Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurde przykro mi tyle nadziei ale znam dziewczyne co nieudalo sie przez invitro a zsszla naturalnie trzeba wierzyc do koncaPcos
insulinoopornosc po porodzie
Hashimoto
AMH 5,8
metformax duphaston gonal
2 inseminacje nieudane
23.11.2015 corka
25.10.2016 walka o druga dzidzie
3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️ -
Motylku bardzo bardzo mi przykro.
Nie wiem czy to Cie pocieszy, ale naprawde rzadko komu udaje sie przy pierwszym IVF.
Ja kiedys bylam przekonana, ze in vitro to wlasciwie gwarantowany sukces. Niedawno sie dowiedzialam, ze znajomej z pracy udalo sie dopiero za 3 razem a ja bylam przekonana, ze za pierwszym. Za to jak wrocili po rodzenstwo to od razu sie udalo.
Takze nadal trzymam kciuki za Ciebie i wiem, ze sie nie poddasz :*Motylek1313 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Motylku, szczerze Ci współczuję trzymaj się kochana!
Motylek1313 lubi tę wiadomość
IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016 -
cały dzień czekałam na dobre wiadomości a tu dupa
przykro mi Motylku , mam nadzieję że się nie poddacie :* tulę mocno:)Motylek1313 lubi tę wiadomość
16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
Magda92 wrote:hej kobitki:)u mnie mija jutro 8 dzien po IUI...już bym chciała isc na bete..a wy ile dni po testujecie??
IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016 -
Motylku czytam i nie wierze co się stało ;( sądziłam Że będzie inaczej aż jestem przerażona moim crio za kilka dni ;( nie poddawaj się, musicie znaleźć sile by walczyć dalej, z tego co pamietam masz jeszcze zarodek wiec warto próbować.
Motylek1313 lubi tę wiadomość
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Jaszmurka wrote:Motylku bardzo bardzo mi przykro.
Nie wiem czy to Cie pocieszy, ale naprawde rzadko komu udaje sie przy pierwszym IVF.
Ja kiedys bylam przekonana, ze in vitro to wlasciwie gwarantowany sukces. Niedawno sie dowiedzialam, ze znajomej z pracy udalo sie dopiero za 3 razem a ja bylam przekonana, ze za pierwszym. Za to jak wrocili po rodzenstwo to od razu sie udalo.
Takze nadal trzymam kciuki za Ciebie i wiem, ze sie nie poddasz :*
Jaszmurka jest kilka osob na forum. Ivf ktorym sie udalo za pierwszym razem i dr tez mowila ze bardzo duzo jest takich par. Ja chwilowo nie bede miala wyboru bo nie mam kasy na transfer mrozaka teraz. I nie mam sil na kolejna porazke. Nie dane mi jest byc matka drugi raz i tyle. -
gosia1992 wrote:Motylku czytam i nie wierze co się stało ;( sądziłam Że będzie inaczej aż jestem przerażona moim crio za kilka dni ;( nie poddawaj się, musicie znaleźć sile by walczyć dalej, z tego co pamietam masz jeszcze zarodek wiec warto próbować.
Mam ale dwudniowy a podobno z nich najzadziej sie udaje. Do tego nie mam kasy na ten transfer i w robocie zaczyna sie goracy okres wiec kolejny tydzien w domku po transferze odpada. Przestaje wierzyc w te metody. 2 nieudane iui i 1 ivf na naszym koncie wiec o czym my mowimy. -
Motylek1313 wrote:Jaszmurka jest kilka osob na forum. Ivf ktorym sie udalo za pierwszym razem i dr tez mowila ze bardzo duzo jest takich par. Ja chwilowo nie bede miala wyboru bo nie mam kasy na transfer mrozaka teraz. I nie mam sil na kolejna porazke. Nie dane mi jest byc matka drugi raz i tyle.
