Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja niby też że spokojem... Ale też z wielką nadzieja i dziwnym przeczuciem że jednak nie teraz...ale nie ma co gdybac. Czas pokaże...Lenka9419 wrote:Miejmy nadzieję że będzie pomyślny dla nas.
Chociaż podchodzę do tego już ze spokojem. Całkiem inaczej niż w 2 poprzednich
Lenka9419 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDokładnie. Ja się już zastanawiam czy podchodzić 4 raz czy poczekać 2 lata i po ślubie in vitroTęczowyMiś wrote:Ja niby też że spokojem... Ale też z wielką nadzieja i dziwnym przeczuciem że jednak nie teraz...ale nie ma co gdybac. Czas pokaże...
-
No właśnie mnie tez sie wydaje, ze COŚ na pewno musi być. Nie zagłębiają się więcej, tylko stwierdzają to na podstawie tych badań niepłodność idiopatyczną. Cóż, mam nadzieję, że IUI sobie z nią poradzi.kahanka wrote:A jak właściwie można to stwierdzić? U nas przyczyna nieznana, ale myślę, że jakaś musi być. Wydaje mi się, że w każdym przypadku idiopatycznej można by coś znaleźć, gdyby tylko dość głęboko poszukać. Tylko większość lekarzy nie chce szukać przyczyny...
kahanka lubi tę wiadomość
KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
Meggie1 wrote:Z kolei mój mąż wczoraj powiedział, że może byśmy poczekali z IUI do nowego roku. Nosz ku*** nie po to latam i robie wszystkie badania, żeby czekać jak na jakieś zbawienie... Ja chcę iść za ciosem, od listopada co miesiąc 3 IUI (o ile będzie potrzeba tylu).
Czy któraś z Was ma stwierdzoną również niepłodność idiopatyczną?
Ja mam niepłodność kobiecą o niewyjaśnionej przyczynie - leczę się na wszystkie możliwe kierunki. Boooziu, dziewczyny, beta już w środę. Boję się... Dzisiaj obleciał mnie strach!
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga, a jak się dziś czujesz? Ja to mam wrażenie, że za chwilę dostanę okres. Już się nawet umówiłam do lekarza na przyszły tydzień, żeby zacząć nowy cykl starań.kinga27.30 wrote:Ja mam niepłodność kobiecą o niewyjaśnionej przyczynie - leczę się na wszystkie możliwe kierunki. Boooziu, dziewczyny, beta już w środę. Boję się... Dzisiaj obleciał mnie strach!
Jak nie dostanę do środy, to zrobię kolejnego sikacza. Nie chcę specjalnie na betę jechać, bo coś czuję, że nic z tego.38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
Ja uważam, że niepłodność idiopatyczna - nie istnieje.
Zawsze musi być jakaś przyczyna, która czasami jest dość błaha i znajdują ją szybko. A czasami niestety jest tak skomplikowana do znalezienia, że wpisują "o niewyjaśnionej przyczynie". Czasami kilka problemów się nakłada na siebie i prześwietlić dosłownie cały organizm jest ciężko.
Przykładowo u mnie:
- najpierw zdiagnozowana wysoka prolaktyna i niedoczynność tarczycy - to unormowano,
- później mutacje genetyczne - okej,
- później polipy - usunięto,
- później przerost endometrium grożący przekształceniem w nowotwór - problem zażegnany,
- w między czasie problemy immunologiczne - jako tako - opanowane.
SZUKAM dalej, co jeszcze znajdę u siebie, bo GDZIEŚ jest ta przyczyna, która mi nie pozwala zajść w ciążę...
Izaw lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
kahanka wrote:Kinga, a jak się dziś czujesz? Ja to mam wrażenie, że za chwilę dostanę okres. Już się nawet umówiłam do lekarza na przyszły tydzień, żeby zacząć nowy cykl starań.
Jak nie dostanę do środy, to zrobię kolejnego sikacza. Nie chcę specjalnie na betę jechać, bo coś czuję, że nic z tego.
