X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2019
Odpowiedz

Inseminacja 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata dzięki :) całe napięcie że mnie uszło jak się już zaczęło hehe

    Ja nie wiem jak to jest, ale w 90% jak jedziemy do teściów to to mam @ no i dziś akurat jedziemy ;) śmieszne to

    Justyska1986 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Ja nie wiem jak to jest, ale w 90% jak jedziemy do teściów to to mam @ no i dziś akurat jedziemy ;) śmieszne to

    Selina nie wiem jaka masz tesciowa ale tak mi przeszlo przez mysl ze jak sie @z małpą spotka to sie dogadają :)
    / zartuje oczywiscie /

    A co do tego testu to na zdjeciu nic nie widac sama nie wiem czy to cien czy swiatlo sie odbija moze. Tak jak pisalam moze mnie wzrok mylic bo to juz ten czas.
    Jak tylko pokaże sie kreska ktora bedzie rzeczywiście widac to napewno pokaze.
    Nie chce sie osmieszac teraz z tym testem bo wiem ze oczy moga bardzo chciec widziec cos czego tam nie ma.

    Ale powiem wam ze wszystko mnie denerwuje. Juz zdazylam sie z M posprzeczac. Nie wiem dlugo on to jeszcze zniesie biedaczysko :(

    Selina lubi tę wiadomość

  • Aga-ta86 Ekspertka
    Postów: 148 159

    Wysłany: 24 lutego 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Agata dzięki :) całe napięcie że mnie uszło jak się już zaczęło hehe

    Ja nie wiem jak to jest, ale w 90% jak jedziemy do teściów to to mam @ no i dziś akurat jedziemy ;) śmieszne to
    Trzeba było wcześniej jechać ;) Moja koleżanka zawsze ma na imprezę i nie ważne który to dzień cylki. Ale ona się nie stara;)

    Poziomka6 lubi tę wiadomość

    32 lata
    rok starań
    wysoka prolaktyna
    nadczynność tarczycy
    2 IUI :(
    1 transfer 😡
    2 transfer 😊
    10 dp beta hcg 401,5
    12 dp beta hcg 1399
  • Sisii Koleżanka
    Postów: 44 57

    Wysłany: 24 lutego 2019, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdRy wrote:
    Dziewczyny po 4IUI odpuscilam i dzis okazalo sie ze jestem w ciazy!!! Moja beta to 372,93 okres 1 dzien milam 24stycznia. Dzis okres spoznial mi sie 4 dni czy beta nie jest za mala?

    Gratulacje ;)

    28 styczeń- 1 iui :)
    2 cykle z lametta
    4 cykle z clo
    Badanie nasienia- bardzo dobre
    HycoSy- drożne
    Miostigyn Gt od października 2017
    PCOS
  • mt30 Autorytet
    Postów: 2447 772

    Wysłany: 24 lutego 2019, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ile czasu są wazne badania hormonów: FSH, LH, TSH? Czy przed inseminacją pierwszy miesiąc od miesiączki jest w celu monitoringu i badań? Jeszcze nie jestem psychicznie gotowa do insemiacji a chcę kompletnie się przebadać czy ze mną wszystko ok i dostać skierowane na HSG. W którym dniu cyklu najlepiej się zgłosić?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2019, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zalezy od kliniki, u mnie nie ma czasu waznosci hormonow to wg zaleceb a tsh 1 rok, najlepiej od razu po miesiaczce i mozna zrobic 1 cykl monitoringu wtedy tez dowiesz sie kiedy i jakie badania:)

    Tak mnie dzisiejsza biel porazila ze az zarezerwowalam wakacyjny wyjazd;)

    Ale oczywiscie z tylu glowy wiem ze to tylko brak ovi i o niczym nie swiadczy;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2019, 12:42

  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 24 lutego 2019, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my z mężem doszliśmy do konsensusu... nie lecimy teraz na wakacje, bo wybrałam IUI. Jeśli wyjdzie to nie polecimy oczywiście, ale jeśli nie wyjdzie to na początku kwietnia polecimy i po powrocie wracamy do IUI. Czyli stracimy 1 IUI w międzyczasie ewentualnie.

