Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Bogna87 wrote:No i endokrynolog powiedział że zajście w ciążę przy takim tsh jest trudniejsze ale nie niemożliwe. No i że do soboty to napewno trochę spadnie no i ja nie wiem co mam robić no bo jeśli mam odpuścić to po co iść jutro na wizytę i płacić 160 zł
Kochana, mówię Ci w pierwszą ciążę zaszłam przy wyniku 2,98 zrobionym tuż przed owu lub w trakcie, więc jeśli zaszłam tzn że jeszcze rosło. A teraz przed terminem @ miałam już 6, więc nie sądzę żeby skoczyło z 2 np na 6 w kilka dni, więc zaszłam nie przy książkowym 1 I jestem nadal. Nic się nie dzieje. Bądź dobrej myśli!Bogna87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, z własnego doświadczenia i wielomiesięcznych obserwacji tego wątku wiem, że trzecia IUI łączy się z największą rezygnacją i brakiem wiary w powodzenie. Równocześnie mam wrażenie, że trzecie mają największą skuteczność.
Norwegian_forest, Ambriel lubią tę wiadomość
-
Freyja wrote:Dziewczyny, z własnego doświadczenia i wielomiesięcznych obserwacji tego wątku wiem, że trzecia IUI łączy się z największą rezygnacją i brakiem wiary w powodzenie. Równocześnie mam wrażenie, że trzecie mają największą skuteczność.
OBY!!!!!! Oby ))
Ja po trzeciej będę poważnie myśleć o IVF, bo u nas koszt jednej AID to bagatela 3000 już z wizytami i ovitrelle 1/4 IVF z jednym transferem. A skuteczność skacze do 30%...
Okropne to jest, ta kasa, to przeliczanie, to myślenie, zyci od okresu do okresu, bo ja od roku żyje okresami, infkekcjami, posiewami (które nota bene muszę znowu zrobić ) czy przypadkiem HIV czy kiłą się nie zaraziłem
A po co? Żeby potem tracić nerwy na dziecko smutne i śmieszne zarazem..Ambriel, sucharek85 lubią tę wiadomość
16.03 blastka 5AA =Ignaś | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID 17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
Freyja wrote:Dziewczyny, z własnego doświadczenia i wielomiesięcznych obserwacji tego wątku wiem, że trzecia IUI łączy się z największą rezygnacją i brakiem wiary w powodzenie. Równocześnie mam wrażenie, że trzecie mają największą skuteczność.
Xkali ściskam mocno i trzymam kciuki za listopad
kahanko a miałaś badaną immunologię?Xkali lubi tę wiadomość
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Ambriel wrote:kahanko a miałaś badaną immunologię?38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
nick nieaktualnyAmbriel wrote:Freyja moja jest trzecia nadziei nie mam kompletnie wręcz graniczącą z pewnością, że się nie udało.Więc obyś miała rację
Xkali ściskam mocno i trzymam kciuki za listopad
kahanko a miałaś badaną immunologię?
Życzę Ci żebyś była pozytywnie zaskoczona Ja na tydzień przed ostatnią IUI byłam z mężem w ZOO. Ku memu ogromnemu zdziwieniu natknęliśmy się tam na bociany, które z różnych powodów nie odleciały na zimę. Z uszkodzonymi skrzydłami, poobijane, a nawet bez nogi. Patrzyliśmy na tego ostatniego i pomyślałam sobie, że to chyba mój bocian niezdara i nie mógł do mnie dotrzeć. Było ich tam całe stado i wierzę, że one na nas wszystkie tutaj czekają, ale trzeba dać im szansę i czas. Każda z nas ma swojego bociana.Xkali, Izaw, kinga27.30, Monika85, Alu_87, Ambriel lubią tę wiadomość
-
Freyja wrote:Życzę Ci żebyś była pozytywnie zaskoczona Ja na tydzień przed ostatnią IUI byłam z mężem w ZOO. Ku memu ogromnemu zdziwieniu natknęliśmy się tam na bociany, które z różnych powodów nie odleciały na zimę. Z uszkodzonymi skrzydłami, poobijane, a nawet bez nogi. Patrzyliśmy na tego ostatniego i pomyślałam sobie, że to chyba mój bocian niezdara i nie mógł do mnie dotrzeć. Było ich tam całe stado i wierzę, że one na nas wszystkie tutaj czekają, ale trzeba dać im szansę i czas. Każda z nas ma swojego bociana.