Kilka, ktorym sie udalo i cale mnostwo tych, ktorym sie nie udalo. Dajcie sobie troche czasu i wracaj z nowymi silami -
Jaszmurka wrote:Kilka, ktorym sie udalo i cale mnostwo tych, ktorym sie nie udalo. Dajcie sobie troche czasu i wracaj z nowymi silami
To bedzie troche dlugo czasu bo nawet moj NM dzis plakal. Mamy dosc! Nie stac nas ani psychicznie ani finansowo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2018, 22:20
-
Motylek1313 wrote:Mam ale dwudniowy a podobno z nich najzadziej sie udaje. Do tego nie mam kasy na ten transfer i w robocie zaczyna sie goracy okres wiec kolejny tydzien w domku po transferze odpada. Przestaje wierzyc w te metody. 2 nieudane iui i 1 ivf na naszym koncie wiec o czym my mowimy.
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Motylku bardzo mi przykro wierzyłam, że ta metoda okaże się dla was szczęśliwa mam jednak nadzieję, że jeszcze dacie radę psychicznie i finansowo spróbować drugi raz, choćby nawet za dłuższy czas...
Motylek1313 lubi tę wiadomość
Azoospermia, u mnie wszystko (niby) ok.
8 x AID bez skutku
20.11.2018 start in vitro
06.12.2018 szczęśliwy transfer, brak mrozaków -
Motylek1313 wrote:To bedzie troche dlugo czasu bo nawet moj NM dzis plakal. Mamy dosc! Nie stac nas ani psychicznie ani finansowo.
Kochana to okropna wiadomość. Spotykacie się ze ścianą, ale pamiętaj, że szansa zawsze jest ! Zbierajcie kasę na transfer drugiego zarodka i jak wasza psychika się podniesie to podejdźcie jeszcze raz. A tymczasem ta przerwa może da wam wzmocnienie psychiki lub może ciążę naturalną Jestem tym samym przypadku co wy i sama już w ciążę naturalną nie wierzę, ale co mamy robić ? Załamać się ? Trzeba walczyć dalej. Tylko i aż 50 % IVF się udaje. Pamiętaj, że to nie koniec. Gorąco wierzę, że każda z nas się doczeka dzidziusiaMotylek1313 lubi tę wiadomość
ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
nick nieaktualnyMotylku przykro mi bardzo ale tak jak Jaszmurka mówi, nie każdemu udaje się za 1 razem. Ja wiem, że szanse są większe niż przy IUI, ale to ok.40% szans. Domyślam się, że to wszystko kosztowne i finansowo i psychicznie dla Was, ale wierzę, że po porażce znajdziecie jeszcze siły by zawalczyć. Trzymaj się!
Motylek1313 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMotylku masz jeszcze jednego mrozaka, nie możesz w niego wątpić bo to jest może akurat twoje malutkie dziecko które będziesz nosiła pod sercem i co mu kiedys powiesz, że mama wątpiła że da rade? ma takie szanse jak każdy inny mrozak! wiem, że dzisiaj jest ciężko, wszystkie stoimy w kolejce po takie kopniaki. Moj doktorka dzisiaj powiedziała mi że jeśli nastawię się przy ivf na ciąże przy 1 transferze to kopnie mnie w tyłek (dostłownie tak powiedziala) bo duza wiekszosc par podchodzi 2-3 razy do transferu i wlasnie z jej doswiadczenia, wywnioskowala ze wlasnie przy 2 udaje sie najczesciej w naszej klinice i wlasnie podaja najczesciej 1 dzieciorka! Wy sobie tu płaczecie a dzieciorek czeka zamrozony. Te 2 tysie szybko odlozycie i dzialac, plakac bedziecie jak sie nie uda kolejnym razem.:*
Motylek1313, Jaszmurka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dziekuje ze jestescie.
W naturalny cud nie wierze, bo nie nastal od prawie 3 lat. Pierwsze dziecko mam z poprzednim partnerem. Czemu klinika podala taki zarodek i czemu nie poczekala z drugim do 4-5 doby nie wiem. Na obecny moment oboje nie wierzymy ani w iui ani w ivf. W maju na pewno nie wrocimy po mrozaka ze wzgledu na psychike, nie dam rady. Dzis nadal placze. I ze wzgledu na kase. Pistaram sie skobtaktowac z pania dr i omowic co dalej. Moze w maju zbadamy chromatyne. Boje sie ze kolejnym zarodkiem sie nie uda a potem zostanie tylko kolejna stymulacja i procedura od nowa. Od wczorajszego wieczoru znowu schudlam i wygladam jak kupa nieszczescia choc makijaz i garnitur przykryl wszystko