Inseminacja 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Pat87 wrote:Nie wiemy, musimy się zastanowić.
Ale chyba podejdziemy do już ostatniej.
Lekarz chce tę ostatnią inseminację zrobić podwójną, czyli dzień po dniu.
Słyszała może któraś z Was, czy to ma sens, czy jest jakaś większa skuteczność?27l
02.2019 Sono Hsg - jajowody drożne
O2.2019 IUI nieudana
07.2019 Histeroskopia-usuniecie polipa endometrialnego
06.08.19 2IUI
09.2019 3IUI
Macica dwurożna lub lukowata?
AMH -0.92
Mała ilość plemnikow i morfologia 1% -
Pat87 wrote:No i wyniki odebrane. Beta 0,5.😞
Niby podejrzewałam, że nic z tego, ale i tak smutno cholernie.
No nic, głowa do góry i walczymy dalej.
Przykro mi bardzoPCOS ??
Mutacje: MTHFR 677c-t hetero i PAI-1/4G hetero
Cienkie endometrium
Leki: euthyrox N25, miovelia, koenzym Q10, prenatal uno, Acid folicum, acard 75mg. -
nick nieaktualny
-
Pat87 wrote:Nie wiemy, musimy się zastanowić.
Ale chyba podejdziemy do już ostatniej.
Lekarz chce tę ostatnią inseminację zrobić podwójną, czyli dzień po dniu.
Słyszała może któraś z Was, czy to ma sens, czy jest jakaś większa skuteczność?
mogę zapytać z jakiej części Polski jesteś? Gdzie robiłaś zabiegi ?Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.
11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
04.2019 - AMH 4,52
05.2019 - 1 IUI X
07.2019 - 2 IUI X
09.2019 - zmiana lekarza
09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne
03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna -
Angela wrote:Myślałam że zawsze robią USG. A wcześniej miałaś monitoring? Jaki miałaś pęcherzyk? Ja mam w czwartek kontrolę czy owu na pewno byla
-
Staraczka_2018 wrote:Tak miałam robione usg w 10 dniu cyklu, pęcherzyk dominujący ok 18mm. W sobotę o 20 robiłam sobie zastrzyk z ovitrelle. Mnie nic dr nie mówiła o kontroli , tylko żeby czekać do okresu czy się pojawi czy nie.27l
02.2019 Sono Hsg - jajowody drożne
O2.2019 IUI nieudana
07.2019 Histeroskopia-usuniecie polipa endometrialnego
06.08.19 2IUI
09.2019 3IUI
Macica dwurożna lub lukowata?
AMH -0.92
Mała ilość plemnikow i morfologia 1% -
elamela wrote:mogę zapytać z jakiej części Polski jesteś? Gdzie robiłaś zabiegi ?
Zabiegi robiłam w malutkim gabinecie w Katowicach.🧔♂️82r. 👩🦰87r.
Starania od 2016r.
2018-2019 7 IUI 💔
Laparoskopia - lewy jajowód niedrożny.
In vitro🍀
Gyncentrum
I IVF 2020-2021 2 Transfery 💔.
Histeroskopia ok.
Genotyp hamujący KIR, NK 15%.
Cross-match 50%➡️25%➡️6%, Allo-MLR 29%➡️0%
Klinika Bocian
II IVF 2021-2022 2 Transfery 💔
III IVF 2022 Transfer 5 - cb 😭💔
2023 Transfer 6 💔
IV IVF 06.2023 - Transfer 7 + ivig 💔
Brak ❄️, decyzja o AZ
2024 Angelius drGM❤️🍀
18.04.2024 - Transfer 8 - AZ(1) 💔
28dpt(6tc)- puste jajo💔💔
23.09.2024 - Transfer 9 - AZ(2) 💔
25.11.2024 - laparoskopia & laparotomia - usunięcie mięśniaka
02/03.2025 - histetroskopia- usunięcie zrostów?
