Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Katy moim zdaniem lepiej sprawdzić żeby się nie zastanawiać dlaczego co i jak.
Jedyne co się zastanawiam ja jest różnica między laparoskopia a sonoHSG?
Moja laparoskopia wiązała się z tygodniowym pobytem w szpitalu i późnej l4.
Dziewczyny napiszecie jaka jest różnica?
-
Katy_JoJo wrote:Skierowano mnie do doktora Szlachcica,bo to endokrynolog, a mam epizody z tarczycą z dziecięcych lat. Obecnie nie przyjmuję już żadnych leków, bo badania wykazały hormony w normie, ale to było 2 lata temu. Dzisiaj miałam USG i cytologię +wymazy, w przyszłm tygodniu mam mieć @ i mam się zgłosić na resztę badań między 2 a 5 dc. Jestem cała w stresie, bo nie wiem czego się spodziewać, jestem kompletnie zielona w temacie tych wszystkich badań. Lekarz zalecił badanie drożności jajowodów - słyszałam, że to bolesny zabieg i pod narkoząi strasznie się boję. Czy to faktycznie konieczne i nie można podejść do 1 próby bez tego badania?
Katy, to zależy. Ale z tego co wiem, to raczej nie robią go pod narkozą - wtedy nie musiałybyśmy się bać bólu W moim przypadku poszło szybko, sprawnie i prawie bezboleśnie, może dlatego, że jajowody były drożne. Uczucie jak przy silnych skurczach miesiączkowych. Było nieprzyjemnie, to prawda, ale nastawiłam się na to, że będzie o wiele gorzej.
Godzinę wcześniej dostałam zastrzyk przeciwbólowy w tyłek. Bolało bardziej niż samo badanieWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2018, 19:46
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Dziewczyny, jutro zaczynam CLO oraz antybiotyk przed środowym sonoHSG. Zaczynam się trochę denerwować. Odebrałam wyniki badań z soboty (2dc) i tak:
TSH 1,900 µIU/ml
FT4 1,33 ng/dl
FSH 6,64 mIU/ml
LH 7,90 mIU/ml
Prolaktyna 403 mIU/l
AMH 4,12 ng/ml
Co myślicie o tsh prolaktynie i AMH?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2018, 19:49
32 lata
Transfer 16.04. 2 kropki - cb
Punkcja 13.04. - 10 komórek 🤩
Punkcja 06.02.2019 - brak oocytów !!!
5 x IUI - 1cb
PCO + insulinooporność
Mąż morfologia 1%
SonoHSG 31.01.: jajowody drożne -
Katy, pod narkoza to raczej laparoskopia, ja miałam zwykle Hsg które było nawet bez znieczulenia. Jedyne co mi podali przed badaniem to kroplowke z pyralgina ktora totalnie nic nie dała moje badanie drożności było hmmm straszne mimo drożnych jajowodów więcej nie będę pisać żeby Cię nie straszyć bo może u Ciebie będzie jak u Inki że prawie bezboleśnie.
Skórka to trzymam kciuki żeby się nie rozkręciła && leć może jutro na bete żebyś wiedziała na czym stoisz ? Bo jeśli się udało i plamisz to czym prędzej musisz progesteron z powrotem braćstarania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
nick nieaktualnymarysia7812 wrote:Jak sadzicie to nie sa poZostałości po zastrzyku? Dzis 13 dni po nim a 11 po inseminacji. Boje sie cieszyc.
Zbadaj przyrost w środęmarysia7812 lubi tę wiadomość
-
Katy ja też się przygotowuje do AID ale w W-wie w nOvum. I miałam HSG właśnie w narkozie. Dzięki temu nic nie bolało bo całe badanie spałam ja mam wszystkie badania zrobione i startuje prawdopodobnie w lutym, przede mną jeszcze jedna wizyta na której wszystko ustalę ale badania mam już zrobione.
