X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 30 września 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Raczej w prokocimiu nie wykonują takich badań, najlepiej klinika.
    Nie robiliście w Macierzyństwie? Moj mąż właśnie tam hba robił, natomiast reszta gdzie indziej. W Parensie nawet fajnie mają opisane te wyniki, wyraźnie i szeroko. Mąż za seminogram z fragmentacją dna chyba 250zł zapłacił, ale nie wiem ile sama frg. Wiem tez, ze nie trzeba się umawiać, mozna poprostu przyjechać
    No właśnie w macierzyństwie tylko HBA a chcieliśmy za jednym razem jego i drugie zrobić. A w większości klinik albo HBA albo DNA.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    No właśnie w macierzyństwie tylko HBA a chcieliśmy za jednym razem jego i drugie zrobić. A w większości klinik albo HBA albo DNA.
    Dziwne. Przedzwon do Parens, mąż zrobił od ręki

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 30 września 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Dziwne. Przedzwon do Parens, mąż zrobił od ręki
    W cenniku widzę tylko HBA. A gdzie Twój robił fragmentację?

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Można, ale to lekarz powinien rozwiać Twoje wątpliwości.

    https://www.mp.pl/szczepienia/artykuly/przegladowe/92419,szczepienie-kobiet-w-ciazy-repetytorium-dla-pediatrow-i-lekarzy-rodzinnych

  • LKBennett Koleżanka
    Postów: 53 56

    Wysłany: 30 września 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki, juz przelozylam szczepienie na pozniej ;)

    31 lat, starania od 1,5 roku
    czerwiec 2018 - I IUI - :-(
    lipiec 2018 - II IUI - :-(
    wrzesien 2018 - lll IUI - :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    W cenniku widzę tylko HBA. A gdzie Twój robił fragmentację?
    No tam, w Parens. A za 1szym razem w Kato w Invimedzie. Badanie może mieć inną nazwę w cenniku

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 30 września 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    No tam, w Parens. A za 1szym razem w Kato w Invimedzie. Badanie może mieć inną nazwę w cenniku
    Jutro podzwonie. Wiem w Katowicach robią i robi to, ale za daleko mam.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 30 września 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    martusiawp absolutnie nie ma za co.Wspaniałe wieści u Ciebie.
    Tak mieliśmy :) W ostatnim cyklu też ale była pseudoinfekcja wyszła bakteria w biocenozie a w wymazach i posiewach nic więc też przegapiliśmy.Teraz wyznaczyli nam monitoring 14 dnia bo dwa cykle wcześniej pęcherzyki były za małe i musieliśmy po 2 dniach sprawdzać czy urosły.To teraz w 14 dniu jest już po owulacji.Coś tam naturalnie ruszyliśmy, ale wątpię byśmy trafili.Więc znowu za miesiąc podejście.
    a może akurat naturalnie teraz zaskoczy ;) czego Ci życzę z całego serca.
    O popatrz jak te pęcherzyki robią nam figle, raz urośnie za mały a w następnym cyklu za duży . Cykl cyklowi nierówny.

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 30 września 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Niestety Kochana, pewność już mam. Rozpoczęłam nowy cykl.
    Podchodzimy do 2 IUI.
    10.10. termin 2giej IUI.
    przykro mi. ale trzymam kciuki za następny cykl. Żeby był udany. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 14:08

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 30 września 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Ja przy pierwszej IUI non stop się modliłam do chyba wszystkich ważnych dla mnie świętych.Nie pomogło niestety, ale nie poddaję się.Może Panu Bogu znudzi się słuchanie mnie.Polecam Ci jeszcze nowennę Pompejańską.To jedyna modlitwa która mnie uspokoiła kiedy było bardzo źle ( szpital, endometrioza, brak ciąży, dużo ciąż wkoło mnie i straszyli mnie że wszystko wytną).
    Też modliłam się do Św. Rity, dodatkowo w ciągu tego roku odmówiłam 3 nowenny pompejańskie. Wpadłam w taki trans że jedną kończyłam , drugą zaczynałam. Chyba z tej bezsilności. Tą trzecią nowennę zakończyłam w dniu pierwszego dnia cyklu w którym nasza II IUI się udała... Nie wiem może tak miało być, ale czas modlitwy dawał mi taki spokój , chociaż niekiedy przychodziły dni w których miałam ochotę to rzucić. I odmawiałam modlitwę nawet w złościach.

    Ambriel lubi tę wiadomość

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • Ewera Znajoma
    Postów: 20 33

    Wysłany: 30 września 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć ;-)

    Z mężem o dziecko staram się ponad 3 lata. W marcu miałam pierwszą IUI. Nie powiodło się. Jako że niby wszystko u nas ok, lekarz zaproponował laparo. Jestem teraz kilka dni po. Okazało się, że jajowody drożne, brak ognisk endometriozy. Jestem zmęczona tym, że nikt nie wie, co jest przyczyną tych niepowodzeń.

