X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 30 października 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaKwiat wrote:
    Tak na pewno, to była pierwsza IUI, planowaliśmy 3 podejścia tylko chciałabym trochę zrozumieć dlaczego się nie udało skoro wszystko było ok. Trochę ciężko mi przyjąć, że to taka loteria
    No ale to własnie trochę jest taka loteria. Ja tez miałam wielkie nadzieje przy pierwszej IUI i warunki tez były dobre, a nie wyszło. Nie wiadomo czemu nam nie wychodziło w cyklach naturalnych i nie ma pewności, że w stymulowanych się uda, bo to tylko trochę zwiększa prawdopodobieństwo, ale gwarancji nie daje. Sama się zastanawiam czy czegoś nie badać jeszcze przed kolejną próbą, ale nie bardzo wiem co.

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • AnaKwiat Autorytet
    Postów: 527 668

    Wysłany: 30 października 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    No ale to własnie trochę jest taka loteria. Ja tez miałam wielkie nadzieje przy pierwszej IUI i warunki tez były dobre, a nie wyszło. Nie wiadomo czemu nam nie wychodziło w cyklach naturalnych i nie ma pewności, że w stymulowanych się uda, bo to tylko trochę zwiększa prawdopodobieństwo, ale gwarancji nie daje. Sama się zastanawiam czy czegoś nie badać jeszcze przed kolejną próbą, ale nie bardzo wiem co.

    Napisałam do mojej doktor, może coś podpowie, Prawda jest taka, że wiele badań z tych, które dziewczyny tu mają za sobą my nie robiliśmy, takich jak HBA, fragmentacja, badanie endometrium czy inne i teraz się zastanawiam czy nie powinniśmy ich zrobić :/

    Krzyś jest z nami od 15.08.2019
  • AnaKwiat Autorytet
    Postów: 527 668

    Wysłany: 30 października 2018, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika85 wrote:
    AnaKwiat...bardzo mi przykro! Przytulam w tym okropnym czasie...

    Dziękuję Monika, trzymam kciuki za Ciebie!

    Krzyś jest z nami od 15.08.2019
  • AnaKwiat Autorytet
    Postów: 527 668

    Wysłany: 30 października 2018, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alu_87 wrote:
    Bardzo mi przykro. warunki bardzo dobre, ale co tam się dalej w środku dzieje to już wielka niewiadoma. Tak wiele czynników ma wpływ.

    Ja mimo, że staram się stopować to moja podświadomość doszukuje się jakiś objawów, a to chyba bez sensu przy luteinie? Jutro chyba pobiegnę na betę...

    Trzymam kciuki Alu!

    Krzyś jest z nami od 15.08.2019
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 30 października 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaKwiat wrote:
    Napisałam do mojej doktor, może coś podpowie, Prawda jest taka, że wiele badań z tych, które dziewczyny tu mają za sobą my nie robiliśmy, takich jak HBA, fragmentacja, badanie endometrium czy inne i teraz się zastanawiam czy nie powinniśmy ich zrobić :/
    My też nie mamy tych badań, ale nie wiem czy mamy czas na nie. W sensie wieku i skuteczności oraz czasu trwania ewentualnego leczenia, w razie gdyby coś wyszło. I tak mamy plan podejść do 3 IUI, a potem IVF jakby co.

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 30 października 2018, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh mi tez właśnie test z krwi potwierdził, to co wczorajszy test z moczu :/

    To jest taka loteria... ja sama kilka razy słyszałam, ze macica idealna, tylko zachodzić w ciążę...

    Jeszcze jedno AID przed nami, i potem IVF.

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2018, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norwegian_forest wrote:
    Ehh mi tez właśnie test z krwi potwierdził, to co wczorajszy test z moczu :/

    To jest taka loteria... ja sama kilka razy słyszałam, ze macica idealna, tylko zachodzić w ciążę...