Walczymy razeminka2707 lubi tę wiadomość
-
insulinka wrote:Dziewczyny, jutro zaczynam CLO oraz antybiotyk przed środowym sonoHSG. Zaczynam się trochę denerwować. Odebrałam wyniki badań z soboty (2dc) i tak:
TSH 1,900 µIU/ml
FT4 1,33 ng/dl
FSH 6,64 mIU/ml
LH 7,90 mIU/ml
Prolaktyna 403 mIU/l
AMH 4,12 ng/ml
Co myślicie o tsh prolaktynie i AMH?
Amh i tsh moim zdaniem Ok.
A jakie masz normy prolaktyny podane na wyniku?
-
nick nieaktualnyLittlegirl wrote:A czy któraś z Was leczy się w Bytomiu bądź w Katowicach?
Hsg to tylko zbadanie drożności jajowodów, nie trzeba robić do tego narkozy a i często znieczulenia, mnie nie bolało nic (trochę nieprzyjemne zakładanie cewnika i tyle). Natomiast laparo to już zabieg, robi się na brzuchu 3 nacięcia przez które wprowadza się kamerę i narzędzia do usuwania ewentualnych torbieli, zrostów itp. to się wiąże już z kilkudniowym pobytem w szpitalu najczęściej no i raczej jest się trochę obolałym po przez jakiś czasWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2018, 20:05
-
marysia7812
moje gratulacje, wiedziałam, że ktoś musi odczarować tę czarną listę. Czuję, że przetarłaś szlaki i teraz luty okaże się równie szczęśliwy dla większości z nas. Koniecznie powtórz betę i daj znać. Jestem pewna, ze wieści będą dobre Myślę, że gdyby wynik teraz był jeszcze jednocyfrowy, to istniałoby ryzyko, że to pozostałości po zastrzyku, ale wydaje mi się, że Twój wynik mówi co innegomarysia7812 lubi tę wiadomość
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
Littlegirl wrote:Amh i tsh moim zdaniem Ok.
A jakie masz normy prolaktyny podane na wyniku?
Prolaktyna 102-49632 lata
Transfer 16.04. 2 kropki - cb
Punkcja 13.04. - 10 komórek 🤩
Punkcja 06.02.2019 - brak oocytów !!!
5 x IUI - 1cb
PCO + insulinooporność
Mąż morfologia 1%
SonoHSG 31.01.: jajowody drożne -
Littlegirl wrote:A czy któraś z Was leczy się w Bytomiu bądź w Katowicach?
Ja leczę się w Katowicach w Angeliusie i mam rewelacyjną lekarkę - młoda, ale bardzo wykształcona i kompetentna, o empatii już nie wspomnę, wizyty u niej to czyta przyjemność (jakkolwiek to głupio brzmi mówiąc o badaniu ginekologicznym). Swoją drogą Ona właśnie jest z Bytomia i tam kiedyś też przyjmowałaInsulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
insulinka wrote:Prolaktyna 102-496
Ja miałam zbijana przy dużo wyższej.
-
Hope2018 wrote:u mnie beta <0,1:(
nie mam sil:(
Kochana przykro mi, wiem co czujesz, bo sama dokładnie taki sam wynik zobaczyłam w środę. Pierwsza myśl - złość, zawód brak chęci do działania, ale teraz cieszę się, że się nie poddaję i jutro jadę na podgląd moich pęcherzyków w nowym cyklu podczas stymulacji gonadotropinami (poprzednio byłam stymulowana letrozolem). Pierwsze dni są trudne, ale nowy cykl to naprawdę nowa szansa, którą warto wykorzystać Trzymam mocno kciuki.Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
Ja lecze się w Bytomiu, ale poważnie zastanawiam się nad zmiana ...
-
marysia7812 wrote:Odebralam bete.... wynik 23
Gratuluję!!marysia7812 lubi tę wiadomość
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
skórka33 wrote:A mnie dziewczyny możecie spisać na straty, dziś pojawiło się beżowe plamienie a to chyba oznacza jedno:( Nie robię testu ani hcg bo wiem co będzie jutro.
Gratuluję Marysi:)
A ja... cóż by tu dużo mówić... czuję się fatalnie, nie będę udawać że jest inaczej, że się trzymam i nie przejmuję, jest ciężko i to bardzo.
