X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • Hipp Ekspertka
    Postów: 223 99

    Wysłany: 12 października 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba bym tego nie brała. Tyle co na szybko zobaczyłam to wyciszają tym jajniki przed in vitro

    Starania od czerwca 2016
    27 lat
    V IUI - nieudane
    Słabe nasienie, pco,
    histero i laparo... Ok
    Operacja żylaków powrózka nasiennego.
    Ciągła walka z infekcjami :'(
  • Marilen Autorytet
    Postów: 768 335

    Wysłany: 12 października 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    Kinga, a Twój lekarz tak Ci wszystko dokładnie sprawdza i opisuje? Mój mi tylko powiedział, że pęcherzyki jeszcze nie pękły i to dopiero jak go zapytałam. Pytam się jaka ich wielkość, to mówi, że to nie ma już znaczenia teraz, tylko przy podaniu Ovitrelle. Pytam a co jak nie pękną, a on że to się bardzo rzadko zdarza i żeby się nie martwić.

    A ja się właśnie martwię, bo mi temperatura nie skoczyła, więc chyba dalej nie pękły. Żadnego kontrolnego USG mi nie zlecił, tylko test, jak miesiączka nie przyjdzie...

    Temperatura nie rośnie od razu jak pęka pęcherzyk, tylko jak podnosi się poziom progesteronu, a to nie ma miejsca w momencie pęknięcia. Spokojnie! :)

    kahanka lubi tę wiadomość

    7u229jcgzsq578gy.png
  • Marilen Autorytet
    Postów: 768 335

    Wysłany: 12 października 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Kahanka, ja dzisiaj zdycham z bólu. Jajniki mnie tak mega ciągną, że aż mnie zgina. My jeszcze serduszkiem rano poprawiliśmy, to już w ogóle myślałam że do pracy nie wstanę...

    Tak, ja miałam przedwczoraj USG, sprawdzał pęcherzyki, mierzył ich wielkość, sprawdzał endometrium i skierował na Ovitrelle. A wczoraj przed IUI jeszcze raz miałam USG, jeden pęcherzyk pękał, a dwa jeszcze dodatkowo podrosły. Wszystko mi pokazał na obrazie i omówił. Owulacji z tych dwóch pozostałych spodziewam się dzisiaj / jutro.
    Kochana, nie stresuj się, teraz to już nic nie da, pozostaje cierpliwie czekać - poprawiajcie serduszkami (tak na wszelki wypadek) ;)

    A ja właśnie nigdy nie poprawiałam. Bo zawsze miałam takie myśli, że jeśli nasienie jest słabe, czyli może mieć przeciwciała, i całą masę innych, to wpuszczenie nie "przebranego" i oczyszczonego nasienia zablokuje drogę lub wybije ( jesli wytwarzają się przeciwciała) to dobre przesortowane podczas IUI :)

    7u229jcgzsq578gy.png
  • Marilen Autorytet
    Postów: 768 335

    Wysłany: 12 października 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TęczowyMiś wrote:
    A ja zła jestem... Na jutro mam zaplanowane IUI a dziś w jajniku klucie mam co znaczy że owulacja nastąpi dziś... To powiniem pewnie na dziś wyznaczyć termin a nie na jutro... Kurde i pewnie nic z tego... Załamana zła i wogole wszystko źle dziś :( A jak tam Wy dziewczyny się miewacie?

    A dostałaś ovitrelle? On powoduje dojrzewanie pęcherzyków, więc one nie pękają tak jak w cyklach bez stymulacji. U mnie było identycznie. Byłam pewna, że za późno IUI, a tu dzień IUI i żaden niepęknięty. A teraz dwa pęcherzyki ciążowe :P Dobra wróżba.. :D

    Izaw lubi tę wiadomość

    7u229jcgzsq578gy.png
  • TęczowyMiś Autorytet
    Postów: 386 721

    Wysłany: 12 października 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ja nic nie dostawałam ten zastrzyk to jedyna ingerencja :)

  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 12 października 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TęczowyMiś wrote:
    Te życzenia o dziecku i pytania powodują zawsze że wracam do domu i wyje... Bo zawsze najwięcej maja do powiedzenia Ci którzy nie znają sytuacji...


    Dlatego ja w tym roku świat w rodzinie męża nie spędzam, rok temu byliśmy na świeżo z informacja o niepłodności i w czasie życzeń dwa razy usłyszałam „życzymy wam dziecka” myślałam, ze umrę w tamtej chwili...

