X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina a Ty z Krakowa jesteś, prawda? Nie chciałaś sie zdecydować na klinikę na miejscu? Ja z Krosna jeźdZiłam do Artvimedu i bardzo się cieszę, że tam trafiłam. Chyba pierwszy raz lekarz potraktował mnie naprawdę serio, ustaliliśmy co robimy, po histeroakopii u niego w pierwszej iui sie udało. Dużo moich koleżanek do niego jeździło, a wczesniej leczyly sie w Parens w Rzeszowie i praktycznie wszystkim sie udało ;) 3 dziewczyny iui i 2 ivf.

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • do87 Autorytet
    Postów: 813 676

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Wiesz co? Ja bym piła do IUI. I to nawet 2 x dziennie, tylko staraj się tak do 15 max, bo to jakieś wykrztuśne czy coś jest.
    Sama jak wrócę do domu to jeszcze sobie walnę :P

    Wiem! Wczoraj na noc wypiłam i pomimo ze nie jestem chora to aż zasnąć nie mogłam. Dzisiaj juz wypiłam ale jak wrócę od gina to jeszcze jedno walne. Jiz jestem po ananasie, morelach, migdałach, acc, soku z buraków

    Poczekalnia, Lucy2323 lubią tę wiadomość

    Starania od 05.2015
    hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
    I iui 23.11.2017 :(
    II iui 12.04.2018 :(
    III iui 06 i 07.06.2018 :(
    30.07.2018 laparoskopia
    IV iui 04.09.2018 :(
    V iui 27.10.2018 :(
    Szczepienia limfocytami
    IVF-3 transfery nieudane
    2021 ciąża naturalna
    2023 ciąża naturalna
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    do87 wrote:
    Wiem! Wczoraj na noc wypiłam i pomimo ze nie jestem chora to aż zasnąć nie mogłam. Dzisiaj juz wypiłam ale jak wrócę od gina to jeszcze jedno walne. Jiz jestem po ananasie, morelach, migdałach, acc, soku z buraków
    Do :) Uwielbiam Cię <3
    Nie no, teraz to Twoje endo będzie rosło jak na drożdżach :P OBY OBY :)
    A o której masz wizytę? Świta mi 15, ale nie wiem, czy tego nie wyśniłam :D

    do87 lubi tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    Selina a Ty z Krakowa jesteś, prawda? Nie chciałaś sie zdecydować na klinikę na miejscu? Ja z Krosna jeźdZiłam do Artvimedu i bardzo się cieszę, że tam trafiłam. Chyba pierwszy raz lekarz potraktował mnie naprawdę serio, ustaliliśmy co robimy, po histeroakopii u niego w pierwszej iui sie udało. Dużo moich koleżanek do niego jeździło, a wczesniej leczyly sie w Parens w Rzeszowie i praktycznie wszystkim sie udało ;) 3 dziewczyny iui i 2 ivf.
    Tak z Krk
    Byłam w Macierzyństwie i w Parens i porażka niestety :(
    O dr Ch. slyszalam dobre rzeczy, ale polecano mi bardzo Śląsk. Powiem szczerze zupełnie inne podejście niż tutaj, nie szablonowe i przyglądanie się wszystkiemu jak należy.
    Póki co zostaję w Kato. Widzisz mnie nikt żadnej histero ani laparo nie zlecał, nikt nie widział potrzeby. Dopiero chyba teraz jak nam ta 3 IUI nie wyjdzie to będziemy coś w tym kierunku planować

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik123 wrote:
    Selina a jesteś zadowolona z Invimedu?
    Wiadomo, każdy gdzieś się doszuka jakichś wadz minusów, ale naprawdę ogólnie jestem zadowolona :) Pani doktor świetna, nie żałuję że tyle dojeżdżam. Jesteśmy u niej ponad pół roku. Sam Invimed ma b.dobre ceny i robią często różne promocje

    Nathi2468, monik123 lubią tę wiadomość

  • Kiara1992. Autorytet
    Postów: 280 241

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula83 wrote:
    Spoko, wszystko zrozumiałe. Kochana ja przez wiele lat tułałam się od konowała do konowała, część była z polecenia. Opinie w necie dobre, czasem się zastanawiałam czy sami ich nie piszą. Jak miałam 33 lata to jeden mi pokazał pesel i powiedział ze to jest przyczyną naszych niepowodzeń. To była moja ostatnia wizyta u niego. A uchodzi za specjalistę i pomógł wielu osobom. Nawet kilkoro znam. Żałuję że do kliniki nie trafiłam wcześniej jakoś tak się złożyło. Może zrób sobie wyniki na własną rękę, zaktualizuj sobie hormony, skoro masz roczne wyniki to mogło się wiele zmienić. A może poszukaj i spróbuj się umówić gdzieś w Polsce na wizytę z wynikami i zobaczysz co Ci powiedzą.
    Masz rację . Ja już mam plan jeżeli teraz dostane okres to robię sobie przerwę biorę się za dietę porobić wszystkie badania bo to bezsensu się lekami faszerowac i na pałę podchodzić ciągle do iui

