Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyniezapominajka12345 wrote:Raczej mniej obfite, ale jak siedziałam na WC i spojrzałam,,tam w dół " to aż krew Kapała ze mnie do wc a później cały czas mega brązowe prawie czarne Plamienia i nagle jeszcze w zeszła sobote znowu krew więc też już byłam przekonana że to okres. Jak Twoje Plamienia już trwają i krew też to zrób betę dla własnego spokoju jutro, jak coś ma wyjść to już wyjdzie ✊✊✊
Jutro niestety nie dam rady, muszę czekać do soboty dlatego tak wariuje 🤐 -
No to spokojnie, jeszcze tylko jeden dzień i będzie sobota, zrobisz betę i wszystko będzie jasne. Wiem, że to trudne, bo sama przed chwilą byłam w tej sytuacji (dokładnie tydzien temu), ale uwierz mi, że po pierwszej becie stres i niecierpliwość są jeszcze większe...z każdym kolejnym badaniem:///Agnes92 wrote:Jutro niestety nie dam rady, muszę czekać do soboty dlatego tak wariuje 🤐starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udana
jest serduszko❤️✊😊
-
Mad red Aparatka 🤣🙈😜Mad_red wrote:To moze dlatego nie mogę zaciążyć , bo nie umiem cyklu obliczyc 😱😂.
Dziś tylko 2 paczki, coś ochoty nie mam. Za to raczej się winkiem bezalkoholowym, bo na winko mam zawsze chęć 😜
Ja co chwilę mam wrażenie, że zaraz @ przyjedzie 🙄
A budyń w gaciach to różnie może wróżyć, więc dopóki nie ma bety to nie ma pewności 😁
Jutro z rana betka? 😍
🍀🍀🍀🤞🤞🤞💚💚💚
Właśnie nie wiem sama czy iść czy nie bo można powiedzieć ze ja miałam z 2-3 dni po IUI owulacje 🤔 wiec u mnie byłoby jutro 10-11 dni po wiec czy to nie będzie za szybko na betę? ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 22:26
-
Bąbel wrote:Mad red Aparatka 🤣🙈😜
Właśnie nie wiem sama czy iść czy nie bo można powiedzieć ze ja miałam z 2-3 dni po IUI owulacje 🤔 wiec u mnie byłoby jutro 10-11 dni po wiec czy to nie będzie za szybko na betę? ☺️
Ja mam dzis 11 dpo i lece na bete o 7 rano. Wyniki po 1-2h. Wyczuwam negatyw, ale niespodzianke tez chetnie przyjme 😂
Asia8818, LIL90, niezapominajka12345 lubią tę wiadomość
36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
Trzymam kciuki😊CinniMinni wrote:Ja mam dzis 11 dpo i lece na bete o 7 rano. Wyniki po 1-2h. Wyczuwam negatyw, ale niespodzianke tez chetnie przyjme 😂
Dziewczyny, wiem, że po owulacji nie powinno się już zażywać wiesiolka, a czy są jeszcze jakieś inne suplementy/ziola, które należy odstawić po owulce, np. Koenzym Q10 czy castagnus?
PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
Niedoczynność tarczycy
Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
Stymulacja jajeczkowania od 06.2019 -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2020, 08:24
07.18 IUI
09.18 I procedura krótki protokół , mamy 2 zarodki
Zmiana kliniki
01.19 II procedura długi protokół mamy 1 zarodek prawidlowo genetyczny
03.19 (9 tc) 💔
06.19 III procedura, badania NGS
07.19 transfer -złe przyrosty bety. Zbyt mały pęcherzyk (7tc).
12.19 transfer ciąża biochemiczna
05.20 transfer ciąża biochemiczna
10.20 transfer ciąża biochemiczna
01.21 4dc rysa endometrium
03.21 histeroskopia
04.21 transfer ciąża biochemiczna -
Mad red, Cyprysek idziecie? 🙈🙈🙈Mad_red wrote:OMG, całe życie robiłam to źle 😱😱😱
Myslalam,że to faktyczną data się liczy bez względu na godzinę.
Człowiek to się jednak całe życie uczy 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2020, 06:32
Cyprysek89, Mad_red lubią tę wiadomość
-
Ja wiedziałam, że nie wytrzymam do soboty i zrobiłam sikańca-oczywiście drugiej kreski nie ma. No i w sumie nie idę jutro na betę, pójdę w poniedziałek albo wtorek. Ogólnie po tej nocy już całkiem czuje okres, no ale trzeba się upewnić po weekendzie na 100 %, żeby odstawić luteine.
Pytanie off top-mówicie rodzinie, znajomym o waszym problemie? Rozmawiacie o tym?
