Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak sadzicie to nie sa poZostałości po zastrzyku? Dzis 13 dni po nim a 11 po inseminacji. Boje sie cieszyc.PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂
-
Marysia super wiadomości Powtórz betę po 48h Trzymam kciuki
marysia7812 lubi tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
marysia7812 wrote:Jak sadzicie to nie sa poZostałości po zastrzyku? Dzis 13 dni po nim a 11 po inseminacji. Boje sie cieszyc.
Raczej na pozostałości po zastrzyku za późno powtórzysz bete za 2 dni i wszystko bedzie jasnemarysia7812 lubi tę wiadomość
-
Marysia, w końcu jakieś dobre wiadomości na tym wątku! Nieśmiało gratuluję ale tak jak pisze Nathi powtórz bete pojutrze
marysia7812 lubi tę wiadomość
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
Marysia super!!! Gratuluje. Ja tez sie podpisuje pod truskawkowa i nathi. Powtórz betę
marysia7812 lubi tę wiadomość
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
A mnie dziewczyny możecie spisać na straty, dziś pojawiło się beżowe plamienie a to chyba oznacza jedno:( Nie robię testu ani hcg bo wiem co będzie jutro.
Gratuluję Marysi:)
A ja... cóż by tu dużo mówić... czuję się fatalnie, nie będę udawać że jest inaczej, że się trzymam i nie przejmuję, jest ciężko i to bardzo.
Nie pisałam przez te 2 tygodnie bo się nie chciałam nakręcać czytając o objawach innych, ale kiedy wczoraj zobaczyłam listę byłam w szoku. Czy te inseminacje nawet AID są aż tak mało skuteczne i rzadko się udają. Teraz sama mam dylemat czy podchodzić do trzeciej. Naprawdę nie wiem co robić. Na te dwie (badania, zabieg, dawca, leki, wizyty, dojazdy) wydałam już około 5000zł a to już połowa kosztów ivf.
Czasem myślę o tym żeby zakończyć starania, ale przez te 7 lat przeszłam tak długą drogę że za późno żeby zawrócić ale nie wiem też ile jeszcze tej drogi przede mną.
Pozdrawiam Was wszystkie;) -
Skórka kurde liczyliśmy że może Ci się udało i dlatego zniknęłaś
Wierzę Ci że możesz mieć dość, my się staramy 3 lata( to nawet nie połowa tego co Ty) i czasami mam ochotę przestać walczyć bo brakuje sił. Ale tak jak piszesz,masz taką drogę za sobą że szkoda byłoby teraz odpuścić . A może powinnaś wrócić po swoje śnieżynki? Jednak jak widać po liście inseminacja ma niską skuteczność, ivf to jednak większe szanse...skórka33, Motylek1313 lubią tę wiadomość
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
Marysia gratulacje &&&
Nie masz pojęcia jak się cieszę!marysia7812 lubi tę wiadomość
-
Nathi2468 wrote:Marysia trzymam mocno kciuki za dzisiejszą betę
Aprielka o której godzinie masz wizytę? Czekamy z niecierpliwością na informację &&&&&&&&&&&&&&&&&&
Wlaśnie czekam.. jeszcze kilka minut... przepraszam nie miałam czasu dziś pisać bo ogarnialam w pracy ile mogłam bo nie Wiem co będzie jutro. Zaraz chyba zwymiotuje choć od kilku dni walczę ale dziś jeszcze stresem wzmocnione:(
Odezwę się wieczorem dziękuję Wam za wsparcie:*
Marysia a Tobie gratuluję!!!!! Będzie dobrze to już całkiem spora beta;) na pewno nie od leku i to po takim czasie^^Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2018, 18:15
marysia7812, Nathi2468 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, chciałam się przywitać. Dzisiaj z mężem rozoczęliśmy swoją drogę do AID, a w sumie to jej kontynuację. Podchodzimy do inseminacji z nasienia dawcy w Macierzyństwie w Krakowie. U męża stwierdzono 3 lata temu azoospermię, dużo nerwów i płaczu nas to wszystko kosztowało, na trochę odpuściliśmy, trzeba było wszystko na spokojnie przemyśleć. Musiałam dać czas mężowi na podjęcie tej arcyciężkiej decyzji, czy podoła temu wszystkiemu, nie chciałam na niego naciskać. Dziś za nami pierwsza wizyta w klinice i kilka podstawowych badań. Dziewczyny, czy możecie powiedzieć ile trwało u Was oczekiwanie na pierwsze IUI od zgłoszenia się do lekarza w przypadku, jeśli u mnie będzie wszystko ok ? Mam miliony pytań, a stres i nerwy sięgają zenitu. Tak bardzo już bym chciała być po wszystkim Pozdrawiam serdecznie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2018, 19:00
32 lata
mąż - azoospermia
19.02 I AID w 15dc 10dpo beta 23,55
12dpo beta 72,8, 17dpo beta 618
Torbiel z niepeknietego pęcherzyka ;( -
Katy ja też z Macierzyństwa i też z nasieniem dawcy. Pierwsza próba nieudana, druga chyba też choć @ jeszcze nie dostałam tylko beżowe plamienie dziś.
