X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2019
Odpowiedz

Inseminacja 2019

Oceń ten wątek:
  • Ewela86 Ekspertka
    Postów: 157 119

    Wysłany: 11 maja 2019, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uda_się! wrote:
    Dziewczyny,
    w ktorym dniu cyklu mialyscie inseminacje?

    Pierwszą w 14 dc a drugą w 15 dc, niestety obie nieudane

    6 lat starań o pierwsze dziecko
    niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia czynnościowa, wrogi śluz
    maj 2016 HSG- prawy jajowód niedrożny
    marzec 2017- histeroskopia- usunięcie polipa endometrialnego
    wrzesień 2017- histeroskopia- usunięcie polipów endometrialnych
    19.02.2019 1 IUI :(
    18.04.2019 2 IUI :(
    10.2019 - laparoskopia- udrożniony jajowód
    01.2020 - II kreski na teście :) Naturalny cud <3
  • Puchatek Autorytet
    Postów: 346 562

    Wysłany: 11 maja 2019, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    3 dni w szpitalu. W drugim dniu jest zabieg a w trzecim wychodzisz. Zabieg jest pod narkoza. Potem 2 tygodnie zwolnienia, ale wg mnie tydzień wystarczy. Endometrioza to czesta przyczyną niepłodności. Podwyższony marker CA-125 może ale nie musi oznaczać endometrioze.
    Ale można tez mieć endometriozę a marker CA-125 w normie ;)

    1cs: Synek 07.2014, cc
    Starania o rodzeństwo od 07.2015

    01-05.2019 - 3x IUI :(
    05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
    07.08 FET blastki 4AB 😢

    04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
    09.09 ET wczesnej blastki 2 😢

    Koniec walki
  • Czekając na szczęście Ekspertka
    Postów: 222 149

    Wysłany: 12 maja 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wszystkie informacje. Przeraża mnie to "leżenie w szpitalu"😨😰😩😷😱 w czerwcu pójdę na wizyte, wyniki powtórzę i porozmawiam z lekarzem😰 ale chyba nie będzie wyjścia. Muszę porozmawiać z mężem. Bo teraz nie wiem czy podchodzić w lipcu do IUI czy nie lepiej laparoskopia. W lipcu akurat mam urlop, a nigdzie nie wyjeżdżamy to może wtedy zdecyduję się, aby mieć z głowy.

    28 lat
    Starania od 2017
    Drożność ok
    Nasienie: Morfologia 3 poza tym parametry bardzo dobre
    1 IUI- cykl naturalny
    27.03 nieudana 😢
    2 IUI- cykl stymulowany
    23.04 nieudana 😢

    Przerwa w staraniach do lipca. Wracam silniejsza 💪
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2019, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny piszecie o edometriozie, o zabiegach i tak się zastanawiam czy Wasz lekarz od razu Was kierował i zauważał? Czy to raczej Wy sugerowalyscie lekarzowi? Bo staramy się od ponad pół roku za pomocą stymulacji zastrzykami Fostimon lub tabletkami lametta. Nie miałam sprawdzonej drozności, jedynie co mam stwierdzone to wysoki poziom amh, moje pęcherzyki nie dojrzewają w pełni. Mąż ma wyniki w normie. Dlatego nie wiem co robic? Czy może też powinnam zasugerować coś?

  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 12 maja 2019, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Dziewczyny piszecie o edometriozie, o zabiegach i tak się zastanawiam czy Wasz lekarz od razu Was kierował i zauważał? Czy to raczej Wy sugerowalyscie lekarzowi? Bo staramy się od ponad pół roku za pomocą stymulacji zastrzykami Fostimon lub tabletkami lametta. Nie miałam sprawdzonej drozności, jedynie co mam stwierdzone to wysoki poziom amh, moje pęcherzyki nie dojrzewają w pełni. Mąż ma wyniki w normie. Dlatego nie wiem co robic? Czy może też powinnam zasugerować coś?
    Ja na Twoim miejscu bym zasugerowała. Mój lekarz już na pierwszej wizycie o tym wspomniał jak mówił o ścieżce leczenia. Miałam mieć teraz laparoskopię, ale dostałam się do in vitro, wiec odpuściliśmy, ale jeśli by nie wyszło to na pewno zrobimy.