    Paula83 lubi tę wiadomość

    3jgxdqk3y4vemaw3.png

    2018- 3 inseminacje AID
    05.03.2019 - urodzony synuś Wojtuś
    04.04.2019- Wojtuś został aniolkiem 😭
    30.09.2020- termin w klinice novum
    14.10.2020- 1 AID 🥳
    beta 360
    13.11.2020 Mamy bijące serduszko ♡
  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Do, kurde, pytałaś o moje endo. A czytam, że piszecie coś o ACC.
    Może to jest sekret?! Przecież ja na te moje nieszczęsne zapalenia brałam teraz ACC. Może dlatego tak ładnie urosło?! Łykałam od 1 dc do 7...
    Mi dzięki ACC endo urosło tak ładnie do transferu ;) ostatnia dawkę wypiłam na dzień przed transferem.

    tolerancyjna, Selina, do87 lubią tę wiadomość

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Tak z Krk
    Byłam w Macierzyństwie i w Parens i porażka niestety :(
    O dr Ch. slyszalam dobre rzeczy, ale polecano mi bardzo Śląsk. Powiem szczerze zupełnie inne podejście niż tutaj, nie szablonowe i przyglądanie się wszystkiemu jak należy.
    Póki co zostaję w Kato. Widzisz mnie nikt żadnej histero ani laparo nie zlecał, nikt nie widział potrzeby. Dopiero chyba teraz jak nam ta 3 IUI nie wyjdzie to będziemy coś w tym kierunku planować

    Doktor Ch. właśnie taki nieszablonowy jest. On by nigdy nie powiedział: teraz sie na pewno uda, albo jak zrobimy to i to, to na pewno będzie ciąża. Wręcz przeciwnie, mi powiedział: zdrowa pacjentka w Pani wieku zajdzie w ciążę 1 raz na 12 miesięcy, jeśli Pani ma 2 czynniki ograniczające płodność, to statystycznie ma Pani te szanse o tyle i tyle mniejsze. Mnie wysłał na kopernika na ten pobyt diagnostyczny, zasugerował IO, nie pomylił się bo mam koszmarną IO, potem proponował albo IUI albo zaczekanie kilku miesięcy na efekty naturalnych starań po wdrożeniu metforminy. Zdecydowałam się zaczekać, w ciążę zaszłam, ale była to ciąża nieudana, beta rosła do 550 ale nic się w USG nie pokazało. Po tej drugiej ciąży poszłam już do niego po konkrety. Ustaliliśmy HSG (wiadomo, że drożność jest, bo byłam 2x w ciąży poronionej), ale mam mięśniaka i chciał sprawdzić jak on modeluje endo. Okazało się, że nie modeluje, ale w jamie macicy są 2 polipy. Już raz miałam je usuwane, potem też w pierwszym cyklu zaskoczyło. Po hsg w kolejnym cyklu histero, w kolejnym IUI i się póki co udało. Choć oczywiście żyję z duszą na ramieniu, od dnia do dnia... Mam nadzieję, że tym razem już będzie dobrze ... :)

    Selina lubi tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • do87 Autorytet
    Postów: 813 676

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wizyta 14:15 (pewnie bedzie opóznienie) ale dygam od samego rana. Człowiek głupi boi die wszystkiego ;)

    Starania od 05.2015
    hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
    I iui 23.11.2017 :(
    II iui 12.04.2018 :(
    III iui 06 i 07.06.2018 :(
    30.07.2018 laparoskopia
    IV iui 04.09.2018 :(
    V iui 27.10.2018 :(
    Szczepienia limfocytami
    IVF-3 transfery nieudane
    2021 ciąża naturalna
    2023 ciąża naturalna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka ja byłam przebadana już pod każdym kątem właśnie prócz histero i lapaoskopii. Moja dr wdraża mi co IUI leki/procedury mające zwiększyć jej powodzenie. 2tyg.temu miałam scratching, dziś odbiorę wyniki histopatologii, to się okaże czy miałam polipy i czy endo jest ok. Oprócz tego mam intralipid w kroplówce podawany, teraz encorton (bo trochę nie halo mi immunologia wyszła), Agapurin na poprawę ukrwienia, Acard, wit.D3 i inne suple. Ogólnie do mnie nie ma się do czego przyczepić, IO nie mam, bo insuline na czczo mam 10,3, z resztą miałam całe życie niedowagę ale niezbyt dobrze się odżywialam. Od ponad pół roku staram się trzymać cukier w ryzach, zmienilam też sposób odżywiania na zdrowy. Mąż mój ma trochę gorsze wyniki, dlatego zdecydowaliśmy się na IUI.
    Myślę, że moje przeniesienie się do niego nic by nie zmieniło. Tyle ile można to moja dr robi, jedynie właśnie jak się nie uda znów, to ta histero/laparo do sprawdzenia jest.
    Oczywiście że u Ciebie będzie wszystko dobrze, zobaczysz! :) Gratuluję w ogóle i spokojniej ciąży życzę :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 11:28

