X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2019
Odpowiedz

Inseminacja 2019

Oceń ten wątek:
  • Angela Autorytet
    Postów: 619 248

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    usia1986 wrote:
    Hej dawno mnie tu nie było. Gratuluję wszystkim❤ czytam Was co jakiś czas i kibicuję.
    Niektóre z Was pamiętają moją walkę o dziecko po 12 latach od pierwszego porodu i 6 latach starań o drugi cud.
    2 i nieudana iui była dla mnie ciosem w plecy. Po załamaniu i długich rozmowach z mężem podjęliśmy decyzję że mamy córkę która potrzebuje mamy która będzie w pełni sił, nie załamana,nie płacząca.
    Nigdy więcej nie podeszlismy do iui bo nie tylko ja cierpialam. Cierpiał Mąż który zawsze mnie podnosił i rodzina która zaakceptowała że jest nas tylko i az troje ale nigdy nie przestała wierzyć.
    Przestaliśmy chodzić do lekarzy, poinformowalismy lekarza prowadzącego że rezygnujemy, zostawiłam leki i znów zaczęliśmy cieszyc się sobą tak jak przed laty ,bez zegarka w ręku,kalendarza, terminów, tabletek i zastrzykow . Skończył się stres,nerwy,depresja,walka i wyrzuty . Znów zaczęłam żyć i cieszyć się tylko tym co mam
    Dziś jestem w 8 tyg ciąży.
    W ciąży w którą zaszłam naturalnie. Bez leków i żadnej pomocy. Lekarze są w szoku a my do dziś nie przestajemy wierzyć. Pomimo małych komplikacji wszystko musi skończyć się szczęśliwie.
    . Wierzę i w Was ❤
    Cudowna historia która podnosi na duchu ;* sKoda że musiałaś tyle przejść ale najważniejsze że się udało. Gratulacje

    27l
    02.2019 Sono Hsg - jajowody drożne
    O2.2019 IUI nieudana
    07.2019 Histeroskopia-usuniecie polipa endometrialnego
    06.08.19 2IUI
    09.2019 3IUI
    Macica dwurożna lub lukowata?
    AMH -0.92

    Mała ilość plemnikow i morfologia 1%
  • Angela Autorytet
    Postów: 619 248

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka_2018 wrote:
    Pani dr mówiła ze według najnowszych wytycznych po Iui nie trzeba brać progesteronu ale dla samej siebie żebym była spokojniejsza mogę brać duphaston 2x1 od 18-25 dc
    Aha. Mi mówiła że jutro na wizycie jak się okaże że ovu była to na pewno mi da dla świętego spokoju mimo że mój jest dobry.

    27l
    02.2019 Sono Hsg - jajowody drożne
    O2.2019 IUI nieudana
    07.2019 Histeroskopia-usuniecie polipa endometrialnego
    06.08.19 2IUI
    09.2019 3IUI
    Macica dwurożna lub lukowata?
    AMH -0.92

    Mała ilość plemnikow i morfologia 1%
  • Angela Autorytet
    Postów: 619 248

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elamela wrote:
    Szczerze to nawet nie wiem, w środę jak byłam na monitoringu to miał ok 18mm, wzięłam w środę wieczór ovitrel i w piątek do południa miałam zabieg i tego samego dnia przed zabieg jeszcze jeden monitoring a lekarz powiedział, że pęcherzyk bardzo ładny, endometrium też i że robimy IUI
    Czyli też jeszcze nie był pekniety. U mnie od ovitrelle minęło tylko 24 godz.

    27l
    02.2019 Sono Hsg - jajowody drożne
    O2.2019 IUI nieudana
    07.2019 Histeroskopia-usuniecie polipa endometrialnego
    06.08.19 2IUI
    09.2019 3IUI
    Macica dwurożna lub lukowata?
    AMH -0.92