    Jeszcze jedno AID przed nami, i potem IVF.
    Zobaczysz 3 będzie szczęśliwa:) tylko odpuść trochę. Ja w tą 3 nie szukałam nie myślałam. Bylam przekonana ze @ na sto procent będzie. Już chciałam kolejna próbę a tu taka niespodzianka:) jednak to prawda że głowa ma tu wiele do działania:)
    Powodzenia

    Ambriel lubi tę wiadomość

  • anett13 Ekspertka
    Postów: 173 132

    Wysłany: 30 października 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka9419 wrote:
    Zobaczysz 3 będzie szczęśliwa:) tylko odpuść trochę. Ja w tą 3 nie szukałam nie myślałam. Bylam przekonana ze @ na sto procent będzie. Już chciałam kolejna próbę a tu taka niespodzianka:) jednak to prawda że głowa ma tu wiele do działania:)
    Powodzenia
    Gdyby tak tylko wyłączyć głowę ;) wtedy dużo łatwiej byłoby walczyć

    kahanka lubi tę wiadomość

    I IUI udana ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anett13 wrote:
    Gdyby tak tylko wyłączyć głowę ;) wtedy dużo łatwiej byłoby walczyć
    Czasami trzeba. Też myslalam ze nie dam rady. :)

  • Monika85 Ekspertka
    Postów: 212 291

    Wysłany: 30 października 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norwegian_forest wrote:
    Ehh mi tez właśnie test z krwi potwierdził, to co wczorajszy test z moczu :/

    To jest taka loteria... ja sama kilka razy słyszałam, ze macica idealna, tylko zachodzić w ciążę...

    Jeszcze jedno AID przed nami, i potem IVF.
    Bardzo mi przykro Kochana!

  • AnaKwiat Autorytet
    Postów: 527 668

    Wysłany: 30 października 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norwegian_forest wrote:
    Ehh mi tez właśnie test z krwi potwierdził, to co wczorajszy test z moczu :/

    To jest taka loteria... ja sama kilka razy słyszałam, ze macica idealna, tylko zachodzić w ciążę...

    Jeszcze jedno AID przed nami, i potem IVF.

    Bardzo mi przykro! Jakieś niefajne te ostatnie dwa dni :(

    Krzyś jest z nami od 15.08.2019
  • Xkali Autorytet
    Postów: 565 478

    Wysłany: 30 października 2018, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    No ale to własnie trochę jest taka loteria. Ja tez miałam wielkie nadzieje przy pierwszej IUI i warunki tez były dobre, a nie wyszło. Nie wiadomo czemu nam nie wychodziło w cyklach naturalnych i nie ma pewności, że w stymulowanych się uda, bo to tylko trochę zwiększa prawdopodobieństwo, ale gwarancji nie daje. Sama się zastanawiam czy czegoś nie badać jeszcze przed kolejną próbą, ale nie bardzo wiem co.

    Dziewczyny ja Was doskonale rozumiem, ja ciagle szukalam co z nami nie tak. Skoro wszystkie badania dobre, nic mi nie jest a nie wychodzi. Ciezko sie z tym pogodzic. Ja czasami sobie mysle, ze wolalabym byc chora na cos. Przynajmniej wiedzialabym z czym walcze. Wiem, ze to glupie... Natomiast naprawde sprawdzilam juz wszystko co moglam. I wszystkie wyniki idealne.

    kahanka lubi tę wiadomość

    ———————————
    Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
    niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
    IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer :) !!! 9 x ❄️
    IUI:
    kwiecień 2017 1 UIU :( maj 2017 2 IUI :(
    Czerwiec 2017 3 IUI :( Lipiec 2017 4 UIU :(
    Sierpień 2017 5 IUI Nicola
    Czerwiec 2018 1 uiu :( Lipiec 2018 2 iui CB
    Sierpień 2018 3 IUI :( Wrzesień 2018 4 IUI :(
    Listopad 2018 5 IUI :( Grudzień 2018 6 IUI :(
  • Paulette92 Koleżanka
    Postów: 54 60

    Wysłany: 30 października 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My odebraliśmy badanie fragmentacji dna - 9%, czyli jest ok.
    Wczoraj miałam 16 dc i byłam u mojej ginekolog, zrobić cytologie, biocenoze itd przed inseminacją. Cykle mam 33 dni jak w zegarku i zawsze w 16 dc byłam tuż przed owulką. A wczoraj 3 pęcherzyki - 9mm, 12 i 13mm, do tego ślad wolnego płynu w zatoce, edno 7mm. Gin nie była mi w stanie powiedzieć, czy może już owulacja była, ze względu na płyn, czy nie. Boje się, że coś się u mnie chrzani, dotąd problemem było nasienie.