Kahanka, ja bym tak bardzo chciała, żeby się udało. Tak bardzo, że już widzę całe spektrum ciążowych objawów... Piersi zaraz mi wybuchną, tak bolą. Brzuch daleć ćmi, ale przyzwyczaiłam się już. Temperatura dzisiaj znowu mi skoczyła - bawi się ze mną w "ciuciu babkę". Ja idę na betę tak czy siak (no chyba, że @ przyjdzie), nie chcę się katować testami. Chociaż może jutro siknę, mam jedną sztukę, której za 3 tygodnie kończy się termin ważności, więc szkoda by było, aby się zmarnował
Trochę hipokryzją zaleciało z mojej strony, ale co zrobisz...
kahanka lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga trzymam mocno kciuki żeby się udało. I też myślę że nie ma czegoś takiego jak niepłodność idiopatyczna, jakaś przyczyna musi być, byle tylko w końcu ją znaleźć i iść dalej.
Kahanka, oby ta wizyta nie była konieczna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 13:39
kahanka, kinga27.30 lubią tę wiadomość
27 lat
9cs -
Kinga, to podobnie jak u mnie: hiperprolaktynemia - Norprolac, podwyższone TSH - Letrox, niedomoga lutealna - najpierw Dupek (nie działał), teraz żel dopochwowy Crinone. W 2017 usunięty polip z macicy i codziennie garść leków, a ciąży brak.kinga27.30 wrote:Ja uważam, że niepłodność idiopatyczna - nie istnieje.
Zawsze musi być jakaś przyczyna, która czasami jest dość błaha i znajdują ją szybko. A czasami niestety jest tak skomplikowana do znalezienia, że wpisują "o niewyjaśnionej przyczynie". Czasami kilka problemów się nakłada na siebie i prześwietlić dosłownie cały organizm jest ciężko.
Przykładowo u mnie:
- najpierw zdiagnozowana wysoka prolaktyna i niedoczynność tarczycy - to unormowano,
- później mutacje genetyczne - okej,
- później polipy - usunięto,
- później przerost endometrium grożący przekształceniem w nowotwór - problem zażegnany,
- w między czasie problemy immunologiczne - jako tako - opanowane.
SZUKAM dalej, co jeszcze znajdę u siebie, bo GDZIEŚ jest ta przyczyna, która mi nie pozwala zajść w ciążę...38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
kahanka wrote:Kinga, to podobnie jak u mnie: hiperprolaktynemia - Norprolac, podwyższone TSH - Letrox, niedomoga lutealna - najpierw Dupek (nie działał), teraz żel dopochwowy Crinone. W 2017 usunięty polip z macicy i codziennie garść leków, a ciąży brak.
Jedziemy na jednym wózku Kochana. Kurde, damy radę, co nie?
Trzeba się wspierać, bo pier****ca można dostać.
kahanka, Izaw lubią tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
U nas podwyższona fragmentacja DNA, lekarze (byłam u 3) zgodnie twierdzą, że powinno udać się naturalnie, ale się nie udaje i koniec.
Ja już po pierwsze IUI takie silne emocje mną targaja, że prawie płakałam na stole. Podchodzę raczej realnie do tego, że pewnie nic z tego
I IUI udana ❤️ -
To raczej negatywnie podchodzisz, a nie realistycznie. Nie dołuj się tak, bo głowa może dużo naprawić albo zepsuć. Trzymam kciuki, żeby Ci się udało.anett13 wrote:U nas podwyższona fragmentacja DNA, lekarze (byłam u 3) zgodnie twierdzą, że powinno udać się naturalnie, ale się nie udaje i koniec.
Ja już po pierwsze IUI takie silne emocje mną targaja, że prawie płakałam na stole. Podchodzę raczej realnie do tego, że pewnie nic z tego38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
Faktycznie może trochę się doluję, ale za każdym razem boli rozczarowanie i dlatego nie chcę się nastawić.kahanka wrote:To raczej negatywnie podchodzisz, a nie realistycznie. Nie dołuj się tak, bo głowa może dużo naprawić albo zepsuć. Trzymam kciuki, żeby Ci się udało.I IUI udana ❤️
-
anett13 wrote:Faktycznie może trochę się doluję, ale za każdym razem boli rozczarowanie i dlatego nie chcę się nastawić.
Masz rację, za każdym razem rozczarowanie boli. Ale wiesz, jaki ja mam sposób od 4ech lat? W oczekiwaniu na test / @ staram się maksymalnie zająć czas - czytam książki, robię porządki, spotykam się ze znajomymi...