Ja w październiku miałam wizytę, zrobiłam badania i już w następnym cyklu pierwsze AID.
U kogo się leczysz?
Ja w Macierzyństwie jestem już rok.Katy_JoJo lubi tę wiadomość
-
Katy_JoJo wrote:Cześć dziewczyny, chciałam się przywitać. Dzisiaj z mężem rozoczęliśmy swoją drogę do AID, a w sumie to jej kontynuację. Podchodzimy do inseminacji z nasienia dawcy w Macierzyństwie w Krakowie. U męża stwierdzono 3 lata temu azoospermię, dużo nerwów i płaczu nas to wszystko kosztowało, na trochę odpuściliśmy, trzeba było wszystko na spokojnie przemyśleć. Musiałam dać czas mężowi na podjęcie tej arcyciężkiej decyzji, czy podoła temu wszystkiemu, nie chciałam na niego naciskać. Dziś za nami pierwsza wizyta w klinice i kilka podstawowych badań. Dziewczyny, czy możecie powiedzieć ile trwało u Was oczekiwanie na pierwsze IUI od zgłoszenia się do lekarza w przypadku, jeśli u mnie będzie wszystko ok ? Mam miliony pytań, a stres i nerwy sięgają zenitu. Tak bardzo już bym chciała być po wszystkim Pozdrawiam serdecznie.
Zaraz po zrobieniu będziesz mogła przystąpić, najdłużej się czeka na chlamydie 2 tygodnie i jeśli nie masz cytologii to 3.
Jak będziesz miała wyniki to w nowym cyklu zaczynasz
U mnie trwało 1.5 roku bo liczyłam ze uda się naturalnie, ale po ostatecznej decyzji to już szybko
Ja aktualnie jestem po 2 nieudanych, niepłodność idiopatyczna.
Jeśli masz jakieś pytania to pisz -
Czy któraś z Was leczy się w Fertimedica w Warszawie?
Starania od listopada 2015
3 IUI Fertimedica Warszawa
2016 histeroskopia
2018 laparoskopia - udrożnienie jajowodów
2019 histeroskopia - usunięty polip
2019-2020 próby z naprotechnologia, stracony czas
Grudzień 2020 kwalifikacja do invitro
Invimed Warszawa
Marzec 2021 krótki protokół, punkcja
24 komórki, 16 dojrzałych, 10 zarodków, tylko jeden mrozaczek
15.04 transfer blastki
11dpt - beta 1,26
maj 2021 krótki protokół
08.06 punkcja 14 komórek, 6 dojrzałych
6 zarodków,
11.06 transfer jednego zarodka
15.06 informacja o braku mrozaczków
22.06 11dpt dwie kreski, beta 79,2
25.06 15dpt beta 513 🥰
20.08 badania prenatalne ok, 5,85 cm szczęścia 🥰 -
Skórka, a może ta Twoja @ to wcale nie ma zamiaru przyjść? Zawsze Ci się tak zaczynało plamieniem? Daj koniecznie znać czy się rozkrecila czy nie
Katy, jest dokładnie tak jak napisały dziewczyny więc nie będę się powtarzać od siebie napiszę tylko tyle, że bardzo dobrze że nie naciskalas na swojego M i nie przyspieszałaś jego decyzji na szczęście Twój M podjął moim zdaniem właściwą decyzjęstarania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
Marysia, bohaterko nasza, gratuluję, w końcu dobre wieści:)myślę że na pozostałości po zastrzyku już za późno i za duży wynik, tak że gratuluję! powtórz betę za dwa dni i chwal się pięknym przyrostem:)
Dziewczyny którym się nie udało, przykro mi bardzo i ściskam każdą z osobna :*
Ninkali i dziewczyny które powoli szykujcie się do in vitro (przepraszam że nie pamiętam nicków które:/ ), zakładałyście nowy wątek czy póki co jesteście na tych już istniejących? Niestety ale muszę do was dołączyć doktor patrząc na wyniki męża wprost powiedziała że szkoda naszych pieniędzy na IUI, a zresztą póki co nie kwalifikujemy się, więc trzeba oswoić się z myślą o in vitro... Póki co przeraża mnie to zupełnie...marysia7812 lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
skórka33 wrote:Katy ja też z Macierzyństwa i też z nasieniem dawcy. Pierwsza próba nieudana, druga chyba też choć @ jeszcze nie dostałam tylko beżowe plamienie dziś.