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    A my z mężem doszliśmy do konsensusu... nie lecimy teraz na wakacje, bo wybrałam IUI. Jeśli wyjdzie to nie polecimy oczywiście, ale jeśli nie wyjdzie to na początku kwietnia polecimy i po powrocie wracamy do IUI. Czyli stracimy 1 IUI w międzyczasie ewentualnie.
    Dobra decyzja :) poza tym nic nie stracicie a zyskacie oddech, odpoczynek i czas tylko dla Was :) Po takiej regeneracji można znów podejść do walki


    Never teściowa małpą nie jest zdecydowanie :D Stara się być naprawdę dobrą teściową, martwi się moim zdrowiem jak jestem chora dzwoni i pyta, to naprawdę miłe. Może nie jesteśmy jakimis funfelkami, ale wiem jakie czasem matki mężów potrafią być i nie trafiłam źle :P hehe
    Co do testu to czekamy zatem, może już będzie lepiej widać ;)


    Byliśmy właśnie z mężem w sanktuarium bożego miłosierdzia w Łagiewnikach, mieszkamy dosłownie 15min od niego a w sumie nigdy na mszy tam nie byliśmy. Nie wiem czy to re hormony związane z @ czy cóż ale przeplakalam albo miałam łzy w oczach przez większość mszy. Kazanie było o rodzinie itd., wiele słów pasujących do siebie i do nas usłyszałam i może to dlatego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2019, 13:26

    Anusia87, mila2019, CYTRYNKA_2016, 8Róża8, Miła27, Mania80 lubią tę wiadomość

  • Olalasz Autorytet
    Postów: 1073 1157

    Wysłany: 24 lutego 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Never, trzymam kciuki,żeby cień się nasilił :)

    My wczoraj zrobiliśmy zastrzyk Pregnyl dla odmiany. W poniedziałek IUI najprawdopodobniej. Martwi mnie tylko poziom TSH, bo skoczyło mi do 2,7. Ostatnio strasznie mi skacze... Żongluję dawkami i nie mogę unormować.

    ex2bl6d8upih96ql.png

    31.01-1 IUI 🙁
    25.02- 2IUI🙁
    06.05- początek przygotowań do IVF
    19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
    22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
    1 ❄️
  • Justyska1986 Ekspertka
    Postów: 191 101

    Wysłany: 24 lutego 2019, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Dobra decyzja :) poza tym nic nie stracicie a zyskacie oddech, odpoczynek i czas tylko dla Was :) Po takiej regeneracji można znów podejść do walki


    Never teściowa małpą nie jest zdecydowanie :D Stara się być naprawdę dobrą teściową, martwi się moim zdrowiem jak jestem chora dzwoni i pyta, to naprawdę miłe. Może nie jesteśmy jakimis funfelkami, ale wiem jakie czasem matki mężów potrafią być i nie trafiłam źle :P hehe
    Co do testu to czekamy zatem, może już będzie lepiej widać ;)


    Byliśmy właśnie z mężem w sanktuarium bożego miłosierdzia w Łagiewnikach, mieszkamy dosłownie 15min od niego a w sumie nigdy na mszy tam nie byliśmy. Nie wiem czy to re hormony związane z @ czy cóż ale przeplakalam albo miałam łzy w oczach przez większość mszy. Kazanie było o rodzinie itd., wiele słów pasujących do siebie i do nas usłyszałam i może to dlatego
    Byłam tam z synem na wycieczce że szkoły po komuni, pięknie tam jest.