    Zresztą moja ginekolog była strasznie opryskliwa, chyba zrezygnuję z wizyt u niej. Poprosiłam ją o kontrolne usg, z łaski zrobiła, ale powiedziała, że to już chora głowa jest. Kiedy powiedziałam, że potrzebuje biocenoze, to stwierdziła, że nie wie jak ją wykonać, to archaiczne badanie i co ta klinika wymyśla, widocznie się nie znają, skoro korzystają z tak przestarzałych metod. Koniec konców zrobiła tą biocenoze po konsultacji z inną gin...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 16:27

    naturalne starania od 04.2016
    10.2018 - Klinika Bocian Warszawa
    AMH - 3,5 teratozoospermia
    11 i 12.2018 dwie iui ☹️
    I PICSI
    02.2019- dlugi protokół, pobrano 21 komorek, 13 dobrych, zaplodniono 6
    07.03.2019 transfer blastki 2bb i 3ab - c. pozamaciczna, usuniecie jajowodu
    11.10.2019 crio 6 dniowej blastki 4bc - c. biochemiczna
    II Fertile chip, SV
    02.2020 - dlugi protokol
    09.03.2020- punkcja! 20 komorek, 9 zaplodniono
    14.03.2020- transfer 1bc i 2bb, beta nie ruszyła
    Dwa mrozaki, 2bb i 3ba
    luty 2024 planowany transfer
  • pszczola2000 Autorytet
    Postów: 1134 733

    Wysłany: 30 października 2018, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w temacie "loterii" coraz bardziej zastanawia Luf. Który jest baaaardzo ciężko zdiagnozować. Tym bardziej jak przeczytałam że pęcherzyk może pękac a komórka jajowa zatrzymuje się na ściance peknietego pęcherzyka. ;(
    SKOK temp jest pik LH jest próg rośnie endo ładne plemniki zdrowe płyn w zatoce obecną, tyle że komórkę gdzieś wcielo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 17:19

    "... nic nie dzieje się przypadkiem..."

    w57v9jcgfaon5chm.png

    2019.05.22 - 2t+5d transfer 😍 3BA❤️
    2019.06.19 - 6t+5d (28dpt) wizyta serduszkowa❤️
    2020.02.06 - Termin porodu! - urodziłam w tp

    55cm 2880g sn córka Milena


    2BB❄️Morula❄️ Morula❄️
  • pszczola2000 Autorytet
    Postów: 1134 733

    Wysłany: 30 października 2018, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Ciałko żółte powstałe po pęknięciu pęcherzyka jajowego i uwolnieniu komórki, ma na swojej powierzchni niewielkie wpuklenie – tzw. stigmę, pozostałość po owulacji. W badaniu laparoskopowym wykonywanym bezpośrednio po spodziewanym jajeczkowaniu, stigma powinna zostać uwidoczniona. Jeśli w obrazie widoczny jest pęcherzyk bez krateru, można łatwo wyciągnąć wniosek, że do owulacji nie doszło. Metoda ta nie daje stuprocentowej pewności,gdyż niektóre pęcherzyki mogą posiadać stigmę, a w niej ukrytą komórkę jajową"

    "... nic nie dzieje się przypadkiem..."

    w57v9jcgfaon5chm.png

    2019.05.22 - 2t+5d transfer 😍 3BA❤️
    2019.06.19 - 6t+5d (28dpt) wizyta serduszkowa❤️
    2020.02.06 - Termin porodu! - urodziłam w tp

    55cm 2880g sn córka Milena


    2BB❄️Morula❄️ Morula❄️
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 30 października 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka9419 wrote:
    Zobaczysz 3 będzie szczęśliwa:) tylko odpuść trochę. Ja w tą 3 nie szukałam nie myślałam. Bylam przekonana ze @ na sto procent będzie. Już chciałam kolejna próbę a tu taka niespodzianka:) jednak to prawda że głowa ma tu wiele do działania:)
    Powodzenia

    Wiesz ja tez byłam bardzo wyluzowana, nie myślałam i nie zadręczałam się ciagle czy się uda czy nie, po pierwszej porażce, która bardzo przeżyłam wrzuciłam na luz, i co? I tak się nie udało, ja naprawdę się starałam..