Ja w październiku miałam wizytę, zrobiłam badania i już w następnym cyklu pierwsze AID.
U kogo się leczysz?
Ja w Macierzyństwie jestem już rok.
Skierowano mnie do doktora Szlachcica,bo to endokrynolog, a mam epizody z tarczycą z dziecięcych lat. Obecnie nie przyjmuję już żadnych leków, bo badania wykazały hormony w normie, ale to było 2 lata temu. Dzisiaj miałam USG i cytologię +wymazy, w przyszłm tygodniu mam mieć @ i mam się zgłosić na resztę badań między 2 a 5 dc. Jestem cała w stresie, bo nie wiem czego się spodziewać, jestem kompletnie zielona w temacie tych wszystkich badań. Lekarz zalecił badanie drożności jajowodów - słyszałam, że to bolesny zabieg i pod narkoząi strasznie się boję. Czy to faktycznie konieczne i nie można podejść do 1 próby bez tego badania?32 lata
mąż - azoospermia
19.02 I AID w 15dc 10dpo beta 23,55
12dpo beta 72,8, 17dpo beta 618
Torbiel z niepeknietego pęcherzyka ;( -
wszamanka wrote:Marysia, bohaterko nasza, gratuluję, w końcu dobre wieści:)myślę że na pozostałości po zastrzyku już za późno i za duży wynik, tak że gratuluję! powtórz betę za dwa dni i chwal się pięknym przyrostem:)
Dziewczyny którym się nie udało, przykro mi bardzo i ściskam każdą z osobna :*
Ninkali i dziewczyny które powoli szykujcie się do in vitro (przepraszam że nie pamiętam nicków które:/ ), zakładałyście nowy wątek czy póki co jesteście na tych już istniejących? Niestety ale muszę do was dołączyć doktor patrząc na wyniki męża wprost powiedziała że szkoda naszych pieniędzy na IUI, a zresztą póki co nie kwalifikujemy się, więc trzeba oswoić się z myślą o in vitro... Póki co przeraża mnie to zupełnie...
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/ivf-po-iui,14877.html
Tu jesteśmy Nie łam się, wszamanko. Kiedyś będzie dobrze. Musi być
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Wszamanka dziewczyny sa na ivf po iuiStarania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
Truskawkowa nic się narazie nie rozkręciło, nic mnie też nie boli. W sobotę odstawiłam progesteron tak jak lekarz zalecił.
Sama już nie wiem co o tym myśleć, taka jestem zrezygnowana.
Katy ja miałam drożność sprawdzaną przy laparoskopii także nie wiem jak jest podczas hsg. Zdaje mi się że drożność to podstawa przed iui bo mnie dr zaraz pytał czy miałam robioną.
Ja się leczę u dr Mirockiego. Jestem też już po 1 próbie ivf.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2018, 19:40
-
Dziekuje za mile słowa, jeszcze nie dowierzam. Sprawdzam na necie czy niezmienil sie wynik, czy to nie pomylka.PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