    Zastanawiam się teraz, czy znowu próbować IUI, czy po przepłukaniu jajowodów próbować naturalnie. Nie wiem nawet, czy przepłukanie w przypadku drożnych jajowodów faktycznie może coś dać. Była ktoraś z Was w podobnej sytuacji?

    U mnie sytuacja jest o tyle dziwna, że hormony w normie (trochę tylko prolaktyna podwyższona, ale zbiłam lekami). Kiedyś stwierdzone PCO, ale bez pogłębionych badań. Teraz okazuje się, że tak naprawdę z jajnikami i ich pracą wszystko w porządku. U męża też nic złego się nie dzieje. Mimo to, nadal nic. Bywa również, że moje cykle są za długie, co skutkuje brakiem owu. Jak to możliwe, że jednocześnie jest ok i nie ok? Już mi ręce opadają.

    Boję się, że ciągła stymulacja w końcu wyczerpie rezerwę jajników. Już sama nie wiem co myśleć, a lekarz zazwyczaj mówi: to musi być Pani decyzja. Czasami wolałabym, żeby mówił co mam robić ;p

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałaś o badaniach kariotypu? To pierwsze co przychodzi mi do głowy.

  • Ewera Znajoma
    Postów: 20 33

    Wysłany: 30 września 2018, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    9 mam wizytę to zapytam o to lekarza;-) dzięki za radę

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 30 września 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewera wrote:
    Cześć ;-)

    Z mężem o dziecko staram się ponad 3 lata. W marcu miałam pierwszą IUI. Nie powiodło się. Jako że niby wszystko u nas ok, lekarz zaproponował laparo. Jestem teraz kilka dni po. Okazało się, że jajowody drożne, brak ognisk endometriozy. Jestem zmęczona tym, że nikt nie wie, co jest przyczyną tych niepowodzeń.

    Zastanawiam się teraz, czy znowu próbować IUI, czy po przepłukaniu jajowodów próbować naturalnie. Nie wiem nawet, czy przepłukanie w przypadku drożnych jajowodów faktycznie może coś dać. Była ktoraś z Was w podobnej sytuacji?

    U mnie sytuacja jest o tyle dziwna, że hormony w normie (trochę tylko prolaktyna podwyższona, ale zbiłam lekami). Kiedyś stwierdzone PCO, ale bez pogłębionych badań. Teraz okazuje się, że tak naprawdę z jajnikami i ich pracą wszystko w porządku. U męża też nic złego się nie dzieje. Mimo to, nadal nic. Bywa również, że moje cykle są za długie, co skutkuje brakiem owu. Jak to możliwe, że jednocześnie jest ok i nie ok? Już mi ręce opadają.

    Boję się, że ciągła stymulacja w końcu wyczerpie rezerwę jajników. Już sama nie wiem co myśleć, a lekarz zazwyczaj mówi: to musi być Pani decyzja. Czasami wolałabym, żeby mówił co mam robić ;p
    Jakie masz AMh? Jakie badania do tej pory robiłaś?

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Xkali Autorytet
    Postów: 565 478

    Wysłany: 30 września 2018, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Xkali chyba zareagowałam jakoś bardziej na stymulację.Dobrze że coś tam próbowaliśmy, ale nie dam głowy czy w dobry dzień.Moja mama powiedziała że coś w tym musi być, że już drugi raz mi się odwleka to IUI.
    Myślałam o Tobie wczoraj. Wy też w kolejnym cyklu prawda?

    Ambriel my musimy czekac do 3 dnia nowego cyklu, wtedy bede wiedziala czy nie zrobila sie zadna cysta i bedxiemy mogli isc dalej. Teraz musimy sie zabezpieczac bo mam az 6 bardzo duzych jajeczek, wiec byloby to niebezpieczne. Trzymam kciuki za Ciebie, zebys juz nie musiala podchodzic do kolejnej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 18:47

    ———————————
    Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
    niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
    IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer :) !!! 9 x ❄️
    IUI:
    kwiecień 2017 1 UIU :( maj 2017 2 IUI :(
    Czerwiec 2017 3 IUI :( Lipiec 2017 4 UIU :(
    Sierpień 2017 5 IUI Nicola
    Czerwiec 2018 1 uiu :( Lipiec 2018 2 iui CB
    Sierpień 2018 3 IUI :( Wrzesień 2018 4 IUI :(
    Listopad 2018 5 IUI :( Grudzień 2018 6 IUI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Jutro podzwonie. Wiem w Katowicach robią i robi to, ale za daleko mam.
    Nie no nie każe do Kato Wam jechać :P tylko mówię że za 1szym razem tam a powtórkę po 10m-cach już w Parens. Nie wiem czy w Kato wyniki nie były zawyżone, bo gdzieś nawet czytałam w necie, że lubią obniżać (w przypadku fragmentacji zawyżenie wyniku jest jednoznaczne ze złymi wynikami). Mąż miał wtedy w Kato 33% fragmentację a teraz w sierpniu w Parens 7,6%. Nie twierdzę, że aż tak zawyżyli, bo mąż ogólnie się przez ten czas przykładał do supli, więc pewnie coś dały ;) ale o parę % mogły być zawyżone

