X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2019
Odpowiedz

Inseminacja 2019

Oceń ten wątek:
  • Miśka1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 39

    Wysłany: 13 maja 2019, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka17 wrote:
    Naprawdę nie ma się czym stresować jeśli chodzi o IUI. My też się staraliśmy podobny okres czasu, nie wykryto żadnych przeszkód uniemożliwiających zajście naturalne. Mąż miał przejściowe problemu z nasieniem i żylaki leczone operacyjnie. Miałam kilka cykli z clo, po 3 pęcherzyki, wszystkie zawsze pękały i nic. Pierwsza IUI, jeden pęknięty pęcherzyk i się udało. Miałaś robioną drożność?


    Oooo to jest nadzieja że może u Nas tez sie uda :) tak miałam w Pazdzierniku - obydwa ok :)

    Natka17 lubi tę wiadomość

    Starania od 2016- 2 lata sami
    od 2018 lipiec pod opieką kliniki
    hormony ok, immunologia ok
    zespól luf
    amh 4,12 - brak pcos
    u męża wszystko w porządku
    2 lUl nieudane
    8.11 pierwsze IVF - udane :)
    9.12 - bijące serduszko.

    Zostań z Nami i rośnij zdrowo <3
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    "Nie ma wiary czy przeznaczenia, z którymi nie możemy nic zrobić- wszystko, co jeszcze się nie wydarzyło może zostać zmienione(...)"
  • Czekając na szczęście Ekspertka
    Postów: 222 149

    Wysłany: 13 maja 2019, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka17 wrote:
    U mnie leci 6 tydzień, za tydzień usg, ale już się zaczynam stresować. Nie odczuwam kompletnie żadnych objawów ciąży za wyjątkiem bolących piersi. Żadnych nudności, zmęczenia, częstego oddawania moczu itp. W dodatku złapało mnie jakieś paskudne przeziębienie i się martwię żeby to nie zaszkodziło.
    Daj znać jak tam po wizycie🤗🤗 nie które kobiety wcale nie mają objawów😁 skoro życie Cię wymęczyło długimi staraniami to w nagrodę może ciąża będzie przebiegała idealnie bez objawów🤗 a ty Natka miałaś robioną laparaskopie?

    28 lat
    Starania od 2017
    Drożność ok
    Nasienie: Morfologia 3 poza tym parametry bardzo dobre
    1 IUI- cykl naturalny
    27.03 nieudana 😢
    2 IUI- cykl stymulowany
    23.04 nieudana 😢

    Przerwa w staraniach do lipca. Wracam silniejsza 💪
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 13 maja 2019, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny. Jeśli prowadzicie statystyki to mnie niestety nieudane podejście możecie wpisać :( Łudziłam się głupia, bo podwójna stymulacja była, pęcherzyki ładne, estradiol wysoki, czas dobry i serduszka były, chyba nigdy nam się nie uda :( Brakuje mi już sił na to wszystko...

    Gratuluję tym, którym udało się: Malinka2401, Natka17, agusza :) Chyba żadnej nie pominęłam, z tego co nadrobiłam czytanie.

    Malinka2401 lubi tę wiadomość

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Natka17 Przyjaciółka
    Postów: 109 116

    Wysłany: 13 maja 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    Witajcie dziewczyny. Jeśli prowadzicie statystyki to mnie niestety nieudane podejście możecie wpisać :( Łudziłam się głupia, bo podwójna stymulacja była, pęcherzyki ładne, estradiol wysoki, czas dobry i serduszka były, chyba nigdy nam się nie uda :( Brakuje mi już sił na to wszystko...

    Gratuluję tym, którym udało się: Malinka2401, Natka17, agusza :) Chyba żadnej nie pominęłam, z tego co nadrobiłam czytanie.
    Tak mi przykro. Która to Twoja IUI, bo nie widzę w opisie?

    starania od 06.2017 r.
    AMH - 2,23
    LH, FSH, TSH, prolaktyna - w normie
    kwiecień 2018 HSG - oba jajowody drożne
    problem męski - żylaki powrózka nasiennego
    18.04 - 1 IUI -> 05.05.2019 r. II kreski na teście, 6.06 beta 802 -> 08.05 beta 1829, 22.05 jest ❤️
    p19udqk3b8x2lnei.png
  • Natka17 Przyjaciółka
    Postów: 109 116