Nie pisałam przez te 2 tygodnie bo się nie chciałam nakręcać czytając o objawach innych, ale kiedy wczoraj zobaczyłam listę byłam w szoku. Czy te inseminacje nawet AID są aż tak mało skuteczne i rzadko się udają. Teraz sama mam dylemat czy podchodzić do trzeciej. Naprawdę nie wiem co robić. Na te dwie (badania, zabieg, dawca, leki, wizyty, dojazdy) wydałam już około 5000zł a to już połowa kosztów ivf.
Czasem myślę o tym żeby zakończyć starania, ale przez te 7 lat przeszłam tak długą drogę że za późno żeby zawrócić ale nie wiem też ile jeszcze tej drogi przede mną.
Pozdrawiam Was wszystkie;)
Witaj Kochana,
zastanawiałam się co u Ciebie. Przykro mi, ale walcz nie poddawaj się. Wiem, że to kwestia bardzo indywidualna, choćby ze względu na koszty, sama jestem przerażona jak tylko pomyślę ile już mnie to kosztowało i ile jeszcze będzie. Ale postanowiliśmy z mężem walczyć dalej. Moja Pani doktor bardzo spokojnie przeanalizowała nasza sytuację i przekonała nas do tego, że na pewno nie warto odpuszczać po drugiej nieudanej próbie. Od razu dodam, że to jest ostatnia osoba, która namawiałaby nas na to licząc na zyski dla kliniki. Wielokrotnie pokazała nam, że tam gdzie da się ciąć koszt, można to zrobić, sugerowała badania poza klinika, gdybym miała je taniej, gdy nie było idealnych warunków do przeprowadzenia inseminacji, odradzała ją właśnie dlatego, abyśmy niepotrzebnie nie wydawali pieniędzy skoro ryzyko niepowodzenia było większe. Dlatego tera, gdy na spokojnie tłumaczy nam, że warto próbować ta metoda dalej, wiemy, że mówi to, bo się na tym zna i wie, że warunki u mnie są na tyle dobre, że jest spora szansa, ze 3 lub 4 inseminacja zakończą się sukcesem.
Jeśli Twoje wyniki są dobre, dobrze reagujesz a stymulację, pęcherzyki ładnie rosną to ie poddawaj się. Oczywiście to tylko rada, decyzja musi być w 100% Twoja i ewentualnie Twojego lekarza.skórka33 lubi tę wiadomość
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
Zizu87 wrote:Katy ja też się przygotowuje do AID ale w W-wie w nOvum. I miałam HSG właśnie w narkozie. Dzięki temu nic nie bolało bo całe badanie spałam ja mam wszystkie badania zrobione i startuje prawdopodobnie w lutym, przede mną jeszcze jedna wizyta na której wszystko ustalę ale badania mam już zrobione.
Walczymy razem
Kurczę, ale fajnie z tą narkozą. Wszędzie tak powinno być.Truskawkowa90 lubi tę wiadomość
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Katy_JoJo wrote:Skierowano mnie do doktora Szlachcica,bo to endokrynolog, a mam epizody z tarczycą z dziecięcych lat. Obecnie nie przyjmuję już żadnych leków, bo badania wykazały hormony w normie, ale to było 2 lata temu. Dzisiaj miałam USG i cytologię +wymazy, w przyszłm tygodniu mam mieć @ i mam się zgłosić na resztę badań między 2 a 5 dc. Jestem cała w stresie, bo nie wiem czego się spodziewać, jestem kompletnie zielona w temacie tych wszystkich badań. Lekarz zalecił badanie drożności jajowodów - słyszałam, że to bolesny zabieg i pod narkoząi strasznie się boję. Czy to faktycznie konieczne i nie można podejść do 1 próby bez tego badania?
Katy, to czy można podejść do pierwszej próby bez HSG pewnie zależy od lekarza, ale zazwyczaj robione jest przed IUI. Ja naczytałam się strasznych opinii przed badaniem i bardzo się denerwowałam, a nie bolało wcale (nie dostałam nawet nic przeciwbólowego). Oczywiście do najprzyjemniejszych nie należy, ale można wytrzymać. Głowa do góry i nie stresuj się na zapas, dasz radęstarania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer -