X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 11 października 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina, to ja też miałam taką bezczelną sytuację. Mianowicie, jak zaszłam w ciążę, nie poszłam na urodzinki mojej chrześnicy bo byli wszyscy chorzy na mega grypę. Ja bylam w 7tc. Powiedziałam jej mamie (mojej kuzynce) o tym, że się udało iiitp nie chcę ryzykować itp, oczywiście zrozumiała! Nie chcialam oznajmiać rodzinie tak szybko, ale tak wyszło. Jej mąż bardzo krytykował, ze nie przyjechaliśmy. Trochę później, jak straciłam tą ciążę, nie umiał się zachować w moim towarzystwie.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 11 października 2018, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po IUI, zabieg na dwóch dojrzałych niepęknietych pęcherzykach. Trochę mnie boli podbrzusze jak przed miesiączką. Czy to normalne?

    Lolka30, Xkali, Selina, Freyja, kinga27.30, TęczowyMiś, Norwegian_forest lubią tę wiadomość

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 11 października 2018, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja chyba rok czy dwa lata temu w wigilię po zwykłym pytaniu taty czy wszystko u mnie w porządku wpadłam w taki płacz z bezsilności, że skończyło się na tym, że po rozmowie i uspokojeniu emocji pojechaliśmy na stację paliw po whisky bo nie miałam w domu alkoholu i graliśmy wszyscy do późnej nocy w planszowke ;). Święta i Nowy Rok to bardzo stresujący czas dla par starających się o dziecko to prawda.

    Dziewczyny, które miały na dziś zaplanowane IUI dajcie znać czy się odbyły zgodnie z planem to wpiszę Was na listę :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2018, 18:37

    kahanka lubi tę wiadomość

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 11 października 2018, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kahanka widzę że już napisałaś. Tak ból podbrzusza może się zdarzyć i później mogą być takie nagłe klucia w okolicach jajników.

    kahanka lubi tę wiadomość

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • Xkali Autorytet
    Postów: 565 478

    Wysłany: 11 października 2018, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Dziewczyny ja chyba rok czy dwa lata temu w wigilię po zwykłym pytaniu taty czy wszystko u mnie w porządku wpadłam w taki płacz z bezsilności, że skończyło się na tym, że po rozmowie i uspokojeniu emocji pojechaliśmy na stację paliw po whisky bo nie miałam w domu Alkoholu i graliśmy wszyscy do późnej nocy w planszowke ;). Święta i Nowy Rok to bardzo stresujący czas dla par starających się o dziecko to prawda.

    Dziewczyny, które miały na dziś zaplanowane IUI dajcie znać czy się odbyły zgodnie z planem to wpiszę Was na listę :).

    Ja w tamtym roku mialam najszczesliwsze swieta w zyciu, bylam w ciazy. I naprawde wierzylam, ze w te swieta bedzie podobnie. A tu pazdziernik i dalej nic. Tak to beda niewatpliwie trudne swieta...

    ———————————
    Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
    niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
    IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer :) !!! 9 x ❄️
    IUI:
    kwiecień 2017 1 UIU :( maj 2017 2 IUI :(
    Czerwiec 2017 3 IUI :( Lipiec 2017 4 UIU :(
    Sierpień 2017 5 IUI Nicola
    Czerwiec 2018 1 uiu :( Lipiec 2018 2 iui CB
    Sierpień 2018 3 IUI :( Wrzesień 2018 4 IUI :(
    Listopad 2018 5 IUI :( Grudzień 2018 6 IUI :(
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 11 października 2018, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Styczeń 2 udane IUI ( Skuteczność 8 % - 24 IUI )
    Luty 7 udanych IUI ( Skuteczność 17,5 % - 40 IUI )
    Marzec 6 udanych IUI ( Skuteczność 24 % - 25 IUI )
    Kwiecień 7 udanych IUI ( Skuteczność 28 % - 25 IUI )
    Maj 4 udane IUI ( Skuteczność 16% - 24 IUI )
    Czerwiec 8 udanych IUI ( Skuteczność 21% - 38 IUI )
    Lipiec 2 udane IUI ( Skuteczność 9% - 22 IUI )
    Sierpień 0 udanych IUI ( Skuteczność 0% - 26 IUI )

    Wrzesień :