    Wysłany: 13 maja 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekając na szczęście wrote:
    Daj znać jak tam po wizycie🤗🤗 nie które kobiety wcale nie mają objawów😁 skoro życie Cię wymęczyło długimi staraniami to w nagrodę może ciąża będzie przebiegała idealnie bez objawów🤗 a ty Natka miałaś robioną laparaskopie?
    Nie miałam laparo, żadnen lekarz mi o tym nie wspomniał, a chodziłam do 3. Jeden myślał o zrobieniu mi histeroskopii, ale po obejrzeniu dokładniej macicy na USG stwierdził, że raczej nie ma sensu, bo to już poważniejszy zabieg niż hsg a nie widzi powodów.

    starania od 06.2017 r.
    AMH - 2,23
    LH, FSH, TSH, prolaktyna - w normie
    kwiecień 2018 HSG - oba jajowody drożne
    problem męski - żylaki powrózka nasiennego
    18.04 - 1 IUI -> 05.05.2019 r. II kreski na teście, 6.06 beta 802 -> 08.05 beta 1829, 22.05 jest ❤️
    p19udqk3b8x2lnei.png
  • Malinka2401 Autorytet
    Postów: 338 529

    Wysłany: 13 maja 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    Witajcie dziewczyny. Jeśli prowadzicie statystyki to mnie niestety nieudane podejście możecie wpisać :( Łudziłam się głupia, bo podwójna stymulacja była, pęcherzyki ładne, estradiol wysoki, czas dobry i serduszka były, chyba nigdy nam się nie uda :( Brakuje mi już sił na to wszystko...

    Gratuluję tym, którym udało się: Malinka2401, Natka17, agusza :) Chyba żadnej nie pominęłam, z tego co nadrobiłam czytanie.
    Wybacz, niechcący polubiłam. 😔 Bardzo mi przykro, że nie powiodło się tym razem. Nie poddawaj się i walcz. 😘

    24l
    06.18 azoospermia - hipogonadyzm pierwotny
    03.19 Angelius Provita dr MP
    03.19 drożność ok, hormony ok
    26.04.19r. IUI AID udało się podwójnie, mamy parkę 👨‍👩‍👧‍👦
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 13 maja 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anka1987 wrote:
    Dziewczyny czy warto podchodzić do iui z DNA 33%. ?? Idzie zwariować. Komuś się udało??
    U nas była sytuacja, że morfologia 0%, pozostałe parametry super, ruch i zywotność i gin też odradzał iui tylko od razu in vitro bo mówi, szanse małe zaledwie 3-5%. Zrobiliśmy dodatkowo fragmentację dna - wyszło 23% - w objaśnieniu - wynik prawidłowy - umiarkowany potencjał do zapłodnienia, średni stopień uszkodzeń DNA (przy normie indeks 15-29%). Jak gin zobaczył ten wynik to bardziej optymistycznie spojrzał na iui i próbowaliśmy, ale na razie bez pozytywnego rezultatu. A u Was mieści się w: 30% i powyżej- objaśnienie -wynik nieprawidlowy - niski potencjał plemników do zapłodnienia, duży stopień uszkodzeń dna, niska jakośc chromatyny plemnikowej. Nie polecił wam gin coś na poprawę tego dna suplementy, zmiana stylu zyciu, diety, jakaś metoda leczenia? Czy Twój mąż pali? Jaka może być tego przyczyna?

    Natka17 druga, ale pierwsza była po owulacji, na pękniętych, więc nie bylo szans wg mnie :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 14:45

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Miła27 Autorytet
    Postów: 729 533

    Wysłany: 13 maja 2019, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 🙂😘 dziś była moja 6 IUI. Bardzo sceptycznie byłam do niej nastawiona. Jednak gdy zobaczyłam,że tak fajnie wyniki męża się poprawiły to iskierkę nadziei poczułam. Chyba jeszcze nigdy nie mieliśmy tak dobrych wyników🙂 miałam 3 pęcherzyki,ale na lewym jajniku największy . Podobno byłam krótko przed owu. Wiecie co tym razem dostałam zastrzyki brevactid, tego wrażenia nie wiem dlaczego akurat teraz ten zastrzyk. Ma któraś z Was z nim doświadczenie? Aa i utrogest luteal w ogóle mam nie przyjmować. Tylko te zastrzyki.
    Apropo jeśli ta się nie uda to decydujemy się na IVF.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 15:10