    Mała ilość plemnikow i morfologia 1%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    usia1986 wrote:
    Hej dawno mnie tu nie było. Gratuluję wszystkim❤ czytam Was co jakiś czas i kibicuję.
    Niektóre z Was pamiętają moją walkę o dziecko po 12 latach od pierwszego porodu i 6 latach starań o drugi cud.
    2 i nieudana iui była dla mnie ciosem w plecy. Po załamaniu i długich rozmowach z mężem podjęliśmy decyzję że mamy córkę która potrzebuje mamy która będzie w pełni sił, nie załamana,nie płacząca.
    Nigdy więcej nie podeszlismy do iui bo nie tylko ja cierpialam. Cierpiał Mąż który zawsze mnie podnosił i rodzina która zaakceptowała że jest nas tylko i az troje ale nigdy nie przestała wierzyć.
    Przestaliśmy chodzić do lekarzy, poinformowalismy lekarza prowadzącego że rezygnujemy, zostawiłam leki i znów zaczęliśmy cieszyc się sobą tak jak przed laty ,bez zegarka w ręku,kalendarza, terminów, tabletek i zastrzykow . Skończył się stres,nerwy,depresja,walka i wyrzuty . Znów zaczęłam żyć i cieszyć się tylko tym co mam
    Dziś jestem w 8 tyg ciąży.
    W ciąży w którą zaszłam naturalnie. Bez leków i żadnej pomocy. Lekarze są w szoku a my do dziś nie przestajemy wierzyć. Pomimo małych komplikacji wszystko musi skończyć się szczęśliwie.
    . Wierzę i w Was ❤
    Usia super wieści!;) Ja też już jakiś czas temu Wam pisałam. Dziś jestem w 11 tygodniu. Kolejne usg pokazują że udało się kilka dni przed IV IUI. Pomimo że nie wierzę w blokadę psychiczną...to udało się w miesiącu kiedy 100% uwagi miałam na innym temacie... Dziewczyny wierzę w Was wszystkie;) Staraliśmy się dwa lata...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2019, 09:17

    Pat87, olka_sz, iMonia, happilyeverafter, Karola25, Wesoła_Muminka lubią tę wiadomość

  • elamela Przyjaciółka
    Postów: 141 39

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może któraś z Was miała styczność z dr Przybycień w Tarnowie albo Krakowie? Jakieś opinie ?

    Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.

    11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
    04.2019 - AMH 4,52
    05.2019 - 1 IUI X :(
    07.2019 - 2 IUI X :(
    09.2019 - zmiana lekarza
    09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
    01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne :O
    03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna
  • iMonia Autorytet
    Postów: 539 837

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexandra88 wrote:
    IMonia krew oddana ? :) ajjj trzymam kciuki za piękny przyrost :)

    Staraczka 2018 - ja tez przed samym zabiegiem iui nie miałam monitoringu i żałuje, teraz jak będziemy podchodzić to się upre na to.

    U mnie dzisiaj w nocy przyszła @ , ale niestety w tym miesiącu nie podejdziemy do iui bo my mamy urlop, a później moja lekarka idzie na urlop. Wiec w tym miesiącu staramy się naturalnie ;)


    tak byłam rano wyniki po 14 powinny być i zaraz wam napisze co i jak wyszło ;)

    Trzymam kciuki za wakacyjne figle ;)

    Pat87, Angela lubią tę wiadomość

    1.2004 Junior :)
    12.2018 laparoskopia endometrioza
    02.2019 ciąża naturalnie na clo (*)
    04.2019 poronienie
    07.2019 (PUREGON I OVITRELLE)❤️
    13 dpo Beta 53,6
    15 dpo Beta 210,9
    24 dpo Beta 9266,0
    27 dpo Beta 16678,0❤️
    04.2020 Laura Zofia❤️

    https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hdcud95ch.png
  • Bogna87 Przyjaciółka
    Postów: 318 49

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja tu stała bywalczyni ale dawna się nie udzielałam bo zaprzestqlam starań.
    A dzis mam takie pytanie.

    Czy iui na 48 godz przed owu waszym zdaniem daje jakies szanse?