  • Aneczka2014 Przyjaciółka
    Postów: 258 44

    Wysłany: 30 września 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewera wrote:
    Cześć ;-)

    Z mężem o dziecko staram się ponad 3 lata. W marcu miałam pierwszą IUI. Nie powiodło się. Jako że niby wszystko u nas ok, lekarz zaproponował laparo. Jestem teraz kilka dni po. Okazało się, że jajowody drożne, brak ognisk endometriozy. Jestem zmęczona tym, że nikt nie wie, co jest przyczyną tych niepowodzeń.

    Zastanawiam się teraz, czy znowu próbować IUI, czy po przepłukaniu jajowodów próbować naturalnie. Nie wiem nawet, czy przepłukanie w przypadku drożnych jajowodów faktycznie może coś dać. Była ktoraś z Was w podobnej sytuacji?

    U mnie sytuacja jest o tyle dziwna, że hormony w normie (trochę tylko prolaktyna podwyższona, ale zbiłam lekami). Kiedyś stwierdzone PCO, ale bez pogłębionych badań. Teraz okazuje się, że tak naprawdę z jajnikami i ich pracą wszystko w porządku. U męża też nic złego się nie dzieje. Mimo to, nadal nic. Bywa również, że moje cykle są za długie, co skutkuje brakiem owu. Jak to możliwe, że jednocześnie jest ok i nie ok? Już mi ręce opadają.

    Boję się, że ciągła stymulacja w końcu wyczerpie rezerwę jajników. Już sama nie wiem co myśleć, a lekarz zazwyczaj mówi: to musi być Pani decyzja. Czasami wolałabym, żeby mówił co mam robić ;p
    Jestem w takiej samej sytuacji. Po zrobieniu droznosci nic nie zaskoczyło, jestem po 3 IUI w tym miesiącu miała być 4 ale dzień przed zrezygnowałam i okazało się że dobrze zrobiłam bo po kilku dniach okazało się że jestem przestymulowana lekami bo ten cykl brałam gonatropiny. Mam tylko lekko podwyższona prolaktyne i biorę pół tabletki bromergonu i jest w normie. Poza tym mam często torbiele a lekarze nic nie robią i nie wiem już sama co mam dalej robić. Skąd jesteś? Jeśli pisałaś a przeoczyłam to przepraszam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 21:19

  • TęczowyMiś Autorytet
    Postów: 386 721

    Wysłany: 30 września 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!! Jestem tu nowa ☺ jestem przed 1 iui 10 jadę na wizytę przed.celem monitoringu. Tak czytam to wszystkie jesteście bardzo obeznane w tych tematach. Fajnie będę czerpała dużo

    kinga27.30, martusiawp lubią tę wiadomość

  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 30 września 2018, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martusiawp wrote:
    a może akurat naturalnie teraz zaskoczy ;) czego Ci życzę z całego serca.
    O popatrz jak te pęcherzyki robią nam figle, raz urośnie za mały a w następnym cyklu za duży . Cykl cyklowi nierówny.

    martusiawp raczej nie mam szans, ale nadzieja jest zawsze :)
    Masz rację organizmy ciągle robią nam figle.
    Xkali wrote:
    Ambriel my musimy czekac do 3 dnia nowego cyklu, wtedy bede wiedziala czy nie zrobila sie zadna cysta i bedxiemy mogli isc dalej. Teraz musimy sie zabezpieczac bo mam az 6 bardzo duzych jajeczek, wiec byloby to niebezpieczne. Trzymam kciuki za Ciebie, zebys juz nie musiala podchodzic do kolejnej.

    Xkali dziękuję ja bardzo mocno trzymam za Ciebie :)

    Tęczowy Miś witaj na wątku :)

    Ewera a immunologia? Sprawdzaliście?Napisz coś więcej o badaniach proszę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 21:34

    martusiawp lubi tę wiadomość

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 30 września 2018, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    'A ja głupia w 10 d po inseminacji zrobiłam test sikany, bo go głupia kupiłam. I co najlepsze miałam sen tej nocy, ze mam lamette na stymulacje cyklu i powstało 7 pęcherzyków, 6 pobrali i miałam mieć in vitro. Obudziłam się o 4 rano i marsz do toalety test! Oczywiście jedna krecha....

    Nie wiem czy krew robić jutro 12 dni po czy we wtorek czy środę... a miałam zastrzyk z ovitrelle

    Marilen w tym samym dniu miałyśmy inseminacje, kiedy Ty robisz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 21:53

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
‹‹ 887 888 889 890 891 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