    Natka17, Anusia87 lubią tę wiadomość

  • anka1987 Autorytet
    Postów: 821 475

    Wysłany: 13 maja 2019, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko jak startowaliśmy to ruch był 75% teraz 50%. Niby norma, ale z każdym badaniem spada. I wiadomo że chciało by się utrzymać lepszy wynik. Scd norma do 30% a mamy 33%, natomiast hba norma 80% a my mamy 66%. Stosowaliśmy fertilman plus , później profertil . Profertil obniżył nam parametry. Teraz kupiłam witaminy ale osobno, nie że w jednej tabletce wszystko będzie łykać witaminy osobno. Pytaliśmy androloga z kliniki czemu ruch spada to nie potrafił powiedzieć. Powiedział że będziemy leczyć hormonalnie - mąż ma wyniki hormonów w normie i boję się że tym lekiem możemy szkody sobie narobić?? Jak uważacie?? A poza tym przepisał lek który jest w brakach w aptekach , jedynie w Warszawie jest apteka która go ma. mąż nie pali, piję okazyjnie, szczupły jest.

  • Czekając na szczęście Ekspertka
    Postów: 222 149

    Wysłany: 13 maja 2019, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka17 wrote:
    Nie miałam laparo, żadnen lekarz mi o tym nie wspomniał, a chodziłam do 3. Jeden myślał o zrobieniu mi histeroskopii, ale po obejrzeniu dokładniej macicy na USG stwierdził, że raczej nie ma sensu, bo to już poważniejszy zabieg niż hsg a nie widzi powodów.
    No właśnie mój lekarz po 3 IUI naciska na laparoskorpie. Hsg zrobione mam oczywiście jajowody drożne. I nie wiem co robić, bo u nas przyczyna też nie jest zdiagnozowana niby wszystko ok do tej pory. Jedynie przy usg zauważył lekkie łukowate ułożenie macicy, ale 3 lekarzy już to widziało i nic nie mówiło, że to może być jakaś przeszkoda, ponieważ to jest lekkie łukowate ułożenie, a ja pytałam i usłyszałam tylko, że to taka moja uroda, że kobieta nie robot. I teraz Nie wiem czy w lipcu 3 IUI czy zdecydować się na laparoskopie czy in vitro😢 już pomału z sił opadam

    28 lat
    Starania od 2017
    Drożność ok
    Nasienie: Morfologia 3 poza tym parametry bardzo dobre
    1 IUI- cykl naturalny
    27.03 nieudana 😢
    2 IUI- cykl stymulowany
    23.04 nieudana 😢

    Przerwa w staraniach do lipca. Wracam silniejsza 💪
  • agusza Autorytet
    Postów: 1067 374

    Wysłany: 13 maja 2019, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka, przykro mi że jesteś chora. Wiem co czujesz bo ja już tydzień choruje a od wczoraj padam z bólu zatok...wieczorem pojadę na IP niech coś mi przepiszą bo sobie w łeb strzele. Też sram w gacie, że to przeziębienie zaszkodzi maluszkowi, ciągle o tym myślę. A z objawów mam bolace piersi i często sikam. Nic więcej.

    Trzymam kciuki za wszystkie po iui i walczące dzielnie ❤

    Cukrzyca t1, OPI, ChGB
    Agusza.
    Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości
  • a.a.90 Autorytet
    Postów: 399 120

    Wysłany: 13 maja 2019, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ktoras z was miała może powyżej 3 pęcherzyków?

  • Eve89la Przyjaciółka
    Postów: 117 165

    Wysłany: 13 maja 2019, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka17 wrote:
    U mnie leci 6 tydzień, za tydzień usg, ale już się zaczynam stresować. Nie odczuwam kompletnie żadnych objawów ciąży za wyjątkiem bolących piersi. Żadnych nudności, zmęczenia, częstego oddawania moczu itp. W dodatku złapało mnie jakieś paskudne przeziębienie i się martwię żeby to nie zaszkodziło.[/QUO