Nie poddajemy się, walczymy🍀
"W momentach trudnych miej zawsze nadzieję dni pogodnych." -
Pat87 wrote:Z Górnego Śląska, a dokładniej z okolic Katowic.
Zabiegi robiłam w malutkim gabinecie w Katowicach.
Aha, a miałaś robioną drożność jajowodów i robione AMH ?Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.
11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
04.2019 - AMH 4,52
05.2019 - 1 IUI X
07.2019 - 2 IUI X
09.2019 - zmiana lekarza
09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne
03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna -
Pat87 wrote:Nie wiemy, musimy się zastanowić.
Ale chyba podejdziemy do już ostatniej.
Lekarz chce tę ostatnią inseminację zrobić podwójną, czyli dzień po dniu.
Słyszała może któraś z Was, czy to ma sens, czy jest jakaś większa skuteczność?
To nie na żadnego sensu. Plemniki potrafią żyć kilka dni w macicy. Najważniejsze jest zrobienie IUI w odpowiednim momencie. Na niepękniętym pęcherzyku. Najlepiej jak on pęka w dzień IUI. Dlatego tak ważny jest monitoring, który niektórzy lekarze pomijają.Wesoła_Muminka lubi tę wiadomość
-
Ja miałam monitoring w dniu zabiegu, ale po iui już nie...Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.
11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
04.2019 - AMH 4,52
05.2019 - 1 IUI X
07.2019 - 2 IUI X
09.2019 - zmiana lekarza
09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne
03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna -
elamela wrote:Ja miałam monitoring w dniu zabiegu, ale po iui już nie...27l
02.2019 Sono Hsg - jajowody drożne
O2.2019 IUI nieudana
07.2019 Histeroskopia-usuniecie polipa endometrialnego
06.08.19 2IUI
09.2019 3IUI
Macica dwurożna lub lukowata?
AMH -0.92
Mała ilość plemnikow i morfologia 1% -
Angela wrote:A jaki miałaś pęcherzyk ?
Szczerze to nawet nie wiem, w środę jak byłam na monitoringu to miał ok 18mm, wzięłam w środę wieczór ovitrel i w piątek do południa miałam zabieg i tego samego dnia przed zabieg jeszcze jeden monitoring a lekarz powiedział, że pęcherzyk bardzo ładny, endometrium też i że robimy IUIWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 22:03
Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.
11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
04.2019 - AMH 4,52
05.2019 - 1 IUI X
07.2019 - 2 IUI X
09.2019 - zmiana lekarza
09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne
03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna -
nick nieaktualnyHej dawno mnie tu nie było. Gratuluję wszystkim❤ czytam Was co jakiś czas i kibicuję.
Niektóre z Was pamiętają moją walkę o dziecko po 12 latach od pierwszego porodu i 6 latach starań o drugi cud.
2 i nieudana iui była dla mnie ciosem w plecy. Po załamaniu i długich rozmowach z mężem podjęliśmy decyzję że mamy córkę która potrzebuje mamy która będzie w pełni sił, nie załamana,nie płacząca.
Nigdy więcej nie podeszlismy do iui bo nie tylko ja cierpialam. Cierpiał Mąż który zawsze mnie podnosił i rodzina która zaakceptowała że jest nas tylko i az troje ale nigdy nie przestała wierzyć.
Przestaliśmy chodzić do lekarzy, poinformowalismy lekarza prowadzącego że rezygnujemy, zostawiłam leki i znów zaczęliśmy cieszyc się sobą tak jak przed laty ,bez zegarka w ręku,kalendarza, terminów, tabletek i zastrzykow . Skończył się stres,nerwy,depresja,walka i wyrzuty . Znów zaczęłam żyć i cieszyć się tylko tym co mam
Dziś jestem w 8 tyg ciąży.
W ciąży w którą zaszłam naturalnie. Bez leków i żadnej pomocy. Lekarze są w szoku a my do dziś nie przestajemy wierzyć. Pomimo małych komplikacji wszystko musi skończyć się szczęśliwie.