    Na szczęście u mnie, po mimo, ze nikt nic nie wie, nie ustawia nikomu życia..

    TęczowyMiś lubi tę wiadomość

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2018, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norwegian_forest wrote:
    Dlatego ja w tym roku świat w rodzinie męża nie spędzam, rok temu byliśmy na świeżo z informacja o niepłodności i w czasie życzeń dwa razy usłyszałam „życzymy wam dziecka” myślałam, ze umrę w tamtej chwili...

    Na szczęście u mnie, po mimo, ze nikt nic nie wie, nie ustawia nikomu życia..

    Myślę, że nikt nie mówił tego złośliwie... :(

  • Hipp Ekspertka
    Postów: 223 99

    Wysłany: 12 października 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dramat!!!! Wiedziałam że to się kiedyś zdarzy ale nie że tak szybko!!!!!! Moja młodsza o 5 lat siostra wpadła!!!!! Tak poprostu...... Kurwa jebana mac.... Jak oni to trafili!!!! Jej narzeczony jest kierowcą i jest tylko na weekendy w domu i jeszcze się im udało wpaść..... Dwa lata do ślubu ... Poprostu mój najczarniejszy scenariusz się ziścił!!!! I to za moją ścianą!!!! Człowiek się tu stara jak może a tu dupa... No i do tego mój jak mu powiedziałam to skwitował prostym.... "No i co z tego" ..... A potem jak zobaczył mój nastrój to dodał " wiedziałem,że tak się będziesz zachowywać"... Szlag mnie trafi, świat się kończy. Jeszcze jak na złość po tym pierdolonym dupku @ się mi spóźnia a przez to histero odwleka.... W ciąży nie jestem bo czuje te małpę aż w uszach tylko mi na nosie gra żeby na złość zrobić..... Krew mnie zaleje.....!!!!!!!

    Starania od czerwca 2016
    27 lat
    V IUI - nieudane
    Słabe nasienie, pco,
    histero i laparo... Ok
    Operacja żylaków powrózka nasiennego.
    Ciągła walka z infekcjami :'(
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 12 października 2018, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hipp kochana rozumiem Cię moja młodsza siostra też nieplanowane na szczęście LO ślubie.
    U mnie okres ma całego umówiłam się wcześniej do kliniki niż miesiąc temu oby nie przegapić.S pracy mnie dobijają pierdołami.
    Trzymać mi się dziewczynki.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2470 3315

    Wysłany: 12 października 2018, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hipp wrote:
    Dziewczyny dramat!!!! Wiedziałam że to się kiedyś zdarzy ale nie że tak szybko!!!!!! Moja młodsza o 5 lat siostra wpadła!!!!! Tak poprostu...... Kurwa jebana mac.... Jak oni to trafili!!!! Jej narzeczony jest kierowcą i jest tylko na weekendy w domu i jeszcze się im udało wpaść..... Dwa lata do ślubu ... Poprostu mój najczarniejszy scenariusz się ziścił!!!! I to za moją ścianą!!!! Człowiek się tu stara jak może a tu dupa... No i do tego mój jak mu powiedziałam to skwitował prostym.... "No i co z tego" ..... A potem jak zobaczył mój nastrój to dodał " wiedziałem,że tak się będziesz zachowywać"... Szlag mnie trafi, świat się kończy. Jeszcze jak na złość po tym pierdolonym dupku @ się mi spóźnia a przez to histero odwleka.... W ciąży nie jestem bo czuje te małpę aż w uszach tylko mi na nosie gra żeby na złość zrobić..... Krew mnie zaleje.....!!!!!!!
    Hipp Kochana, wiem że jesteś teraz wściekła na los za takie niespodzianki, każda z nas uważa, że to niesprawiedliwe to co nas spotyka i ile nas kosztuje walka o dziecko, ale Twoja siostra nie wpadła przecież Tobie na złość. Szybko wyrzuć z siebie negatywne emocje, wyżyj się, upij, czy co tam lubisz, a potem pomyśl, że to dobrze że w dzisiejszych czasach, gdzie tyle par boryka się z niepłodnością Twoją siostrę ten problem ominie :).