My jechaliśmy na wesele i widzieliśmy dwa bociany, gniazdo obok gniazda i śmialiśmy się że będą bliźniaki. Jasna cholera, że też o tym zapomniałam!Izaw, kinga27.30, Ambriel lubią tę wiadomość
-
Freyja wrote:Dziewczyny, z własnego doświadczenia i wielomiesięcznych obserwacji tego wątku wiem, że trzecia IUI łączy się z największą rezygnacją i brakiem wiary w powodzenie. Równocześnie mam wrażenie, że trzecie mają największą skuteczność.
Ambriel lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Freyja wrote:Życzę Ci żebyś była pozytywnie zaskoczona Ja na tydzień przed ostatnią IUI byłam z mężem w ZOO. Ku memu ogromnemu zdziwieniu natknęliśmy się tam na bociany, które z różnych powodów nie odleciały na zimę. Z uszkodzonymi skrzydłami, poobijane, a nawet bez nogi. Patrzyliśmy na tego ostatniego i pomyślałam sobie, że to chyba mój bocian niezdara i nie mógł do mnie dotrzeć. Było ich tam całe stado i wierzę, że one na nas wszystkie tutaj czekają, ale trzeba dać im szansę i czas. Każda z nas ma swojego bociana.
Jak pięknie to napisałaś
AnnKwiat, bardzo mi przykro, ciężko zaakceptować że niby wszystko ok, a potem okazuje się że nic z tego. Ale w końcu musi się udać!
Xkali, trzymam kciuki, powodzenia!
Kahanka u mnie badali immunofenotyp, i miałam 12% komórek nk, niby powinno być poniżej tej liczby kiedy stara się o dziecko, więc miałam jeszcze wlew intralipid w dniu IUIXkali lubi tę wiadomość
27 lat
9cs -
A'propo bocianów! U mnie co roku wiją gniazdo u sąsiadów na słupie. Jakoś skubaniutkie przez ponad 4ry lata nie mogły przelecieć do nas na posesję
W tym roku chodził po naszym d
Dziwnym trafem, zapamiętałam to zdarzenie ;P
Izaw lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Norwegian_forest wrote:OBY!!!!!! Oby ))
Ja po trzeciej będę poważnie myśleć o IVF, bo u nas koszt jednej AID to bagatela 3000 już z wizytami i ovitrelle 1/4 IVF z jednym transferem. A skuteczność skacze do 30%...
Okropne to jest, ta kasa, to przeliczanie, to myślenie, zyci od okresu do okresu, bo ja od roku żyje okresami, infkekcjami, posiewami (które nota bene muszę znowu zrobić ) czy przypadkiem HIV czy kiłą się nie zaraziłem
A po co? Żeby potem tracić nerwy na dziecko smutne i śmieszne zarazem..
2018- 3 inseminacje AID
05.03.2019 - urodzony synuś Wojtuś
04.04.2019- Wojtuś został aniolkiem 😭
30.09.2020- termin w klinice novum
14.10.2020- 1 AID 🥳
beta 360
13.11.2020 Mamy bijące serduszko ♡ -
Kiara1992. wrote:Ja po 2 AID byłam tak zrezygnowana że jak poszłam w nowym cyklu do kliniki to powiedziałam że robię sobie parę miesięcy przerwy . Miałam plan , wykupiłam dietę zaczęłam ćwiczyć , ale lekarka tak mnie namawiala na ta 3 AID że w końcu się zgodziłam bo powiedziała że jak teraz się nie uda to mam mieć laparoskopie czy coś . To mnie tak przestraszylo że schodząc z fotela z IUI powiedziałam do niej że widzimy się po raz ostatni bo teraz będę w ciazy. Miałam rację bo już jej nie zobaczyłam bo jak poszłam na usg ciążowe to miała urlop wtedy zaznaczę że przy 3 AID miałam zmienionego dawce nie wiem na jakiego tylko mam nadzieję że Wiktoria nie będzie ciemnoskora bo nie wiem jak to wszystkim wytłumaczę bo akurat nikt nie wie o dawcy .