    Selina lubi tę wiadomość

    2004 ciąża naturalna-syn
    2007 ciąża naturalna-syn
    Starania od 2017,m brak plemników
    Moje wszystkie badania ok
    2019 01 11 pierwsze aid☹️
    2019 02 05 drugie ☹️
    ,, I choćby pogasły wszystkie światła.... nie pozwól zgasnąć nadziei ". Przerwa w staraniach
  • CYTRYNKA_2016 Autorytet
    Postów: 1906 2697

    Wysłany: 24 lutego 2019, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Ja mam oficjalnie 1dc dziś i zdycham póki co... Wszystkie wnętrzności mnie bolą ałaaaaa. Do tego nie mogę brać za bardzo p.bolowych że względu na żołądek, więc tylko nospa i apap mnie ratują i jakoś muszę dać na nich radę


    Ważne, że dotarła do Ciebie i teraz to nowy start, nowy czas i wierzę, że ta wiosna wraz z bocianami przyniesie same grube bety:-)

    mila2019, Selina lubią tę wiadomość

    preg.png

    IUI 1 - 30.01.2019 :-( IUI 2 - 27.02.2019 :-(
    23.04.2019 - IVF
    4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
    5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
    9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
    16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
    16.08.2022- powrót po ❄️
    5.09.2022 - transfer
    12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭

    24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
    25.05.2023 - beta 383 😍
    26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
    30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
    02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
    13.06.2023 - ❤️


    „Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.”
  • CYTRYNKA_2016 Autorytet
    Postów: 1906 2697

    Wysłany: 24 lutego 2019, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Dobra decyzja :) poza tym nic nie stracicie a zyskacie oddech, odpoczynek i czas tylko dla Was :) Po takiej regeneracji można znów podejść do walki


    Never teściowa małpą nie jest zdecydowanie :D Stara się być naprawdę dobrą teściową, martwi się moim zdrowiem jak jestem chora dzwoni i pyta, to naprawdę miłe. Może nie jesteśmy jakimis funfelkami, ale wiem jakie czasem matki mężów potrafią być i nie trafiłam źle :P hehe
    Co do testu to czekamy zatem, może już będzie lepiej widać ;)


    Byliśmy właśnie z mężem w sanktuarium bożego miłosierdzia w Łagiewnikach, mieszkamy dosłownie 15min od niego a w sumie nigdy na mszy tam nie byliśmy. Nie wiem czy to re hormony związane z @ czy cóż ale przeplakalam albo miałam łzy w oczach przez większość mszy. Kazanie było o rodzinie itd., wiele słów pasujących do siebie i do nas usłyszałam i może to dlatego


    Ostatnio jak nigdy ciągnie mnie na mszę, i każde kazanie wydaje mi się, że jest kierowane do mnie i zawsze siedzę z szklanymi oczami.
    Więc albo hormony, albo nasza psychika już zaczyna świrować.

    Selina lubi tę wiadomość

    preg.png

    IUI 1 - 30.01.2019 :-( IUI 2 - 27.02.2019 :-(
    23.04.2019 - IVF
    4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
    5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
    9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
    16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
    16.08.2022- powrót po ❄️
    5.09.2022 - transfer
    12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭

    24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
    25.05.2023 - beta 383 😍
    26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
    30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
    02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
    13.06.2023 - ❤️


    „Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.”
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2019, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U teściów dziś koszmar... Teściu zrobił awanturę o poglądy polityczne, on jest mega za pisem (fanatycznie wręcz) i była dyskusja, bo PiS chce dać 500+ na 1sze dziecko. No i mąż wraz z jego siostra że rozdawanie kasy jest bez sensu a teść wyszedł na środek salonu i tak się na nas zaczął drzec! Że nie żyliśmy w tych czasach co on, gdzie nic nie było bla bla bla i że jak będziemy mieć dzieci to inaczej będziemy gadać. Nie wytrzymałam i wykrzyczałam im, że możemy dzieci nie mieć, bo się tyle czasu staramy i państwo nam na diagnostykę nie dało i nie da a idą na to tysiące. Mówię Wam, aż łzy miałam w oczach i mną telepalo z teściowa zszkowana a teściu w dupie miał co ja mówię i swoje tłukł, że mamy iść głosować na pedałów i PO w takim razie w kółko ta polityka... Poczułam się jak debil naprawdę. Prosiłam go żeby się uspokoił, że dopiero co z kościoła wróciliśmy i ksiądz mówił o przebywaniu z rodziną i wzajemniej miłości i zrozumieniu i nie mam ochoty się kłócić. Ale co Wy! Dupą się do nas odwrócił i patrzył w tv. Zjadł z nami obiad a jak przyszliśmy do niego żeby na skoki popatrzeć, to wstał i wyszedł obrażony... Nie mam siły powiem Wam na takie akcje :( Nie dość, że wyrzuciłam im nasze starania i bolączki, to jeszcze on krzyczy na nas i nic nie rozumie. Siedzę i ściska mnie w żołądku, nie mogę się stresować, bo to gorzej na te moje nadżerki, ale przecież teściu ma to gdzieś... Tylko on i jego zdanie się liczą a my jesteśmy debilami (tak, tak powiedział).
    Sory dziewczyny, musiałam się wyżalić i sobie ulżyć bo mi to siedzi w środku