    Frustratio 01.09. :-( ( 3 IUI )
    Ana ana 03.09. :-( ( 1 IUI )
    Asha35 03.09. :-( ( 1 IUI )
    Xkali 04.09. :-( ( 4 IUI )
    Do87 04.09. :-( ( 4 IUI )
    Anuśla 12.09. :-( ( 3 IUI )
    kinga27.30 14.09. :-( ( 1 IUI )
    Iga66 15.09. :-( ( 1 IUI )
    Maja29 15.09. :-( (3 IUI)
    Lenka9419 16.09 :-( ( 2 AID )
    Marilen 19.09. :-) ( 2 IUI ) UDAŁO SIĘ !!!
    Norwegian_forest 19.09. :-( ( 1 AID )
    Natalia_ 22.09. :-( ( 1 IUI )
    Freyja 22.09. :-) ( 3 IUI ) UDAŁO SIĘ !!!
    LKBennett 24.09. :-( ( 3 IUI)
    Madixxx 25.09. :-( ( 3 IUI )
    Sucharek85 26.09. :-( ( 2 IUI )
    KIM127 27.09. :-( ( 2 IUI)
    Eve89la 29.09. ( 4 IUI )

    Październik :

    Agness001 02.10. ( 1 AID )
    Paulina1984 09.10. ( 2 IUI )
    Kahanka 11.10. ( 1 IUI )
    Kinga27.30 11.10. ( 2 IUI )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 09:57

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4917 2670

    Wysłany: 11 października 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam z kolei troche inne przemyślenia ostatnio. Boli mnie, że rodzice nie pytają. Mój tata to w ogole malo pyta i taki już jest, a mama nie pyta, bo chyba myśli, że mnie to denerwuje. Tesciowie nie pytają zupełnie. Tylko jak jest mowa o dzieciach to teść mowi: jeszcze sie nanosicie. A jak ku..a nie? Szwagierka bawi sie w głuchy telefon pytając mojego meza czy załatwić nam klinike w Londynie, że oni zapłacą. Nic mnie bardziej nie upokorzylo. Wszyscy wiedza bo nie krylismy, że mamy problem. I nikt nie pyta, jakby to bylo tabu, jakbyśmy byli tredowaci. Jak szwagierka była w ciąży to ciagle pytania jak sie czuje czy jej wygodnie. Nas nikt nie pyta jak sie czujemy, jak nam idzie. To mnie boli najbardziej.

    Freyja lubi tę wiadomość

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508227451.png
  • anett13 Autorytet
    Postów: 281 227

    Wysłany: 11 października 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam do forum w październiku pierwsza IUI, zaczęłam brać leki :) I czekam na ten dzień. Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny!

    kahanka, Izaw lubią tę wiadomość

    Ja 37 on 36

    I IUI udana ❤️ córka 2019
    II IUI udana ❤️córka 2021

    III IUI-6.03.2025❌
    IV IUI-2.04.2025❌
    Maj starania naturalne: aromek + ovrutell💉❌
    V IUI -?????
  • Marilen Autorytet
    Postów: 768 335

    Wysłany: 11 października 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Ja mam z kolei troche inne przemyślenia ostatnio. Boli mnie, że rodzice nie pytają. Mój tata to w ogole malo pyta i taki już jest, a mama nie pyta, bo chyba myśli, że mnie to denerwuje. Tesciowie nie pytają zupełnie. Tylko jak jest mowa o dzieciach to teść mowi: jeszcze sie nanosicie. A jak ku..a nie? Szwagierka bawi sie w głuchy telefon pytając mojego meza czy załatwić nam klinike w Londynie, że oni zapłacą. Nic mnie bardziej nie upokorzylo. Wszyscy wiedza bo nie krylismy, że mamy problem. I nikt nie pyta, jakby to bylo tabu, jakbyśmy byli tredowaci. Jak szwagierka była w ciąży to ciagle pytania jak sie czuje czy jej wygodnie. Nas nikt nie pyta jak sie czujemy, jak nam idzie. To mnie boli najbardziej.

    Anuśla, ale ja myślę, że właśnie są delikatni do bólu. Oni może sami nie wiedzą jak się zachować. Więc wolą milczeć. A szwagierka pewnie wolała bratu to powiedzieć, bo on wie jak Tobie delikatnie to przekazać. Nie miała chyba złych intencji. Nie przygadywała Ci chamsko, nie waliła tekstami. Po prostu chcą pomóc. Myślę, że my po prostu jesteśmy przewrażliwione na tym punkcie. podejdź do tego ze spokojem. Albo rozmawiaj z nimi otwarcie.