. Wierzę i w Was ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 22:35
kasiek2620, iMonia, Pat87, Wesoła_Muminka, ElenaM, Imari, Mallagga, Natka17, Oilka, olka_sz, happilyeverafter, Monia1990tiger, Ewela86, agusza, Karola25 lubią tę wiadomość
-
Pat87 wrote:No i wyniki odebrane. Beta 0,5.😞
Niby podejrzewałam, że nic z tego, ale i tak smutno cholernie.
No nic, głowa do góry i walczymy dalej.
Przykro mi 😢
1.2004 Junior
12.2018 laparoskopia endometrioza
02.2019 ciąża naturalnie na clo (*)
04.2019 poronienie
07.2019 (PUREGON I OVITRELLE)❤️
13 dpo Beta 53,6
15 dpo Beta 210,9
24 dpo Beta 9266,0
27 dpo Beta 16678,0❤️
04.2020 Laura Zofia❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hdcud95ch.png -
usia1986 wrote:Hej dawno mnie tu nie było. Gratuluję wszystkim❤ czytam Was co jakiś czas i kibicuję.
Niektóre z Was pamiętają moją walkę o dziecko po 12 latach od pierwszego porodu i 6 latach starań o drugi cud.
2 i nieudana iui była dla mnie ciosem w plecy. Po załamaniu i długich rozmowach z mężem podjęliśmy decyzję że mamy córkę która potrzebuje mamy która będzie w pełni sił, nie załamana,nie płacząca.
Nigdy więcej nie podeszlismy do iui bo nie tylko ja cierpialam. Cierpiał Mąż który zawsze mnie podnosił i rodzina która zaakceptowała że jest nas tylko i az troje ale nigdy nie przestała wierzyć.
Przestaliśmy chodzić do lekarzy, poinformowalismy lekarza prowadzącego że rezygnujemy, zostawiłam leki i znów zaczęliśmy cieszyc się sobą tak jak przed laty ,bez zegarka w ręku,kalendarza, terminów, tabletek i zastrzykow . Skończył się stres,nerwy,depresja,walka i wyrzuty . Znów zaczęłam żyć i cieszyć się tylko tym co mam
Dziś jestem w 8 tyg ciąży.
W ciąży w którą zaszłam naturalnie. Bez leków i żadnej pomocy. Lekarze są w szoku a my do dziś nie przestajemy wierzyć. Pomimo małych komplikacji wszystko musi skończyć się szczęśliwie.
. Wierzę i w Was ❤
1.2004 Junior
12.2018 laparoskopia endometrioza
02.2019 ciąża naturalnie na clo (*)
04.2019 poronienie
07.2019 (PUREGON I OVITRELLE)❤️
13 dpo Beta 53,6
15 dpo Beta 210,9
24 dpo Beta 9266,0
27 dpo Beta 16678,0❤️
04.2020 Laura Zofia❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hdcud95ch.png -
usia1986 wrote:Hej dawno mnie tu nie było. Gratuluję wszystkim❤ czytam Was co jakiś czas i kibicuję.
Niektóre z Was pamiętają moją walkę o dziecko po 12 latach od pierwszego porodu i 6 latach starań o drugi cud.
2 i nieudana iui była dla mnie ciosem w plecy. Po załamaniu i długich rozmowach z mężem podjęliśmy decyzję że mamy córkę która potrzebuje mamy która będzie w pełni sił, nie załamana,nie płacząca.
Nigdy więcej nie podeszlismy do iui bo nie tylko ja cierpialam. Cierpiał Mąż który zawsze mnie podnosił i rodzina która zaakceptowała że jest nas tylko i az troje ale nigdy nie przestała wierzyć.