    CYTRYNKA_2016 lubi tę wiadomość

  • 8Róża8 Ekspertka
    Postów: 174 59

    Wysłany: 24 lutego 2019, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NeverLoseHope wrote:
    Selina nie wiem jaka masz tesciowa ale tak mi przeszlo przez mysl ze jak sie @z małpą spotka to sie dogadają :)
    / zartuje oczywiscie /

    A co do tego testu to na zdjeciu nic nie widac sama nie wiem czy to cien czy swiatlo sie odbija moze. Tak jak pisalam moze mnie wzrok mylic bo to juz ten czas.
    Jak tylko pokaże sie kreska ktora bedzie rzeczywiście widac to napewno pokaze.
    Nie chce sie osmieszac teraz z tym testem bo wiem ze oczy moga bardzo chciec widziec cos czego tam nie ma.

    Ale powiem wam ze wszystko mnie denerwuje. Juz zdazylam sie z M posprzeczac. Nie wiem dlugo on to jeszcze zniesie biedaczysko :(
    Czuje w kosciach,ze nie dlugo nam napiszesz,ze sie udalo:* baardzooo trzymamy kciuki :*

    NeverLoseHope lubi tę wiadomość

    HSG-ok
    Laparo-ok
    hiperprolaktynemia
    Mthfr- 2xhetero
    2x IUI na cyklu naturalnym przy wysokiej homo. 🙁
    Homocysteina uregulowana
    1x IUI na letrozolu.🙁
    Przerwa w staraniach z pomoca med:/
  • as88 Znajoma
    Postów: 18 0

    Wysłany: 24 lutego 2019, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny z mezem tez myslmy o inseminacji ale nasz lekarz powiedzal ze to tylko 10 % szansy. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

  • 8Róża8 Ekspertka
    Postów: 174 59

    Wysłany: 24 lutego 2019, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    U teściów dziś koszmar... Teściu zrobił awanturę o poglądy polityczne, on jest mega za pisem (fanatycznie wręcz) i była dyskusja, bo PiS chce dać 500+ na 1sze dziecko. No i mąż wraz z jego siostra że rozdawanie kasy jest bez sensu a teść wyszedł na środek salonu i tak się na nas zaczął drzec! Że nie żyliśmy w tych czasach co on, gdzie nic nie było bla bla bla i że jak będziemy mieć dzieci to inaczej będziemy gadać. Nie wytrzymałam i wykrzyczałam im, że możemy dzieci nie mieć, bo się tyle czasu staramy i państwo nam na diagnostykę nie dało i nie da a idą na to tysiące. Mówię Wam, aż łzy miałam w oczach i mną telepalo z teściowa zszkowana a teściu w dupie miał co ja mówię i swoje tłukł, że mamy iść głosować na pedałów i PO w takim razie w kółko ta polityka... Poczułam się jak debil naprawdę. Prosiłam go żeby się uspokoił, że dopiero co z kościoła wróciliśmy i ksiądz mówił o przebywaniu z rodziną i wzajemniej miłości i zrozumieniu i nie mam ochoty się kłócić. Ale co Wy! Dupą się do nas odwrócił i patrzył w tv. Zjadł z nami obiad a jak przyszliśmy do niego żeby na skoki popatrzeć, to wstał i wyszedł obrażony... Nie mam siły powiem Wam na takie akcje :( Nie dość, że wyrzuciłam im nasze starania i bolączki, to jeszcze on krzyczy na nas i nic nie rozumie. Siedzę i ściska mnie w żołądku, nie mogę się stresować, bo to gorzej na te moje nadżerki, ale przecież teściu ma to gdzieś... Tylko on i jego zdanie się liczą a my jesteśmy debilami (tak, tak powiedział).
    Sory dziewczyny, musiałam się wyżalić i sobie ulżyć bo mi to siedzi w środku

