Inseminacja 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa
Miła2019 dokładnie! Też chciałabym zapaść w sen i obudzić się przed samym testowaniem.
Ostatni cykl w grudniu byłam pewna że jestem w ciąży. Wszystkie objawy miałam żyłki na piersiach, okres mi się spóźniał 4 dni, gęsty kremowy śluz w dużych ilościach, temperatura bardzo wysoko, raz wymiotowalam, kłucie jajników naprzemiennie. No wszystkie objawy ciążowe. Zrobiłam test owylacyjny- pozytyw. A drugiego dnia @. Niespodzianka.
Teraz to już nie zaufam swoim objawom nigdyStarania od 2018
♀️Ja- 32lata, hsg ✅ Amh 5 ✅
Przeciwciała p.p brak
HASHIMOTO tsh 1,35 💊 LETROX75
MThfr ❌
Homocysteina 7.09
NK 9,7% 0.15g/l
Ferrytyna 15.2
HLAC C1
KIR BX (brak 3ds-ów)
♂️ Mąż- 34lata, Badanie nasienia ❌
Morfologia 4% ➡️3%
Fragmentacja DNA 18 ➡️22% ❌
Obniżone parametry
Kariotypy ✅
HLAC C1
Czynnik męski?
IUI 26.01.2019 ❌
09.2019 operacja żpn ➡️Pogorszenie
10.2023 invitro start 🍀🍀🍀
4❄ 5.1.1 ❌, 5.1.2 ❌, 5.1.2❌, 5.1.2💙
06.12.23 cykl sztuczny
5.1.1 PGT-A 👍
5dpt I
6dpt II Bhcg 7
10dpt bhcg 108
17dpt bhcg 1233 pęcherzyk ciążowy
28dpt bhcg 11259
04.01 poronienie zatrzymane
Luty 2024 cykl naturalny
5.1.2 pgta 👍
22.02 Transfer EH Ovitrele i Utrogestan
6dpt 0.99
9dpt 0,3 😥
Marzec 2024 cykl sztuczny
5.1.2 pgta👍
21.03 transfer EH Ovitrelle, Estrofem, Utrogestan.. 6dpt 0.79 😔
Kwiecień HSK biopsja -
nick nieaktualnyWiem, że to ciężkie ale lepiej olewac te objawy, zwlaszcza jak bierze sie duphaston czy luteine. Ja na cyklach naturalnych nauczyłam się przestać wsluchiwac w swoj organizm, ale po IUI pewnie jest jeszcze trudniej, bo i nadzieje znowu rosną.
Nauczycielka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNauczycielka wrote:Dziękuję dziewczyny za miłe słowa
Miła2019 dokładnie! Też chciałabym zapaść w sen i obudzić się przed samym testowaniem.
Ostatni cykl w grudniu byłam pewna że jestem w ciąży. Wszystkie objawy miałam żyłki na piersiach, okres mi się spóźniał 4 dni, gęsty kremowy śluz w dużych ilościach, temperatura bardzo wysoko, raz wymiotowalam, kłucie jajników naprzemiennie. No wszystkie objawy ciążowe. Zrobiłam test owylacyjny- pozytyw. A drugiego dnia @. Niespodzianka.
Teraz to już nie zaufam swoim objawom nigdyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 09:29
-
nick nieaktualnyWykorzystujac pakiet testow z allegro wczesniej czesto robilam, najczesciej 1 dzien przed planowanym okresem (nigdy, nigdy przez te 15 miesiecy nie spoznil mi sie nawet o 1 dzien dajac jakakolwiek nadzieje) wiec duza szansa ze nawet takiej biochemicznej nie doswiadczylam:)
Franiczka-dokladnie. Ja od 3 miesiecy nauczylam sie olewac objawy i okres witac bez lez i czarnych mysli ze nigdy sie nie uda, ale po iui znowu jest ta nadzieja..
Macie racje, postaram sie nic nie obserwowac:)Miła27 lubi tę wiadomość
-
Ja też się postaram wyluzować, ale łatwo powiedzieć trudniej zrobić.
Wiem że test owulacyjny jest do wykrywania owulacji, ale tylko taki mi został
Też będę brać luteinę więc może tym razem się uda. To mój pierwszy stymulowany cykl i pierwszy z luteinąStarania od 2018
♀️Ja- 32lata, hsg ✅ Amh 5 ✅
Przeciwciała p.p brak
HASHIMOTO tsh 1,35 💊 LETROX75
MThfr ❌
Homocysteina 7.09
NK 9,7% 0.15g/l
Ferrytyna 15.2
HLAC C1
KIR BX (brak 3ds-ów)
♂️ Mąż- 34lata, Badanie nasienia ❌
Morfologia 4% ➡️3%
Fragmentacja DNA 18 ➡️22% ❌
Obniżone parametry
Kariotypy ✅
HLAC C1
Czynnik męski?
