Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Cały czas Was czytam co u Was. Nawet mąż się śmieje że mam stronę cały czas na głównym.
Dziś przyszedł kryzys i mam doła i chce mi się wyć. W sobotę była 3 IUI i ostania(In vitro póki co nie chcemy chyba) w dodatku już wiem że nieudana, przy IUI mówiłam lekarzowi że boli mnie prawy jajnik na co był zdziwiony i mówił że pęcherzyk jest na lewym i możliwe że tak promieniuje ale dzisiaj ten ból jest jeszcze gorszy i sądzę że powtarza się sytuacja z poprzednich miesięcy gdzie bolało i okazywało się że robiła się torbiel w dodatku dzisiaj widziałam dwie (nie wiem jak je nazwać)powiedzmy kobiety nawalone że ledwo stały na nogach a jedna z nich chyba w 5 albo i 6 miesiącu no normalnie jakaś masakra
Jakie to wszystko jest do dupy i niesprawiedliwe
-
Rebe to cykl naturalny. Ale dziwny..... no zobaczymy co bedzie dalej.
Kalade no to jutro życzę ci powodzenia! W waszym wypadku to pewnie bedzie dłuższa wizyta ! Twoja historia jest skąplikowana, ale jak znam Dz. to da wam nadzieje ze sie uda
Ja jeszcze nie wiem kiedy transfer - jutro kolejny monitoring. To wszystko bedzoe zalezalo od owulacji. Mam 5dniowy zarodek, wiec powinien byc transfer 5 dni po owulacji
rebe, kalade lubią tę wiadomość
ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
Poczekalnia wrote:Rebe to cykl naturalny. Ale dziwny..... no zobaczymy co bedzie dalej.
Kalade no to jutro życzę ci powodzenia! W waszym wypadku to pewnie bedzie dłuższa wizyta ! Twoja historia jest skąplikowana, ale jak znam Dz. to da wam nadzieje ze sie uda Ja jeszcze nie wiem kiedy transfer - jutro kolejny monitoring. To wszystko bedzoe zalezalo od owulacji. Mam 5dniowy zarodek, wiec powinien byc transfer 5 dni po owulacji
Tyle mnie kosztowała „nauka” o iui a widzę zs in vitro to zupełnie nowy świat. Nie wiedziałam ze można robić transfery na naturalnym cyklu! Dobrze rozumiem, ze transfer również kosztuje, tak? Teo typu rozmowy będę mnie czekały we wrześniu, od razy po tym cyklu umawiam się do kliniki in vitro
starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
-
Zależy w jakiej klinice, w niektórych jest w pakiecie w innych trzeba dopłacać 1000 - 1500 zł.rebe wrote:Tyle mnie kosztowała „nauka” o iui a widzę zs in vitro to zupełnie nowy świat. Nie wiedziałam ze można robić transfery na naturalnym cyklu! Dobrze rozumiem, ze transfer również kosztuje, tak? Teo typu rozmowy będę mnie czekały we wrześniu, od razy po tym cyklu umawiam się do kliniki in vitromoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Aneczka2014 w pełni Cię rozumiem.Zawsze tak mam jak widzę kogoś kto nie zasługuje na ciążę.Nie myśl że nieudana nigdy nie trać nadziei.Może to nie torbiele wiesz że natura jest dziwna.Może to wręcz przeciwnie dobry objaw.Jeśli lekarz nie zauważył nic niepokojącego.Aneczka2014 wrote:Hej dziewczyny. Cały czas Was czytam co u Was. Nawet mąż się śmieje że mam stronę cały czas na głównym.
Dziś przyszedł kryzys i mam doła i chce mi się wyć. W sobotę była 3 IUI i ostania(In vitro póki co nie chcemy chyba) w dodatku już wiem że nieudana, przy IUI mówiłam lekarzowi że boli mnie prawy jajnik na co był zdziwiony i mówił że pęcherzyk jest na lewym i możliwe że tak promieniuje ale dzisiaj ten ból jest jeszcze gorszy i sądzę że powtarza się sytuacja z poprzednich miesięcy gdzie bolało i okazywało się że robiła się torbiel w dodatku dzisiaj widziałam dwie (nie wiem jak je nazwać)powiedzmy kobiety nawalone że ledwo stały na nogach a jedna z nich chyba w 5 albo i 6 miesiącu no normalnie jakaś masakra Jakie to wszystko jest do dupy i niesprawiedliwe
Aneczka2014 lubi tę wiadomość
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Super pęcherzykievkill wrote:Wracam z monitoringu i jestem w szoku. 9 DC a moj dominujący ma 24,5 mm. Jutro rano na IUI.
trzymam kciuki
evkill lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
przykro mi, a może jeszcze nic straconego z tej IUI ?Aneczka2014 wrote:Hej dziewczyny. Cały czas Was czytam co u Was. Nawet mąż się śmieje że mam stronę cały czas na głównym.