    Jejuu.. no przesada. Ludzie sobie sprawy nie zdaja. Dla niektorych to niepojete, do tego stopnia, ze potrafia powiedziec, ze sobie wmawiasz wkrecasz choroby.. bo jakby sie przestalo jezdzic w kolko po lekarzach to by sie na pewno udalo. mhmm na pewno...

    HSG-ok
    Laparo-ok
    hiperprolaktynemia
    Mthfr- 2xhetero
    2x IUI na cyklu naturalnym przy wysokiej homo. 🙁
    Homocysteina uregulowana
    1x IUI na letrozolu.🙁
    Przerwa w staraniach z pomoca med:/
  • Justyska1986 Ekspertka
    Postów: 191 101

    Wysłany: 24 lutego 2019, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    U teściów dziś koszmar... Teściu zrobił awanturę o poglądy polityczne, on jest mega za pisem (fanatycznie wręcz) i była dyskusja, bo PiS chce dać 500+ na 1sze dziecko. No i mąż wraz z jego siostra że rozdawanie kasy jest bez sensu a teść wyszedł na środek salonu i tak się na nas zaczął drzec! Że nie żyliśmy w tych czasach co on, gdzie nic nie było bla bla bla i że jak będziemy mieć dzieci to inaczej będziemy gadać. Nie wytrzymałam i wykrzyczałam im, że możemy dzieci nie mieć, bo się tyle czasu staramy i państwo nam na diagnostykę nie dało i nie da a idą na to tysiące. Mówię Wam, aż łzy miałam w oczach i mną telepalo z teściowa zszkowana a teściu w dupie miał co ja mówię i swoje tłukł, że mamy iść głosować na pedałów i PO w takim razie w kółko ta polityka... Poczułam się jak debil naprawdę. Prosiłam go żeby się uspokoił, że dopiero co z kościoła wróciliśmy i ksiądz mówił o przebywaniu z rodziną i wzajemniej miłości i zrozumieniu i nie mam ochoty się kłócić. Ale co Wy! Dupą się do nas odwrócił i patrzył w tv. Zjadł z nami obiad a jak przyszliśmy do niego żeby na skoki popatrzeć, to wstał i wyszedł obrażony... Nie mam siły powiem Wam na takie akcje :( Nie dość, że wyrzuciłam im nasze starania i bolączki, to jeszcze on krzyczy na nas i nic nie rozumie. Siedzę i ściska mnie w żołądku, nie mogę się stresować, bo to gorzej na te moje nadżerki, ale przecież teściu ma to gdzieś... Tylko on i jego zdanie się liczą a my jesteśmy debilami (tak, tak powiedział).
    Sory dziewczyny, musiałam się wyżalić i sobie ulżyć bo mi to siedzi w środku
    Starsi ludzie niestety maja swoje poglądy i ich nie przekonamy do swoich niestety, często tak jest oni nie chcą niczego innego słyszeć niż to co sami myślą że jest racją, musisz to jakoś przetrawic, w politykę staram podchodzic neutralnie, jednak z obserwacji na granicy 14 lat odkąd mam dzieci to mogę porównać że polityka socjalna w tamtych latach faktycznie stała w miejscu 36 zł rodzinnego to było śmieszne, gdzie w anglli znajoma brała prawie 3 tys, i teraz można powiedzieć że jest w tym kierunku lepiej faktycznie te pieniążki coś pomagają i się znalazły jednak a przez tyle lat dupa, także z perspektywy czasu to jest lepszy postep gdy państwo wogole wspiera w pomocy dla dzieci, jest też inna strona właśnie dofinansowania do in vitro i ogólnie leczenie niepłodności, wiem że w niektórym większym miastach jeszcze jest ale jak będzie zobaczymy. Państwo jeżeli chodzi o kwestie leczenia niepłodności jest jeszcze daleko do tyłu, a jest to już choroba społeczna bo już teraz 20 procent par zmaga się z niepłodnością i teraz właśnie o tym się słyszy dużo, kiedyś było inaczej w czasach twego teścia on tego nie zrozumie, niepłodność była rzadkością, a nawet jak się zdarzała nie mówiono o niej orzwie wogole, a co dopiero jakieś leczenie iui czy in vitro, to dla nich czarna magia.