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • Eve89la Przyjaciółka
    Postów: 117 165

    Wysłany: 12 maja 2019, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Dziewczyny piszecie o edometriozie, o zabiegach i tak się zastanawiam czy Wasz lekarz od razu Was kierował i zauważał? Czy to raczej Wy sugerowalyscie lekarzowi? Bo staramy się od ponad pół roku za pomocą stymulacji zastrzykami Fostimon lub tabletkami lametta. Nie miałam sprawdzonej drozności, jedynie co mam stwierdzone to wysoki poziom amh, moje pęcherzyki nie dojrzewają w pełni. Mąż ma wyniki w normie. Dlatego nie wiem co robic? Czy może też powinnam zasugerować coś?

    Mi lekarz zlecił laparoskopie,żeby sprawdzić drożność jajowodów. Jajowody drożne a wyszła endometrioza,a wcześniej nawet nie słyszałam o tej chorobie

    29 lat
    Ponad 3 lata starań
    17.05.17 laparoskopia (endometrioza)
    17.05.18 I iui cb :-(
    03.08.18 II iui :-(
    31.08.18 III iui :-(
    29.09.18 IV iui :-(
    25.10.18 histeroskopia, usuwanie polipów i zrostów
    27.11.18 V iui :-(
    27.12.18 VI iui :-)
    13 dni po iui beta 139
    Progesteron 61,75
    15 dni po iui beta 352
    Progesteron 60 :-)

    Czekamy 19.09
    Dziewczynka :-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2019, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve i Maggie dziękuję. Czuję się jak dziecko we mgle, bo wydaje się że jak już się jest zaopiekowanym przez lekarza to wystarczy.

  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6442 3625

    Wysłany: 12 maja 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,

    Ja również jestem na etapie inseminacji. Dwie nieudane, z tym, że przy drugiej moja beta urosła do 12, co już uważam za maluteńki sukces. Chciałam Was zapytać, czy któraś z Was przy stymulacji suplementowała się także dodatkowo estrogenami? Pytam, bo mam czarne upławy niewiadomego pochodzenia zaraz po miesiączce, które trwają do 9 dnia cyklu. Wyglądają dokładnie jak te, które mam w okresie owulacyjnym mojego cyklu niestymulowanego (oczywiście oznaczają zawsze brak owulacji). Nie wpływają one jako tako negatywnie na stymulacje, gdyż zaraz po nich robi się ładny śluz. Przy tych upławach mam też boleści brzucha no i pomimo wysokich szans na maluszka wpisanych w dokument inseminacji ciąży jak nie było tak nie ma.
    Lekarz przepisał mi jeszcze cyclo-progynovę do stosowania przez dwa miesiące i jak się okaże, że nie będzie żadnych plamień na moich cyklach naturalnych, to będziemy próbować wdrożyć estrogeny przy kolejnej stymulacji do inseminacji.

  • Mevr_A Autorytet
    Postów: 471 689

    Wysłany: 12 maja 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, akurat w dzień matki, który dziś jest obchodzony tu, gdzie mieszkam przyszła ta wredna menda. Czuję się dosłownie jakbym dostała mokrą szmatą po ryju.

    Czyli niestety, pierwsza IUI nieudana. Nawet nie chce mi się myśleć o kolejnych próbach

    Ja - endometrioza I stopnia
    Mąż - morfologia 0%

    2 x IUI 🙁

    IVF
    09.2019 - 🙁
    11.2019 - 🙁

    01.2020 - naturalny cud!
    10.02 - jest ❤
    20.03 - dziewczynka! 💜
    3.10.20 - Emma 🎂❤

    relgk6nl69ylptu1.png
  • Malinka2401 Autorytet
    Postów: 338 529

    Wysłany: 12 maja 2019, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mevr_A wrote:
    Ech, akurat w dzień matki, który dziś jest obchodzony tu, gdzie mieszkam przyszła ta wredna menda. Czuję się dosłownie jakbym dostała mokrą szmatą po ryju.