    Bardzo proszę o szczere odpowiedzi a nie poklepanie po pleckach

  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    usia1986 wrote:
    Hej dawno mnie tu nie było. Gratuluję wszystkim❤ czytam Was co jakiś czas i kibicuję.
    Niektóre z Was pamiętają moją walkę o dziecko po 12 latach od pierwszego porodu i 6 latach starań o drugi cud.
    2 i nieudana iui była dla mnie ciosem w plecy. Po załamaniu i długich rozmowach z mężem podjęliśmy decyzję że mamy córkę która potrzebuje mamy która będzie w pełni sił, nie załamana,nie płacząca.
    Nigdy więcej nie podeszlismy do iui bo nie tylko ja cierpialam. Cierpiał Mąż który zawsze mnie podnosił i rodzina która zaakceptowała że jest nas tylko i az troje ale nigdy nie przestała wierzyć.
    Przestaliśmy chodzić do lekarzy, poinformowalismy lekarza prowadzącego że rezygnujemy, zostawiłam leki i znów zaczęliśmy cieszyc się sobą tak jak przed laty ,bez zegarka w ręku,kalendarza, terminów, tabletek i zastrzykow . Skończył się stres,nerwy,depresja,walka i wyrzuty . Znów zaczęłam żyć i cieszyć się tylko tym co mam
    Dziś jestem w 8 tyg ciąży.
    W ciąży w którą zaszłam naturalnie. Bez leków i żadnej pomocy. Lekarze są w szoku a my do dziś nie przestajemy wierzyć. Pomimo małych komplikacji wszystko musi skończyć się szczęśliwie.
    . Wierzę i w Was ❤
    zaglądam tutaj od czasu do czasu by sprawdzić czy coś rusza u znajomej ekipy i takie piękne wieści! rośnijcie zdrowo! gratulacje!

    Wesoła_Muminka lubi tę wiadomość

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki cos mnie bierze a iui zaplanowane na piatek, wszystko idealnie a tu taki klops. Jak sie ratowac? Narazie herbatę z miodem mam i odpiczynek...

  • Ewela86 Ekspertka
    Postów: 157 119

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    usia1986 wrote:
    Hej dawno mnie tu nie było. Gratuluję wszystkim❤ czytam Was co jakiś czas i kibicuję.
    Niektóre z Was pamiętają moją walkę o dziecko po 12 latach od pierwszego porodu i 6 latach starań o drugi cud.
    2 i nieudana iui była dla mnie ciosem w plecy. Po załamaniu i długich rozmowach z mężem podjęliśmy decyzję że mamy córkę która potrzebuje mamy która będzie w pełni sił, nie załamana,nie płacząca.
    Nigdy więcej nie podeszlismy do iui bo nie tylko ja cierpialam. Cierpiał Mąż który zawsze mnie podnosił i rodzina która zaakceptowała że jest nas tylko i az troje ale nigdy nie przestała wierzyć.
    Przestaliśmy chodzić do lekarzy, poinformowalismy lekarza prowadzącego że rezygnujemy, zostawiłam leki i znów zaczęliśmy cieszyc się sobą tak jak przed laty ,bez zegarka w ręku,kalendarza, terminów, tabletek i zastrzykow . Skończył się stres,nerwy,depresja,walka i wyrzuty . Znów zaczęłam żyć i cieszyć się tylko tym co mam
    Dziś jestem w 8 tyg ciąży.
    W ciąży w którą zaszłam naturalnie. Bez leków i żadnej pomocy. Lekarze są w szoku a my do dziś nie przestajemy wierzyć. Pomimo małych komplikacji wszystko musi skończyć się szczęśliwie.
    . Wierzę i w Was ❤

    Usia ogromne gratulacje! Czytam to ze łzami w oczach i wierzę, że cuda się zdarzają :)

    6 lat starań o pierwsze dziecko
    niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia czynnościowa, wrogi śluz
    maj 2016 HSG- prawy jajowód niedrożny
    marzec 2017- histeroskopia- usunięcie polipa endometrialnego
    wrzesień 2017- histeroskopia- usunięcie polipów endometrialnych
    19.02.2019 1 IUI :(
    18.04.2019 2 IUI :(
    10.2019 - laparoskopia- udrożniony jajowód
    01.2020 - II kreski na teście :) Naturalny cud <3
  • iMonia Autorytet
    Postów: 539 837

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powtórzyłam bete 210,9 mlU/ml :) uff

    Pat87, Imari, Mallagga, Karola25, gosia.czar, Wesoła_Muminka, happilyeverafter, olka_sz, Alexandra88, agusza lubią tę wiadomość