    Ja tak samo przeżywałam że nie mam objawów,a jak tylko zaczął się 7 tydzień zaczęło się,mdłości,wymioty,straszny ból żołądka. Miesiąc się męczyłam,były dni gdzie tylko jadłam chrupki kukurydziane,a już jak je zaczęłam zwracać piłam tylko wodę. 5 kg schudłam w ciągu miesiąca,ważyłam 48 kg i modliłam się żeby to w końcu ustało. Po 12 tygodniu przeszło. I waga zaczęła rosnąć,teraz jestem o 4 kg na plusie i ciesze się stanem błogosławionym. Więc nie martw się brakiem objawów albo jeszcze przyjdą a moze lepiej i żeby nie przychodziły ;-)

    29 lat
    Ponad 3 lata starań
    17.05.17 laparoskopia (endometrioza)
    17.05.18 I iui cb :-(
    03.08.18 II iui :-(
    31.08.18 III iui :-(
    29.09.18 IV iui :-(
    25.10.18 histeroskopia, usuwanie polipów i zrostów
    27.11.18 V iui :-(
    27.12.18 VI iui :-)
    13 dni po iui beta 139
    Progesteron 61,75
    15 dni po iui beta 352
    Progesteron 60 :-)

    Czekamy 19.09
    Dziewczynka :-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a.a.90 wrote:
    Czy ktoras z was miała może powyżej 3 pęcherzyków?
    Ja mialam podobno 6 po stymulacji fostimonem i lamettą, jeden lekarz nasrasyzl mnie i kazał się wstrzymać się A drugi stwierdził że w sunie trzeba było probowac:/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2019, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka17 wrote:
    Nie miałam laparo, żadnen lekarz mi o tym nie wspomniał, a chodziłam do 3. Jeden myślał o zrobieniu mi histeroskopii, ale po obejrzeniu dokładniej macicy na USG stwierdził, że raczej nie ma sensu, bo to już poważniejszy zabieg niż hsg a nie widzi powodów.
    Widzę, że miałaś sprawdzaną droznosc i zaraz później iui? Czy do iui miałaś więcej konsultacji? Ja idę za tydzień na droznosc i boję się że może boleć a nie będzie znieczulenia. A później inseminacja i tak się zastanawiam czy można się równocześnie normalnie starać. U mnie problemem są pęcherzyki które nie dojrzewają a mąż ma 5 procent (badanie robione we wrześniu)więc liczę że może iui pomoże.

  • Natka17 Przyjaciółka
    Postów: 109 116

    Wysłany: 13 maja 2019, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekając na szczęście wrote:
    No właśnie mój lekarz po 3 IUI naciska na laparoskorpie. Hsg zrobione mam oczywiście jajowody drożne. I nie wiem co robić, bo u nas przyczyna też nie jest zdiagnozowana niby wszystko ok do tej pory. Jedynie przy usg zauważył lekkie łukowate ułożenie macicy, ale 3 lekarzy już to widziało i nic nie mówiło, że to może być jakaś przeszkoda, ponieważ to jest lekkie łukowate ułożenie, a ja pytałam i usłyszałam tylko, że to taka moja uroda, że kobieta nie robot. I teraz Nie wiem czy w lipcu 3 IUI czy zdecydować się na laparoskopie czy in vitro😢 już pomału z sił opadam
    Ja bym chyba zaufała lekarzowi i poddała się laparo, z tego co piszą dziewczyny nie jest to jakiś straszny zabieg i szybko wraca się do siebie. Nawet w razie in vitro chyba warto sprawdzić co w środku siedzi.
    Miła 27 trzymam kciuki za udaną IUI

    Miła27 lubi tę wiadomość

    starania od 06.2017 r.
    AMH - 2,23
    LH, FSH, TSH, prolaktyna - w normie
    kwiecień 2018 HSG - oba jajowody drożne
    problem męski - żylaki powrózka nasiennego
    18.04 - 1 IUI -> 05.05.2019 r. II kreski na teście, 6.06 beta 802 -> 08.05 beta 1829, 22.05 jest ❤️
    p19udqk3b8x2lnei.png
  • Natka17 Przyjaciółka
    Postów: 109 116

    Wysłany: 13 maja 2019, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Widzę, że miałaś sprawdzaną droznosc i zaraz później iui? Czy do iui miałaś więcej konsultacji? Ja idę za tydzień na droznosc i boję się że może boleć a nie będzie znieczulenia. A później inseminacja i tak się zastanawiam czy można się równocześnie normalnie starać. U mnie problemem są pęcherzyki które nie dojrzewają a mąż ma 5 procent (badanie robione we wrześniu)więc liczę że może iui pomoże.
    Drożność miałam rok temu. Nie bolało, ale miałam coś podane co mnie rozluźniło 😁 Chyba cykl z HSG odpuściliśmy że staraniami, ale były też inne powody bo brałam antybiotyk. Przed IUI miałam trochę badań z krwi, wirusologia, czystość pochwy, cyto...