Aktualnie robię weki Dzisiaj będę pewnie siedziała po pracy do nocy... aaa i jeszcze prasowanie mnie czeka
anett13, TęczowyMiś, Izaw lubią tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga, podziwiam, że masz na to energię. Ja od zabiegu codziennie chodzę spać jak najwcześniej, żeby tylko już był kolejny dzień. Nie mogę na niczym skupić uwagi na dłużej. Przed snem trochę czytam, albo oglądam jakieś filmy wieczorami, ale to tylko na krótko zajmuje moje myśli.kinga27.30 wrote:Masz rację, za każdym razem rozczarowanie boli. Ale wiesz, jaki ja mam sposób od 4ech lat? W oczekiwaniu na test / @ staram się maksymalnie zająć czas - czytam książki, robię porządki, spotykam się ze znajomymi...
Aktualnie robię weki Dzisiaj będę pewnie siedziała po pracy do nocy... aaa i jeszcze prasowanie mnie czeka Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 14:51
38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
Styczeń 2 udane IUI ( Skuteczność 8 % - 24 IUI )
Luty 7 udanych IUI ( Skuteczność 17,5 % - 40 IUI )
Marzec 6 udanych IUI ( Skuteczność 24 % - 25 IUI )
Kwiecień 7 udanych IUI ( Skuteczność 28 % - 25 IUI )
Maj 4 udane IUI ( Skuteczność 16% - 24 IUI )
Czerwiec 8 udanych IUI ( Skuteczność 21% - 38 IUI )
Lipiec 2 udane IUI ( Skuteczność 9% - 22 IUI )
Sierpień 0 udanych IUI ( Skuteczność 0% - 26 IUI )
Wrzesień 3 udane IUI (Skuteczność 14% - 21 IUI )
Skuteczność ogółem: 16% (39 udanych na 246 IUI)
Październik :
Ovuprzyjaciolka 01.10 ( 4 IUI )
Agness001 02.10. ( 1 AID )
Paulina1984 09.10. ( 2 IUI )
Kahanka 11.10. ( 1 IUI )
Kinga27.30 11.10. ( 2 IUI )
TęczowyMiś 13.10. ( 1 IUI )
Lenka9419 15.10. ( 3 AID )
Iga66 15.10. ( 2 IUI )
Zolwik85 15.10 ( 1 IUI )
Norwegian_forest 17.10. ( 2 AID )
Taśta 18.10. ( 1 IUI )
AnaKwiat 18.10 ( 1 IUI )
Kasiulka1990 20.10. ( 1 AID )
Anett13 22.10. ( 1 IUI )
-
Wrrrr.... !!! Właśnie wróciłam z kliniki. Po pierwsze owulacji nadal nie było, pęcherzyk ma 24mm. Po drugie prawdopodobnie mam ureaplazmę... wziął mi dziś ponownie wymaz, żeby zrobić to metodą CPR. Nosz kurde jak nie urok to sraczka. Kolejne 240zł wydane, w czwartek znowu mam przyjść na USG. Mam dość...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 15:30
KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
kahanka wrote:Kinga, podziwiam, że masz na to energię. Ja od zabiegu codziennie chodzę spać jak najwcześniej, żeby tylko już był kolejny dzień. Nie mogę na niczym skupić uwagi na dłużej. Przed snem trochę czytam, albo oglądam jakieś filmy wieczorami, ale to tylko na krótko zajmuje moje myśli.
Wiesz co, ja się zmuszam, żeby się zająć. Poza tym, tłumaczę sobie, że przecież, jeżeli będę w ciąży, to nie będę mogła się przemęczać Każda z nas musi JAKOŚ sobie wypełnić ten czas. Przyznam szczerze, że po IUI faktycznie więcej w tej głowie siedzi, niż przy staraniach naturalnych, no ale o tym wiesz!
kahanka lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kurde Dziewczyny, mam skurcze brzucha i plamienie jak przed okresem, a nawet nie odstawiłam progesteronu jeszcze. Ja pierdziele, co jest ze mną nie tak?
38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
Skurcze to ja mam od czasu IUI. Do tego stopnia, że przez kilka dni pod rząd brałam nospę rozkurczowo. A plamienie duże? Może to implantacyjne byłoby? Czy takie typowe przed okresowe plamienie? Jak Twoja temperatura? Trzyma się, czy spada?kahanka wrote:Kurde Dziewczyny, mam skurcze brzucha i plamienie jak przed okresem, a nawet nie odstawiłam progesteronu jeszcze. Ja pierdziele, co jest ze mną nie tak?
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