    1.2004 Junior :)
    12.2018 laparoskopia endometrioza
    02.2019 ciąża naturalnie na clo (*)
    04.2019 poronienie
    07.2019 (PUREGON I OVITRELLE)❤️
    13 dpo Beta 53,6
    15 dpo Beta 210,9
    24 dpo Beta 9266,0
    27 dpo Beta 16678,0❤️
    04.2020 Laura Zofia❤️

    https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hdcud95ch.png
  • Pat87 Autorytet
    Postów: 571 1763

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iMonia wrote:
    Powtórzyłam bete 210,9 mlU/ml :) uff
    Piękna beta❤️❤️

    iMonia lubi tę wiadomość

    🧔‍♂️82r. 👩‍🦰87r.
    Starania od 2016r.
    2018-2019 7 IUI 💔
    Laparoskopia - lewy jajowód niedrożny.
    In vitro🍀
    Gyncentrum
    I IVF 2020-2021 2 Transfery 💔.
    Histeroskopia ok.
    Genotyp hamujący KIR, NK 15%.
    Cross-match 50%➡️25%➡️6%, Allo-MLR 29%➡️0%
    Klinika Bocian
    II IVF 2021-2022 2 Transfery 💔
    III IVF 2022 Transfer 5 - cb 😭💔
    2023 Transfer 6 💔
    IV IVF 06.2023 - Transfer 7 + ivig 💔
    Brak ❄️, decyzja o AZ
    2024 Angelius drGM❤️🍀
    18.04.2024 - Transfer 8 - AZ(1) 💔
    28dpt(6tc)- puste jajo💔💔
    23.09.2024 - Transfer 9 - AZ(2) 💔
    25.11.2024 - laparoskopia & laparotomia - usunięcie mięśniaka
    02/03.2025 - histetroskopia- usunięcie zrostów?

    Nie poddajemy się, walczymy🍀
    "W momentach trudnych miej zawsze nadzieję dni pogodnych."
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny <3 ale się rozpisałyście, nie nadąrzam czytać!! co raz fajniejsze to nasze forum :)

    Przede wszytskim Pat bardzo współczuje, Kochana jesteśmy z Tobą, musisz teraz być dzielna i szybko postawić sobie nowy cel :* Koniecznie zrób AMH, FSH i LH (najlepiej 2-3 dc) bo może się okazać że rezerwa Ci spada, a jak w USG jest dużo pęcherzyków?

    Usia i Imari, wow gratulacje, dzięki Waszym historiom nasze serca rosną, życzę zdrówka i raportujcie co u Was :)

    Gosia i Monia, jak się czujecie? Jakieś objawy ciążowe? Monia jak beta, powtarzałaś?

    Co do iui, to ja np miała na pękniętym pęcherzyku (sztuk 1) i umnie sama dr mówiła ze to ryzyk fizyk bo mogło pęknąć 1-2 wcześniej (ale to już wina poprzedniej dr że chyba źle pęcherzyk zmierzyła nie wiem) i to była nasza decyzja że próbujemy. Natomiast ja miałam monitoring przed iui właśnie po to aby zobaczyć co i jak. Co do nasienia to ja np pod mikroskopem jak lekarz sprawdzała nie widziałam żeby tam się cokolwiek ruszało, w ogóle widziałam jakąs 1 kropkę i ze 2 frędzle, serio, o to tyle huku? ;)

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mallagga wrote:
    Dziewczynki cos mnie bierze a iui zaplanowane na piatek, wszystko idealnie a tu taki klops. Jak sie ratowac? Narazie herbatę z miodem mam i odpiczynek...