IUI 26.01.2019 ❌
09.2019 operacja żpn ➡️Pogorszenie
10.2023 invitro start 🍀🍀🍀
4❄ 5.1.1 ❌, 5.1.2 ❌, 5.1.2❌, 5.1.2💙
06.12.23 cykl sztuczny
5.1.1 PGT-A 👍
5dpt I
6dpt II Bhcg 7
10dpt bhcg 108
17dpt bhcg 1233 pęcherzyk ciążowy
28dpt bhcg 11259
04.01 poronienie zatrzymane
Luty 2024 cykl naturalny
5.1.2 pgta 👍
22.02 Transfer EH Ovitrele i Utrogestan
6dpt 0.99
9dpt 0,3 😥
Marzec 2024 cykl sztuczny
5.1.2 pgta👍
21.03 transfer EH Ovitrelle, Estrofem, Utrogestan.. 6dpt 0.79 😔
Kwiecień HSK biopsja -
nick nieaktualnyJa też nauczyłam się że test zrobię dopiero tydzień po terminie @ i nawet jak zaszłam w ciążę to zrobiłam test dopiero tydzień po terminie i byłam pewna że coś mi się pewnie poprzestawiało i robiłam bardziej z myślą że muszę iść do lekarza bo coś się stało.Teraz wróciłam do testów ale tylko ze względu na duphaston czy odstawić czy nie.
-
nick nieaktualnymila2019 wrote:Wykorzystujac pakiet testow z allegro wczesniej czesto robilam, najczesciej 1 dzien przed planowanym okresem (nigdy, nigdy przez te 15 miesiecy nie spoznil mi sie nawet o 1 dzien dajac jakakolwiek nadzieje) wiec duza szansa ze nawet takiej biochemicznej nie doswiadczylam:)
Franiczka-dokladnie. Ja od 3 miesiecy nauczylam sie olewac objawy i okres witac bez lez i czarnych mysli ze nigdy sie nie uda, ale po iui znowu jest ta nadzieja..
Macie racje, postaram sie nic nie obserwowac:) -
Hej dziewczyny:* już jestem po IUI:) dalej były 2 pęcherzyki na lewym jajniku. Wszystko przebiegło super, mieliśmy więcej plemniczków tym razem. Pani Doktor stwierdziła,że są o wiele wiele większe szanse niż poprzednim razem;) wszystkie jednak wiemy jak to wygląda w praktyce, także spokojnie czekam do bety
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 11:02
buba123, Franiczka, Nauczycielka, CYTRYNKA_2016, Natka44, tecz_a lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
Dopisuję się do listy iui w styczniu - dzisiaj 9dc, mam pęcherzyk 17mm, dostałam pregnyl i jutro mamy mieć inseminację.buba123, Selina lubią tę wiadomość
Starania od ok. połowy 2017, 33l.
Nasienie: morfologia 6%, hba, sca ok
Hsg 07.2018: jeden jajowód niedrożny
Hashimoto, letrox 50/75
Insulinooporność (przez rok metformina, teraz tylko dieta)
AMH: 6.6 (08.2018), 3.3 (02.2019) bez PCO
Monitoring owulacji ok
Kariotypy prawidłowe
1. IUI: styczeń 2019
1. ICSI - protokół krótki (punkcja 26.04) 7 komórek -> 6 dojrzałych -> 6 zarodków -> 4 blastocysty czekają na transfer ❄️❄️❄️❄️ 3.2.2., 3.2.2., 4.2.2., 4.2.3.
13.01.2019 1. FET 3.2.2 na cyklu naturalnym
8dpt beta 117
10dpt beta 322
30dpt usg, jest
13.03 SANCO: wysokie ryzyko Trisomii 13 (PPV: 17%); 24.03 papp'a - ryzyko skorygowane: T21: 1:8867; T18 <1:20000; T13 <1:20000
16.04 amniopunkcja -> mikromacierze: wynik prawidłowy uff
14.05 połówkowe -> krótka szyjka 14mm -> założony pessar -> założony szew
15.07 poród w 29tc -
Mila27 to mialas iui na nie pęknietych pęcherzykach? Ile mieliscie plemniczków? Wielkie kciuki
-
Cześć dziewczyny. Chwilę mnie nie było, ale nadrobiłam zaległości. Gratuluję zaciążonym i powodzenia dla oczekujących!