    Czyli niestety, pierwsza IUI nieudana. Nawet nie chce mi się myśleć o kolejnych próbach

    Ściskam Cię mocno. Przykro mi. Trzymaj się jakoś. 😔

    Mevr_A lubi tę wiadomość

    24l
    06.18 azoospermia - hipogonadyzm pierwotny
    03.19 Angelius Provita dr MP
    03.19 drożność ok, hormony ok
    26.04.19r. IUI AID udało się podwójnie, mamy parkę 👨‍👩‍👧‍👦
  • xyz Koleżanka
    Postów: 51 10

    Wysłany: 13 maja 2019, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mevr_A wrote:
    Ech, akurat w dzień matki, który dziś jest obchodzony tu, gdzie mieszkam przyszła ta wredna menda. Czuję się dosłownie jakbym dostała mokrą szmatą po ryju.

    Czyli niestety, pierwsza IUI nieudana. Nawet nie chce mi się myśleć o kolejnych próbach

    Wiem co czujesz...ale nie poddawaj sie. Wszystkim nam w końcu się uda. Ściskam

    Mevr_A lubi tę wiadomość

    Starania do 10.2015 r.
    IO, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    Mąż morfologia 1%, ruch postępowy 24%
    Scd 15% Hba 76%
    HSG- 03.2019 - drożne
    1 IUI 08.04.2019 :(
    2 IUI 02.05.2019 :(
    3 IUI 27.05.2019
  • anka1987 Autorytet
    Postów: 821 475

    Wysłany: 13 maja 2019, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xyz jakie parametry nasienia dokładnie ma twój mąż? badaliscie scd, hba? My podchodzimy do iui w czerwcu, i również morf 1% i scd 33%. Lekarz od razu ivf proponował.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 08:38

  • xyz Koleżanka
    Postów: 51 10

    Wysłany: 13 maja 2019, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anka1987 wrote:
    xyz jakie parametry nasienia dokładnie ma twój mąż? badaliscie scd, hba? My podchodzimy do iui w czerwcu, i również morf 1% i scd 33%. Lekarz od razu ivf proponował.

    Może że względu na niskie HBA? Próbowaliście poprawić wyniki leczeniem?

    Nie pamiętam dokładnie w tej chwili naszych wyników...ale morfologia 1-2% (różnie wychodzi nam w badaniach), scd było w normie ale nie pamiętam dokładnie (później sprawdzę), hba 78% (a przed leczeniem było ok. 55%), ruch postępowy a+b 27%, żywotność chyba ok 80%. Jak poprawiło się hba i ruchliwość to morfologia wyszła właśnie niższa (1%).
    Po tych wynikach lekarz stwierdził że jest szansa w iui. Inna lekarka też powiedziała że moze się udać.
    Nikt nie mówił od razu o ivf. A ja dodatkowo nie za bardzo chce ivf.... Więc narazie próbujemy iui. Pierwsze się nie udało mimo że parametry przed obróbką były niezłe ale była robiona na pękniętym pęcherzyku i wg mnie już za późno. Teraz czekamy po drugiej...

    Starania do 10.2015 r.
    IO, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    Mąż morfologia 1%, ruch postępowy 24%
    Scd 15% Hba 76%
    HSG- 03.2019 - drożne
    1 IUI 08.04.2019 :(
    2 IUI 02.05.2019 :(
    3 IUI 27.05.2019
  • anka1987 Autorytet
    Postów: 821 475

    Wysłany: 13 maja 2019, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IVF ze względu na scd, ale mówił, że mieścimy się w normie w innych parametrach i jak chcemy iui to możemy spróbować ale on raczej skłaniałby się ku ivf bo iui raczej nic z tego nie będzię. Brał fertilman plus i profertil. Po fertilmanie była o 2% lepsza koncentracja(ilość plemników) , morfologia bez poprawy i ruch poszedł w dół. A po profertil to już się załamałam bo obnizył nam parametry :/. Z badania na badanie mamy co raz gorszy ruch - mieliśmy 75% a teraz mamy 50% :(. Drastyczny spadek!. Morfologia bez poprawy. 1%.
    A wy co stosowaliście na poprawę??

