Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Lolka gratulacje oby tak dalej
Ja idę na betę we środę ale nie czuje się inaczej niż zwykle wiec nie robię sobie nadziei.
Ale pożyjemy zobaczymy!34l, starania od 2017, Hashimoto
02.2018 -HyCoSy - OK
31.08.2018 - 1 IUI
27.09.2018 - 2 IUI
11.2018 - start w Novum
12.2018 -histeroskopia Ok
30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220 -
kinga27.30 wrote:21.09. piękna data 5 lat temu brałam tego dnia ślub
Oby szczęśliwa dla mnie
kinga27.30, dorot lubią tę wiadomość
Starania od 2016
24.08.2018 - IUI
01.2019 - start I IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️18.02.2019 10tc [*]
❄️08.07.2019 CB
❄️12.08.2019
09.2019 - start II IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️05.11.2019 + brak zarodków do mrożenia
1.05.2020 START III IVF Oviklinika Warszawa
Puregon + Cetrotide, krótki protokół
JA: AMH 3,46; wysoka prolaktyna, insulina tylko po obciążeniu, MTHFR, KIR AA, NK 15%
MĄŻ: Nasienie 8mln/ml; 39mln ejakulat, morfologia 2%, ruchliwość 30%, fragmentacja DNA 11%, HBA 49%, lewe jądro żylaki, prawe mała objętość. Aktualnie kuracja CLO + witaminy
OBOJE 27 lat -
nick nieaktualnyLolka świetne wieści!
Ja też tak sobie myślę, że jak się nam kiedyś uda, to pewnie z innej perspektywy będę na te starania patrzeć. Masz rację, mnóstwo stresu nas to wszystko kosztuje, często i związki na tym cierpią, bo nie jest już takie samo, nie takie fajne
Nathi jasne, dam znać
KIM127, Lolka30, Ambriel, dorot lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Oj zgadza się Selinko, chociaż mam wrażenie ze po tylu nieudanych próbach jakoś już do tego inaczej podchodzę i staram się Już tak jak wcześniej nie myśleć!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 13:55
Ambriel lubi tę wiadomość
34l, starania od 2017, Hashimoto
02.2018 -HyCoSy - OK
31.08.2018 - 1 IUI
27.09.2018 - 2 IUI
11.2018 - start w Novum
12.2018 -histeroskopia Ok
30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220 -
NathiNathi2468 wrote:Selina daj znać jak tam po wizycie
Co dobrego u Ciebie? Jakie plany?
Nathi2468 lubi tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Tak.Selina wrote:Rezygnujesz z konsultacji?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Kiedyś pisała jakąś dziewczyna ale nicku nie pamiętam. Chyba na A
Edit. Asik89?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 13:58
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa też zdecydowanie inaczej podchodzę teraz niż na początku, ale nie zmienia to faktu, że w głowie to ciągle siedziKIM127 wrote:Oj zgadza się Selinko, chociaż mam wrażenie ze po tylu nieudanych próbach jakoś już do tego inaczej podchodzę i staram się Już tak jak wcześniej nie myśleć!
-
Chodzi o to, że mówiłam już jej że jej odstąpię. Poczekam, jak się do jutra nie odezwie to ktoś inny skorzystaSelina wrote:Nie kojarzę, skrobnij w sprawie terminu na wątku Artvimedumoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Hej Tolerancyjnatolerancyjna wrote:Nathi
Co dobrego u Ciebie? Jakie plany? Często myślałam o Tobie ❤ U mnie przymusowa przerwa od starań. Dwa tygodnie temu miałam laparo i wycięli mi lewy jajowód bo był w złym stanie i niedrożny po cp oraz dwa mięśniaki. A co u ciebie kochana? W stopce widzę przykre informacje Jaki dalszy plan działania u was?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 15:45
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Dziewczyny od trzech lat nie mogliśmy sobie zaplanować wakacji z M. bo nie wiedziałam kiedy się uda zajść, szkoda było nie wykorzystać kolejnego cyklu do stymulacji, IUI i tak ciągle coś przekładaliśmy bo się bałam, że nawet jak się uda i będę już w tej ciąży to nie będę ryzykować i nigdzie nie polecę samolotem bo nie wiadomo co będzie... I wczoraj zarezerwowałam nam wakacje na październik na Kretę! Powiem wam, że przyznaję się sama przed sobą, że w tej przymusowej przerwie wróciło nasze życie sprzed starań. Głupio to zabrzmi, ale cieszę się z tego. Mogę coś znowu zaplanować - a uwielbiam to robić
Taki plus z całej tej sytuacji. Jeszcze tydzień temu byłam załamana i mnie pocieszałyście a dzisiajjestem szczęśliwa
Maja29, Selina, Lolka30, kinga27.30, Ambriel, monik123, dorot, Marilen, tolerancyjna, Xkali, Polcia87 lubią tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Kochane dzisiaj nadrobiłam i czytałam co u każdej nowego.
Ja jestem dzisiaj po hsg , wszusyko było ok , jajowody drożne.
I mam pytanie do dziewczyn które mają większe doświadczenie ode mnie w związku z IUI .
W tym cyklu nie jestem stymulowana clo i mamy naturalny cykl. Czy podchodzić do 3 IUI na naturalnym czy próbować naturalnie ??
Lekarz pwoiedzial ze może zrobić IUI ale to nasza decyzja. Stwierdził ze szanse po hsg są trochę większe , ja już w szanse nie wierze no ale .