Przestaliśmy chodzić do lekarzy, poinformowalismy lekarza prowadzącego że rezygnujemy, zostawiłam leki i znów zaczęliśmy cieszyc się sobą tak jak przed laty ,bez zegarka w ręku,kalendarza, terminów, tabletek i zastrzykow . Skończył się stres,nerwy,depresja,walka i wyrzuty . Znów zaczęłam żyć i cieszyć się tylko tym co mam
Dziś jestem w 8 tyg ciąży.
W ciąży w którą zaszłam naturalnie. Bez leków i żadnej pomocy. Lekarze są w szoku a my do dziś nie przestajemy wierzyć. Pomimo małych komplikacji wszystko musi skończyć się szczęśliwie.
. Wierzę i w Was ❤
Gratulacje!! ❤️❤️🧔♂️82r. 👩🦰87r.
Starania od 2016r.
2018-2019 7 IUI 💔
Laparoskopia - lewy jajowód niedrożny.
In vitro🍀
Gyncentrum
I IVF 2020-2021 2 Transfery 💔.
Histeroskopia ok.
Genotyp hamujący KIR, NK 15%.
Cross-match 50%➡️25%➡️6%, Allo-MLR 29%➡️0%
Klinika Bocian
II IVF 2021-2022 2 Transfery 💔
III IVF 2022 Transfer 5 - cb 😭💔
2023 Transfer 6 💔
IV IVF 06.2023 - Transfer 7 + ivig 💔
Brak ❄️, decyzja o AZ
2024 Angelius drGM❤️🍀
18.04.2024 - Transfer 8 - AZ(1) 💔
28dpt(6tc)- puste jajo💔💔
23.09.2024 - Transfer 9 - AZ(2) 💔
25.11.2024 - laparoskopia & laparotomia - usunięcie mięśniaka
02/03.2025 - histetroskopia- usunięcie zrostów?
Nie poddajemy się, walczymy🍀
"W momentach trudnych miej zawsze nadzieję dni pogodnych." -
IMonia krew oddana ? ajjj trzymam kciuki za piękny przyrost
Staraczka 2018 - ja tez przed samym zabiegiem iui nie miałam monitoringu i żałuje, teraz jak będziemy podchodzić to się upre na to.
U mnie dzisiaj w nocy przyszła @ , ale niestety w tym miesiącu nie podejdziemy do iui bo my mamy urlop, a później moja lekarka idzie na urlop. Wiec w tym miesiącu staramy się naturalnieiMonia lubi tę wiadomość
PCOS ??
Mutacje: MTHFR 677c-t hetero i PAI-1/4G hetero
Cienkie endometrium
Leki: euthyrox N25, miovelia, koenzym Q10, prenatal uno, Acid folicum, acard 75mg. -
nick nieaktualny
-
elamela wrote:Aha, a miałaś robioną drożność jajowodów i robione AMH ?
AMH nie miałam badanej, ale chcę teraz przebadać.🧔♂️82r. 👩🦰87r.
Starania od 2016r.
2018-2019 7 IUI 💔
Laparoskopia - lewy jajowód niedrożny.
In vitro🍀
Gyncentrum
I IVF 2020-2021 2 Transfery 💔.
Histeroskopia ok.
Genotyp hamujący KIR, NK 15%.
Cross-match 50%➡️25%➡️6%, Allo-MLR 29%➡️0%
Klinika Bocian
II IVF 2021-2022 2 Transfery 💔
III IVF 2022 Transfer 5 - cb 😭💔
2023 Transfer 6 💔
IV IVF 06.2023 - Transfer 7 + ivig 💔
Brak ❄️, decyzja o AZ
2024 Angelius drGM❤️🍀
18.04.2024 - Transfer 8 - AZ(1) 💔
28dpt(6tc)- puste jajo💔💔
23.09.2024 - Transfer 9 - AZ(2) 💔
25.11.2024 - laparoskopia & laparotomia - usunięcie mięśniaka
02/03.2025 - histetroskopia- usunięcie zrostów?
Nie poddajemy się, walczymy🍀
"W momentach trudnych miej zawsze nadzieję dni pogodnych."