    HanaMontana lubi tę wiadomość

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    Start II procedury, długi protokół
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 12 października 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hipp wrote:
    Dziewczyny dramat!!!! Wiedziałam że to się kiedyś zdarzy ale nie że tak szybko!!!!!! Moja młodsza o 5 lat siostra wpadła!!!!! Tak poprostu...... Kurwa jebana mac.... Jak oni to trafili!!!! Jej narzeczony jest kierowcą i jest tylko na weekendy w domu i jeszcze się im udało wpaść..... Dwa lata do ślubu ... Poprostu mój najczarniejszy scenariusz się ziścił!!!! I to za moją ścianą!!!! Człowiek się tu stara jak może a tu dupa... No i do tego mój jak mu powiedziałam to skwitował prostym.... "No i co z tego" ..... A potem jak zobaczył mój nastrój to dodał " wiedziałem,że tak się będziesz zachowywać"... Szlag mnie trafi, świat się kończy. Jeszcze jak na złość po tym pierdolonym dupku @ się mi spóźnia a przez to histero odwleka.... W ciąży nie jestem bo czuje te małpę aż w uszach tylko mi na nosie gra żeby na złość zrobić..... Krew mnie zaleje.....!!!!!!!
    Wiem dokładnie o czym mówisz. Miałam tak samo jak moja szwagierka zaszła w ciążę z drugim dzieckiem. Co prawda oni nie wpadli, ale jednego dnia ogłosili, że się starają o rodzeństwo dla pierwszego, a za chwilę już że się spodziewają. Jedyne co miałam wtedy w głowie, to że teraz była moja kolej, że ona już miała swoje 5 minut (a tak na prawdę to 6 lat). Przepłakałam pół dnia, jak się dowiedziałam.
    Nikomu o tym nie mówiłam, bo przecież trzeba się cieszyć z ich szczęścia, ale tak na prawdę, to mnie jeszcze ściska w środku. To jest po prostu nie fair :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 18:06

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • TęczowyMiś Autorytet
    Postów: 386 721

    Wysłany: 12 października 2018, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hipp wrote:
    Dziewczyny dramat!!!! Wiedziałam że to się kiedyś zdarzy ale nie że tak szybko!!!!!! Moja młodsza o 5 lat siostra wpadła!!!!! Tak poprostu...... Kurwa jebana mac.... Jak oni to trafili!!!! Jej narzeczony jest kierowcą i jest tylko na weekendy w domu i jeszcze się im udało wpaść..... Dwa lata do ślubu ... Poprostu mój najczarniejszy scenariusz się ziścił!!!! I to za moją ścianą!!!! Człowiek się tu stara jak może a tu dupa... No i do tego mój jak mu powiedziałam to skwitował prostym.... "No i co z tego" ..... A potem jak zobaczył mój nastrój to dodał " wiedziałem,że tak się będziesz zachowywać"... Szlag mnie trafi, świat się kończy. Jeszcze jak na złość po tym pierdolonym dupku @ się mi spóźnia a przez to histero odwleka.... W ciąży nie jestem bo czuje te małpę aż w uszach tylko mi na nosie gra żeby na złość zrobić..... Krew mnie zaleje.....!!!!!!!
    Współczuję... Tu nawet się nie da się czegokolwiek sensownego powiedziec... TRZYMAJ się kochana :*

  • Monika85 Ekspertka
    Postów: 212 291

    Wysłany: 12 października 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hipp wrote:
    Dziewczyny dramat!!!! Wiedziałam że to się kiedyś zdarzy ale nie że tak szybko!!!!!! Moja młodsza o 5 lat siostra wpadła!!!!! Tak poprostu...... Kurwa jebana mac.... Jak oni to trafili!!!! Jej narzeczony jest kierowcą i jest tylko na weekendy w domu i jeszcze się im udało wpaść..... Dwa lata do ślubu ... Poprostu mój najczarniejszy scenariusz się ziścił!!!! I to za moją ścianą!!!! Człowiek się tu stara jak może a tu dupa... No i do tego mój jak mu powiedziałam to skwitował prostym.... "No i co z tego" ..... A potem jak zobaczył mój nastrój to dodał " wiedziałem,że tak się będziesz zachowywać"... Szlag mnie trafi, świat się kończy. Jeszcze jak na złość po tym pierdolonym dupku @ się mi spóźnia a przez to histero odwleka.... W ciąży nie jestem bo czuje te małpę aż w uszach tylko mi na nosie gra żeby na złość zrobić..... Krew mnie zaleje.....!!!!!!!
    Hipp moja siostra ma czworo dzieci... w mojej rodzinie wszystkie kuzynki wpadly...tylko nie ja. Jak dowiedzialam sie ze moja kolezanka ktora zarzekala sie ze dzieci miec nie chce zaszla to caly wieczor plakalam w towarzystwie wina. Faceci tego niestety nie rozumieja. Zycze Ci spokoju i sily... a najbardziej zycze Ci malenstwa!!!!! Jak i Nam wszystkim!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie. Endo 8.8 pęcherzyk na prawym 20 mm jutro ovitrelle w poniedziałek 3 i ostatnie AID.... Nie wiem czy się uda na 1 pecherzyku.wątpię...ale cóż podejdę... Z bardzo małą nadzieją.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 21:41