    7u229jcgzsq578gy.png
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 11 października 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Styczeń 2 udane IUI ( Skuteczność 8 % - 24 IUI )
    Luty 7 udanych IUI ( Skuteczność 17,5 % - 40 IUI )
    Marzec 6 udanych IUI ( Skuteczność 24 % - 25 IUI )
    Kwiecień 7 udanych IUI ( Skuteczność 28 % - 25 IUI )
    Maj 4 udane IUI ( Skuteczność 16% - 24 IUI )
    Czerwiec 8 udanych IUI ( Skuteczność 21% - 38 IUI )
    Lipiec 2 udane IUI ( Skuteczność 9% - 22 IUI )
    Sierpień 0 udanych IUI ( Skuteczność 0% - 26 IUI )

    Wrzesień :

    Frustratio 01.09. :-( ( 3 IUI )
    Ana ana 03.09. :-( ( 1 IUI )
    Asha35 03.09. :-( ( 1 IUI )
    Xkali 04.09. :-( ( 4 IUI )
    Do87 04.09. :-( ( 4 IUI )
    Anuśla 12.09. :-( ( 3 IUI )
    kinga27.30 14.09. :-( ( 1 IUI )
    Iga66 15.09. :-( ( 1 IUI )
    Maja29 15.09. :-( (3 IUI)
    Lenka9419 16.09 :-( ( 2 AID )
    Marilen 19.09. :-) ( 2 IUI ) UDAŁO SIĘ !!!
    Norwegian_forest 19.09. :-( ( 1 AID )
    Natalia_ 22.09. :-( ( 1 IUI )
    Freyja 22.09. :-) ( 3 IUI ) UDAŁO SIĘ !!!
    LKBennett 24.09. :-( ( 3 IUI)
    Madixxx 25.09. :-( ( 3 IUI )
    Sucharek85 26.09. :-( ( 2 IUI )
    KIM127 27.09. :-( ( 2 IUI)
    Eve89la 29.09. ( 4 IUI )

    Październik :

    Agness001 02.10. ( 1 AID )
    Paulina1984 09.10. ( 2 IUI )
    Kahanka 11.10. ( 1 IUI )
    Dziewczyny w lipcu udane byly 2 w sierpniu 0, we wrzesniu na razie 2 to w pazdzierniku powinno byc 8 tak jak w czerwcu :)

    Xkali, kinga27.30, Izaw, kahanka, Lolka30 lubią tę wiadomość

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 11 października 2018, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka, taki ból normalny :)

    Lolka, ja też dzisiaj odbyłam 2gą IUI na 3ech pęcherzykach. Jeden już się zapadał w porównaniu do wczorajszego obrazu, pojawiło się też echo i ślady płynu, więc pęka.

    Mnie też boli podbrzusze, mega boli. Ale podejrzewam, że pękają jajka.
    Mało tego! Przed chwilą zaliczyłam przedciążowego tzw "pawia". Wcześniej przy 3ech pęcherzykach i naturalnych staraniach nie miałam ovitrelle. Tym razem ovitrelle było wczoraj. Podejrzewam, że szaleństwo hormonów zrobiło swoje.

    kahanka lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • LKBennett Koleżanka
    Postów: 55 56

    Wysłany: 11 października 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    https://m.youtube.com/watch?v=o8yX4Zhwhm8

    To dla Was :))

    Natalia_ lubi tę wiadomość

    3 x nieudane inseminacje
    2025 - start IVF
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4917 2670

    Wysłany: 11 października 2018, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    Anuśla, ale ja myślę, że właśnie są delikatni do bólu. Oni może sami nie wiedzą jak się zachować. Więc wolą milczeć. A szwagierka pewnie wolała bratu to powiedzieć, bo on wie jak Tobie delikatnie to przekazać. Nie miała chyba złych intencji. Nie przygadywała Ci chamsko, nie waliła tekstami. Po prostu chcą pomóc. Myślę, że my po prostu jesteśmy przewrażliwione na tym punkcie. podejdź do tego ze spokojem. Albo rozmawiaj z nimi otwarcie.

    Ech masz racje. Ja jej podziekowalam w sms i ładnie odmowilam, więc tylko tutaj sie wyzywam hehe. Ja niepotrzebnie analizuje potem każde zdanie i rycze. Wiadomo, że każdy chce dobrze.

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508227451.png
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4917 2670

    Wysłany: 11 października 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    Ja już po IUI, zabieg na dwóch dojrzałych niepęknietych pęcherzykach. Trochę mnie boli podbrzusze jak przed miesiączką. Czy to normalne?

    Mnie tak ostatnio bolal brzuch po IUI,ale była to raczej owulacja, więc może u Ciebie też. Miałaś na niepeknietych?

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508227451.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Mnie tak ostatnio bolal brzuch po IUI,ale była to raczej owulacja, więc może u Ciebie też. Miałaś na niepeknietych?
    Czasem boli przez owu a czasem przez gwałtowną zmiane pH w macicy. Jakby nie było nagle jest tam pod cisnieniem wstrzykiwane nasienie poddane obróbce, czytałam, że stąd się głównie biorą skurcze macicy po IUI

    kahanka lubi tę wiadomość

  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 11 października 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie właśnie rozpoczął się nowy cykl... trzymam kciuki za Was!