    No nic jeszcze jedna AID i potem zobaczymy, martwię się trochę tymi mikropolipami... ale pogadam z moja dr. I zobaczymy co mi zasugeruje

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 30 października 2018, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka9419 wrote:
    Dziewczyny ,w którym tygodniu mówilyscie w pracy o ciąży? Zastanawiam się czy już mówić. Mam prace siedząca przed komputerem, w sumie nie dźwigam więc spieszyć się nie musze ale z chęcią bym się pochwalila :D

    Ja już powiedziałam. Mimo, że pierwsze USG dopiero mam w piątek. Rozpoczęłam rekrutację na moje stanowisko (też mam pracę siedzącą, przed komputerem itp), ale nie wolę dmuchać na zimne - nigdy nie wiadomo, kiedy lekarz powie, że trzeba się "bardziej oszczędzać" itp.
    Przy pierwszej ciąży też powiedziałam szybko i szybko przyjęliśmy nowego pracownika.

    Izaw lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Bogna87 Przyjaciółka
    Postów: 318 49

    Wysłany: 30 października 2018, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i endokrynolog powiedział że zajście w ciążę przy takim tsh jest trudniejsze ale nie niemożliwe. No i że do soboty to napewno trochę spadnie :/ no i ja nie wiem co mam robić :/ no bo jeśli mam odpuścić to po co iść jutro na wizytę i płacić 160 zł

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,czy możecie mi powiedzieć, czy po Clo jest jakaś różnica jeśli chodzi o ciałko żółte? Czy ono rozwija się jakoś inaczej? Czy po takiej stymulacji, oprócz luteiny po inseminacji, trzeba brać jakieś dodatkowe leki, suplementy? Czy ciałko żółte jest wtedy takie samo jak przy naturalnej owulacji?
    Szukałam czegoś takiego w internecie, ale nie znalazłam takich informacji :-(

  • Marilen Autorytet
    Postów: 768 335

    Wysłany: 30 października 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xkali wrote:
    Marilen dziekuje za rade. Mialam OHSS w poprzednim cyklu, wtedy kiedy Ty i dlatego nie podchodzilam do IUI bo jest to niebezpieczne. Zreszta wiesz sama po sobie. Masz mega szczescie, ze nic Ci sie nie stalo. Uwazam, ze Twoj lekarz zachowal sie bardzo nieodpowiedzialnie, bo moglo sie roznie skonczyc. Co do mnie to nie mam mozliwosci hiperstymulacji w tym cyklu, mam tylko dwa pecherzyki. Gonal biore caly czas, a ze musza jeszcze podrosnac to stad te dwie dodatkowe dawki. Pozdrawim

    Ja niestety nie wiedziałam o OHSS przed. Dowiedziałam się jak już zaszłam w ciążę tzn jak już wyszła ta ciąża w teście sikanym. I tego samego dnia padła diagnoza OHSS. Poza tym OHSS może dopiero wyjść po IUI tzn zajście w ciążę i tym samym przyrost bety powoduje wzrost i pękanie kolejnych pęchsrzyków. To jakby dostawać nadal zastrzyki. Stąd bez ciąży OHSS leczy się łatwo i trwa ok. 7 dni, w przypadku ciąży beta ją podkręca i leczy się ja do ok. 13 tyg.
    Co do możliwości hiperstymulacji, masz możliwość w tym cyklu. Na ostatnim zastrzyku, nie kończy się wzrost pęcherzyków. Uwierz, u mnie narosło najwięcej właśnie po IUI, w najgorszym momencie miałam jak do dobrej punkcji do IUI. Moja Pani Dr to naliczyła ich ze 20 jak nie więcej.
    A jeśli się uda to dopiero OHSS będzie się kręcił, jeśli będziesz miała pecha.

    A jaką dawkę gonalu dostajesz?
    Życzę pokaźnych jajec ;) Ale niech nie szaleją jak u mnie.

    7u229jcgzsq578gy.png
‹‹ 979 980 981 982 983 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