ryzykować ze sport ma wpływ na endo.
Dzis luby chciał się poprzytulać... i co stwierdziłam ze lepiej poczekać na początku...
Z jednej strony tak z drugiej tak taki konflikt tragiczny.
srebrzysta lubi tę wiadomość
-
Jestem już po jeśli sono mniej boli, to nie chciałabym mieć zwyklego hsg o_O
Siedzialam w poczekalni godzine, potem USG, 9 dc i pecherzyk juz 20 mm. Pozniej ketonal w zastrzyku nad tylek i zas pol godziny czekania.
Diagnoza pozytywna, oba drożne, choc pierwsze poplynelo do prawego, tam gdzie jest pęcherzyk, ale za drugim razem juz polecialo w oba, takze super jak zaczela wpuszczać plyn, to 3 razy tak jękłam z bolu, podobno az do poczekalni mąż słyszał 
Cieszę się, że sa drożne, że zrobilam to badanie i mam to za sobą. Jesli ten cykl sie nie uda, to w przeszlym IUI. W srode kontrola czy pęcherzyk pękł. I recepta taka: seks jutro rano i w niedzielę wieczór haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2018, 11:31
Betti37, Selina, Iwkaaa, Nathi2468 lubią tę wiadomość
25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
to nie tak ze myślę ze sie nieuda.
lekarz mi wyraźnie powiedział zectrzeba mocno wierzyc ze się uda. Także głęboko wierzę ale na spokojnie. bez szaleństwa
mkgk lubi tę wiadomość
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Dobra receptaSylwiaa992 wrote:Jestem już po jeśli sono mniej boli, to nie chciałabym mieć zwyklego hsg o_O
Siedzialam w poczekalni godzine, potem USG, 9 dc i pecherzyk juz 20 mm. Pozniej ketonal w zastrzyku nad tylek i zas pol godziny czekania.
Diagnoza pozytywna, oba drożne, choc pierwsze poplynelo do prawego, tam gdzie jest pęcherzyk, ale za drugim razem juz polecialo w oba, takze super jak zaczela wpuszczać plyn, to az prawie krzyklam z bolu, podobno az do poczekalni mąż słyszał
Cieszę się, że sa drożne, że zrobilam to badanie i mam to za sobą. Jesli ten cykl sie nie uda, to w przeszlym IUI. W srode kontrola czy pęcherzyk pękł. I recepta taka: seks jutro rano i w niedzielę wieczór haha Fajnie, że wszystko ok 
Sylwiaa992 lubi tę wiadomość
31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔 -
Ja zrobię sikańca 23.01 a jak coś wyjdzie to dopiero beta. Postanowiłam przedłużyć branie luteiny o dwa dni bo może przesunie mi się faza lutealna i @ dostanę później to uda się zrobić iui w następnym cyklu a jak nie i @ mimo to przyjdzie w czas to trudno.
MarGooo lubi tę wiadomość
-
mili_moli wrote:Ja zrobię sikańca 23.01 a jak coś wyjdzie to dopiero beta. Postanowiłam przedłużyć branie luteiny o dwa dni bo może przesunie mi się faza lutealna i @ dostanę później to uda się zrobić iui w następnym cyklu a jak nie i @ mimo to przyjdzie w czas to trudno.
to tak działa???? oooo to może i ja tak zrobię wtedy maż zdąży wrócić 0z wyjazdu i my damy rade. Jesteś pewna?
-
To zależy od organizmu, u niektórych @ przychodzi np 3-4 dni po odstawieniu lutki dopiero a u niektórych mimo jej brania przychodzi. Chcę spróbować bo kolejna IUI przypadałaby w weekend a u mnie w weekend nie robią stąd pomysł o przedłużeniu brania lutki.
-
sylwia trxymamy kciuki. Duzo seksu teraz i może sie uda zaplodnic
Sylwiaa992, Sysunia89 lubią tę wiadomość
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
No właśnie nie az tak duzo dr mi powiedzIała żeby co dwa dni ale zebym dzis miałam spokoj po badaniu to jutro rano i w niedzielę wieczorkiem ponoć mąż tez ma nabrać "sil"
25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Dziewczyny, która podchodzi wkrótce do iui i będzie stymulowana clo? Mam 5 tabletek do oddania (wiem, że mało, ale jak ktoś ma 5x1 to styknie opakowanie dupka (bez dwóch tabletek), i 2 testy ciążowe oddam za free. Nawet bez kosztów wysyłki Oby przyniosły komuś szczęście piszcie jak coś na priv, albo tu..
mkgk, tolerancyjna, Iwkaaa, Littlegirl, Aśka32 lubią tę wiadomość
-
farelka witaj w klubie ukłuć. którejś z nas musi sie udać w styczniu.
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
nick nieaktualnySylwia super że wszystko drożne Teraz działajcie! miałaś robione solą fizjologiczną czy pianką?
Co do testowania, to czy ginowie nie kazali Wam robić betę zamiast testów? Chyba nawet na tym wątku czytałam, że jedna dziewczyna miała testy negatywne a gin kazał jej i tak betę zrobić zanim odstawić dupka no i beta była pozytywna... Testy są bardzo zawodne, mogą też nie wyłapać ewentualnej biochemicznej a to jest bardzo istotne. Ja teraz przy zastrzyku j dupku też mam zalecenie robić betę i przy IUI też nie będę polegać na testach -
Betti37 wrote:Dziewczyny, która podchodzi wkrótce do iui i będzie stymulowana clo? Mam 5 tabletek do oddania (wiem, że mało, ale jak ktoś ma 5x1 to styknie opakowanie dupka (bez dwóch tabletek), i 2 testy ciążowe oddam za free. Nawet bez kosztów wysyłki Oby przyniosły komuś szczęście piszcie jak coś na priv, albo tu..
chętnie przyjmę oczywiście zapłace za przesyłkę