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 11 października 2018, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie :(

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 11 października 2018, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny moje kochane :) Nawiązując do tego o czym mowa to niektórzy nie wiedzą jak się zachować, jedni będą się co chwilę pytać o postęp w staraniach, inni wolą milczeć bo nie chcą sprawiać wam przykrości przez niepotrzebne komentarze- dla nich to pewnie też nie jest łatwe a skoro inni nie wiedzą o waszych problemach to tymbardziej trzeba im wybaczyć bo robią to nieumyślnie, skąd przecież mają wiedzieć? Wiem, że niektóre komentarze potrafią zaboleć ale uwierzcie mi dziewczyny, że gdybyście szczerze opowiedziałybyście o wszystkim to serce by im pękło :( Może warto się zwierzyć, myślę, że byłoby wam wtedy łatwiej.

    Chciałam wam w ogóle powiedzieć, że moja znajoma podchodziła ostatnio do IVF po kilkuletnich staraniach przy bardzo niskim poziomie AMH i wczoraj mi dzwoniła, że dwa zarodki się przejęły więc ogromnie się cieszę z ich szczęścia :) Teraz kombinują z kredytem bo mieszkają w kawalerce i chyba nie myśleli do końca, że sprawy mogą się tak potoczyć :) Oczywiście leży w domku bo lekarz dalej nie pozwala jej się cieszyć bo mówi, że może być różnie ale ja jednak wierzę, że będzie dobrze :)

    Dziewczyny chciałam wam jeszcze o czymś napisać. Ostatnio z M. byliśmy na spacerze w lesie... i wiecie co? Idąc leśną drogą zdałam sobie sprawę, że te drzewa już tyle lat tam rosną i że one będą tam rosły nadal nawet jak nas już zabraknie... A my mamy tyle na głowie, tyle zmartwień, tyle marzeń a nasze życie tak szybko przemija :/ Może to głupio zabrzmi - ale dotykałyście kiedyś jakiegoś drzewa z czułością? ;) Czytała z was któraś Anastazję? Mnie ta książka zawsze nastrajała bardzo pozytywnie do życia i przypominała o wspaniałej naturze która nas otacza :) Natura jest niesamowita... Mgła, deszcz, tęcza itp. wszystkie zjawiska niby takie normalne a jednak takie niezwykłe :) Czasem warto się zatrzymać na chwilę w tej całej gonitwie...

    Selina, kinga27.30, Xkali, monik123, tolerancyjna, Anuśla, Monika85 lubią tę wiadomość

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2018, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nathi mam czasem takie refleksje o ktorych piszesz związane z naturą. Tylko naczęściej poza miastem, tu gdzie mieszkamy mamy w sumie mało natury wokół siebie... JAk bylismy w Bieszczadach w maju i szlismy połoniną poczułam taką wolność! Wiatr we włosach, problemy wtedy poprostu nie istniały. Wspinalismy sie przed ten trochę, jak pozniej ujrzałam ten widok, to zaparł mi dech w piersi :) Tak sobie wtedy porównałam tą wyprawę do naszych starań, że najierw lekko nie jest, pod górkę i wyboisto, ale cały czas razem po to, by pozniej ujrzec piekne widoki. Wierzę, że tak będzie za jakiś czas jak dotrzemy do celu ;) Mnie natura zawsze zachwycała, wychowałam się na wsi, moi rodzice też (dopiero od kilku lat mieszkam w duzym miescie), więc łąki, lasy nie były mi obce :) Tak samo gospodarstwo u mojej babci: krowy, swinki, kombajn i hodowanie wszystkiego co się tylko dało. Pamiętam ten smak pomidorów i ogórków, codziennie musiała być na śniadanie sałatka z ogórka, pomidora i cebulki ze szklarni mojej cioci :D takie wakacje zapamiętam do konca zycia. Kiedyś żałowałam, ze nie miałam takich wakacji jak moi rówieśnicy, którzy z całymi rodzinami podrozwali po Europie, nad morze, nad jeziora itd. Nas jednak nie było na to stac, ale jestem wdzieczna rodzicom za to, co nam dali i pokazali :) Nie trzeba miec duzych pieniedzy, zeby dzieci na ludzi wychować, pokazać szacunek do pracy, ludzi i natury właśnie

    Nathi2468, kinga27.30, monik123, tolerancyjna, Lolka30, Monika85, Xkali lubią tę wiadomość

  • TęczowyMiś Autorytet
    Postów: 386 721

    Wysłany: 11 października 2018, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    Ja już po IUI, zabieg na dwóch dojrzałych niepęknietych pęcherzykach. Trochę mnie boli podbrzusze jak przed miesiączką. Czy to normalne?
    Trzymam kciuki :*

    kahanka lubi tę wiadomość

‹‹ 924 925 926 927 928 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