Dziś przyszedł kryzys i mam doła i chce mi się wyć. W sobotę była 3 IUI i ostania(In vitro póki co nie chcemy chyba) w dodatku już wiem że nieudana, przy IUI mówiłam lekarzowi że boli mnie prawy jajnik na co był zdziwiony i mówił że pęcherzyk jest na lewym i możliwe że tak promieniuje ale dzisiaj ten ból jest jeszcze gorszy i sądzę że powtarza się sytuacja z poprzednich miesięcy gdzie bolało i okazywało się że robiła się torbiel w dodatku dzisiaj widziałam dwie (nie wiem jak je nazwać)powiedzmy kobiety nawalone że ledwo stały na nogach a jedna z nich chyba w 5 albo i 6 miesiącu no normalnie jakaś masakra Jakie to wszystko jest do dupy i niesprawiedliwe
Tak przykre widzieć takie kobiety, mają gdzieś wszystko ale w ciążę zachodzą mimo wszystko .
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Dziś 10dc, pęcherzyk 20 (wczoraj 17!!).
Dziś wieczorem Ovitrelle i inseminacja w czwartek Ok 15.
Lolka30, monik123, evkill, Poczekalnia, Hipp, Ambriel, martusiawp lubią tę wiadomość
starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
-
Dziewczyny czy przy Luteinie dopochwowej bola piersi ? Mam ciężkie i nabrzmiałe i myśle czy to luteina ma wpływ taki ?21.11.2018 mamy serduszko ❤️
6.11.2018r beta 11841 ❤️
3.11.2018r beta 4664❤️ Cykl naturalny bez clo
15.09.18r 3 IUI bez clo
Wrzesień HSG jajowody drożne
17.08.18 2 IUI z clo
18.07.18 1 IUI
2017 sierp Laparoskopia
Lipiec2017 poronienie ciąża 10 tydz.
Endometrioza 2 stopnia
Starania od wrzesień 2016r -
Maja29 wrote:Dziewczyny czy przy Luteinie dopochwowej bola piersi ? Mam ciężkie i nabrzmiałe i myśle czy to luteina ma wpływ taki ?
Mnie zawsze bola i z luteina i bez.
Maja29 lubi tę wiadomość
ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
Mnie też po luteinie mocniej niż bez. Za to w tym cyklu nie bolały wcale...
Maja29 lubi tę wiadomość
Starania od czerwca 2016
27 lat
V IUI - nieudane
Słabe nasienie, pco,
histero i laparo... Ok
Operacja żylaków powrózka nasiennego.
Ciągła walka z infekcjami :'( -
super trzymam kciukirebe wrote:Dziś 10dc, pęcherzyk 20 (wczoraj 17!!).
Dziś wieczorem Ovitrelle i inseminacja w czwartek Ok 15. szybko Ci rośnie
rebe lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Wątpię i już nie liczę na cud bo takie bóle zawsze towarzyszyły mi przy torbielach ale chciałabym się mylić... Najgorsze jest to że takie dzieciaczki później cierpią przez takie psełdo matki bo albo są zaniedbywane albo dom dziecka i nie zawsze się udaję adopcjamartusiawp wrote:przykro mi, a może jeszcze nic straconego z tej IUI ?
Tak przykre widzieć takie kobiety, mają gdzieś wszystko ale w ciążę zachodzą mimo wszystko . -
Już po wizycie. Zdecydowaliśmy z lekarzem, że pierwsze podejście zrobimy na krótkim protokole, bo jest mniejsze ryzyko hiperstymulscji.
Dostaliśmy wszystkie papiery do wypełnienia z brakuje mi kilku badań z krwi dla anestezjologa. Czekam na telefon kiedy wizyta startowa, ale może 2-3 sierpien albo 7.08. start stymulacji w 2dc, czyli 11-12.08.
Lekarz doradził, żeby nie czekać na jego powrót z urlopu, tylko polecił iść do dr Goncikowskiej lub SzymańskiejWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2018, 11:15
Lolka30, martusiawp, AnnMari, Maju lubią tę wiadomość
Leoś (*)
31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
-
Ja już po i chyba przed. Zdecydowaliśmy się podejść jutro do 5 iui. Dziś pęcherzyki nie pękły, dominujący 26mm, mam po 3 pęcherze w każdym jajniku. Szkoda zmarnować taką stymulację. Niestety nasienie gorsze niż ostatnio, a wręcz do dupy. Endometrium 13.
martusiawp lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Twoje warunki piękne, a powiesz coś więcej o parametrach nasienia? Może nie jest aż tak źle?evkill wrote:Ja już po i chyba przed. Zdecydowaliśmy się podejść jutro do 5 iui. Dziś pęcherzyki nie pękły, dominujący 26mm, mam po 3 pęcherze w każdym jajniku. Szkoda zmarnować taką stymulację. Niestety nasienie gorsze niż ostatnio, a wręcz do dupy. Endometrium 13.Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Objętość 0.5
Koncentracja 12 (ostatnio 20)
Ruchliwisc a+b 60 (ostatnio 85)
Ruchliwisc NP 15 (było 5)
Ruchliwisc IM 25 (było 10)moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
A pęcherzyki w prawym 22,23 i 25 a w lewym 16, 23 i 26,5.
martusiawp lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