Dziewczyny chyba nie mozemy tracic nadzieji...kto jak nie my ma wierzyc? Trzymam kciuki za nas wszystkie! Zycze nam wszystkim duzo cierpliwosci i sily...i niech sie dzieje! Milego dniakinga27.30 lubi tę wiadomość
-
kinga27.30 wrote:A'propo bocianów! U mnie co roku wiją gniazdo u sąsiadów na słupie. Jakoś skubaniutkie przez ponad 4ry lata nie mogły przelecieć do nas na posesję
W tym roku chodził po naszym d
Dziwnym trafem, zapamiętałam to zdarzenie ;P
Dziewczyny co do bocianów to w tym roku w Lipcu na moim nowo wybudowanym domu i tuż przez przrprowadzka siedzial bocian na kominie sasiedzi wszyscy mowili,ze to mega szczescie bo maja domy po kilka lat i nigdy im nie usiadl wiec moze przyniesie nam to szczesciekinga27.30 lubi tę wiadomość
-
Hej hej to i ja powiem o swojej historii z bocianami. Na codzień mieszkam we Wrocławiu ale pochodzę z małej miejscowości w mazowieckim i na mazury mam około 80km....będąc u rodziców postanowila m z mezem wybrac sie na jeden dzień...po trasie naliczylam 62 bociany!!! Takze ja mam limit dla nas wszytskich
kinga27.30, Xkali, zolwik85, Ambriel lubią tę wiadomość
Invimed Wrocław 31lat
*io, nt, mutacje mthfr i v leiden,
* małż-slabe nasienie- morfologia 0%
* Immunologia : KIR AA, NK 12%, ANA dodatnie
Mąż - c1c2
3iui nieudane
1ivf
10.07 punkcja
2 śnieżynki ( 3 i 5 doba)
05.09.19 transfer 3 dniowego zarodka...beta 0.1
06.12- transfer blastki...0.1 beta
2ivf start 26.06.2020
3 śnieżynki (2×4aa 1x4ab)
24.08 transfer 2x4aa -
Izaw wrote:
Kahanka u mnie badali immunofenotyp, i miałam 12% komórek nk, niby powinno być poniżej tej liczby kiedy stara się o dziecko, więc miałam jeszcze wlew intralipid w dniu IUI
Izaw, nie mam bladego pojęcia o czym piszesz immunologia to dla mnie czarna magia.
Martwi mnie jednak coś innego. Czy którejś z Was utrzymywała się wyższa temperatura przez dłuższy czas, mimo przebytej miesiączki i braku żadnych innych dolegliwości?
Ja jestem teraz w 9 dc i mam dziś 36,99, a od początku miesiączki tylko raz miałam 36,61, a tak to cały czas między 36,8 - 37,0. Dodam, że zwykle mam spadek w okolicach 2-3 dc do poziomu 36,6 i tak się utrzymuje do owu. Trochę mnie martwi, że coś jest nie tak.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 09:09
38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
Ja dzisiaj zatestowałam i niestety bladość . Pojechałam jeszcze na betę by nie mieć złudzeń. Po południu wyniki...32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
MTHFR_1298 A-C-homozygota,
amh 3,8
słabsze nasienie
3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
...........................................................
styczeń 2019 MedArt
4 IUI: 06.03.2019 ))
Emilka 03.11.2019 )) -
mogę spokojnie odstawić luteinę i czekać na okres.
beta <1.2
32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
MTHFR_1298 A-C-homozygota,
amh 3,8
słabsze nasienie
3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
...........................................................
styczeń 2019 MedArt
4 IUI: 06.03.2019 ))
Emilka 03.11.2019 ))