CinniMinni lubi tę wiadomość
Rocznik 1989
Starania od 2 lat
Marzec 2019 - centrum leczenia niepłodności
Uregulowane-niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mikrogruczolak przysadki.
jajowody drożne
Mąż - wyniki OK
Pierwsza Stymulacja zastrzyk menopur + ovitrelle - nieudana
Trzy stymulacje clo + ovitrelle - nieudane
Nieudana 1 IUI 14.01. 2020 ( stymulacja letrozol,miovella nac+ ovitrelle na pęknięcie)
Nieudana 2 IUI - 10.02
Nieudana 3 IUI
Naturalny cud - kwiecień 2020 😍😍😍 -
Cyprysek89 wrote:Najwyżej zatopimy smutki w butelce 🍷🍷🍷
Trzymam dziewczyny mocno kciuki za Was no i za siebie!!! 🤞🤞🤞
Wyniki po pracy około 15:30 wiec trzymajcie kciuki 🙈🙈🙈
Ja tez trzymam za Ciebie Cyprysek89 i Mad red która chyba jeszcze śpi? 😜
💪🥳🤩
CinniMinni, niezapominajka12345 lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki u mnie juz jest wynik bety. Negatyw
Smutno.
Wiecie co, dzis jest 12 dni po ovitrelle a rano jeszcze zrobilam sikanca i normalnie wyszla druga kreseczka blada rozowa. We krwi juz beta tylko 1.27 a w moczu wiecej? Tak jakby moje nerki sie jeszcze nie pozbyly tej bety z moczu? Dziwne to... Nie bede robic wiecej sikancow oszukancow.36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
Mag wrote:Ja wiedziałam, że nie wytrzymam do soboty i zrobiłam sikańca-oczywiście drugiej kreski nie ma. No i w sumie nie idę jutro na betę, pójdę w poniedziałek albo wtorek. Ogólnie po tej nocy już całkiem czuje okres, no ale trzeba się upewnić po weekendzie na 100 %, żeby odstawić luteine.
Pytanie off top-mówicie rodzinie, znajomym o waszym problemie? Rozmawiacie o tym?
Hmmm moje koleżanki z pracy wiedzą i mocno mi kibicują. W takim układzie lepiej się pracuję bo wtedy nie mam problemu jak potrzebuję się zamienić zmianami albo wyjść wcześniej bo muszę np. jechac na usg.
A jeśli chodzi o rodzinę... to rodzina męża chyba myśli, że nie mamy dzieci bo dopiero skończyliśmy rozbudowę domu i takie tam...
A moja rodzina (mama i siostry) wiedzą. Niestety u nas to dłuższa historia bo obie siostry nie mają dzieci Jedna straciła córeczkę w 6 miesiącu i wtedy zdiagnozowano u niej raka. A druga byla stymulowana, miala IUI ale już się poddała. Nie chcę im tak ze szczegółami opowiadać żeby dodatkowej przykrości nie robić...
-
Mag wrote:Ja wiedziałam, że nie wytrzymam do soboty i zrobiłam sikańca-oczywiście drugiej kreski nie ma. No i w sumie nie idę jutro na betę, pójdę w poniedziałek albo wtorek. Ogólnie po tej nocy już całkiem czuje okres, no ale trzeba się upewnić po weekendzie na 100 %, żeby odstawić luteine.
Pytanie off top-mówicie rodzinie, znajomym o waszym problemie? Rozmawiacie o tym?
Ja nikomu nic nie mówiłam, rodzina ciągle pyta, kiedyś mówiłam, że 'wszystko w swoim czasie'.
Później było zawsze żartobliwe 'jak Bóg da to będzie'...
Raz jak przyszła teściowa bilionowy raz mówiła, że chce zostać babcią, to jej powiedziałam już tak poważnie, że 'ja też bym tego chciała, ale nie zawsze wszystko jest tak jakbyśmy tego chcieli'. No i wiecie, łzy od razu bo skumała, że coś musi być nie tak, ale ona nie pytała, ja nie ciągnęłam tematu, bo jest dla mnie mega bolesny, tym bardziej, że jestem już po pozamacicznej i biochemicznej od tej pory zero tematu.
Wie mój brat, bo w tamtym roku jak przez kilka dni wiedziałam, ze jestem w ciąży to akurat był u mnie z dzieciakami i nie piłam :p wiec musiałam się przyznać, przez to są to jedyni ludzie (brat i bratowa), z którymi otwarcie o tym rozmawiam, nawet pytali o szczegóły, co robimy, bo byli zieloni w temacie niepłodności - oni mają trójkę hehe także w przyrodzie zawsze musi być równowaga
CinniMinni lubi tę wiadomość
Starania od końca 2017 roku
34 l.