Ja ten cykl odpoczywałam od hormonów i inseminacji,ale nie od badań. Dzisiaj przyszedł okres i w tym cyklu też na spokojnie. Byłam w nowej klinice, całkiem inne podejście. Na wstępie dostałam informację, że z 7 mm endometrium raczej do zagnieżdżenia nie dochodzi i koniec, trzeba mu pomóc (wcześniej inny lekarz zapewniał, że od 6 mm jest ok). Podejdziemy do ostatniej inseminacji w nowej klinice i jak się nie uda to invitro. Pierwsze co, to miałam zrobić badania genetyczne na mthr i pod celiakię oraz witaminę D. Na genetyczne ciągle czekam, ale już przeszłam na dietę bezglutenową i łykam formy metylowe B12 i kwasu foliowego. Pani doktor powiedziała, że czy invitro czy inseminacja zaleca bezglutenu by polepszyć jakoś komórek. Bakterii w szyjce brak, u męża w nasieniu brak u mnie wyszedł niedobór witaminy D. Do wyników m nie ma zastrzeżeń. Nowe nadzieję zostały wlane...tylko ten czas, czas, czas...Selina, Franiczka, Salma lubią tę wiadomość
32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
MTHFR_1298 A-C-homozygota,
amh 3,8
słabsze nasienie
3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
...........................................................
styczeń 2019 MedArt
4 IUI: 06.03.2019 ))
Emilka 03.11.2019 )) -
Alu_87 wrote:Cześć dziewczyny. Chwilę mnie nie było, ale nadrobiłam zaległości. Gratuluję zaciążonym i powodzenia dla oczekujących!
Ja ten cykl odpoczywałam od hormonów i inseminacji,ale nie od badań. Dzisiaj przyszedł okres i w tym cyklu też na spokojnie. Byłam w nowej klinice, całkiem inne podejście. Na wstępie dostałam informację, że z 7 mm endometrium raczej do zagnieżdżenia nie dochodzi i koniec, trzeba mu pomóc (wcześniej inny lekarz zapewniał, że od 6 mm jest ok). Podejdziemy do ostatniej inseminacji w nowej klinice i jak się nie uda to invitro. Pierwsze co, to miałam zrobić badania genetyczne na mthr i pod celiakię oraz witaminę D. Na genetyczne ciągle czekam, ale już przeszłam na dietę bezglutenową i łykam formy metylowe B12 i kwasu foliowego. Pani doktor powiedziała, że czy invitro czy inseminacja zaleca bezglutenu by polepszyć jakoś komórek. Bakterii w szyjce brak, u męża w nasieniu brak u mnie wyszedł niedobór witaminy D. Do wyników m nie ma zastrzeżeń. Nowe nadzieję zostały wlane...tylko ten czas, czas, czas...
Witaj w klubie, u mnie też 1 dc, 3 nieudane IUI i rocznik ten sam hehe. Nowa klinika to zawsze nowe nadzieje, oby przyniosła szczęście Ja od dzisiaj zaczynam brać ubiquinol (koenzym q10), który ponoć polepsza jakość komórek jajowych no i ruchliwość plemników też, więc mąż też łyka. No i po @ zaczynam z akardem.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
nick nieaktualnybetty001 wrote:Cześć dziewczyny,
Dopisuję się do listy iui w styczniu - dzisiaj 9dc, mam pęcherzyk 17mm, dostałam pregnyl i jutro mamy mieć inseminację.betty001 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFraniczka wrote:Nie wiedziałam, że dieta bezglutenowa poprawia jakoś komórek Chyba też ogranicze, zawsze coś nie?
Ja celiakii nie mam, ale mam nieduza nietolerancje na pszenicę. Jem wiec pieczywo zytnie a w domu korzystam z maki ryzowej, kupuje kukurydziane makarony, wafle ryzowe i kukurydziane. Ogolnie nie tylko ograniczenie glutenu, ale raczej prouktow na ktore mozemy miec jakas nietolerancje bedzie pomagalo w poprawie jakosci owulacji (zmniejsza sie odczyn alergiczny w organizmie) -
nick nieaktualnySelina wrote:Ograniczyc tak, ale powinno sie całkowicie rezygnowac z produktow zbozowych zwłaszcza jak ktos nie choruje na celiakie i nie ma objawow nietolerancji.
Ja celiakii nie mam, ale mam nieduza nietolerancje na pszenicę. Jem wiec pieczywo zytnie a w domu korzystam z maki ryzowej, kupuje kukurydziane makarony, wafle ryzowe i kukurydziane. Ogolnie nie tylko ograniczenie glutenu, ale raczej prouktow na ktore mozemy miec jakas nietolerancje bedzie pomagalo w poprawie jakosci owulacji (zmniejsza sie odczyn alergiczny w organizmie)
Całkowicie zrezygnować z glutenu jeśli ktoś nie ma celiakii i nietolerancji? Źle czytam? Bo nie rozumiem -
nick nieaktualny