  • xyz Koleżanka
    Postów: 51 10

    Wysłany: 13 maja 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruch postępowy 75-50% :o ? To i tak w normie. My startowaliśmy chyba od 9% w 2016 r. Więc wiesz...
    Nie do końca rozumiem czemu proponują Wam ivf ze wzg na scd które jest w normie chyba. U nas gdy hba było poza normą sporo powiedzieli nam że się nie uda. Przy poprawie tych parametrów lekarz był zadowolony i powiedział że jest szansa.
    Co do leków- my mieliśmy dużo parametrów poniżej normy (ruch, ilość, morfologia a na końcu hba) więc jechaliśmy nie tylko suplementami a większym kalibrem. Cały czas brał android plus + różne leki które nie mają wskazań docelowo takich jakiego potrzebowaliśmy (clostibegyt, agapirin, tamoxifen). Po ostatnim był efekt w postaci podwyższenia hba ale morfologia spadła o 1%. Ruch poszedł lekko do góry, koncentracja chyba była w normie.
    Może spróbujcie skonsultować z innym andrologiem..zawsze inne spojrzenie.

    Starania do 10.2015 r.
    IO, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    Mąż morfologia 1%, ruch postępowy 24%
    Scd 15% Hba 76%
    HSG- 03.2019 - drożne
    1 IUI 08.04.2019 :(
    2 IUI 02.05.2019 :(
    3 IUI 27.05.2019
  • Miśka1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 39

    Wysłany: 13 maja 2019, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny w Czerwcu będę podchodziła do 1 lUl jeżeli badania wszystkie będą ok.
    Powiem Wam szczerze że trochę się stresuję i cały czas miałam nadzieję że bez tego się obejdzie .. .
    Czy możecie powiedzieć jak to u Was wszystko wyglądało ? czy rezultat jest pozytywny ? Chciałabym się więcej o tej metodzie dowiedzieć ...
    Z góry Wam dziękuje ;)

    Starania od 2016- 2 lata sami
    od 2018 lipiec pod opieką kliniki
    hormony ok, immunologia ok
    zespól luf
    amh 4,12 - brak pcos
    u męża wszystko w porządku
    2 lUl nieudane
    8.11 pierwsze IVF - udane :)
    9.12 - bijące serduszko.

    Zostań z Nami i rośnij zdrowo <3
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    "Nie ma wiary czy przeznaczenia, z którymi nie możemy nic zrobić- wszystko, co jeszcze się nie wydarzyło może zostać zmienione(...)"
  • Mevr_A Autorytet
    Postów: 471 689

    Wysłany: 13 maja 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka1234 wrote:
    Cześć Dziewczyny w Czerwcu będę podchodziła do 1 lUl jeżeli badania wszystkie będą ok.
    Powiem Wam szczerze że trochę się stresuję i cały czas miałam nadzieję że bez tego się obejdzie .. .
    Czy możecie powiedzieć jak to u Was wszystko wyglądało ? czy rezultat jest pozytywny ? Chciałabym się więcej o tej metodzie dowiedzieć ...
    Z góry Wam dziękuje ;)

    Hej! Samym IUI nie ma raczej co sie stresowac, nie jest to jakis bardzo niewygodny zabieg, a juz na pewno nie jest bolesny (przynajmniej ja nie czulam nic, poza wziernikiem :D).

    Co do skutecznosci, to coz... Jesli przeczytasz kilka stron do tylu, to bedziesz mniej-wiecej wiedziec. Ostatnio byly tu chyba 2 lub 3 uzytkowniczki, ktorym sie udalo (i to za pierwszym razem), ale ogolne statystki raczej nakazuja zachowac umiarkowany optymizm.

    Napisz cos wiecej o sobie, od jakiego czasu sie juz staracie ? :)

    Ja - endometrioza I stopnia
    Mąż - morfologia 0%

    2 x IUI 🙁

    IVF
    09.2019 - 🙁
    11.2019 - 🙁

    01.2020 - naturalny cud!
    10.02 - jest ❤
    20.03 - dziewczynka! 💜
    3.10.20 - Emma 🎂❤

    relgk6nl69ylptu1.png
  • Miśka1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 39

    Wysłany: 13 maja 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mevr_A wrote:
    Hej! Samym IUI nie ma raczej co sie stresowac, nie jest to jakis bardzo niewygodny zabieg, a juz na pewno nie jest bolesny (przynajmniej ja nie czulam nic, poza wziernikiem :D).

    Co do skutecznosci, to coz... Jesli przeczytasz kilka stron do tylu, to bedziesz mniej-wiecej wiedziec. Ostatnio byly tu chyba 2 lub 3 uzytkowniczki, ktorym sie udalo (i to za pierwszym razem), ale ogolne statystki raczej nakazuja zachowac umiarkowany optymizm.