Co radzicie ?21.11.2018 mamy serduszko ❤️
6.11.2018r beta 11841 ❤️
3.11.2018r beta 4664❤️ Cykl naturalny bez clo
15.09.18r 3 IUI bez clo
Wrzesień HSG jajowody drożne
17.08.18 2 IUI z clo
18.07.18 1 IUI
2017 sierp Laparoskopia
Lipiec2017 poronienie ciąża 10 tydz.
Endometrioza 2 stopnia
Starania od wrzesień 2016r -
Kurcze ciężka decyzja, iui zwiększa szanse.Maja29 wrote:Kochane dzisiaj nadrobiłam i czytałam co u każdej nowego.
Ja jestem dzisiaj po hsg , wszusyko było ok , jajowody drożne.
I mam pytanie do dziewczyn które mają większe doświadczenie ode mnie w związku z IUI .
W tym cyklu nie jestem stymulowana clo i mamy naturalny cykl. Czy podchodzić do 3 IUI na naturalnym czy próbować naturalnie ??
Lekarz pwoiedzial ze może zrobić IUI ale to nasza decyzja. Stwierdził ze szanse po hsg są trochę większe , ja już w szanse nie wierze no ale .
Co radzicie ?
Maja29 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyNathi kochana j bardzo dobrze! super, będziemy razem wypoczywać hehez my końcem października też się urlopujemy, cokolwiek się wydarzy
Ja po wizycie i ekhmm mój organizm płata psikusa. Otóż dr po raz kolejny y zachodził w głowę co miał na myśli poprzedni dr, że rozpisał mi dziwne dawkowanie antykoncepcji, nie standardowe. Ja zaczęłam brać dupka po antykach, to zaczął rosnąć estradiol przez który urósł mi pęcherzyk i spadek proga później nie wywołał @. Tak więc mam sobie grube endo i pęcherzyk na 1 jajniku w 41dc proszę ja Was Bez @ przeszłam sobie w nowy cykl. Dr kazał mi zbadać hormony i jak będzie wysokie lh i estradiol tzn że organizm się szykuje do owu, jak będą niskie to mam wziąć lek Provera przez 5dni i na bank @ przyjdzie. Pobrali mi więc krew i możliwe, że wieczorem będą wyniki. Mam je napisać dr i zdecydujemy co dalej. Jeśli będzie miała być owu, to w weekend na monitoring jeszcze mam iść.
Acha, a propo mojej prl, to dostałam dostinex tym razem. Może będzie lepiej niż z bromkiem.
Co do wyników męża, to dr zadowolony z poprawy chromatyny z ale zastanawia go żywotność, że jest za niska. Przez to może być tak, że np.po 12/24h większa część plemników umiera. Jednak jak mieliśmy 3x IUI tuż przed samą owu, to chyba jednak udałoby się nie? Też tak do dr mówię, zaproponował, by mąż zbadał dokładnie tą żywotność (bada się nasienie i sprawdza po 6, 12 i 24h jaki % plemnit przeżywa), ale nie naciskał.
Wiecie, nawet jak owu mi się zbliża, to naprawdę nie wiedzę by coś z tego było. To moje wątpliwe endo, cholera wie co tam jeszcze jest w środku, moja maleńka szyjka przez którą dostaje się mała ilość nasienia, słaba ruchliwość u męża no i ta przeżywalność, trochę tego jest
Nathi2468 lubi tę wiadomość
-
Hsg zwiększa szansę i IUI zwiększa szansę. Ja bym pochodziła:). Oczywiście jak pozostałe warunki będą ok, czyli dojrzały pecherzyk i ładne Endo.Maja29 wrote:Kochane dzisiaj nadrobiłam i czytałam co u każdej nowego.
Ja jestem dzisiaj po hsg , wszusyko było ok , jajowody drożne.
I mam pytanie do dziewczyn które mają większe doświadczenie ode mnie w związku z IUI .
W tym cyklu nie jestem stymulowana clo i mamy naturalny cykl. Czy podchodzić do 3 IUI na naturalnym czy próbować naturalnie ??
Lekarz pwoiedzial ze może zrobić IUI ale to nasza decyzja. Stwierdził ze szanse po hsg są trochę większe , ja już w szanse nie wierze no ale .
Co radzicie ?Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
Super Nathi, ja uwielbiam Kretę, byłam dwa razy i na pewno jeszcze wrócę. Przyszedł dla Ciebie czas odpoczynku od wizyt, badań i nerwów czy pecherzyk urósł czy Endo odpowiednie czy IUI nie za późno, czy nie za wcześnie. To wszystko mi się dziś przypomniało w klinice. Ciesz się tym czasem , resetuj głowę żebyś miała siły i energię na powrót do starań.Nathi2468 wrote:Dziewczyny od trzech lat nie mogliśmy sobie zaplanować wakacji z M. bo nie wiedziałam kiedy się uda zajść, szkoda było nie wykorzystać kolejnego cyklu do stymulacji, IUI i tak ciągle coś przekładaliśmy bo się bałam, że nawet jak się uda i będę już w tej ciąży to nie będę ryzykować i nigdzie nie polecę samolotem bo nie wiadomo co będzie... I wczoraj zarezerwowałam nam wakacje na październik na Kretę! Powiem wam, że przyznaję się sama przed sobą, że w tej przymusowej przerwie wróciło nasze życie sprzed starań. Głupio to zabrzmi, ale cieszę się z tego. Mogę coś znowu zaplanować - a uwielbiam to robić Taki plus z całej tej sytuacji. Jeszcze tydzień temu byłam załamana i mnie pocieszałyście a dzisiajjestem szczęśliwa
Nathi2468 lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
nick nieaktualny