    Bardolka, Nathi2468 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    do87 wrote:
    Wizyta 14:15 (pewnie bedzie opóznienie) ale dygam od samego rana. Człowiek głupi boi die wszystkiego ;)
    Kochana kciuki! :) Będzie dobrze :D
    Ja już jadę, wizyta przed 14 ;)

    tolerancyjna, do87, Nathi2468 lubią tę wiadomość

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne jasne, nie namawiam na zmiany :)

    Tylko tak się wypowiedziałam w ramach dyskusji o lekarzach :) Ja przeszłam też przez bardzo wiele rąk, widziałam naprawdę różne podejście do pacjentki, najczęsciej traktowanie jako głupiego bankomatu dla lekarza, ale u dr Ch. znalazłam to, czego oczekiwałam. On w ogóle nabierał doświadczenia w Stanach i to widać, że on nie jest takim typowym lekarzem, z jakimi miałam wcześniej do czynienia. Nigdy mnie nie nakłaniał na jakieś niepotrzebne płatne badania, w niektórych rzeczach mi pokazał brak ich celowości (po czym docierało do mnie jaka naiwna byłam wcześniej!), jak ktoś dopiero szuka lekarza to ja jego polecam gorąco.
    On na marginesie ma też świetny dryg do stymulacji. U koleżanek przy IVF efekty stymulacji były bardzo dobre, mają mroziaki i są w ciąży, więc w sumie o to chodziło :)

    Selina lubi tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka a Ty czym byłaś stymulowana do IUI? Jak wyglądało to u Ciebie? Samo przygotowanie i procedura

  • do87 Autorytet
    Postów: 813 676

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina w takim razie życzę nam obu powodzenia ;)

    Selina lubi tę wiadomość

    Starania od 05.2015
    hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
    I iui 23.11.2017 :(
    II iui 12.04.2018 :(
    III iui 06 i 07.06.2018 :(
    30.07.2018 laparoskopia
    IV iui 04.09.2018 :(
    V iui 27.10.2018 :(
    Szczepienia limfocytami
    IVF-3 transfery nieudane
    2021 ciąża naturalna
    2023 ciąża naturalna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    do87 wrote:
    Selina w takim razie życzę nam obu powodzenia ;)
    Senkju :)

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stymulacja była Letrozolem, Lamettą konkretnie. Owu miałam w 11 dc, na niepękniętym pęcherzyku 20 mm, endo bodajże 9 czy 10 mm, nie pamiętam już dokładnie. Jeśli chodzi o nasienie, to było 75mln/ml.

    Sama procedura to było aż 2 wizyty ;)

    Wiadomo, wczesniej dostałam receptę na lamettę. Od 3 do 7 dc, w 10dc pierwsza wizyta i już było wiadomo, że pęcherzyk duzy, 19mm, więc od razu na miejscu Ovitrelle i na drugi dzień IUI. Oczywiście wszystkie badania wcześniej zebrane, u nich są ważne 6 miesięcy.

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    stymulacja była Letrozolem, Lamettą konkretnie. Owu miałam w 11 dc, na niepękniętym pęcherzyku 20 mm, endo bodajże 9 czy 10 mm, nie pamiętam już dokładnie. Jeśli chodzi o nasienie, to było 75mln/ml.

    Sama procedura to było aż 2 wizyty ;)

    Wiadomo, wczesniej dostałam receptę na lamettę. Od 3 do 7 dc, w 10dc pierwsza wizyta i już było wiadomo, że pęcherzyk duzy, 19mm, więc od razu na miejscu Ovitrelle i na drugi dzień IUI. Oczywiście wszystkie badania wcześniej zebrane, u nich są ważne 6 miesięcy.
    Ja mam letrozol właśnie 4 cykl teraz (w maju była przerwa ze wzgl.na scratching). Za 1 razem miałam 4 pecherzyki, ale nie robiłam IUI. Za drugim 1 pecherzyk, za trzecim 2 lub 3 nie pamiętam, ale wszystkie na 1 jajniku. Możliwe, że dziś jeszcze dostanę zastrzyk stymulujący, bo znając życie znów tylko na 1 będą pecherzyki a dr chce żeby były na 2 żeby większe szanse były.
    Ja myślę, że histero miała u Ciebie duże znaczenie przed tym IUI :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 13:00

  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina daj znać po wizycie :) Kciuki &&&&**

    Selina lubi tę wiadomość

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nathi dziękuję :) kurcze jak już zajdziemy, to się gdzieś nieopodal kliniki musimy na soczek umówić :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 13:04

    Nathi2468 lubi tę wiadomość

  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Nathi dziękuję :) kurcze jak już zajdziemy, to się gdzieś nieopodal kliniki musimy na soczek umówić :D
    Selina jestem za :) :) :)

    Selina lubi tę wiadomość

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
‹‹ 501 502 503 504 505 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