    Selina, Hipp, TęczowyMiś, Norwegian_forest, Xkali lubią tę wiadomość

  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 12 października 2018, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka9419 wrote:
    Jestem po wizycie. Edno 8.8 pęcherzyk na prawym 20 mm jutro ovitrelle w poniedziałek 3 i ostatnie AID.... Nie wiem czy się uda na 1 pecherzyku.wątpię...ale cóż podejdę... Z bardzo małą nadzieją.
    Powodzenia :)

    Lenka9419 lubi tę wiadomość

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • Hipp Ekspertka
    Postów: 223 99

    Wysłany: 12 października 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    Wiem dokładnie o czym mówisz. Miałam tak samo jak moja szwagierka zaszła w ciążę z drugim dzieckiem. Co prawda oni nie wpadli, ale jednego dnia ogłosili, że się starają o rodzeństwo dla pierwszego, a za chwilę już że się spodziewają. Jedyne co miałam wtedy w głowie, to że teraz była moja kolej, że ona już miała swoje 5 minut (a tak na prawdę to 6 lat). Przepłakałam pół dnia, jak się dowiedziałam.
    Nikomu o tym nie mówiłam, bo przecież trzeba się cieszyć z ich szczęścia, ale tak na prawdę, to mnie jeszcze ściska w środku. To jest po prostu nie fair :(
    Dokładnie dziewczyny wiedziałam,że wy dokładnie mnie zrozumiecie. Pewnie że gdzieś tam na samym dnie cieszę się za ma lepiej ale przede wszystkim to jestem zła, zdruzgotana, rozżalona i wkurwiona.... Poszłam na całe popołudnie na budowę posprzątać a oczywiście siedziałam i wyłam ... Kahanka... Dokładnie... To miało być moje 5 minut... Ja też wyłam jak przyjaciółka z partnerem poprostu postanowili spróbować czy się uda i oczywiście udało się za pierwszym razem... Powiem wam że bardzo jestem mężem rozczarowana... Że nie rozumie co przeżywam i uważa to za przesadne i dziwaczne ... Dziękuję Kochane moje :-*:-*:-*

    kahanka lubi tę wiadomość

    Starania od czerwca 2016
    27 lat
    V IUI - nieudane
    Słabe nasienie, pco,
    histero i laparo... Ok
    Operacja żylaków powrózka nasiennego.
    Ciągła walka z infekcjami :'(
  • TęczowyMiś Autorytet
    Postów: 386 721

    Wysłany: 12 października 2018, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też nie do końca ogarnia co ja czuję jako kobieta... Oni są z innej planety. Wiem nie wszyscy... Ale ja akurat tak trafiłam. Cieszę się że się zgodził na to IUI.jutro pokladam w niej wielkie nadzieje ale na jednym pęcherzyk to ciężko cudu oczekiwać. Nie wiem czy na drugą będę miała szansę...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2018, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TęczowyMiś wrote:
    Mój też nie do końca ogarnia co ja czuję jako kobieta... Oni są z innej planety. Wiem nie wszyscy... Ale ja akurat tak trafiłam. Cieszę się że się zgodził na to IUI.jutro pokladam w niej wielkie nadzieje ale na jednym pęcherzyk to ciężko cudu oczekiwać. Nie wiem czy na drugą będę miała szansę...
    Widzę,że obie na 1 pęcherzyku będziemy ...Powodzenia:).

  • TęczowyMiś Autorytet
    Postów: 386 721

    Wysłany: 12 października 2018, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka9419 wrote:
    Widzę,że obie na 1 pęcherzyku będziemy ...Powodzenia:).
    TOBIE TEŻ :) kiedy Masz?

    Lenka9419 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2018, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TęczowyMiś wrote:
    TOBIE TEŻ :) kiedy Masz?
    W poniedziałek rano:)

‹‹ 926 927 928 929 930 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