02.2018 - ciąża pozamaciczna, jajowód zachowany
03.2019 - ciąża biochemiczna, 5 tydzień 💔
07.2019 - HSG, oba jajowody drożne
TSH - 1.5, euthyrox 50g
pozostałe hormony w normie
AMH - 2.83
morfologia plemników - 5%, pozostałe parametry dobre
1 IUI 15.02.2020 - 13 dpi beta 5.9, 14 dpi beta 5.1 biochemiczna?? 24 dpi beta 63 ??? -
CinniMinni wrote:Dziewczynki u mnie juz jest wynik bety. Negatyw
Smutno.
Wiecie co, dzis jest 12 dni po ovitrelle a rano jeszcze zrobilam sikanca i normalnie wyszla druga kreseczka blada rozowa. We krwi juz beta tylko 1.27 a w moczu wiecej? Tak jakby moje nerki sie jeszcze nie pozbyly tej bety z moczu? Dziwne to... Nie bede robic wiecej sikancow oszukancow.
Tule bardzo mocno 🌹🌹🌹
Choć zawsze może być jeszcze błąd labolatorium zobaczysz co bd po weekendzie
CinniMinni lubi tę wiadomość
-
Shila wrote:Ja nikomu nic nie mówiłam, rodzina ciągle pyta, kiedyś mówiłam, że 'wszystko w swoim czasie'.
Później było zawsze żartobliwe 'jak Bóg da to będzie'...
Raz jak przyszła teściowa bilionowy raz mówiła, że chce zostać babcią, to jej powiedziałam już tak poważnie, że 'ja też bym tego chciała, ale nie zawsze wszystko jest tak jakbyśmy tego chcieli'. No i wiecie, łzy od razu bo skumała, że coś musi być nie tak, ale ona nie pytała, ja nie ciągnęłam tematu, bo jest dla mnie mega bolesny, tym bardziej, że jestem już po pozamacicznej i biochemicznej od tej pory zero tematu.
Wie mój brat, bo w tamtym roku jak przez kilka dni wiedziałam, ze jestem w ciąży to akurat był u mnie z dzieciakami i nie piłam :p wiec musiałam się przyznać, przez to są to jedyni ludzie (brat i bratowa), z którymi otwarcie o tym rozmawiam, nawet pytali o szczegóły, co robimy, bo byli zieloni w temacie niepłodności - oni mają trójkę hehe także w przyrodzie zawsze musi być równowaga
Ja jestem gadułą i ogólnie lepiej się czuje jak komuś mogę o tym opowiedzieć. W pracy jestem najmłodsza i dużo mi daje wsparcie dziewczyn.
Znajomi wiedzą, że się staramy ale bez szczegółów.
-
Bąbel wrote:Wyniki po pracy około 15:30 wiec trzymajcie kciuki 🙈🙈🙈
Ja tez trzymam za Ciebie Cyprysek89 i Mad red która chyba jeszcze śpi? 😜
💪🥳🤩
Babel powodzonka, oby wynik byl pozytywny. U mnie tak zwana DUPA
Bąbel lubi tę wiadomość
36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
Cyprysek89 wrote:Ja jestem gadułą i ogólnie lepiej się czuje jak komuś mogę o tym opowiedzieć. W pracy jestem najmłodsza i dużo mi daje wsparcie dziewczyn.
Znajomi wiedzą, że się staramy ale bez szczegółów.
Doskonale Cię rozumiem, to lepiej pogadać z innymi i czuć wsparcie.
Ja jakoś nie umiem rozmawiać o swoich problemach, zawsze wszystko duszę w sobie, więc w pracy nikt nie ma pojęcia z czym się zmagam...
Szefowa wie, że byłam w ciąży pozamacicznej, bo z dnia na dzień na miesiąc poszłam na L4, więc musiałam ją poinformować, ale wyobraź sobie, że reszta osób z pokoju nie wiedziała dlaczego mnie nie ma. Powiedziałam, że miałam pewne problemy zdrowotnie, o których nie chce rozmawiać i tak się temat zakończył...
Coraz częściej mam ochotę to wykrzyczeć, żeby w środku trochę wyluzować
Cyprysek89 lubi tę wiadomość
Starania od końca 2017 roku
34 l.
02.2018 - ciąża pozamaciczna, jajowód zachowany
03.2019 - ciąża biochemiczna, 5 tydzień 💔
07.2019 - HSG, oba jajowody drożne
TSH - 1.5, euthyrox 50g
pozostałe hormony w normie
AMH - 2.83
morfologia plemników - 5%, pozostałe parametry dobre
1 IUI 15.02.2020 - 13 dpi beta 5.9, 14 dpi beta 5.1 biochemiczna?? 24 dpi beta 63 ???