    starania od 06.2017 r.
    AMH - 2,23
    LH, FSH, TSH, prolaktyna - w normie
    kwiecień 2018 HSG - oba jajowody drożne
    problem męski - żylaki powrózka nasiennego
    18.04 - 1 IUI -> 05.05.2019 r. II kreski na teście, 6.06 beta 802 -> 08.05 beta 1829, 22.05 jest ❤️
    p19udqk3b8x2lnei.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2019, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bede szla na laparoskopie diagnostycza na piczatku czerwca wiec jesli beda chetni moge na świeżo zrelacjonowac bo jedyny powod to sprawdzenie droznosci wiec dam znac co i jak 😉

  • Natka17 Przyjaciółka
    Postów: 109 116

    Wysłany: 13 maja 2019, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agusza wrote:
    Natka, przykro mi że jesteś chora. Wiem co czujesz bo ja już tydzień choruje a od wczoraj padam z bólu zatok...wieczorem pojadę na IP niech coś mi przepiszą bo sobie w łeb strzele. Też sram w gacie, że to przeziębienie zaszkodzi maluszkowi, ciągle o tym myślę. A z objawów mam bolace piersi i często sikam. Nic więcej.

    Trzymam kciuki za wszystkie po iui i walczące dzielnie ❤
    Ja też myślę czy nie zaszkodzi chociaż dziś po bolu gardła został mi tylko okropny katar, ale strasznie mnie męczy. Tym bardziej, że nie można użyć kropli normalnych do nosa. Ja z objawów tylko piersi, które najbardziej czuję w nocy. Zdrówka życzę i odezwij się czy wszystko ok

    starania od 06.2017 r.
    AMH - 2,23
    LH, FSH, TSH, prolaktyna - w normie
    kwiecień 2018 HSG - oba jajowody drożne
    problem męski - żylaki powrózka nasiennego
    18.04 - 1 IUI -> 05.05.2019 r. II kreski na teście, 6.06 beta 802 -> 08.05 beta 1829, 22.05 jest ❤️
    p19udqk3b8x2lnei.png
  • Natka17 Przyjaciółka
    Postów: 109 116

    Wysłany: 13 maja 2019, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve89la wrote:
    Natka17 wrote:
    U mnie leci 6 tydzień, za tydzień usg, ale już się zaczynam stresować. Nie odczuwam kompletnie żadnych objawów ciąży za wyjątkiem bolących piersi. Żadnych nudności, zmęczenia, częstego oddawania moczu itp. W dodatku złapało mnie jakieś paskudne przeziębienie i się martwię żeby to nie zaszkodziło.[/QUO

    Ja tak samo przeżywałam że nie mam objawów,a jak tylko zaczął się 7 tydzień zaczęło się,mdłości,wymioty,straszny ból żołądka. Miesiąc się męczyłam,były dni gdzie tylko jadłam chrupki kukurydziane,a już jak je zaczęłam zwracać piłam tylko wodę. 5 kg schudłam w ciągu miesiąca,ważyłam 48 kg i modliłam się żeby to w końcu ustało. Po 12 tygodniu przeszło. I waga zaczęła rosnąć,teraz jestem o 4 kg na plusie i ciesze się stanem błogosławionym. Więc nie martw się brakiem objawów albo jeszcze przyjdą a moze lepiej i żeby nie przychodziły ;-)
    Dziękuję. Ciężko nam dogodzić, za dużo objawów źle, brak objawów też źle. Byle zdrowo się rozwijało 😁

    starania od 06.2017 r.
    AMH - 2,23
    LH, FSH, TSH, prolaktyna - w normie
    kwiecień 2018 HSG - oba jajowody drożne
    problem męski - żylaki powrózka nasiennego
    18.04 - 1 IUI -> 05.05.2019 r. II kreski na teście, 6.06 beta 802 -> 08.05 beta 1829, 22.05 jest ❤️
    p19udqk3b8x2lnei.png
‹‹ 379 380 381 382 383 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