    Napisz cos wiecej o sobie, od jakiego czasu sie juz staracie ? :)
    Dominika - 27 lat, maz, pies labrador , w miare ok praca, mieszkanie tylko Dzidziutka brak :( malzenstwem jestesmy od Lipca 2018 i myslelismy ze chwila staran z odpowiednia porcedura i sie uda no ale niestety nie jest tak jak bysmy chcieli :(

    Staramy sie juz dosc dlugo bo od Kwietnia 2017 ale w klinice nieplodnosci od Sierpnia 2018r., niby wszystko jest dobrze, wyniki wychodza dobre a ciazy nadal nie ma ..2 cykle na clo, 3 cykle na letrozolu wszystko pieknie wzorowo no a jednak sie nie udaje .. W Piatek mialam wizyte i wlasnie podjelismy decyzje ze podchodzimy do lUl dwie proby a jak nie to in vitro i masakra przeraza mnie to ogolnie :)

    Starania od 2016- 2 lata sami
    od 2018 lipiec pod opieką kliniki
    hormony ok, immunologia ok
    zespól luf
    amh 4,12 - brak pcos
    u męża wszystko w porządku
    2 lUl nieudane
    8.11 pierwsze IVF - udane :)
    9.12 - bijące serduszko.

    Zostań z Nami i rośnij zdrowo <3
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    "Nie ma wiary czy przeznaczenia, z którymi nie możemy nic zrobić- wszystko, co jeszcze się nie wydarzyło może zostać zmienione(...)"
  • Natka17 Przyjaciółka
    Postów: 109 116

    Wysłany: 13 maja 2019, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka1234 wrote:
    Dominika - 27 lat, maz, pies labrador , w miare ok praca, mieszkanie tylko Dzidziutka brak :( malzenstwem jestesmy od Lipca 2018 i myslelismy ze chwila staran z odpowiednia porcedura i sie uda no ale niestety nie jest tak jak bysmy chcieli :(

    Staramy sie juz dosc dlugo bo od Kwietnia 2017 ale w klinice nieplodnosci od Sierpnia 2018r., niby wszystko jest dobrze, wyniki wychodza dobre a ciazy nadal nie ma ..2 cykle na clo, 3 cykle na letrozolu wszystko pieknie wzorowo no a jednak sie nie udaje .. W Piatek mialam wizyte i wlasnie podjelismy decyzje ze podchodzimy do lUl dwie proby a jak nie to in vitro i masakra przeraza mnie to ogolnie :)
    Naprawdę nie ma się czym stresować jeśli chodzi o IUI. My też się staraliśmy podobny okres czasu, nie wykryto żadnych przeszkód uniemożliwiających zajście naturalne. Mąż miał przejściowe problemu z nasieniem i żylaki leczone operacyjnie. Miałam kilka cykli z clo, po 3 pęcherzyki, wszystkie zawsze pękały i nic. Pierwsza IUI, jeden pęknięty pęcherzyk i się udało. Miałaś robioną drożność?

    starania od 06.2017 r.
    AMH - 2,23
    LH, FSH, TSH, prolaktyna - w normie
    kwiecień 2018 HSG - oba jajowody drożne
    problem męski - żylaki powrózka nasiennego
    18.04 - 1 IUI -> 05.05.2019 r. II kreski na teście, 6.06 beta 802 -> 08.05 beta 1829, 22.05 jest ❤️
    p19udqk3b8x2lnei.png
  • Natka17 Przyjaciółka
    Postów: 109 116

    Wysłany: 13 maja 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie leci 6 tydzień, za tydzień usg, ale już się zaczynam stresować. Nie odczuwam kompletnie żadnych objawów ciąży za wyjątkiem bolących piersi. Żadnych nudności, zmęczenia, częstego oddawania moczu itp. W dodatku złapało mnie jakieś paskudne przeziębienie i się martwię żeby to nie zaszkodziło.

    starania od 06.2017 r.
    AMH - 2,23
    LH, FSH, TSH, prolaktyna - w normie
    kwiecień 2018 HSG - oba jajowody drożne
    problem męski - żylaki powrózka nasiennego
    18.04 - 1 IUI -> 05.05.2019 r. II kreski na teście, 6.06 beta 802 -> 08.05 beta 1829, 22.05 jest ❤️
    p19udqk3b8x2lnei.png
‹‹ 378 379 380 381 382 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