    Mallaga, mnie też gardło bolało jak iui miałam, ale brałam tylko Isle bo to łagodny środek. Spróbuj może gomowe sposoby - miód, cytryna, imbir, maliny, syrok z cebuli i czosnku - słyszalamże ssiwetny ale sama nigdy nie robiłam. Życzę zdrówka :*

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Mallaga, mnie też gardło bolało jak iui miałam, ale brałam tylko Isle bo to łagodny środek. Spróbuj może gomowe sposoby - miód, cytryna, imbir, maliny, syrok z cebuli i czosnku - słyszalamże ssiwetny ale sama nigdy nie robiłam. Życzę zdrówka :*
    Syrop z cebuli juz sie robi :)
    Dobrze ze wolne to moge odpoczywac i pic cieplutkie, mysle ze bedzie dobrze 💪

  • Karola25 Koleżanka
    Postów: 56 14

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iMonia wrote:
    Powtórzyłam bete 210,9 mlU/ml :) uff
    Super beta 🙂
    Trzymam ✊✊✊

    iMonia lubi tę wiadomość

  • gosia.czar Przyjaciółka
    Postów: 63 45

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter
    Cały czas jestem zmęczona i śpiąca. Bóle brzucha nadal występują. Jutro powtarzam Hcg, a w piątek kolejna wizyta u lekarza.

    zgdrsiw.png
    04.2016 - początek starań
    08.2018 - ciąża naturalna
    09.2018 - poronienie
    12.2018 - 02.2019. - terapia hormonalna
    05.2019- IUI
    06.2019 - IUI
    07.2019 - IUI ciąża ♥️♥️
  • Karola25 Koleżanka
    Postów: 56 14

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😊
    Ile dni po IUI robicie Bete??Czy lepiej czekać aż przyjdzie @?? (mi lekarz nic nie mówi)

  • Angela Autorytet
    Postów: 619 248

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iMonia wrote:
    Powtórzyłam bete 210,9 mlU/ml :) uff
    Świetnie 😃 gratulacje

    iMonia lubi tę wiadomość

    27l
    02.2019 Sono Hsg - jajowody drożne
    O2.2019 IUI nieudana
    07.2019 Histeroskopia-usuniecie polipa endometrialnego
    06.08.19 2IUI
    09.2019 3IUI
    Macica dwurożna lub lukowata?
    AMH -0.92

    Mała ilość plemnikow i morfologia 1%
  • Angela Autorytet
    Postów: 619 248

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Dziewczyny <3 ale się rozpisałyście, nie nadąrzam czytać!! co raz fajniejsze to nasze forum :)

    Przede wszytskim Pat bardzo współczuje, Kochana jesteśmy z Tobą, musisz teraz być dzielna i szybko postawić sobie nowy cel :* Koniecznie zrób AMH, FSH i LH (najlepiej 2-3 dc) bo może się okazać że rezerwa Ci spada, a jak w USG jest dużo pęcherzyków?

    Usia i Imari, wow gratulacje, dzięki Waszym historiom nasze serca rosną, życzę zdrówka i raportujcie co u Was :)

    Gosia i Monia, jak się czujecie? Jakieś objawy ciążowe? Monia jak beta, powtarzałaś?

    Co do iui, to ja np miała na pękniętym pęcherzyku (sztuk 1) i umnie sama dr mówiła ze to ryzyk fizyk bo mogło pęknąć 1-2 wcześniej (ale to już wina poprzedniej dr że chyba źle pęcherzyk zmierzyła nie wiem) i to była nasza decyzja że próbujemy. Natomiast ja miałam monitoring przed iui właśnie po to aby zobaczyć co i jak. Co do nasienia to ja np pod mikroskopem jak lekarz sprawdzała nie widziałam żeby tam się cokolwiek ruszało, w ogóle widziałam jakąs 1 kropkę i ze 2 frędzle, serio, o to tyle huku? ;)
    Chodziło mi o to że po pierwszej iui tego nie było w ogóle w macicy widać i kilka innych czynników przez które wydaje mi się za ta iui mogła być źle przeprowadzona. Wczoraj odrazy było widać na USG takie kropki. Mnie to na przykład uspokoiło bo był problem z włożeniem cewnika przez szyjkę macicy i myślałam że inseminacja będzie przerwana

    27l
    02.2019 Sono Hsg - jajowody drożne
    O2.2019 IUI nieudana
    07.2019 Histeroskopia-usuniecie polipa endometrialnego
    06.08.19 2IUI
    09.2019 3IUI
    Macica dwurożna lub lukowata?
    AMH -0.92

    Mała ilość plemnikow i morfologia 1%
‹‹ 443 444 445 446 447 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