    2004 ciąża naturalna-syn
    2007 ciąża naturalna-syn
    Starania od 2017,m brak plemników
    Moje wszystkie badania ok
    2019 01 11 pierwsze aid☹️
    2019 02 05 drugie ☹️
    ,, I choćby pogasły wszystkie światła.... nie pozwól zgasnąć nadziei ". Przerwa w staraniach
  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 24 lutego 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Alu mam dawkę 50j. Ja ogólnie szybko i dobrze reagowałam na stymulację, więc balabym się brać większych dawek w moim przypadku. Ginka też podeszła z rezerwa, że mała dawka i monit w 6dc z kontrolą czy dalszą stymulacja czy koniec. Boję się z żebym nie wyhodowała tylko więcej niż 3 pęcherzyki. Równy rok temu w lutym miałam mieć IUI, stymulowana byłam Aromkiem 1tabl.i miałam 4 dominujące pęcherzyki! IUI miała się odbyć, ale ja zrezygnowałam, bo miałam jakiś gorszy okres. Teraz myślę, że może to była głupota że nie podeszliśmy, ale widać tak miało być (w końcu to też za duża ilość pęcherzyków). Wpadłam w jakiś dołek, że to wszystko bez sensu, ale w marcu już podchodziliśmy i miałam tylko 2 pęcherzyki przy tej samej dawce. Dobrze więc reaguję na nowy lek a później jakby organizm się przyzwyczaja.
    Lek mam bez refundacji, ginka stwierdziła, że w razie wu zostawię ja sobie na ewentualny ivf zapłaciłam więc 350zl :/
    cholewa. Mam nadzieję, że ja też nie wyhoduję całej gromady, ale jakby były trzy to bym się nie obraziła. Mam jednak większą tę dawkę, ale w sumie ja tez chyba większa jestem :). Dodatkowo mnie chyba stresuje ta stymulacja przez to, że te leki takie drogie, a ja nie wiem jak na nie zareaguje... Pani doktor podejrzewa, że u mnie problem jest z jakością komórek jajowych skoro uszkodzenie mthr jest i wahała się czy nie poczekać z inseminacją jak z powrotem będę brała metyle. Okropne te rozterki teraz mam. Przy żadnej wcześniejszej stymulacji takich nie miałam.

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • buba123 Autorytet
    Postów: 679 922

    Wysłany: 24 lutego 2019, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    as88 wrote:
    hej dziewczyny z mezem tez myslmy o inseminacji ale nasz lekarz powiedzal ze to tylko 10 % szansy. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
    Zależy jakie macie wskazania co do iui ... Patrząc na nasz przypadek 2 iui o 2 udane

    21.06.2017 - 1 iUi udana :) - syn
    mhsvx1hp39vz818l.png
    21.01.2019- 2 iUi - udana :)
    02.02.19 - beta 67.5,
    03.02.19 - beta 138,5
    04.02.19 214,7 :)
    05.02.19 343.9
    11.02.2019 3477.8 - rośnij kropku rośnij :D
    w4sqcsqvswtczzdq.png
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 24 lutego 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    as88 wrote:
    hej dziewczyny z mezem tez myslmy o inseminacji ale nasz lekarz powiedzal ze to tylko 10 % szansy. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
    Jak widać po tym forum niestety, szanse są małe. Ale zawsze warto spróbować. Może będziesz tą szczesciara?

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
‹‹ 174 175 176 177 178 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